eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zabawa a policjanta.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 41. Data: 2020-11-15 00:28:36
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-11-14 o 13:10, Marcin Debowski pisze:
    > On 2020-11-14, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >> W dniu 13.11.2020 o 13:01, J.F. pisze:
    >>>> IMHO To ze pożar był umyślny raczej+ przy kompetentnym obrońcy nie
    >>>> przejdzie w sądzie wiec bez przyszłej woli sądy do wlepienia sporo ponad
    >>> No, jak sie rzuca racami po oknach ... to w zasadzie po co ?
    >>
    >> Rzućcie okiem na art. 9 kk. Do umyślności przestępstwa wystarczy, że
    >> rzucający racę godził się na podpalenie mieszkania, a to już nie trudno
    >> wykazać, że idiota powinien to przewidzieć, że w coś trafi.
    >
    > No jak idiota to może i nie...
    > No i jak dalekie to podpalenie? Jakby w pożarze ktoś zginął? Większosć
    > tych nazibaranów chyba mimo wszystko nie chce nikogo ukatrupić, to może i
    > nie chcą spalić a np. tylko zbić szybę?

    Dlaczego nie podpalą księdzom sutann tylko niszczą-poza tym oknem-
    mienie polskie, zabytki kultury. Kościoły to nie własność księdzów tylko
    NASZA-POLAKÓW.


    --
    animka


  • 42. Data: 2020-11-15 00:53:07
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2020-11-14, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 14.11.2020 o 14:26, J.F. pisze:
    >
    >>>>>>> IMHO To ze pożar był umyślny raczej+ przy kompetentnym obrońcy nie
    >>>>>>> przejdzie w sądzie wiec bez przyszłej woli sądy do wlepienia sporo
    >>>>>>> ponad
    >>>>>> No, jak sie rzuca racami po oknach ... to w zasadzie po co ?
    >>>>> Rzućcie okiem na art. 9 kk. Do umyślności przestępstwa wystarczy, że
    >>>>> rzucający racę godził się na podpalenie mieszkania, a to już nie trudno
    >>>>> wykazać, że idiota powinien to przewidzieć, że w coś trafi.
    >>>> No jak idiota to może i nie...
    >>>> No i jak dalekie to podpalenie? Jakby w pożarze ktoś zginął? Większosć
    >>>> tych nazibaranów chyba mimo wszystko nie chce nikogo ukatrupić, to
    >>>> może i
    >>>> nie chcą spalić a np. tylko zbić szybę?
    >>> Marcin. Jak rzucasz granatem, to nie możesz się tłumaczyć, ze tylko huku
    >>> chciałeś narobić.
    >> Dlaczego nie ? Huku chciales narobic.
    >
    > Bo normalnym następstwem są latające odłamki i fala ciśnienia.

    Ale raca to nie granat. Granat (niehukowy) ma niszczyć, raca nie ma
    niszczyć, więc już samym normalnym nastepstwem użycia racy nie jest
    szkoda.

    > Firankę w uchylonym oknie. Ubranie na człowieku. U nas kilka lat temu
    > idiota wrzucił petardę do takiej skrzynki na budynku. Zapaliło się
    > ocieplenie pomiędzy tynkiem, a ścianą. Nie na darmo na meczach czy
    > innych zgromadzeniach zabrania się używania pirotechniki. Było wiele
    > wypadków.

    Wiadomo, że jak się tym oberwie to krzywda być może, może też podpalić,
    ale czy osoba, która takich rac okazjonalnie używa, wie, że jest ona
    zdolna łatwo przebić np. z takiej odległości i pod takim kątem okno?
    Jest listopad, szanse, że mogło być otwarte są takie se.

    MZ rzucający godził się z podpaleniem tęczowego transparentu, czy tego
    ze strajkiem kobiet (pewnie to było zamiarem zresztą) ale już
    niekoniecznie ze spaleniem komuś mieszkania.

    No dobra, obejrzałem ten film (wczesniej widziałem same zdjęcia).... i
    widzę, że to była istna kanonada. To już nie jest jakieś przypadkowe
    wytrzelenie pod wpływem impulsu i szanse aby coś zniszczyć rosną
    istotnie. Rozumiem, że takie race to bez pozwolenia można nabyć i
    używać? Papa się na dachu od tego w listopadzie zapali?

