-
21. Data: 2007-01-26 11:04:47
Temat: Re: Zadatek
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marcin Krzemiński napisał(a):
>> Przecież autor wątku już dostał pismo że druga strona od umowy odstąpiła
>> i zatrzymuje zachowek. A skoro od umowy odstąpił to jak druga strona może
>> żądać jej wykonania?
>
> Powołując się na brak podstaw do odstąpienia więc jego bezskuteczność,
Jaki brak podstaw? Wystarczającym powodem jest nie zawarcie umowy
przyrzeczonej w terminie (który minął 1.09.2006). Ile według ciebie
trzeba czekać na to aż druga strona "znajdzie" pieniądze?
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
22. Data: 2007-01-26 11:06:20
Temat: Re: Zadatek
Od: Johnson <j...@n...pl>
g...@p...onet.pl napisał(a):
> Można spróbować, ostatecznie można go "postraszyć", że się założy taką sprawę
> (oczywiści zgrabnie to argumentując). Jak będzie miekki, to się wystraszy
> i "odda" wpłacony zadatek a leśli nie - trudno.
Z tym się w pełni zgadzam. Odpowiednie zastraszenie nie zaszkodzi.
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
23. Data: 2007-01-26 11:09:15
Temat: Re: Zadatek
Od: g...@p...onet.pl
> Jaki brak podstaw? Wystarczającym powodem jest nie zawarcie umowy
> przyrzeczonej w terminie (który minął 1.09.2006). Ile według ciebie
> trzeba czekać na to aż druga strona "znajdzie" pieniądze?
Przecież umowa może być zawarta, a pięniądze później lub w ratach lub w
jeszcze inny sposób.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
24. Data: 2007-01-26 11:16:48
Temat: Re: Zadatek
Od: Johnson <j...@n...pl>
g...@p...onet.pl napisał(a):
>> Jaki brak podstaw? Wystarczającym powodem jest nie zawarcie umowy
>> przyrzeczonej w terminie (który minął 1.09.2006). Ile według ciebie
>> trzeba czekać na to aż druga strona "znajdzie" pieniądze?
>
> Przecież umowa może być zawarta, a pięniądze później lub w ratach lub w
> jeszcze inny sposób.
>
Nie jest ważna czy "może" być zawarta, lecz czy została zawarta w
terminie. Nie została zawarta. Odstępuje od umowy. Koniec i kropka.
Zresztą umowa winna być zawarta na warunkach umowy przedwstępnej, a nie
na innych.
Możliwości opóźnionej zapłaty lub rat nie jest przewidziana w umowie
przedwstępnej. Zapis że cena wynosi tyle i tyle bez żadnych dodatkowych
zastrzeżeń przez każdego rozsądnego człowieka będzie interpretowany w
ten sposób że umowa obejmowała zapłatę ceny w dniu zawarcia umowy.
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
25. Data: 2007-01-26 11:17:45
Temat: Re: Zadatek
Od: g...@p...onet.pl
Generalnie chodziło mi o to, żeby tak to przedstawić, jakby niezawarcie umowy
nastąpiło z winy sprzedającego np. unikanie rozmów, brak skonkretyzowania
ustalenia terminu u notariusza, "złe się czucie" itp
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2007-01-26 11:26:57
Temat: Re: Zadatek
Od: Johnson <j...@n...pl>
g...@p...onet.pl napisał(a):
> Generalnie chodziło mi o to, żeby tak to przedstawić, jakby niezawarcie umowy
> nastąpiło z winy sprzedającego np. unikanie rozmów, brak skonkretyzowania
> ustalenia terminu u notariusza, "złe się czucie" itp
>
Zakładając że opieramy się na "rzeczywistym " stanie faktycznym to tej
winy jakoś nie widać.
Rozumiem, że mamy twórczo stworzyć jakieś fakty korzystne dla "naszej
strony".
Pewnie dałoby się taka wersję stworzyć, ale jej spójność i wiarygodność
przed sądem będzie trudno utrzymać gdy druga strona będzie w miarę
rozsądnie działać w procesie.
By stworzyć "dobra" - dla nas :) - wersję trzeba by znać o wiele, wiele
faktów, które nie znamy (terminy rozmów między stronami, ich treść, co
się da udowodnić czymś innym niż wyjaśnienia stron, a czego się nie da
udowodnić; treść pism przysłanego do autora, to czy nadawca ma dowód że
nam to doręczono, itd.)
A poza tym to nie etyczne ...
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
27. Data: 2007-01-26 11:33:29
Temat: Re: Zadatek
Od: g...@p...onet.pl
"...By stworzyć "dobra" - dla nas..." heheheheh dobre
> A poza tym to nie etyczne ...
ano fakt. Te rozważania były bardziej w sensie co ja bym próbował robić gdybym
dał d..py.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2007-01-26 11:37:14
Temat: Re: Zadatek
Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>
> Nie jest ważna czy "może" być zawarta, lecz czy została zawarta w
> terminie. Nie została zawarta. Odstępuje od umowy. Koniec i kropka.
>
No nie bardzo - pozostaje jeszcze problem z jakiej przyczyny - zasadniczy
przy zadatku.
> przedwstępnej. Zapis że cena wynosi tyle i tyle bez żadnych dodatkowych
> zastrzeżeń przez każdego rozsądnego człowieka będzie interpretowany w ten
> sposób że umowa obejmowała zapłatę ceny w dniu zawarcia umowy.
>
To już kwestia wysoce ocenna. Poza tym pozostaje możliwość pozyskania
środków z innych źródeł.
Marcin.
--
www.radca.krakow.pl
-
29. Data: 2007-01-26 11:43:57
Temat: Re: Zadatek
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marcin Krzemiński napisał(a):
>> Nie jest ważna czy "może" być zawarta, lecz czy została zawarta w
>> terminie. Nie została zawarta. Odstępuje od umowy. Koniec i kropka.
>>
>
> No nie bardzo - pozostaje jeszcze problem z jakiej przyczyny - zasadniczy
> przy zadatku.
Dla zadatku (tego czy mogę go zatrzymać - art. 394 §3 kc) może i ważny,
ale dla samego odstąpienia bez większego znaczenia.
>
>> Zapis że cena wynosi tyle i tyle bez żadnych dodatkowych
>> zastrzeżeń przez każdego rozsądnego człowieka będzie interpretowany w ten
>> sposób że umowa obejmowała zapłatę ceny w dniu zawarcia umowy.
>>
>
> To już kwestia wysoce ocenna.
A jak można to ocenić inaczej? I uzasadnić to?
> Poza tym pozostaje możliwość pozyskania środków z innych źródeł.
>
To ile jako sprzedający muszę czekać? Przecież art. 394 §1 kc uprawnia
mnie do odstąpienia od umowy "... bez wyznaczenia terminu dodatkowego ..."
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
30. Data: 2007-01-28 09:52:32
Temat: Re: Zadatek
Od: "axial" <o...@m...com>
Użytkownik "marian r" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:epcjki$14t$1@atlantis.news.tpi.pl...
(...)
> Gdyby to byl tysiac zl to bym zignorowala, ale to kurde rok mojej pracy :(
Zarabiasz (za przeproszeniem...) grosze
i dziwisz się, że bank nie dał Ci kredytu
na 160 tys. zł????
ax
PS. Wg. mnie zadatek został zatrzymany zgodnie z prawem i umową.