Dnia 12-01-2009 o 14:51:15 armar <a...@p...fm> napisał(a):

> Tomek pisze:
>> Dnia 12-01-2009 o 13:51:42 Gwyn <g...@a...pl> napisał(a):
>>
>>>
>>>> - Paweł, oglądałeś wczoraj Madagaskar 2?
>>>> - Nie, odmawialiśmy różaniec, a wieczorem śpiewaliśmy psalmy...
>>> No tak, ciekawych czasów doczekałam - gdy ktoś praktykuje swoją wiarę, i
>>> gdy w jej duchu wychowuje swoje dzieci, to jest to powód do śmiechu.
>>> Smutne.
>>
>> Nie śmiej się czasem z Madagaskaru 2, to może zostać
>> uznane za dyskryminację albo oszołomstwo, a może i ksenofobię?
>
> Ups. Madagaskar jeszcze mogą oglądać dzieci "nawiedzonych" matek.
> Problem jednak z Harrym Potterem (lektura szkolna)
> http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IL/harry_potter
-gk1.html
>

To jest grupa o prawie, o harrym potterze są inne grupy, spróbuj pl.dzieci
lub pl.opetania, zaleznie od wariantu pod który się kwalifikujesz


--
Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Tomek pisze:
> Dnia 12-01-2009 o 15:04:23 armar napisał(a):
>> Gwyn pisze:
>>
>>> No tak, ciekawych czasów doczekałam - gdy ktoś praktykuje swoją wiarę, i
>>> gdy w jej duchu wychowuje swoje dzieci, to jest to powód do śmiechu.
>>> Smutne.
>> Uznawanie się za "bliźniaczkę" solarnego bóstwa
>> traktujesz jako "praktykowanie wiary"?
>> Większość "wierzących" nawet nie zna podstaw tej wiary:
>> http://video.google.pl/videoplay?docid=-214743214170
0087937
>
> Co ma znany film zmontowany przez wyrośnięte dzieci neostrady do tematu?

Gdyby był znany Gwyn, to bym o nim nie wspominał.
W wystarczająco prosty sposób przedstawia fakty związane z wiarą.

> (swoją drogą po ukazaniu się zeigeist: addendum powoływanie się na zeigeist
> nie świadczy najlepiej o zawartości pojemnika między uszami :-) )

Może zapoznaj się z obiema produkcjami?
Addendum to inaczej dodatek.
Pierwsza cześć Zeitgeist odnosi się do religii, tymczasem Addendum
( http://video.google.pl/videoplay?docid=-547302418942
4637139 )
głównie do ekonomii - czyli trzeciej części Zeitgeist.

> Offtopowa rada na przyszłość - sprawdzaj źródła.

Nie bardzo wiem do czego to mówisz?
Zauważyłem, powyżej, że męczą Cię dzieci Neostrady,
a tutaj jakbyś chciał podważać nie tyle formę obu materiałów,
ale wiarygodność faktów w nich przedstawionych.
Informacje w pierwszej części Zetgeist możesz sobie sam zweryfikować
w zestawieniu z podstawowymi informacjami z mitologii
(tak, tej z podstawówki), z astrologii, czy tekstów biblijnych.
Tu darmowo Biblia: http://www.biblia.info.pl/biblia.php
Drugą część ("terrorystów") zrozumiesz, gdy zaczniesz się doszukiwać
szczątków samolotu na zdjęciach z Pentagonu.

--
Pozdrawia Marek

do góry

Dobra, po tym co piszesz widzę żeś naiwny młokos.

Z mojej strony EOT.

--
Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Tomek pisze:
> Dobra, po tym co piszesz widzę żeś naiwny młokos.

Po Twoich wypowiedziach widać, że wolisz zamykać temat
argumentacją ad personam, zamiast się przyznać do błędu.
Szanuję Twoje stanowisko, choć nie wymaga ono umysłowego wysiłku.
Jakbyś pomimo EOT jeszcze chciał dorzucić jakiś epitet,
to wal śmiało na a...@p...fm , bo tu już naśmiecone. ;)

--
Pozdrawia Marek

do góry

Użytkownik <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:e81764d1-fe23-432f-86d3-6a326fcf76da@t39g2000pr
h.googlegroups.com...
> ciekawa sprawa
> http://wiadomosci.onet.pl/1526400,240,1,kioskart.htm
l
> Co w przypadku gdy Sąd dokonał błędnej oceny? Kto ewentualnie wówczas
> wypłaci odszkodowanie za decyzję o umieszczeniu dziecka w pogotowiu
> opiekuńczym?

Zacznijmy od tego kto i w jakim trybie miałby stwierdzić, że sąd się
pomylił. Przy okazji podejrzewam, że zasięgano opinii biegłych z zakresu
psychiatrii.

do góry

Robert Tomasik pisze:

> Zacznijmy od tego kto i w jakim trybie miałby stwierdzić, że sąd się
> pomylił. Przy okazji podejrzewam, że zasięgano opinii biegłych z zakresu
> psychiatrii.

Były dwie opinie: według pierwszej pani miała "fisiu na muniu" i wtedy
sąd wydał zarządzenie tymczasowe. Potem była druga opinia i psychiatrzy
stwierdzili że pani nie jest głupsza niż reszta społeczeństwa ;)

--
@2009 Johnson
Tak wielka jest twa wolność, jak wielkie twe opanowanie.

do góry

Zasięgano, tylko wnioski z tych opinii ( wg. tekstu z artykułu )
wynikały różne.

Tomaszku, nie wiem, czy nazywanie kogoś cytat: naiwnym młokosem koniec
cytatu, wnosi cokolwiek do dyskusji, poza niesmakiem.

Pozdrawiam
K.

do góry

Dnia 12-01-2009 o 21:33:59 <k...@w...pl> napisał(a):

> Zasięgano, tylko wnioski z tych opinii ( wg. tekstu z artykułu )
> wynikały różne.
>
> Tomaszku, nie wiem, czy nazywanie kogoś cytat: naiwnym młokosem koniec
> cytatu, wnosi cokolwiek do dyskusji, poza niesmakiem.
>

1. Do ciebie wiewióreczkusiu tego nie pisałem
2. Zdaje się że 'armar' nie potrzebuje adwokatów, sam świetnie sobie daje radę
3. Nie wiem czy powoływanie się na Zeigeista wnosi cokolwiek do dyskusji,
poza niesmakiem


--
Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Dnia 12-01-2009 o 21:33:59 <k...@w...pl> napisał(a):

>
> Tomaszku, nie wiem, czy nazywanie kogoś cytat: naiwnym młokosem koniec
> cytatu, wnosi cokolwiek do dyskusji, poza niesmakiem.
>

A obok ktoś napisał o głupszej reszcie społeczeństwa - zakładając
że to dotyczyło tylko połowy populacji Polski, to masz niesmak
jakieś 18-19mln razy większy. Nie zazdroszczę takiej zgagi.


--
Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Zdawało mi się, ze zajmujemy się dialektyka, wg starożytnych jej
zasad, ale widać się myliłam.... Najwyraźniej ciekawiej jest
obrzucać się błotem. tylko właściwie dlaczego? Z powodu braku
argumentów?....

Pozdrawiam
K.

do góry