-
1. Data: 2005-06-26 16:32:15
Temat: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: a...@p...onet.pl
Witam!
Mam nastepujacy problem (a raczej mój Tata): od 1.08.2004r do dn 30.09.2004r.
pobierał świadczenia przedemerytalne z ZUS. Za powyższe dwa m-ce było to
2016PLN. Od dnia 1.10.2004r zawiesił pobieranie powyzszych swiadczeń, poniewaz
udało mu się dostać pracę. Umowa o prace była na czas określony - 1 rok.
Ponieważ zarobki w ramach powyzszej umowy o pracę, do dn. 28.02.2005r (koniec
roku obrachunkowego ZUS) przekroczyły kwotę 14tys PLN, ZUS domaga się zwrotu
pobranego wczesniej swiadczenia, czyli owych 2016PLN.
I teraz pytanie: czy jest to zgodne z prawem??? Przeciez Tata zawiesił
pobieranie zasiłku przedemerytalnego z ZUS-u w zamian podejmując pracę, i
odprowadzając z pensji m.in składni na ZUS, podatki itp. Jeśli jest na to
rzeczywiście jakiś paragraf, to czy istnieje jakiś kontr-przepis, w końcu
nasze prawo jest pełne sprzeczności. I jeszcze jedno: moi rodzice to normalni,
starsi ludzie którzy nie czytają dzienników ustaw czy monitorów rządowych.
Krótko mówiąc, polegają na tym, co mówia im bezduszni i czesto niedouczeni
urzędnicy. Wiem, że to bład ale tak przeciez robi większośc starszych osób i
chyba dlatego tak łatwo ZUS może okradać ludzi. Podczas wyrejestrowywania się
z zasiłku przedemerytalnego, nikt Taty nie pinformował, że jego zarobki nie
mogą przekroczyć kwoty 14tys. PLN. Dodatkowo, umowa kończy się we wrześniu
br, a wznowienie świadczeń mozliwe będzie po zakończeniu roku obrachunkowego
ZUS-u, czyli w lutym 2006!!! Przez te pół roku, moi rodzice będa zyli jedynie
z ewerytury mojej mamy (600PLN!).
Jesli znalazłaby się tutaj jakaś zyczliwa dusza i podpowiedziała co można
zrobic w powyższej sytuacji - bedę BARDZO, BARDZO wdzięczny....
Pozdrawiam i z góry THX
asegon
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-06-26 19:41:54
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Maria" <m...@n...pl>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:663a.00000610.42bed88f@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Mam nastepujacy problem (a raczej mój Tata): od 1.08.2004r do dn
30.09.2004r.
> pobierał świadczenia przedemerytalne z ZUS. Za powyższe dwa m-ce było to
> 2016PLN. Od dnia 1.10.2004r zawiesił pobieranie powyzszych swiadczeń,
poniewaz
> udało mu się dostać pracę. Umowa o prace była na czas określony - 1 rok.
> Ponieważ zarobki w ramach powyzszej umowy o pracę, do dn. 28.02.2005r
(koniec
> roku obrachunkowego ZUS) przekroczyły kwotę 14tys PLN, ZUS domaga się
zwrotu
> pobranego wczesniej swiadczenia, czyli owych 2016PLN.
> I teraz pytanie: czy jest to zgodne z prawem??? Przeciez Tata zawiesił
> pobieranie zasiłku przedemerytalnego z ZUS-u w zamian podejmując pracę, i
> odprowadzając z pensji m.in składni na ZUS, podatki itp. Jeśli jest na to
> rzeczywiście jakiś paragraf, to czy istnieje jakiś kontr-przepis, w końcu
> nasze prawo jest pełne sprzeczności. I jeszcze jedno: moi rodzice to
normalni,
> starsi ludzie którzy nie czytają dzienników ustaw czy monitorów rządowych.
> Krótko mówiąc, polegają na tym, co mówia im bezduszni i czesto niedouczeni
> urzędnicy. Wiem, że to bład ale tak przeciez robi większośc starszych osób
i
> chyba dlatego tak łatwo ZUS może okradać ludzi. Podczas wyrejestrowywania
się
> z zasiłku przedemerytalnego, nikt Taty nie pinformował, że jego zarobki
nie
> mogą przekroczyć kwoty 14tys. PLN. Dodatkowo, umowa kończy się we
wrześniu
> br, a wznowienie świadczeń mozliwe będzie po zakończeniu roku
obrachunkowego
> ZUS-u, czyli w lutym 2006!!! Przez te pół roku, moi rodzice będa zyli
jedynie
> z ewerytury mojej mamy (600PLN!).
> Jesli znalazłaby się tutaj jakaś zyczliwa dusza i podpowiedziała co można
> zrobic w powyższej sytuacji - bedę BARDZO, BARDZO wdzięczny....
> Pozdrawiam i z góry THX
> asegon
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Po pierwsze to skąd ZUS zna kwotę zarobku?
