-
151. Data: 2006-11-20 15:32:45
Temat: Re: Zajęcie zaszyfrowanego komputera !!! CD..
Od: "Pacio" <p...@t...ten.shit.poczta.onet.pl>
Daniel Chlodzinski wrote:
> Wielki Brat patrzy i chce wiedziec wszystko.
>
Mi sie wydaje, ze tych Braci jest dwoch :)
Pozdro
-
152. Data: 2006-11-20 15:34:05
Temat: Re: Zajęcie zaszyfrowanego komputera !!!
Od: "mirekk" <m...@a...pl>
> Linuxy co do zasady ściąga się nieodpłatnie z sieci.
>
> Czyli co do zasady faktur oraz nośników brak.
Tylko skąd ma o tym policjant wiedzieć?
pzdr mk
-
153. Data: 2006-11-20 15:37:58
Temat: Re: Re: Zajęcie zaszyfrowanego kompu tera !!!
Od: akala <a...@a...com>
Dnia Mon, 20 Nov 2006 15:05:58 +0100, Olgierd napisał(a):
> Dnia Mon, 20 Nov 2006 14:58:34 +0100, Krzysztof Stachlewski napisał(a):
>
>>> KK Art. 202. § 3. Kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub
>>> sprowadza, przechowuje lub posiada albo rozpowszechnia lub publicznie
>>> prezentuje treści pornograficzne z udziałem małoletniego albo treści
>>> pornograficzne związane z prezentowaniem przemocy lub posługiwaniem się
>>> zwierzęciem, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
>>
>> "albo", "lub", "przecinek".
>> Żeby się czasem z tego zrozumieć czegoś nie dało.
>> W którym miejscu zdania kończy się zakres zwrotu "w celu rozpowszechniania"?
>
> Ten przepis mówi w ogólności o czynnościach podejmowanych w zw. z
> rozpowszechnianiem. Zwykłe posiadanie podpada pod par. 4a.
A Ty kolego albo zmień czytnik albo inaczej ustaw bo zakładasz nowy temat
"re:re"
-
154. Data: 2006-11-20 15:39:27
Temat: Re: Zaj zaszyfrowanego komputera !!!
Od: Sowiecki Agent <p...@g...pl>
mirekk wrote:
>
>> Linuxy co do zasady -
155. Data: 2006-11-20 15:41:11
Temat: Re: Zajęcie zaszyfrowanego komputera !!!
Od: Sowiecki Agent <p...@g...pl>
Henry (k) wrote:
> Dnia Mon, 20 Nov 2006 15:04:36 +0100, ===Tomy=== napisał(a):
>
>>> Zazdroszczę Ci że masz komputer z którego tylko Ty korzystasz w domu...
>>
>> Może to kwestia do jakich celów wykorzystuje się komputer w domu ?
>
> Ja na przykład przechowuję na nim zdjęcia mojej żony nago, a znajomi
> czasami sobie pograją w coś albo chcą sobie coś napisać lub wydrukować...
> Nie wyobrażam sobie nieszyfrowania danych, tak jak i kupowania każdemu
> domownikowi własnego komputera (z jednym wyjątkiem - żonie kupiłem
> notebooka żeby mogła filmy oglądać w łóżku - ale ja też czasami
> z niego korzystam). Wydzielenie "sfery na dane osobiste" to normalna
> rzecz. Poza tym szukając ostatnio dysku zauważyłem że coraz więcej
> ma opcję szyfrowania. Ba... używając takiego dysku w pracy mam nawet
> obowiązek go zaszyfrować (w tej chwili tylko szyfrujemy dane).
>
a do mojego kompa adostep mam tylko ja, haslo zalozonen w biosie, nie
mieszkam sam, jakis ninenormalny jestem co ? :)
P.
--
--------------------------------------------------
uważam się za człowieka inteligentnego dlatego
ja na PiS juz więcej (!) nie zagłosuje!
>>> ŁŻE ELITA !!!!!!!!!!!!! <<<
http://www.zbigniewziobro.org -> Obrona Konienczna
-
156. Data: 2006-11-20 15:42:40
Temat: Re: Zajęcie zaszyfrowanego komputera !!!
