-
1. Data: 2007-12-22 22:06:08
Temat: Zakaz fotografowania
Od: "Marcin" <n...@o...pl>
Witam wszystkich!
Mam pytanie nastepujacej tresci: otóż podczas proby fotografowania autobusu
miejskiego na parkingu marketu Auchan podeszlo do mnie i do kolegi dwoch
ochroniarzy twierdzac iż to jest teren prywatny i tutaj zdjec robic nie wolno.
Ja im na to, że w Polsce nie ma zakazu fotografowania w miejscach publicznych
i poprosilem go o usniecie mi sie z kadru gdyz go zaslanial. Ochroniarz jednak
nie chcial mnie sluchac. Powiedzialem iz w takim razie moze sobie wzywac
policje bo ja nie mam zamiaru sobie pojsc. Ochroniarz na to ze mozemy isc z
nim do pokoju w markecie i tam poczekac na policje. Odmowilem gdyz z opowiadan
wiem co sie dzieje w takich pokojach. Pytanie moje jest takie: jak to jest
faktycznie z tym zakaze. Prosze o szczere i zgodne z prawem odpowiedzi.
Dziekuje
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-12-22 22:12:33
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3428.00000128.476d8a4f@newsgate.onet.pl...
> Mam pytanie następującej tresci: otóż podczas proby fotografowania
> autobusu
> miejskiego na parkingu marketu Auchan podeszlo do mnie i do kolegi dwoch
> ochroniarzy twierdzac iż to jest teren prywatny i tutaj zdjec robic nie
> wolno.
Było już wiele razy wałkowane na grupach. Tej i pl.soc.kolej, bo kolejarze
najczęściej miewają z tym kłopot, gdyż polują na nich SOK-iści. Generalnie
ochroniarzom wyjaśnić, że Ustawa o Ochronie Osób i Mienia określa kiedy
mają prawo interweniować i albo sobie pójdą, albo wzywasz Policję. W
znanych mi wypadkach sobie szli.
-
3. Data: 2007-12-22 22:16:54
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: n...@o...pl
Tak, tylko że oni za żadne skarby nie chcieli odpuścić, chcieli zebym poszedl
z nimi do "pokoju" i tam poczkal na policje. A ponieważ nie mialem zbyt wiele
czasu to odpuscilem, z reszta tak jak mowilem nie poszedlbym tam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2007-12-22 22:24:58
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Sat, 22 Dec 2007 23:16:54 +0100, nio6 napisał(a):
> Tak, tylko że oni za żadne skarby nie chcieli odpuścić, chcieli zebym
> poszedl z nimi do "pokoju" i tam poczkal na policje.
To pewnie jakieś geje były, nie ochroniarze.
> A ponieważ nie
> mialem zbyt wiele czasu to odpuscilem, z reszta tak jak mowilem nie
> poszedlbym tam.
LOL, grunt to logika wypowiedzi ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/
-
5. Data: 2007-12-22 22:39:00
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: n...@o...pl
> > A ponieważ nie
> > mialem zbyt wiele czasu to odpuscilem, z reszta tak jak mowilem nie
> > poszedlbym tam.
>
> LOL, grunt to logika wypowiedzi ;-)
>
Źle mnie zrozumiales... niemniej jednak prosze o prawną odpowiedz na opisana
sytuacje
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2007-12-22 22:55:28
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: Seven <...@z...com>
"Marcin" <n...@o...pl> wrote in
news:3428.00000128.476d8a4f@newsgate.onet.pl:
> Ochroniarz na to ze mozemy isc z
> nim do pokoju w markecie i tam poczekac na policje. Odmowilem gdyz z
> opowiadan wiem co sie dzieje w takich pokojach.
A co sie dzieje? Czy moga oni tam zrobic cos bezprawnego?
Dalsze pytanie - jakie mozliwosci ma np. klient hipermarketu itp. aby odmowic
udania sie z ochroniarzami do tegoz pokoju?
Czy ochroniarze maja jakies PRAWO czy mozliwosci aby ZMUSIC klienta sklepu
nie chcacego sie z nimi udac do tego "pokoju na zapleczu" - zeby sie z nimi
tam udal?