    --
    Marcin


  • 43. Data: 2020-11-15 01:00:14
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: Kviat

    W dniu 15.11.2020 o 00:12, Marcin Debowski pisze:
    > On 2020-11-14, Kviat <Kviat> wrote:
    >> W dniu 14.11.2020 o 13:10, Marcin Debowski pisze:
    >>
    >>> Większosć
    >>> tych nazibaranów chyba mimo wszystko nie chce nikogo ukatrupić,
    >>
    >> Czyli te wszystkie okrzyki "śmierć pedałom", "raz sierpem, raz
    >> młotem..." to tak dla jaj? Wieszanie portretów polityków na szubienicach
    >> też dla jaj?
    >
    > Wydaje mi się, że o skłonnościach psychopatycznych to tam pewnie jakiś
    > odsetek jest, ale większość to ludzie z bardziej łagodnymi problemami.
    > Tego czego szukają w takich grupach to potrzeba akceptacji, poczucie, że
    > coś mogą, że są więcej warci niż środowisko, w którym się wychowali.

    I dlatego są tak niebezpieczni, bo ze względu na potrzebę akceptacji
    potrafią opluć człowieka w autobusie, albo wybiec z bramy z kolegami i
    zacząć pałować kobiety.

    > Takie grupy im to zapewniają. Tego typu osoba, jak komuś zrobi kszywdę,
    > w ostatecznej konfrontacji, gdy sobie już uświadomi do czego jej
    > działanie doprowadziły zwykle się załamie, bo tak naprawdę nikogo
    > krzywdzić nie chciała, a już szczególnie przypadkowej osoby.

    Pod warunkiem, że ktoś normalny go złapie i wyciągnie konsekwencje.
    Dopóki może robić to bezkarnie, to nadal będzie szukał akceptacji grupy
    robiąc coraz gorsze rzeczy. Historia pokazuje, że faktycznie niektórzy z
    nich się "załamują" i tłumaczą, że to na rozkaz, ale wielu również nie
    rozumiało dlaczego są karani, przecież oni nikogo nie krzywdzili, a
    tylko oczyszczali świat z "żydowskiego robactwa", "podludzi", "czerwonej
    zarazy", "tęczowej zarazy"... chcieli dobrze, a chcą ich karać...
    O ile jeszcze można zrozumieć (w pewnym sensie) nieświadomość
    zmanipulowanych analfabetów, to tłumaczenie nieświadomością ludzi,
    którzy potrafią czytać, pisać i chodzili do szkoły jest trochę słabe.
    Mamy XXI wiek, obecnie robią to z pełną świadomością, a już na pewno
    większość z nich.
    Z drugiej strony... liczba ludności wzrosła do ok.7,5 mld, to i ilość
    psychopatów też wzrosła. Może już nie potrzebują nieświadomych, bo mają
    wystarczającą ilość psychopatów...

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 44. Data: 2020-11-15 02:33:17
    Temat: Re: Zabawa a policjanta.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fafbe25$0$536$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 13.11.2020 o 15:42, J.F. pisze:
    >>>>>> Tez pasuje. Moze sie boja, ze nieumyslnie bedzie. Albo nie
    >>>>>> pasuja
    >>>>>> "wielkie rozmiary" ?
    >>>>> 163 stawia prokurator, bo to śledztwo. >
    >>>> A 288 to mozna bez sledztwa ?
    >>> Tak. To dochodzenie i decyzję Policja podejmuje.
    >> A co jest zlego w sledztwie ?
    >> Policja sie chyba nie boi, ze prokurator umorzy ?

    >Nic, po za tym, że wszczyna je Prokurator :-)

    >> To co - zalezy im na sukcesie i nie chca sie dzielic ?
    >> Czy przygotowuja sie do zamiecenia pod dywan, bo jak czytam -
    >> dochodzenie mniej formalne.

    >Może po prostu bardziej presja czasu. Prokurator mógłby nie zdążyć
    >:-)
    >Ale to mój domysł, a nie jakaś wiedza.

    Ale co - policjanci sie boja, ze prokurator bedzie miesiac wszczynal ?

