eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 94

  • 81. Data: 2021-10-05 12:49:02
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 5 Oct 2021 06:53:51 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 05.10.2021 o 01:39, Marcin Debowski pisze:
    >>> A ty skąd na przykład wiesz, że kościół systemowo ukrywa pedofili, skoro
    >>> nie jesteś nie księdzem ani pedofilem:P Albo że politycy to cyniczne
    >>> chuje, skoro nie jesteś chujem:P
    >>
    >> Juz gadaliśmy ntt. - po prostu nie mam jakiś istotnie negatywnych
    >> doświadczeń z policją.
    >
    > O tym też pisałem. Nietragiczny obraz policji wynikał właśnie z tego, że
    > większość nie miała szczególnych interakcji z policją. Przyszedł pis i
    > lockdown - policja wyszła do obywatela i jebło. Nie daltego że nagle
    > policjanci zmienili się w kulsonów - zawsze byli, tylko ludzie o tym nie
    > wiedzieli.

    Ale to nawet nie lockdown.
    Zaczelo sie od wyroku trybunalu przylebskiej.

    J.


  • 82. Data: 2021-10-05 14:54:43
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 05.10.2021 o 12:49, J.F pisze:
    > On Tue, 5 Oct 2021 06:53:51 +0200, Shrek wrote:
    >> W dniu 05.10.2021 o 01:39, Marcin Debowski pisze:
    >>>> A ty skąd na przykład wiesz, że kościół systemowo ukrywa pedofili, skoro
    >>>> nie jesteś nie księdzem ani pedofilem:P Albo że politycy to cyniczne
    >>>> chuje, skoro nie jesteś chujem:P
    >>>
    >>> Juz gadaliśmy ntt. - po prostu nie mam jakiś istotnie negatywnych
    >>> doświadczeń z policją.
    >>
    >> O tym też pisałem. Nietragiczny obraz policji wynikał właśnie z tego, że
    >> większość nie miała szczególnych interakcji z policją. Przyszedł pis i
    >> lockdown - policja wyszła do obywatela i jebło. Nie daltego że nagle
    >> policjanci zmienili się w kulsonów - zawsze byli, tylko ludzie o tym nie
    >> wiedzieli.
    >
    > Ale to nawet nie lockdown.
    > Zaczelo sie od wyroku trybunalu przylebskiej.

    Nie, nie - zaczęło się już w maju... Pierwsze bezprawne gazowanka.
    pierwsze nielegalne kordony niewypuszczające nikogo, następnie wzywano
    do rozejścia się, no a że nie było takiej możliwości to w związku z
    niezastosowaniem się spisywanko, a czasem gazowanko jeszcze, dla pewności.

    Ćwiczono to przed strajkiem kobiet.

    --
    http://kaczus.zrzeda.pl




  • 83. Data: 2021-10-05 20:09:50
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.10.2021 o 12:49, J.F pisze:

    > Ale to nawet nie lockdown.
    > Zaczelo sie od wyroku trybunalu przylebskiej.


    Wcześniej - zaczęło się od nomenomen aspiranta kulsona, w miedzyczasie
    sawera andrzej został pochwalony za służbę przez szczerbę o co minister
    dostał piany bo imienne pochwały to wręcz podrzeganie do zabójstwa;),
    potem było "z rybom, tak?"

    Powiem tak - w czasie protestów przeciw deformie sądów wszelkie objawy
    wrogosci (również słownej) wobec funkcjonariuszy były od razu w zarodku
    gaszone w zarodku przez wspódemonstrantów. Sam osobiście tłumaczyłem
    przez telefon "chińczykowi" gdzie ma im żarcie przywieźć - przeca żereć
    coś muszą;) Na strajku kobiet już cienia sympatii nie było - raczej
    "przeproś matkę ściągnij mundur". Choć jeszcze jakby się który zgubił to
    raczej wpierdolu by nie dostał (ale czapkę by mu raczej zawinęli). Ale
    ciężko pracują na to że w końcu któryś wpierdol zaliczy. I będzie "nie
    pochwalamy ale rozumiemy":(

    --
    Shrek


  • 84. Data: 2021-10-06 02:11:19
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-10-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.10.2021 o 01:39, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Zawsze były.
    >>
    >> Jeśli przyrównywac do kadry akademickiej to zapewne tak. Jeśli do
    >> pełnych zawodowych środowisk, no to jak?. Weź np. taki przemysł
    >> chemiczny (moja działka), czy tam zaraz muszą być geniusze pracujący
    >> jako aparatowi czy majstrzy?
    >
    > Geniusze nie, ale nie mam wątpliwości, że statystycznie technik
    > "chemiczny" będzie stał umysłowo wyżej niż technik od pały.