Po drugie, a gdyby ojciec w tym samym czasie co zaczął zarabiać, przeszedł
na emeryturę i uzyskana kwota byłaby tej samej wielkości co zarobek, to czy
też ZUS, by kazał zracać świadczenie?
Chyba sami wplątaliście się w to nieporozumienie. ZUS zbierał
oświadczenia o dochodach pobierających świadczenia i zasiłki i podaliście
ten dochód, a to dotyczyło okresu usyskiwania dochodów w czasie pobierania
zasiłków, a zostało podane jako zarobek za 2004 rok czego moim zdaniem nie
należało wykazywać i podawać do ZUS, gdyż nie było to w c zasie pobierania
zasiłku. Bo idąc tym tropem, to osoby, które pracowały od stycznia np. do
listopada, a póżniej zaczeły pobierać świadczenie z ZUS w większości musiały
by je zwracać.
Należy wybrać się do ZUS i wyjaśnić tę sprawę, a do tego złożyć wyjaśnienie
na piśmie / 2 egzemplarze jeden poświaczyć przez ZUS dla siebie jako kopię/
Pozdrawiam Maria
-
3. Data: 2005-06-26 21:00:38
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "wektor" <w...@i...pl>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:663a.00000610.42bed88f@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Mam nastepujacy problem (a raczej mój Tata): od 1.08.2004r do dn
30.09.2004r.
> pobierał świadczenia przedemerytalne z ZUS. Za powyższe dwa m-ce
było to
> 2016PLN. Od dnia 1.10.2004r zawiesił pobieranie powyzszych
swiadczeń, poniewaz
> udało mu się dostać pracę. Umowa o prace była na czas określony - 1
rok.
> Ponieważ zarobki w ramach powyzszej umowy o pracę, do dn.
28.02.2005r (koniec
> roku obrachunkowego ZUS) przekroczyły kwotę 14tys PLN, ZUS domaga
się zwrotu
> pobranego wczesniej swiadczenia, czyli owych 2016PLN.
> I teraz pytanie: czy jest to zgodne z prawem???
Tak, jest to zgodne z obowiązującymi przepisami.
Przeciez Tata zawiesił
> pobieranie zasiłku przedemerytalnego z ZUS-u w zamian podejmując
pracę, i
> odprowadzając z pensji m.in składni na ZUS, podatki itp. Jeśli jest
na to
> rzeczywiście jakiś paragraf, to czy istnieje jakiś kontr-przepis, w
końcu
> nasze prawo jest pełne sprzeczności.
Rozumiem rozżalenie, ale niestety pobieranie świadczenia
przedemerytalnego wiąże się z rygorystycznymi ograniczeniami przy tzw.
dorabianiu.
Ponadto, rozliczenie przychodu jest wyłącznie roczne (początkowy okres
to 7 miesięcy 01.08.2004-28.02.2005, następny 01.03.2005-26.02.2006).
I jeszcze jedno: moi rodzice to normalni,
> starsi ludzie którzy nie czytają dzienników ustaw czy monitorów
rządowych.
> Krótko mówiąc, polegają na tym, co mówia im bezduszni i czesto
niedouczeni
> urzędnicy. Wiem, że to bład ale tak przeciez robi większośc
starszych osób i
> chyba dlatego tak łatwo ZUS może okradać ludzi. Podczas
wyrejestrowywania się
> z zasiłku przedemerytalnego, nikt Taty nie pinformował, że jego
zarobki nie
> mogą przekroczyć kwoty 14tys. PLN. Dodatkowo, umowa kończy się we
wrześniu
> br, a wznowienie świadczeń mozliwe będzie po zakończeniu roku
obrachunkowego
> ZUS-u, czyli w lutym 2006!!! Przez te pół roku, moi rodzice będa
zyli jedynie
> z ewerytury mojej mamy (600PLN!).
> Jesli znalazłaby się tutaj jakaś zyczliwa dusza i podpowiedziała co
można
> zrobic w powyższej sytuacji - bedę BARDZO, BARDZO wdzięczny....
Zrobić można tylko tyle (dot. okresu 01.03.2005-28.02.2006):
1) aby zachować prawo do całości świadczenia przedemerytalnego,
dorabiając przestrzegać, aby łączny przychód (świadczenie +
wynagrodzenie) nie przekroczył kwoty: 12 mies x 1144,80 zł = 13737,60
zł,
2) aby zachować prawo do części świadczenia przedemerytalnego (co
najmniej 335 zł miesięcznie), łączny przychód (świadczenie +
wynagrodzenie) nie może przekroczyć kwoty: 12 mies x 1602,70 zł =
19232,40 zł.
Osoba pobierająca świadczenie przedemerytalne powinna sobie
uświadomić, że świadczenie przedemerytalne ma jej zrekompensować brak
przychodu z pracy (której znalezienie w zaawansowanym wieku jest b.
trudne), a nie, że będzie stanowić dodatkowy dochód obok znacznego
przychodu z pracy.