Czy maja prawo uzyc SILY FIZYCZNEJ na jakimkolwiek etapie spornej sytuacji?
--
Seven
Najlepsze rzeczy sa ZA DARMO - na przyklad MADROSC...
-
7. Data: 2007-12-22 22:59:02
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: Seven <...@z...com>
n...@o...pl wrote in news:3428.00000130.476d8cd5@newsgate.onet.pl:
> Tak, tylko ze oni za zadne skarby nie chcieli odpuscic, chcieli zebym
> poszedl z nimi do "pokoju" i tam poczkal na policje.
a co jesli policja przyjedzie i okaze sie, ze funkcjonariusze policji i
ochroniarze to SWIETNI ZNAJOMI "z piaskownicy" - i wspolnie zaczna mataczyc i
fabrykowac "dowody" przeciw klientowi???
slyszalem o wielu takich przypadkach, czesto ochroniarze to byli policjanci i
na odwrot - jakie ma szanse klient i jak sie przed tym zabezpieczyc???
--
Seven
Najlepsze rzeczy sa ZA DARMO - na przyklad MADROSC...
-
8. Data: 2007-12-22 23:14:19
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Seven" <...@z...com> napisał w wiadomości
news:Xns9A0EF38FD30B3seven7777777@213.180.128.149...
> n...@o...pl wrote in news:3428.00000130.476d8cd5@newsgate.onet.pl:
>
>> Tak, tylko ze oni za zadne skarby nie chcieli odpuscic, chcieli zebym
>> poszedl z nimi do "pokoju" i tam poczkal na policje.
>
> a co jesli policja przyjedzie i okaze sie, ze funkcjonariusze policji i
> ochroniarze to SWIETNI ZNAJOMI "z piaskownicy" - i wspolnie zaczna
> mataczyc i
> fabrykowac "dowody" przeciw klientowi???
A możesz mi podsunąć, jakież to mogą zgromadzić dowody przeciwko niemu?
Narkotyki mu porzucą do kieszeni?
>
> slyszalem o wielu takich przypadkach, czesto ochroniarze to byli
> policjanci i
> na odwrot - jakie ma szanse klient i jak sie przed tym zabezpieczyc???
Strach się bać :-)
-
9. Data: 2007-12-22 23:39:05
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: Seven <...@z...com>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in
news:fkk636$62o$1@nemesis.news.tpi.pl:
>> a co jesli policja przyjedzie i okaze sie, ze funkcjonariusze policji i
>> ochroniarze to SWIETNI ZNAJOMI "z piaskownicy" - i wspolnie zaczna
>> mataczyc i
>> fabrykowac "dowody" przeciw klientowi???
>
> A mozesz mi podsunac, jakiez to moga zgromadzic dowody przeciwko niemu?
> Narkotyki mu porzuca do kieszeni?
np. juz od dawna byly do remontu drzwi, jakies urzadzenie elektroniczne itp.
a oni zgodnie zeznaja, ze zniszczyl to klient w czasie rozroby ktora wywolal
w tym pokoju i spowodowal straty w wysokosci 10.000 zlotych - i wystapia z
oficjalna skarga do Policji!
ponadto oczywiscie ze 3-ch ochroniarzy pojdzie na bok, tam porobia sobie pare
zupelnie niegroznych aczkolwiek widowiskowych siniakow - i oczywiscie zgodnie
zeznaja, ze "straszliwie" ich pobil ow klient sklepu (juz w tym ich pokoju na
zapleczu)
i to dlatego "musieli mu dac po gebie" - w swojej obronie ma sie rozumiec
--
Seven
Najlepsze rzeczy sa ZA DARMO - na przyklad MADROSC...
-
10. Data: 2007-12-22 23:57:20
Temat: Re: Zakaz fotografowania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Seven" <...@z...com> napisał w wiadomości
news:Xns9A0F635F99C0seven7777777@213.180.128.149...
I jak juz dopuszczą się tych heroicznych czynów, to prokurator ich pozamyka
za bezprawne pozbawienie wolności przechodnia, a jego uniewinni z uwagi na
zastosowanie obrony koniecznej. Jak już chcesz koniecznie wymyślać teorie
spiskowe dziejów, to choć trochę znajomości prawa w to wlep.