    Jeden pies MZ. To co krytykujesz u pał wynika (ponownie) z warunków, w
    których operują. Jakbyś tego technika wsadził w buty takiej pały, to
    bardzo szybko (statystycznie) zacząłby się jako ta pała zachowywać.

    > O tym też pisałem. Nietragiczny obraz policji wynikał właśnie z tego, że
    > większość nie miała szczególnych interakcji z policją. Przyszedł pis i
    > lockdown - policja wyszła do obywatela i jebło. Nie daltego że nagle
    > policjanci zmienili się w kulsonów - zawsze byli, tylko ludzie o tym nie
    > wiedzieli.

    Cześciowo się zgodzę, ale tylko częściowo. To co się teraz dzieje
    rozzuchwala patologiczne jednostki, które zawsze w dowolnej organizacji
    będą. Mniej patologiczne tez się czują tym osmielone. Interakcja jest
    najpewnie rzeczą wtórną.

    >> W tym wypadku odpada raczej argument, że z polska
    >> policja nie mam, bo mnie w Polsce nie ma, ale skoro jest to systemowe
    >> zrycie beretów wynikające ze specifiki takich służb, to to zrycie
    >> powinno być uniwersalne, a ja tego w jakimś drastycznym stopniu nie
    >> widzę.
    >
    > Nie odpada. Na podobnej zasadzie, to kulsony w birmie z mojego punktu
    > widzenia to sympatyczni goście byli. Miejscowi mają inne zdanie:P

    Ale ja mówie, o mniejscach gdzie żyłem przez te min. parę lat. Ty w
    Birmie byłeś zapewne jako tzw. osobista free and easy wycieczka.

    >> Sporadycznie wchodzę w interakcje z policją i są to kontakty
    >> neutralno-pozytywne. No, z amerykańską doświadczeń nie mam i mieć nie
    >> chcę :)
    >
    > I z grubsza tak w polsce do niedawna było. Większość nie miała
    > kontaktów, a jak miała to zwykle kończyło się niewielkim mandatem
    > (zwykle wcale nie "samochodowym", bo to po prostu pecha trzeba mieć),
    > czasem z akcentem humorystycznym jak na przykład "ale my jesteśmy w
    > polsce a nie w europie";) Ale to się zmieniło i nagle jak kulsony wyszły
    > do ludzi to okazało się, że w ciągu dwóch lat stracili z naddatkiem to
    > co (niesłusznie) osiągnęli przez dwie i pół dekady. Myślisz że nagle
    > zgłupieli z data wsteczną - nie, zawsze tacy byli.

    No a co się w tej chwili takiego dzieje, w sensie jak się objawia to
    zwiększenie interakcji na poziomie indywidualnego obywatela? Bo to co
    się odpierdala w okolicach protestów, to rzecz jasna wiem.

    > Wyobrażasz sobie co by wyszło jakby laborantka, pielęgniarka czy technik
    > elektryk tak kreatywnie podchodzili do swojej pracy jak robert ze swoimi
    > mądrościami (trzeba szukać roweru w gaciach, trzeba komuś postawić
    > zarzuty z dupy, bo w sprawie się prowadzić sprawy nie da, jak masz
    > plecak to jesteś przewoźnikiem, ustawa nie definiuje że podany powód ma
    > być prawdziwy, AED używa się dopiero jak pikawa stanie, bo inaczej można
    > zaszkodzić itp). A to kurwa elita - szeregowy kulson jest głupszy. I
    > chcesz mi wmówić, oni nie mają deficytów przynajmniej na poziomie
    > logicznego myślenia?
    >
    > PS - no dobra - ten elektryk to może nie najlepszy przykład;)

    Słuchaj, ja nie mam zamiaru (ponownie) bronić Roberta bo to się
    sprowadza do kwestii interpretacji jego wypowiedzi, a jako, że oboje nie
    stwierdzimy co mu we łbie naprawdę siedzi, to sprowadza się to
    ostatecznie do kwestii wiary :)

    --
    Marcin


  • 85. Data: 2021-10-06 06:37:07
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.10.2021 o 02:11, Marcin Debowski pisze:

    >> Geniusze nie, ale nie mam wątpliwości, że statystycznie technik
    >> "chemiczny" będzie stał umysłowo wyżej niż technik od pały.
    >
    > Jeden pies MZ. To co krytykujesz u pał wynika (ponownie) z warunków, w
    > których operują. Jakbyś tego technika wsadził w buty takiej pały, to
    > bardzo szybko (statystycznie) zacząłby się jako ta pała zachowywać.

