eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZachowek i przedawnienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2015-04-22 09:53:53
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 21 Apr 2015, witek wrote:

    > jak wyzej, swoj interes mogą pokazać przy postanowieniu o nabyciu spadku.
    > Tam sąd ma już obowiązek "w miarę możliwości" ustalić wszystkich
    > spadkobiercow ustawowych, bo byc moze ktorys z nich zechce podwazyc
    > testament.

    Dzięki.
    Dedukuję, że skoro zainteresowani "nic nie wiedzą", to albo sprawy
    nie było i roszczenia mają, albo zostali wymanewrowani znanym
    problemem z "doręczeniem zastępczym"...

    pzdr, Gotfryd


  • 32. Data: 2015-04-22 10:14:23
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 22.04.2015 04:05, witek pisze:
    > Gotfryd Smolik news wrote:
    >> On Mon, 20 Apr 2015, witek wrote:
    >>
    >>> Robert Tomasik wrote:
    >>>> A jaka jest praktyka? Ktoś wie?
    >>>
    >>> Dokładnie taka jak zapisano w KPC.
    >>>
    >>> " w miarę możliwości" oznacza, ze jak jakimś cudem sąd bedzie miał
    >>> adres osoby wymienionej w testamencie to jej zawiadomienie wyśle
    >>> A jak nie to nie.
    >>
    >> IMVHO pytanie zmierzało w stronę osoby *nie* wymienionej w testamencie,
    >> ale zainteresowanej przez fakt przysługiwania (z mocy dziedziczenia
    >> ustawowego) zachowku.
    >
    > a to na sprawie spadkowej, nie przy otwarciu testamentu,
    > chociaż czesto to jedno i to samo.
    >
    >> Nie chodzi więc o nakład sił stosowanych przez sąd, lecz krąg
    >> zainteresowanych którzy są powiadamiani.
    >> IMVHO, nie dziedziczący z testamentu lecz objęci zachowkiem mają
    >> "interes prawny".
    >>
    >
    > jak wyzej, swoj interes mogą pokazać przy postanowieniu o nabyciu spadku.
    > Tam sąd ma już obowiązek "w miarę możliwości" ustalić wszystkich
    > spadkobiercow ustawowych, bo byc moze ktorys z nich zechce podwazyc
    > testament.

    Czy to znaczy, że posiadacz testamentu może przeprowadzić formalne
    'otwarcie testamentu', liczyć na to, że osoby ewentualnie uprawnione do
    zachowku się o tym nie dowiedzą, poczekać 5 lat, wystąpić o nabycie
    spadku, a jak ktoś wtedy wystąpi o zachowek (bo dopiero wtedy w ogóle
    dowiedział się o istnieniu spadku, ba, o śmierci spadkodawcy), to
    powiedzieć 'akuku, przedawnione, było być na otwarciu testamentu'?

    MJ


  • 33. Data: 2015-04-22 22:47:49
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Michał Jankowski wrote:
    > W dniu 22.04.2015 04:05, witek pisze:
    >> Gotfryd Smolik news wrote:
    >>> On Mon, 20 Apr 2015, witek wrote:
    >>>
    >>>> Robert Tomasik wrote:
    >>>>> A jaka jest praktyka? Ktoś wie?
    >>>>
    >>>> Dokładnie taka jak zapisano w KPC.
    >>>>
    >>>> " w miarę możliwości" oznacza, ze jak jakimś cudem sąd bedzie miał
    >>>> adres osoby wymienionej w testamencie to jej zawiadomienie wyśle
    >>>> A jak nie to nie.
    >>>
    >>> IMVHO pytanie zmierzało w stronę osoby *nie* wymienionej w testamencie,
    >>> ale zainteresowanej przez fakt przysługiwania (z mocy dziedziczenia
    >>> ustawowego) zachowku.
    >>
    >> a to na sprawie spadkowej, nie przy otwarciu testamentu,
    >> chociaż czesto to jedno i to samo.
    >>
    >>> Nie chodzi więc o nakład sił stosowanych przez sąd, lecz krąg
    >>> zainteresowanych którzy są powiadamiani.
    >>> IMVHO, nie dziedziczący z testamentu lecz objęci zachowkiem mają
    >>> "interes prawny".
    >>>
    >>
    >> jak wyzej, swoj interes mogą pokazać przy postanowieniu o nabyciu spadku.
    >> Tam sąd ma już obowiązek "w miarę możliwości" ustalić wszystkich
    >> spadkobiercow ustawowych, bo byc moze ktorys z nich zechce podwazyc
    >> testament.
    >
    > Czy to znaczy, że posiadacz testamentu może przeprowadzić formalne
    > 'otwarcie testamentu',

    tak, wystarczy go złożyć w sądzie wraz z aktem zgonu spadkodawcy.
    lub u notariusza.
    Notariusz dokona otwarcie testamentu i notatke z tego przesle do sądu
    spadku.


    liczyć na to, że osoby ewentualnie uprawnione do
    > zachowku się o tym nie dowiedzą,

    a to juz nie takie proste

    osoby uprawnione mają duuużo czasu, zeby złożyć w sądzie wniosek o
    stwierdzenie nabycia spadku.

