eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 1. Data: 2009-03-14 09:24:23
    Temat: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>

    Nasza wspólnota mieszkaniowa ma następujacy problem.
    Jedno z mieszkań zmieniło właściciela. Nowy właściciel reguluje opłaty na
    bieżąco jednak po poprzednim właścicelu jest zadłużenie- fundusz remontowy i
    eksploatacja.
    Nowy właścicel nie chce tego spłacić twierdząc że nie wiedział o zadłużeniu
    kupując mieszkanie. Poprzedni własciciel faktycznie w akcie notarialnym przy
    sprzedaży oświadczył że mieszkanie nie ma zaległości. Ale myśle że nowy
    właściel powinien to sprawdzic w administracji przed zakupem.
    Czy możliwe jest wyegzekwowanie tej zaległości od nowego właścicela? Od
    starego nie ma sensu gdyż nie ma żadnego majatku.
    Jakie możemy podjac ew. kroki?
    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 2. Data: 2009-03-14 09:44:02
    Temat: Re: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gpft4a$veg$1@news.onet.pl...
    > Nasza wspólnota mieszkaniowa ma następujacy problem.
    > Jedno z mieszkań zmieniło właściciela. Nowy właściciel reguluje opłaty na
    > bieżąco jednak po poprzednim właścicelu jest zadłużenie- fundusz remontowy
    > i eksploatacja.
    > Nowy właścicel nie chce tego spłacić twierdząc że nie wiedział o
    > zadłużeniu kupując mieszkanie. Poprzedni własciciel faktycznie w akcie
    > notarialnym przy sprzedaży oświadczył że mieszkanie nie ma zaległości. Ale
    > myśle że nowy właściel powinien to sprawdzic w administracji przed
    > zakupem.
    > Czy możliwe jest wyegzekwowanie tej zaległości od nowego właścicela? Od
    > starego nie ma sensu gdyż nie ma żadnego majatku.
    > Jakie możemy podjac ew. kroki?
    > --
    > Pozdrawiam
    >
    > Krzysiek

    Nowy wlasciciel nie ma nic do tego
    kupil mieszkanie a nie dlugi poprzednika
    proba dochodzenia tych naleznosci od niego moze sie bardzo zle skonczyc dla
    wspolnoty
    sciagac od dluznika a nie od bogu ducha winnego nowego wlasciciela
    normalnie sprawa do sadu i do komornika i niech on szuka majatku czy
    dochodow u dluznika
    zobowiazanie dotycza ludzi a nie lokalu
    a takie podejscie - ten jest to go przydusic moze zaplaci, to poprostu
    czyste dyletanctwo

    pozdrawiam
    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

    >



  • 3. Data: 2009-03-14 10:11:52
    Temat: Re: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gpfu93$2pu$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:gpft4a$veg$1@news.onet.pl...
    > Nowy wlasciciel nie ma nic do tego
    > kupil mieszkanie a nie dlugi poprzednika
    > proba dochodzenia tych naleznosci od niego moze sie bardzo zle skonczyc
    > dla wspolnoty
    > sciagac od dluznika a nie od bogu ducha winnego nowego wlasciciela
    > normalnie sprawa do sadu i do komornika i niech on szuka majatku czy
    > dochodow u dluznika
    > zobowiazanie dotycza ludzi a nie lokalu
    > a takie podejscie - ten jest to go przydusic moze zaplaci, to poprostu
    > czyste dyletanctwo
    >
    Ale moim zdaniem powinien przed kupnem sprawdzić czy mieszkanie nie jest
    zadłuzone. Ale chcę się upewnic jak to jest od strony prawnej.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 4. Data: 2009-03-14 10:17:17
    Temat: Re: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kris pisze:

    > Czy możliwe jest wyegzekwowanie tej zaległości od nowego właścicela?

    Jasne. Możesz je też wyegzekwować w najbliższym banku - bierzesz spluwę
    i robisz napad. Masz do tego takie samo prawo.

    > Od starego nie ma sensu gdyż nie ma żadnego majatku.

    Twój problem.

    > Jakie możemy podjac ew. kroki?

    1) leczyć się (ze sk*.*syństwa - chcesz ściągać od uczciwej osoby cudze
    długi!!! jak w ogóle można o czymś takim myśleć??)

    2) zatrudnić kompetentnego prawnika i spróbować odzyskać dług od
    poprzedniego właściciela (w końcu coś z pieniędzmi ze sprzedaży zrobił,
    nie?)

    3) zapomnieć o sprawie


  • 5. Data: 2009-03-14 10:17:38
    Temat: Re: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    kris wyskrobał(a):
    > Ale moim zdaniem powinien przed kupnem sprawdzić czy mieszkanie nie
    > jest zadłuzone. Ale chcę się upewnic jak to jest od strony prawnej.

    Ale długi za składki na fundusz remontowy i eksploatację są długami byłego
    właściciela, a nie są przypisane do mieszkania.

    --
    .B:artek.