Od: Sowiecki Agent <p...@g...pl>
scream wrote:
> Dnia Mon, 20 Nov 2006 15:31:57 +0100, Olgierd napisał(a):
>
>> Natomiast zastanawiam się czy można mówić o "świadomości"
>> posiadania, jak będzie z podrzuconym zdjęciem.
>
> Aha. Właśnie. A co będzie, jeśli takie coś znajdzie sie np. w katalogu
> Moje dokumenty a user powie że ktoś sie widocznie włamał i podrzucił? Nikt
> nie uwierzy. W ogóle to przecież ta nowelizacja i zacytowany przez Ciebie
> par. stwarza ogromne pole do manipulacji. Przecież policja zabierając
> kompa nie robi indeksu plików na dysku. Potem właściwie nie można już w
> żaden sposób udowodnić co na nim było a czego nie. Po drodze komputer
> przechodzi przez dziesiątki rąk i każdy de fakto może wgrać coś od siebie,
> np. 10 GB ostrego porno z dziećmi. I trafiamy do więzienia bez żadnej
> możliwości obrony.
>
> Paranoja :( Jutro kupuje narzędzia do szyfrowania i robie tak jak autor
> wątku...
>
masz prawo zadac spiania zawartosci, przepisy dotyczace przeszukania stosuje
sie odpowiednio do systemu informatycznego.
P.
--
--------------------------------------------------
uważam się za człowieka inteligentnego dlatego
ja na PiS juz więcej (!) nie zagłosuje!
>>> ŁŻE ELITA !!!!!!!!!!!!! <<<
http://www.zbigniewziobro.org -> Obrona Konienczna
-
157. Data: 2006-11-20 15:43:34
Temat: Re: Zajcie zaszyfrowanego komputera !!!
Od: "mirekk" <m...@a...pl>
> policjant nie ale biegly ktorego obecnonsci rzada instrukcja
> dochodzeniowo
> sledcza powinien wiedziec czym jest linux i jakie sa zasady dystrybucji
> skoro to drugi jezelii chodzi o pupularnosc system po windowsie.
>
Tyle, że zanim biegły to obejrzy mija niejednokrotnie sporo czasu, a Ty
jesteś pozbawiany komputera, jeśli nie na zawsze w wyniku grzebania w nim
pzdr mk
-
158. Data: 2006-11-20 15:44:26
Temat: Re: Zaj zaszyfrowanego komputera !!!
Od: Sowiecki Agent <p...@g...pl>
żąda
-
159. Data: 2006-11-20 15:45:24
Temat: Re: Zajcie zaszyfrowanego komputera !!!
Od: Sowiecki Agent <p...@g...pl>
mirekk wrote:
>
>> policjant nie ale biegly ktorego obecnonsci rzada instrukcja
>> dochodzeniowo
>> sledcza powinien wiedziec czym jest linux i jakie sa zasady dystrybucji
>> skoro to drugi jezelii chodzi o pupularnosc system po windowsie.
>>
>
> Tyle, -
160. Data: 2006-11-20 15:53:35
Temat: Re: Zajęcie zaszyfrowanego komputera !!!
Od: piotrek <p...@r...net.pl>
Sowiecki Agent wrote:
>
> masz prawo zadac spiania zawartosci, przepisy dotyczace przeszukania stosuje
> sie odpowiednio do systemu informatycznego.
>
Swoją drogą to ciekawe w jaki sposób - przepraszam za określenie -
prosty policjant spisałby zawartość dysku twardego.
Przecież o md5 i sha1 to on pewnie nawet nie słyszał.
A co warte jest samo spisanie nazw plików bez chociażby policzenia
skrótu z zawartości pliku?!
No bo skąd później wiadomo, że plik o nazwie dajmy na to gole_dupy.avi
zawierał niedozwolone treści a nie rejestrację imienin u cioci Mieci.
A poza tym nie w każdym domu jest drukarka.
Czy w takim razie miałby ręcznie wymienić te setki tysięcy jeśli nie
miliony plików?
Jak praktycznie miałoby to wyglądać i czy odmowa spisania protokołu w
takim właśnie zakresie mogłaby być podstawą do kwestionowania ustaleń
biegłego?
P.