    Być może, ale IMHO kryteria wejścia też są istotne. Naprawdę uważasz, że
    twoi współpracownicy nie są inteligentniejsi od kulsona zamiatającego
    mundurem krawęzniki?

    > Cześciowo się zgodzę, ale tylko częściowo. To co się teraz dzieje
    > rozzuchwala patologiczne jednostki, które zawsze w dowolnej organizacji
    > będą.

    To nie są patologoiczne jednostki. Na zabezpieczenie wysyłają jak leci a
    nie patologię.

    > Ale ja mówie, o mniejscach gdzie żyłem przez te min. parę lat. Ty w
    > Birmie byłeś zapewne jako tzw. osobista free and easy wycieczka.

    No zapewne. Ale nie porównywałbym azji do europy. Różnice kulturalne są
    ogromne i zupełnie inne podejście do wolności jednostki. No i zapewne
    masz rację, że w różnych krajach jest różnie. Tak jak pisałem - też masz
    rację, że ich w czasie służby umysłowa kastrują:(

    > No a co się w tej chwili takiego dzieje, w sensie jak się objawia to
    > zwiększenie interakcji na poziomie indywidualnego obywatela?

    W tej chwili to już niewiele. Na początku zatrzymywanie autobusów i
    liczenie ludzi, "z rybom, tak", łapanki po lasach. No i pałowanie
    pokojowych demonstracji - nawet jak nie chodzisz, to widzisz na jutubie,
    że nie jest tak jak myślałeś, że jak ktoś pałą zarobił to pewnie był
    patol. No i to, że ludzie w kiblach umierają, bo do kogoś mieli pecha
    być podobni, a potem się robi kurwę z logiki. Nazbierało się. Jak pisał
    robert - głównie wina dziennikarzy:P

    >> PS - no dobra - ten elektryk to może nie najlepszy przykład;)
    >
    > Słuchaj, ja nie mam zamiaru (ponownie) bronić Roberta bo to się
    > sprowadza do kwestii interpretacji jego wypowiedzi

    Do niczego się nie sprowadza -koleś pisze wyraźnie i poerdoli takie
    głupoty, że zęby bolą.

    > to sprowadza się to
    > ostatecznie do kwestii wiary :)

    To nie religia tylko kwestia przepisów. Jak funkcjonariusz pisze (i to
    na poważnie), że ustawa nie precyzuje, że podany powód czynności ma być
    prawdziwy to ręce opadają. Jak potem kontynuje, że jak podali z dupy
    poszukiwania roweru to rozporządzenie ich zmusza do szukania tego roweru
    w kieszenie i gaciach to już wszystko opada - tu nie ma miejsca do
    interpretacji - ten człowiek ma poważne wrodzone albo nabyte deficyty i
    powinien być odsunięty od kontaktu z klientem. Przecież on się wpisuje
    idealnie w archetyp milicjanta z dowcipów. Najgorsze że inni których
    poznałem lepiej wcale (z jednym wyjątkiem) niczego lepszego nie
    reprezentują.


    --
    Shrek


  • 86. Data: 2021-10-07 02:08:39
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-10-06, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 06.10.2021 o 02:11, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Geniusze nie, ale nie mam wątpliwości, że statystycznie technik
    >>> "chemiczny" będzie stał umysłowo wyżej niż technik od pały.
    >>
    >> Jeden pies MZ. To co krytykujesz u pał wynika (ponownie) z warunków, w
    >> których operują. Jakbyś tego technika wsadził w buty takiej pały, to
    >> bardzo szybko (statystycznie) zacząłby się jako ta pała zachowywać.
    >
    > Być może, ale IMHO kryteria wejścia też są istotne. Naprawdę uważasz, że
    > twoi współpracownicy nie są inteligentniejsi od kulsona zamiatającego
    > mundurem krawęzniki?

