-
11. Data: 2011-09-05 20:05:49
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: tomek <t...@o...pl>
On 05.09.2011 21:09, Maciek wrote:
> W dniu 2011-09-05 19:17, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Zamawiający nie ma prawa korzystania z nieodebranego zamówienia,
>> zaś w razie bezumownego korzystania dolicza się do kwoty należnego
>> wynagrodzenia stosowną kwotę, należną odrębnie (ta odrębność
>> jest ważna, można "już" wystawić fakturę i pozwać o zapłatę :P).
>> Wersja druga: rozpoczęcie korzystania przez zamawiającego z przedmiotu
>> umowy uznaje się za akceptację wykonania bez zastrzeżeń.
>> Bis: do momentu zaakceptowania wykonania wykonawcy przysługuje
>> prawo do nadzoru stanu przedmiotu umowy, również jeśli zgodnie
>> z umową ryzyko zachowania w stanie niepogorszonym przeszło
>> już na zamawiającego.
> Wystarczy zawrzeć takie magiczne punkty w umowie i już? Można wszystkie
> wersje? :-)
>
"i już" to masz konkrety do pozwu, a na rozstrzygnięcie oczywiście
poczekasz ze 2 lata - jeśli sprawa będzie prosta.
Jeśli masz faktycznie do czynienia z takimi cwaniakami (co to za branża
swoją drogą? :)) to nie ma lekko.
Tomek
-
12. Data: 2011-09-06 00:06:40
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-09-05 22:02, tomek pisze:
> To może czas zmienić kraj? Piszę poważnie, od kiedy przestałem się
> kolegować z "polisz byznesmenami" to wszelkie zatory i inne problemy się
> skończyły
Chętnie, ale niestety na razie nie widzę perspektyw :-(
--
Pozdrawiam
Maciek
-
13. Data: 2011-09-06 00:08:48
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-09-05 22:05, tomek pisze:
> "i już" to masz konkrety do pozwu, a na rozstrzygnięcie oczywiście
> poczekasz ze 2 lata - jeśli sprawa będzie prosta.
Ale przynajmniej jest na co czekać :-)
> Jeśli masz faktycznie do czynienia z takimi cwaniakami (co to za branża
> swoją drogą? :)) to nie ma lekko.
Automatyka przemysłowa. Niestety nie taka dla koncernów, tylko drobnych
inwestorów, zajmujących się np. produkcją materiałów budowlanych (beton
towarowy, prefabrykaty itp).
--
Pozdrawiam
Maciek
-
14. Data: 2011-09-06 01:17:51
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: "emeryt" <e...@o...pl>
>> Jeśli masz faktycznie do czynienia z takimi cwaniakami (co to za branża
>> swoją drogą? :)) to nie ma lekko.
> Automatyka przemysłowa.
część elektroniczna czy mechaniczna. Jeżeli elektroniczna, to nie
masz możliwości ukrycia bomby czasowej rozpierdzielającej produkcję.
Może ktoś wie, czy to jest legalne, takowa bomba, jeżeli nie zostało
to zawarte w umowie? Taka wersja trial na wypadek niezapłacenia ale
bez informowania klienta.
Pozdrawiam
E.
-
15. Data: 2011-09-06 05:47:50
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: "cef" <c...@i...pl>
emeryt wrote:
> część elektroniczna czy mechaniczna. Jeżeli elektroniczna, to nie
> masz możliwości ukrycia bomby czasowej rozpierdzielającej produkcję.
To się potem nazywa "opłata za usunięcie błędów spowodowanych użyciem
nieodebranej/niezapłaconej instalacji".
Kosztuje czasem więcej niż nowa. :-)
-
16. Data: 2011-09-06 08:09:17
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 5 Sep 2011, qwerty wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
>> Zamawiający nie ma prawa korzystania z nieodebranego zamówienia,
>> zaś w razie bezumownego korzystania dolicza się do kwoty należnego
>> wynagrodzenia stosowną kwotę, należną odrębnie (ta odrębność
>> jest ważna, można "już" wystawić fakturę i pozwać o zapłatę :P).