    Testament ani wiedza o nim jest do tego niepotrzebna.

    Jak czekaja nie wiadomo na co to ich sprawa.



    poczekać 5 lat, wystąpić o nabycie
    > spadku, a jak ktoś wtedy wystąpi o zachowek (bo dopiero wtedy w ogóle
    > dowiedział się o istnieniu spadku, ba, o śmierci spadkodawcy), to
    > powiedzieć 'akuku, przedawnione, było być na otwarciu testamentu'?
    >

    wroc.
    do zachowku uprawnieni są spadkbiercy ustawowi.
    To już sobie trzeba samemu pilnowac po kim sie dziedziczy i pilnowac
    terminow. To mozna zrobic za zycia ewentualnych spadkobiercow.
    Zycie to nie przedszkole.


  • 34. Data: 2015-04-22 22:51:55
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 21 Apr 2015, witek wrote:
    >
    >> jak wyzej, swoj interes mogą pokazać przy postanowieniu o nabyciu spadku.
    >> Tam sąd ma już obowiązek "w miarę możliwości" ustalić wszystkich
    >> spadkobiercow ustawowych, bo byc moze ktorys z nich zechce podwazyc
    >> testament.
    >
    > Dzięki.
    > Dedukuję, że skoro zainteresowani "nic nie wiedzą", to albo sprawy
    > nie było i roszczenia mają, albo zostali wymanewrowani znanym
    > problemem z "doręczeniem zastępczym"...
    >

    Zainteresowani zachowkiem mogą wieki wczesniej porozgladac sie dookola
    po kim dziedziczą i nie robic zdziwionej miny, ze cos im przepadlo.
    Wniosek do sądu o stwierdzenie nabycia spadku może złożyć w praktyce
    dowolna osoba z ulicy.





  • 35. Data: 2015-04-23 10:22:52
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 22.04.2015 22:47, witek pisze:

    > liczyć na to, że osoby ewentualnie uprawnione do
    >> zachowku się o tym nie dowiedzą,
    >
    > a to juz nie takie proste
    >
    > osoby uprawnione mają duuużo czasu, zeby złożyć w sądzie wniosek o
    > stwierdzenie nabycia spadku.
    >
    > Testament ani wiedza o nim jest do tego niepotrzebna.
    >
    > Jak czekaja nie wiadomo na co to ich sprawa.
    >
    >
    >
    > poczekać 5 lat, wystąpić o nabycie
    >> spadku, a jak ktoś wtedy wystąpi o zachowek (bo dopiero wtedy w ogóle
    >> dowiedział się o istnieniu spadku, ba, o śmierci spadkodawcy), to
    >> powiedzieć 'akuku, przedawnione, było być na otwarciu testamentu'?
    >>
    >
    > wroc.
    > do zachowku uprawnieni są spadkbiercy ustawowi.
    > To już sobie trzeba samemu pilnowac po kim sie dziedziczy i pilnowac
    > terminow. To mozna zrobic za zycia ewentualnych spadkobiercow.
    > Zycie to nie przedszkole.
    >

    Nigdy nie spotkałeś się z historią, że tatuś znika z życia rodziny, a
    dzieci dowiadują się o jego śmierci 10 lat po fakcie? Przy czym na ogół
    zostawia tylko długi, ale nie zawsze...
    Na szczęście terminy na odrzucenie/przyjęcie z dobrodziejstwem liczy się
    inaczej.

    MJ
    PS. "Za życia spadkobierców"? Nawet jeśli masz na myśli spadkodawcę, to
    też nie rozumiem.