    U mnie na kilka tysięci korpo-ludków jest pewnie kilkadziesiąt bez
    wykształcenia wyższego, trudno więc porównywać. Ale owszem, znam ze 2ch
    takich co pewnie są na zbliżonym poziomie, a w każdym razie dostrzegam
    potencjał. Dla jasności, wyksztalcenie jest tu wskaźnikiem pewnego
    urobienia środowiskowego, nie że jak jesteś wykształcony to uniwersalnie
    nie zachowujesz się jak debil :)

    >> Cześciowo się zgodzę, ale tylko częściowo. To co się teraz dzieje
    >> rozzuchwala patologiczne jednostki, które zawsze w dowolnej organizacji
    >> będą.
    >
    > To nie są patologoiczne jednostki. Na zabezpieczenie wysyłają jak leci a
    > nie patologię.

    No ale to nie jest tak, że wszyscy policjanci to kulsony, więc są też
    bardziej normalni i jeśli tych potraktujemy jako wzorzec, to reszta jest
    patologią.

    >> Ale ja mówie, o mniejscach gdzie żyłem przez te min. parę lat. Ty w
    >> Birmie byłeś zapewne jako tzw. osobista free and easy wycieczka.
    >
    > No zapewne. Ale nie porównywałbym azji do europy. Różnice kulturalne są
    > ogromne i zupełnie inne podejście do wolności jednostki. No i zapewne
    > masz rację, że w różnych krajach jest różnie. Tak jak pisałem - też masz
    > rację, że ich w czasie służby umysłowa kastrują:(

    Ale ja nie tylko o Azji - np. mieszkałem parę lat w Holandii. A w Azji,
    przy tym innym podejściu, to chyba tym bardziej, skoro doświadczenia są
    nadal pozytywne. Generalnie czy tu w Azji, czy w wymienionej Holandii
    policja zawsze starała się mi pomóc (jeśli ja miałem biznes) lub
    postępowała fair (jeśli oni do mnie mieli). Mowa rzecz jasna o tych
    bardziej cywilizowanych miejscach. W Birmie to akurat jeździli a nawet
    latali za nami tajniacy. W Kambodży byli tak mili, że próbowali mi
    sprzedać policyjną blachę. W Japonii dzwonili do HQ bo na lokalnym
    komisariacie nikt nas nie rozumiał. W Indonezji z policją negocjował
    nasz kierowca.... Ale nawet na tych incydentalnych przykładach, widać,
    że to ma coś wspólnego z popierd. systemem, czy to w związku z
    niedofinansowaniem, czy też korupcją polityczną, a nie z samymi ludźmi,
    którzy do policji idą.

    >> Słuchaj, ja nie mam zamiaru (ponownie) bronić Roberta bo to się
    >> sprowadza do kwestii interpretacji jego wypowiedzi
    >
    > Do niczego się nie sprowadza -koleś pisze wyraźnie i poerdoli takie
    > głupoty, że zęby bolą.
    >
    >> to sprowadza się to
    >> ostatecznie do kwestii wiary :)
    >
    > To nie religia tylko kwestia przepisów. Jak funkcjonariusz pisze (i to
    > na poważnie), że ustawa nie precyzuje, że podany powód czynności ma być
    > prawdziwy to ręce opadają. Jak potem kontynuje, że jak podali z dupy
    > poszukiwania roweru to rozporządzenie ich zmusza do szukania tego roweru
    > w kieszenie i gaciach to już wszystko opada - tu nie ma miejsca do
    > interpretacji - ten człowiek ma poważne wrodzone albo nabyte deficyty i
    > powinien być odsunięty od kontaktu z klientem. Przecież on się wpisuje
    > idealnie w archetyp milicjanta z dowcipów. Najgorsze że inni których
    > poznałem lepiej wcale (z jednym wyjątkiem) niczego lepszego nie
    > reprezentują.

    No zobacz np. ten ww. rower. Ty głęboko wierzysz, że Robert uważa tego
    gościa za przewoźnika w myśl przepisów transportowych, a ja uważam, że
    nie uważa :)

    --
    Marcin


  • 87. Data: 2021-10-07 07:07:06
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 07.10.2021 o 02:08, Marcin Debowski pisze:

    >> Być może, ale IMHO kryteria wejścia też są istotne. Naprawdę uważasz, że
    >> twoi współpracownicy nie są inteligentniejsi od kulsona zamiatającego
    >> mundurem krawęzniki?
    >
    > U mnie na kilka tysięci korpo-ludków jest pewnie kilkadziesiąt bez
    > wykształcenia wyższego, trudno więc porównywać.