  • 6. Data: 2009-03-14 10:18:04
    Temat: Re: Zad?u?enie mieszkania po poprzednim w?a?cielu
    Od: "Piotr C." <k...@...m.a.i.l.c.om>

    kris wrote:
    > Ale moim zdaniem powinien przed kupnem sprawdziae czy mieszkanie nie jest
    > zad?uzone. Ale chce sie upewnic jak to jest od strony prawnej.

    To po co pytasz, jak wiesz?
    Mieszkanie było zadłużone? Czy właściciel był zadłużony?

    P.


  • 7. Data: 2009-03-14 10:24:40
    Temat: Re: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    kris wrote:
    > Nasza wspólnota mieszkaniowa ma nastepujacy problem.
    > Jedno z mieszkan zmieni?o w?a?ciciela. Nowy w?a?ciciel reguluje op?aty na
    > bie??co jednak po poprzednim w?a?cicelu jest zad?u?enie- fundusz remontowy i
    > eksploatacja.
    > Nowy w?a?cicel nie chce tego sp?aciae twierdz?c ?e nie wiedzia? o zad?u?eniu
    > kupuj?c mieszkanie. Poprzedni w?asciciel faktycznie w akcie notarialnym przy
    > sprzeda?y o?wiadczy? ?e mieszkanie nie ma zaleg?o?ci. Ale my?le ?e nowy
    > w?a?ciel powinien to sprawdzic w administracji przed zakupem.
    > Czy mo?liwe jest wyegzekwowanie tej zaleg?o?ci od nowego w?a?cicela? Od
    > starego nie ma sensu gdy? nie ma ?adnego majatku.
    > Jakie mo?emy podjac ew. kroki?
    Zaległość tyczy się osoby a nie mieszkania, więc ścigać starego właściciela.
    Nowemu nic do tego.


  • 8. Data: 2009-03-14 10:25:04
    Temat: Re: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gpfvt9$79t$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:gpfu93$2pu$1@news.onet.pl...
    >>
    >>
    >> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
    >> wiadomości news:gpft4a$veg$1@news.onet.pl...
    >> Nowy wlasciciel nie ma nic do tego
    >> kupil mieszkanie a nie dlugi poprzednika
    >> proba dochodzenia tych naleznosci od niego moze sie bardzo zle skonczyc
    >> dla wspolnoty
    >> sciagac od dluznika a nie od bogu ducha winnego nowego wlasciciela
    >> normalnie sprawa do sadu i do komornika i niech on szuka majatku czy
    >> dochodow u dluznika
    >> zobowiazanie dotycza ludzi a nie lokalu
    >> a takie podejscie - ten jest to go przydusic moze zaplaci, to poprostu
    >> czyste dyletanctwo
    >>
    > Ale moim zdaniem powinien przed kupnem sprawdzić czy mieszkanie nie jest
    > zadłuzone. Ale chcę się upewnic jak to jest od strony prawnej.
    >
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    >
    > Krzysiek
    >
    teoretycznie to notariusz powinien miec do aktu zaswiadczenie od
    spoldzielni/wspolnoty o niezaleganiu w oplatach
    tu sie zadowolil oswiadczeniem sprzedajacego

    ja jak kupilem mieszkanie gdzie byl odlaczony prad, poszedlem z aktem
    notarialnym do ZE i bez gadania podpisali umowe i podlaczyli.
    Nie bylo zadnych rozmow typu splata zadluzenia poprzedniego wlasciciela i
    prawidlowo bo co mnie to...
    nowy wlasciciel nie jest strona w takich sprawach chyba ze w akcie jest
    inaczej.

    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.



  • 9. Data: 2009-03-14 10:31:31
    Temat: Re: Zad3u?enie mieszkania po poprzednim w3a?cielu
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Piotr C." <k...@...m.a.i.l.c.om> napisał w wiadomości
    news:gpg08v$u$1@inews.gazeta.pl...
    > kris wrote:
    >> Ale moim zdaniem powinien przed kupnem sprawdzia czy mieszkanie nie jest
    >> zad3uzone. Ale chce sie upewnic jak to jest od strony prawnej.
    >
    > To po co pytasz, jak wiesz?
    > Mieszkanie było zadłużone? Czy właściciel był zadłużony?
    Jakbym wiedział to bym nie pytał.
    Pytam bo nie wiedziałem czy fundusz remontowy to dług "mieszkani" czy
    właściciela?
    Jeśli faktycznie właściciela to kasa stracona bo od starego właściela nie ma
    szans nic odzyskać.

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 10. Data: 2009-03-14 10:31:34
    Temat: Re: Zadłużenie mieszkania po poprzednim właścielu
    Od: " jb" <j...@N...gazeta.pl>

    kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Ale moim zdaniem powinien przed kupnem sprawdzić czy mieszkanie nie jest
    > zadłuzone. Ale chcę się upewnic jak to jest od strony prawnej.
    >
    >

    A jak sprawdził, to co? Czy to cos zmienia?
    Gdy kupujesz samochód, to masz obowiązek zapłacic zaległe mandaty poprzedniego
    własciciela?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1