    >> Ale ale ... czytam art 325 KPK ...
    >> § 1. Dochodzenie prowadzi się w sprawach o przestępstwa należące do
    >> właściwości sądu rejonowego:
    >> 1) zagrożone karą nieprzekraczającą 5 lat pozbawienia wolności, z
    >> tym że
    >> w wypadku przestępstw przeciwko mieniu tylko wówczas, gdy wartość
    >> przedmiotu przestępstwa albo szkoda wyrządzona lub grożąca nie
    >> przekracza 200 000 zł;
    >> Mieszkanie w Warszawie raczej wiecej warte ... wiec to dlatego mowi
    >> sie
    >> o spaleniu okna ?
    >
    >Musisz ich zapytać. Już kiedyś pisałem, że tak naprawdę sama treść
    >zarzutu ma drugorzędne znaczenie.

    Moze i drugorzedne, ale mnie to wyglada na przekroczenie uprawnien :-P

    >>>>>> -dowody jakies sa, czy przyjdzie odszkodowanie wyplacic ?
    >>>>> Rozwiniesz tę myśl?
    >>
    >>>> Zakladajac, ze kogos aresztujecie dla przykladu, a sad potem
    >>>> oceni
    >>>> dowody jako niewystarczajace, to chyba odzszkodowanie sie
    >>>> aresztowanemu
    >>>> nalezy ...
    >>> Areszt stosuje sąd.
    >> A i tak odszkodowanie sie nalezy.
    >> Jeszcze nie slyszalem o karze dla prokuratora ktory jakos za bardzo
    >> naciagal fakty w sprawie aresztowej ... ale kiedys trzeba bedzie
    >> zaczac ...

    >Bo ocenia to sąd, a nie Prokurator.

    Na podstawie argumentow przedlozonych przez prokuratora.
    To sprawdzic te argumenty, czy prokurator nie naklamal.
    Ale pewnie nie, przeciez sad mu to prawie zawsze klepie, tylko w
    sprawach politycznych nie :-)

    J.


  • 45. Data: 2020-11-15 02:49:26
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fb04b35$0$500$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 14.11.2020 o 13:10, Marcin Debowski pisze:
    >> Większosć
    >> tych nazibaranów chyba mimo wszystko nie chce nikogo ukatrupić,

    >Czyli te wszystkie okrzyki "śmierć pedałom", "raz sierpem, raz
    >młotem..." to tak dla jaj?

    A nie ? Przeciez nawet sierpow nie maja.

    >Wieszanie portretów polityków na szubienicach też dla jaj?

    A nie ?

    A jak kobietki krzycza "wypierdalac", to co to jest ?

    J.



  • 46. Data: 2020-11-15 03:33:00
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fafe6e4$0$6347$6...@n...neostrada
    .pl...
    W dniu 14.11.2020 o 14:26, J.F. pisze:
    >>> Marcin. Jak rzucasz granatem, to nie możesz się tłumaczyć, ze
    >>> tylko huku
    >>> chciałeś narobić.
    >> Dlaczego nie ? Huku chciales narobic.

    >Bo normalnym następstwem są latające odłamki i fala ciśnienia.

    Huk to fala cisnienia. Tego chciales narobic ... i ewentualnie nie
    zdawales sobie sprawy, ze tez moze zabic.

    >> Zakladajac oczywiscie, ze rzucales w jakies puste miejsce, a
    >> przynajmniej tak ci sie wydawalo.

    >No przy takim założeniu może by przeszło.

    IMO to wrecz obowiazkowo, ale kasta moze miec inne zdanie.

    A jak sie okaze, ze odlamek 200m polecial ... to chyba bedzie dobry
    przyklad nieumyslnosci.

    Ale - nieumyslne przestepstwa to tylko niektore sa karalne.
    Musisz dobry zarzut postawic.

    A chyba chcialbys "usilowanie z zamiarem ewentualnym".

    >>> Podobnie rzucanie racami po mieście wiąże się z
    >>> zagrożeniem pożarowym.
    >
    >> No, beton raczej nie plonie, a asfalt podpalic trudno ... samochod
    >> za to
    >> latwo.

    >Firankę w uchylonym oknie. Ubranie na człowieku. U nas kilka lat temu
    >idiota wrzucił petardę do takiej skrzynki na budynku. Zapaliło się
    >ocieplenie pomiędzy tynkiem, a ścianą.

    Nie powinno tlenu zabraknac ?

    > Nie na darmo na meczach czy
    >innych zgromadzeniach zabrania się używania pirotechniki. Było wiele
    >wypadków.

    Czy tak wiele ... czy raczej chciano kibolom ulubiona rozrywke zabrac
    ? :-P
    A i tak jest uzywana.