>
> Gdzie zgłaszać takie złamanie?
Cytat powyżej jest odpowiedzią na pytanie "co zawrzeć w umowie",
aby zapobiec machlojkom zamawiającego, a nie cytatem z przymusu
ustawowego!
> Znam od pewnej osoby, że zleciła inwestycję,
> odbiór idzie ponad rok, a towar który mają z "produkcji" sprzedają bez
> problemów.
No a w umowie jest jakiś zapis, który brzmi jak wyżej?
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2011-09-06 08:11:23
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 5 Sep 2011, Maciek wrote:
> Wystarczy zawrzeć takie magiczne punkty w umowie i już?
Jeszcze druga strona musi to podpisać.
Z kolei jest to jakiś "filtr na cwaniaków", bo wiadomo że tacy
za nic nie będą chcieli (podpisać).
pzdr, Gotfryd
-
18. Data: 2011-09-06 08:17:54
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 6 Sep 2011, emeryt wrote:
> Może ktoś wie, czy to jest legalne, takowa bomba, jeżeli nie zostało
> to zawarte w umowie?
Nie jest, bo by default umowa o dzieło wg definicji w KC nie wiąże
prawa do korzystania z zapłatą wynagrodzenia.
Oznacza to, że oba roszczenia są oddzielnymi długami,
i nie można samowolnie robić "zastawu" jednego drugim.
Natomiast co do ewentualnej konieczności "przymuszania" zamawiającego,
polecam uwadze taki ciekawy zapis:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
art. 643
Zamawiajšcy obowišzany jest odebrać dzieło, które przyjmujšcy
zamówienie wydaje mu zgodnie ze swym zobowišzaniem.
---
Na mój gust oznacza to ni mniej ni więcej, jak prawo do
wystąpienia do sądu o przymusowy "odbiór" dzieła, jeśli
tylko zostało ono "wydane".
Nie mam pojęcia czy można go (ów odbiór) powiązać ze
ściganiem roszczenia, sądząc z zapisu - nie.
(znaczy najpierw postępowanie sądowe o nakaz dokonania
odbioru, dopiero później faktura i ściganie o zapłatę).
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2011-09-06 12:49:02
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 5 Sep 2011, Maciek wrote:
> Przykładowo zawieram z klientem umowę na wykonanie pewnych rzeczy,
> wykonuję je, wysyłam mu protokół odbioru i ... cisza. Albo lepiej:
> podtykam mu protokół pod nos, a on "nie podpisze, bo nie".
Rzuć okiem na sąsiedni (mój) post - w końcu zajrzałem do KC ;)
(przepis ustanawia "obowiązek", a to oznacza, że zastępczo
może zostać wykonany przez sąd, procedury nie znam).
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2011-09-06 15:10:43
Temat: Re: Zabezpieczenie przed nie odebraniem wykonanych prac
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maciek wrote:
> Witam
>
> W nawiązaniu do moich wcześniejszych problemów z cwaniakami chciałbym
> zapytać, czy jest jakiś skuteczny sposób zabezpieczenia się przed
> brakiem odbioru wykonanych prac i związanym z tym brakiem zapłaty?
>
> Przykładowo zawieram z klientem umowę na wykonanie pewnych rzeczy,
> wykonuję je, wysyłam mu protokół odbioru i ... cisza. Albo lepiej:
> podtykam mu protokół pod nos, a on "nie podpisze, bo nie". Ewentualnie
> chyba nawet gorsza sytuacja, czyli podpisuję umowę jako podwykonawca,
> robię swoje, generalny wykonawca nie podpisuje protokołu/nie płaci.
>
> Jakieś pomysły?
w umowei musi być zawarty warunek niemego odbioru.
Zgłaszasz do odbioru i brak reakcji zlecenodawcy w ciagu x dni uznaje sie
jako przyjęcie zgłoszonych robót i podstawę wystawienia faktury.
wtedy zleceniodawca aby nie odebrac musi jawnie złożyć jakieś uwagi do
przemiotu prac.