  • 36. Data: 2015-04-23 15:57:39
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Michał Jankowski wrote:
    > W dniu 22.04.2015 22:47, witek pisze:
    >
    >> liczyć na to, że osoby ewentualnie uprawnione do
    >>> zachowku się o tym nie dowiedzą,
    >>
    >> a to juz nie takie proste
    >>
    >> osoby uprawnione mają duuużo czasu, zeby złożyć w sądzie wniosek o
    >> stwierdzenie nabycia spadku.
    >>
    >> Testament ani wiedza o nim jest do tego niepotrzebna.
    >>
    >> Jak czekaja nie wiadomo na co to ich sprawa.
    >>
    >>
    >>
    >> poczekać 5 lat, wystąpić o nabycie
    >>> spadku, a jak ktoś wtedy wystąpi o zachowek (bo dopiero wtedy w ogóle
    >>> dowiedział się o istnieniu spadku, ba, o śmierci spadkodawcy), to
    >>> powiedzieć 'akuku, przedawnione, było być na otwarciu testamentu'?
    >>>
    >>
    >> wroc.
    >> do zachowku uprawnieni są spadkbiercy ustawowi.
    >> To już sobie trzeba samemu pilnowac po kim sie dziedziczy i pilnowac
    >> terminow. To mozna zrobic za zycia ewentualnych spadkobiercow.
    >> Zycie to nie przedszkole.
    >>
    >
    > Nigdy nie spotkałeś się z historią, że tatuś znika z życia rodziny, a
    > dzieci dowiadują się o jego śmierci 10 lat po fakcie? Przy czym na ogół
    > zostawia tylko długi, ale nie zawsze...
    > Na szczęście terminy na odrzucenie/przyjęcie z dobrodziejstwem liczy się
    > inaczej.
    >


    oh.
    i nagle dzieciom sie przypomnailo, ze im sie zachowek nalezy.


    > MJ
    > PS. "Za życia spadkobierców"? Nawet jeśli masz na myśli spadkodawcę, to
    > też nie rozumiem.
    >
    >

    spadkodawcy mialo byc.
    juz teraz rozejrzyj sie po kim dzidziczysz ustawowo
    nie musisz czekac az ta osoba obajwi sie w postaci aktu zgonu.



  • 37. Data: 2015-04-23 21:45:49
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 2015-04-23 o 15:57, witek pisze:
    > Michał Jankowski wrote:

    >>>
    >>
    >> Nigdy nie spotkałeś się z historią, że tatuś znika z życia rodziny, a
    >> dzieci dowiadują się o jego śmierci 10 lat po fakcie? Przy czym na ogół
    >> zostawia tylko długi, ale nie zawsze...
    >> Na szczęście terminy na odrzucenie/przyjęcie z dobrodziejstwem liczy się
    >> inaczej.
    >>
    >
    >
    > oh.
    > i nagle dzieciom sie przypomnailo, ze im sie zachowek nalezy.
    >
    >
    >> MJ
    >> PS. "Za życia spadkobierców"? Nawet jeśli masz na myśli spadkodawcę, to
    >> też nie rozumiem.
    >>
    >>
    >
    > spadkodawcy mialo byc.
    > juz teraz rozejrzyj sie po kim dzidziczysz ustawowo
    > nie musisz czekac az ta osoba obajwi sie w postaci aktu zgonu.
    >

    Tatuś wyszedł po papierosy 30 lat temu i znikł. Jak go znajdę, jeśli on
    tego nie chce? A nawet jak znajdę, to co, mam za nim chodzić, żeby
    momentu śmierci nie przegapić? I skąd będę wiedział, jak testament
    napisze/zmieni?

    A o zachowek wystąpię, gdy sąd mnie zawiadomi, że toczy się postępowanie
    o nabycie spadku.

    MJ


  • 38. Data: 2015-04-24 03:03:04
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2015-04-23 21:45, Michał Jankowski pisze:
    > W dniu 2015-04-23 o 15:57, witek pisze:
    >> Michał Jankowski wrote:
    >
    >>>>
    >>>
    >>> Nigdy nie spotkałeś się z historią, że tatuś znika z życia rodziny, a
    >>> dzieci dowiadują się o jego śmierci 10 lat po fakcie? Przy czym na ogół
    >>> zostawia tylko długi, ale nie zawsze...
    >>> Na szczęście terminy na odrzucenie/przyjęcie z dobrodziejstwem liczy się
    >>> inaczej.
    >>>
    >>
    >>
    >> oh.
    >> i nagle dzieciom sie przypomnailo, ze im sie zachowek nalezy.
    >>
    >>
    >>> MJ
    >>> PS. "Za życia spadkobierców"? Nawet jeśli masz na myśli spadkodawcę, to
    >>> też nie rozumiem.
    >>>
    >>>
    >>
    >> spadkodawcy mialo byc.
    >> juz teraz rozejrzyj sie po kim dzidziczysz ustawowo
    >> nie musisz czekac az ta osoba obajwi sie w postaci aktu zgonu.
    >>
    >
    > Tatuś wyszedł po papierosy 30 lat temu i znikł. Jak go znajdę, jeśli on
    > tego nie chce? A nawet jak znajdę, to co, mam za nim chodzić, żeby
    > momentu śmierci nie przegapić? I skąd będę wiedział, jak testament
    > napisze/zmieni?
    >
    > A o zachowek wystąpię, gdy sąd mnie zawiadomi, że toczy się postępowanie
    > o nabycie spadku.

    Sąd może o Tobie nie wiedzieć i Cie nie zawiadomi. Sam musisz tego pilnować.


    --
    animka

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1