    No i dodac przekornosc Polakow
    "i niech nam Gronkiewicz powie, ze nie wolno uzywac rac"

    https://youtu.be/hF6cl44AKTs?t=78


    J.


  • 47. Data: 2020-11-15 04:11:42
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:D5_rH.559155$w...@f...ams1...
    On 2020-11-14, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 14.11.2020 o 14:26, J.F. pisze:
    >[...]
    >>>> Marcin. Jak rzucasz granatem, to nie możesz się tłumaczyć, ze
    >>>> tylko huku
    >>>> chciałeś narobić.
    >>> Dlaczego nie ? Huku chciales narobic.
    >
    >> Bo normalnym następstwem są latające odłamki i fala ciśnienia.

    >Ale raca to nie granat. Granat (niehukowy) ma niszczyć, raca nie ma
    >niszczyć, więc już samym normalnym nastepstwem użycia racy nie jest
    >szkoda.

    Normalnie to sie tym nie rzuca.

    >> Firankę w uchylonym oknie. Ubranie na człowieku. U nas kilka lat
    >> temu
    >> idiota wrzucił petardę do takiej skrzynki na budynku. Zapaliło się
    >> ocieplenie pomiędzy tynkiem, a ścianą. Nie na darmo na meczach czy
    >> innych zgromadzeniach zabrania się używania pirotechniki. Było
    >> wiele
    >> wypadków.

    >Wiadomo, że jak się tym oberwie to krzywda być może, może też
    >podpalić,
    >ale czy osoba, która takich rac okazjonalnie używa, wie, że jest ona
    >zdolna łatwo przebić np. z takiej odległości i pod takim kątem okno?
    >Jest listopad, szanse, że mogło być otwarte są takie se.

    >MZ rzucający godził się z podpaleniem tęczowego transparentu, czy
    >tego
    >ze strajkiem kobiet (pewnie to było zamiarem zresztą) ale już

    No i tu ten art 288 bylby bardzo zasadny :-)

    >niekoniecznie ze spaleniem komuś mieszkania.

    J.


  • 48. Data: 2020-11-15 05:32:16
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2020-11-15, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:D5_rH.559155$w...@f...ams1...
    > On 2020-11-14, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >> W dniu 14.11.2020 o 14:26, J.F. pisze:
    >>[...]
    >>>>> Marcin. Jak rzucasz granatem, to nie możesz się tłumaczyć, ze
    >>>>> tylko huku
    >>>>> chciałeś narobić.
    >>>> Dlaczego nie ? Huku chciales narobic.
    >>
    >>> Bo normalnym następstwem są latające odłamki i fala ciśnienia.
    >
    >>Ale raca to nie granat. Granat (niehukowy) ma niszczyć, raca nie ma
    >>niszczyć, więc już samym normalnym nastepstwem użycia racy nie jest
    >>szkoda.
    >
    > Normalnie to sie tym nie rzuca.

    Ale jak rzuca? Raca to nie takie coś co robi piiiiiiiiiiii lub
    wiiiiiiiiiiiiiiiiiiii i samo leci w powietrze a typowe zastosowanie to
    sygnalizacja?

    >>MZ rzucający godził się z podpaleniem tęczowego transparentu, czy
    >>tego
    >>ze strajkiem kobiet (pewnie to było zamiarem zresztą) ale już
    >
    > No i tu ten art 288 bylby bardzo zasadny :-)

    Wydaje się pasować.

    --
    Marcin


  • 49. Data: 2020-11-15 08:07:32
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 15.11.2020 o 00:12, Marcin Debowski pisze:

    > Tego typu osoba, jak komuś zrobi kszywdę,
    > w ostatecznej konfrontacji, gdy sobie już uświadomi do czego jej
    > działanie doprowadziły zwykle się załamie, bo tak naprawdę nikogo
    > krzywdzić nie chciała, a już szczególnie przypadkowej osoby.

    Ty sobie jaja robisz czy na poważnie?


    --
    Shrek


  • 50. Data: 2020-11-15 08:12:33
    Temat: Re: Zabawa a policjanta [pożar od petardy co w cel nie trafiła]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 15.11.2020 o 02:49, J.F. pisze:

    > A jak kobietki krzycza "wypierdalac", to co to jest ?

    Postulat. To już bardziej pasuje "wypierda lac!" Tylko trzeba udowodnić,
    że chodzi o wypierda żoliborskiego;)

    --
    Shrek

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1