    No ale to ty taką tezę postawiłeś. Ja cały czas piszę, że kulsony to
    niziny stanowisk niefizycznych. Choćby ze względu na to że wymagania są
    w zasadzie żadne (jedyne co realnie trzeba mieć to maturę). Już samo to
    w zasadzie gwarantuje, że na poziomie krawężnika nikogo znacznie powyżej
    tego braku wymagań nie spotkasz. Ergo typowy kulson jest... typowy i
    ansztajn to nie będzie.

    > nie że jak jesteś wykształcony to uniwersalnie
    > nie zachowujesz się jak debil :)

    Wiem. Choć na ogół dalej ktoś z tytułem profesora jednak mało
    inteliogentny nie będzie. Może mieć po prostu inne "zalety", które jego
    mimo wszystko nienaganną inteligencja przycmią. Tak wiem, pawłowicz.

    >> To nie są patologoiczne jednostki. Na zabezpieczenie wysyłają jak leci a
    >> nie patologię.
    >
    > No ale to nie jest tak, że wszyscy policjanci to kulsony, więc są też
    > bardziej normalni i jeśli tych potraktujemy jako wzorzec, to reszta jest
    > patologią.

    Jak patologia zaczyna być normą...

    > Ale nawet na tych incydentalnych przykładach, widać,
    > że to ma coś wspólnego z popierd. systemem, czy to w związku z
    > niedofinansowaniem, czy też korupcją polityczną, a nie z samymi ludźmi,
    > którzy do policji idą.

    Ale oni to wiedzą i mimo wszystko tam idą:P Zresztą jak ktoś się "nie
    nadaje" do tego towarzystwa to go na psychotestach odrzucą. Jak pisałem
    - sam mechanizm rekrutacji zapewnia że będą głupsi od twoich
    "aparatowych". Potem szkolenie, służba i masz typowego kulsona:(

    > No zobacz np. ten ww. rower. Ty głęboko wierzysz, że Robert uważa tego
    > gościa za przewoźnika w myśl przepisów transportowych, a ja uważam, że
    > nie uważa :)

    Czyli różnica będzie polegać na tym, czy od rzeczy pierdoli świadomie
    czy po prostu pierdoli? A możesz na przykład wyjaśnić czym się kierował,
    żeby "zażartować" że AED używa się dopiero jak pikawa definitywnie
    stanie? Być może jakaś cześć jego wypowiedzi o pracy to takie
    "specyficzne żarty". W sumie też "dobrze" świadczące o instytucji
    kulsona. A tak jak pisałem to elita - nadkomisarz ds. przestępstw
    gospodarczych i usenet ogarnia. Typowy kulson jest głupszy. Znacznie
    bardziej głupi.

    --
    Shrek


  • 88. Data: 2021-10-08 01:12:27
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-10-07, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 07.10.2021 o 02:08, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Być może, ale IMHO kryteria wejścia też są istotne. Naprawdę uważasz, że
    >>> twoi współpracownicy nie są inteligentniejsi od kulsona zamiatającego
    >>> mundurem krawęzniki?
    >>
    >> U mnie na kilka tysięci korpo-ludków jest pewnie kilkadziesiąt bez
    >> wykształcenia wyższego, trudno więc porównywać.
    >
    > No ale to ty taką tezę postawiłeś. Ja cały czas piszę, że kulsony to

    Napisałem o bezsensie porównywania wisienek do kupy, czy o jaką tezę
    chodzi?

    > niziny stanowisk niefizycznych. Choćby ze względu na to że wymagania są
    > w zasadzie żadne (jedyne co realnie trzeba mieć to maturę). Już samo to
    > w zasadzie gwarantuje, że na poziomie krawężnika nikogo znacznie powyżej
    > tego braku wymagań nie spotkasz. Ergo typowy kulson jest... typowy i
    > ansztajn to nie będzie.

    No matura to chyba nie takie znowu niziny?

    >> Ale nawet na tych incydentalnych przykładach, widać,
    >> że to ma coś wspólnego z popierd. systemem, czy to w związku z
    >> niedofinansowaniem, czy też korupcją polityczną, a nie z samymi ludźmi,
    >> którzy do policji idą.
    >
    > Ale oni to wiedzą i mimo wszystko tam idą:P Zresztą jak ktoś się "nie

    W wieku 18lat myślisz, że tacy oblatani politycznie oportuniści? Czy to
    nie implikuje jasności umysłu, inteligencji i obeznania społecznego? :)
    Jakoś nie chce mi się wierzyć. No może poza emeryturą - miałem kolegę w
    podstawówce, który już wtedy na pytanie, kim chciałby być, odpowiadał,
    że emerytem. Potem napadł na bank w Bydgoszczy i został spawaczem.

    > nadaje" do tego towarzystwa to go na psychotestach odrzucą. Jak pisałem
    > - sam mechanizm rekrutacji zapewnia że będą głupsi od twoich
    > "aparatowych". Potem szkolenie, służba i masz typowego kulsona:(

    No to mechanizm zły, a mechanizm to system.

    >> No zobacz np. ten ww. rower. Ty głęboko wierzysz, że Robert uważa tego
    >> gościa za przewoźnika w myśl przepisów transportowych, a ja uważam, że
    >> nie uważa :)
    >
    > Czyli różnica będzie polegać na tym, czy od rzeczy pierdoli świadomie

    Też już było, MZ treścią (nie formą) nie aż tak daleko od Dżejefa.

    > czy po prostu pierdoli? A możesz na przykład wyjaśnić czym się kierował,
    > żeby "zażartować" że AED używa się dopiero jak pikawa definitywnie
    > stanie? Być może jakaś cześć jego wypowiedzi o pracy to takie

    Tu MZ pierdolił głupoty.

    Zresztą przy migotaniu komorowym nie ma tętna więc w sumie chyba nie aż
    tak szkodliwy pogląd.

    --
    Marcin


  • 89. Data: 2021-10-08 06:24:58
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.10.2021 o 01:12, Marcin Debowski pisze:

    >> No ale to ty taką tezę postawiłeś. Ja cały czas piszę, że kulsony to
    >
    > Napisałem o bezsensie porównywania wisienek do kupy, czy o jaką tezę
    > chodzi?

    Czemu - ja wolę wisienki niż kupę:P

    > No matura to chyba nie takie znowu niziny?

    Na stanowiskach niefizycznych żadne osiągnięcie.

    >> Ale oni to wiedzą i mimo wszystko tam idą:P Zresztą jak ktoś się "nie
    >
    > W wieku 18lat myślisz, że tacy oblatani politycznie oportuniści?

    Politycznie może i nie (wszak to elektorat korwina;). No ale wybierając
    zawód czymś tam się kierujesz. Jak idziesz na pałkarza to raczej nie są
    to jakieś ideały:P

    >> nadaje" do tego towarzystwa to go na psychotestach odrzucą. Jak pisałem
    >> - sam mechanizm rekrutacji zapewnia że będą głupsi od twoich
    >> "aparatowych". Potem szkolenie, służba i masz typowego kulsona:(
    >
    > No to mechanizm zły, a mechanizm to system.

    Ale ten system preferuje tych kulsonowatych. Więc potem typowy kulson
    jest typowy.

    > Też już było, MZ treścią (nie formą) nie aż tak daleko od Dżejefa.

    Różnica między robertem a dzejefem jest jak stąd do księżyca.

    > Tu MZ pierdolił głupoty.

    Tu nie ma miejsca na MZ - to jest fakt. Defibrylator służy to
    umiarowienia zaburzeń rytmu serca a nie jego ponownego "odpalania". No
    więc pierdoli od rzeczy czy ma takie specyficzne poczucie humoru, żeby
    namawiać ludzi do nieumyślnego powodowania śmierci? W sumie chyba teoria
    że jest po prostu głupie jest jednak lepsza.

    > Zresztą przy migotaniu komorowym nie ma tętna więc w sumie chyba nie aż
    > tak szkodliwy pogląd.

    Bardzo szkodliwy.


    --
    Shrek


  • 90. Data: 2021-10-08 06:34:03
    Temat: Re: Zakaz fotografowania dworców mostów i obiektów państwowych
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.10.2021 o 06:24, Shrek pisze:

    > Czemu - ja wolę wisienki niż kupę:P
    >
    >> No matura to chyba nie takie znowu niziny?
    >
    > Na stanowiskach niefizycznych żadne osiągnięcie.

    W uzupełnieniu - 88% dorosłych ma maturę - wśród młodzieży to pewnie
    będzie powyżej 95%. Na stanowiskach niefizycznych ciężko znaleźć kogoś
    bez matury.

    --
    Shrek

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1