Polecam stronę ZUS:
http://www.zus.pl/niusy/k040625.htm#_9
Pozdrawiam
--
wa
-
4. Data: 2005-06-27 07:34:32
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Maria" <m...@n...pl>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:663a.00000610.42bed88f@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Mam nastepujacy problem (a raczej mój Tata): od 1.08.2004r do dn
30.09.2004r.
> pobierał świadczenia przedemerytalne z ZUS. Za powyższe dwa m-ce było to
> 2016PLN. Od dnia 1.10.2004r zawiesił pobieranie powyzszych swiadczeń,
poniewaz
> udało mu się dostać pracę. Umowa o prace była na czas określony - 1 rok.
> Ponieważ zarobki w ramach powyzszej umowy o pracę, do dn. 28.02.2005r
(koniec
> roku obrachunkowego ZUS) przekroczyły kwotę 14tys PLN, ZUS domaga się
zwrotu
> pobranego wczesniej swiadczenia, czyli owych 2016PLN.
> I teraz pytanie: czy jest to zgodne z prawem??? Przeciez Tata zawiesił
> pobieranie zasiłku przedemerytalnego z ZUS-u w zamian podejmując pracę, i
> odprowadzając z pensji m.in składni na ZUS, podatki itp. Jeśli jest na to
> rzeczywiście jakiś paragraf, to czy istnieje jakiś kontr-przepis, w końcu
> nasze prawo jest pełne sprzeczności. I jeszcze jedno: moi rodzice to
normalni,
> starsi ludzie którzy nie czytają dzienników ustaw czy monitorów rządowych.
> Krótko mówiąc, polegają na tym, co mówia im bezduszni i czesto niedouczeni
> urzędnicy. Wiem, że to bład ale tak przeciez robi większośc starszych osób
i
> chyba dlatego tak łatwo ZUS może okradać ludzi. Podczas wyrejestrowywania
się
> z zasiłku przedemerytalnego, nikt Taty nie pinformował, że jego zarobki
nie
> mogą przekroczyć kwoty 14tys. PLN. Dodatkowo, umowa kończy się we
wrześniu
> br, a wznowienie świadczeń mozliwe będzie po zakończeniu roku
obrachunkowego
> ZUS-u, czyli w lutym 2006!!! Przez te pół roku, moi rodzice będa zyli
jedynie
> z ewerytury mojej mamy (600PLN!).
> Jesli znalazłaby się tutaj jakaś zyczliwa dusza i podpowiedziała co można
> zrobic w powyższej sytuacji - bedę BARDZO, BARDZO wdzięczny....
> Pozdrawiam i z góry THX
> asegon
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
JESZCZE RAZ PODKREŚLAM, ŻE ZAROBEK UZYSKANY PO ZAWIESZENIU ZASIŁKU NIE MA
WPŁYWU NA PRAWO DO ZASIŁKU / SPRAWDZIŁAM DZISIAJ W ZUS/. SKŁADANE
OŚWIADCZENIE O DOCHODACH DOTYCZY DOCHODÓW UZYSKANYCH PODCZAS WYPŁACANIA
/POIERANIA/ ZASIŁKU, BY SPRAWDZIĆ, CZY NIE ZOSTAŁA PRZEKROCZONA KWOTA ,
KTÓRA POZBAWIA LUB OBNIŻA ZASIŁEK ZA TEN OKRES W KTÓRYM POBIERAŁO SIĘ I
DORABIAŁO JEDNOCZEŚNIE.
W/g interpretacji P.Wektora, należałoby doliczyć też dochód uzyskany od
początku roku do chwili uzyskania prawa do zasiłku tj. do sierpnia 2004
roku.
Maria
-
5. Data: 2005-06-27 09:24:12
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: a...@p...onet.pl
Witam i na wstępie serdecznie dziękuje za odpowiedź - zarówno Panu i jak i
Pani Marii :)
Pozwolę sobie zauwazyć, że chyba błednie Pan zinterperetował mojego posta,
gdyż Pana wyjąsnienie dotyczy sytuacji, kiedy to mój Tata pobierałby
jednoczesnie zasiłek z ZUS-u i pracował. Zwracam uwagę, iż przed podjęciem
pracy, Tata ZAWIESIŁ POBIERANIE ŚWIADCZEŃ przed-emerytalnych! W trakcie
trwania umowy o pracę nie pobierał żadnych dodatkowych pieniędzy z ZUS-u a
wręcz przeciwnie: z pensji odprowadzał składki na ZUS, podatek itp. Być może
jest tak, jak sugeruje P. Maria, że bezmyslny urzędnik z ZUS-u policzył dochód
Taty jako CAŁOROCZNY i wyszło mu, że przez pewien okres pobierał zasiłek i
pensję. Będziemy dążyć do wyjaśnienia tej sprawy a ponieważ jesteśmy... no
cóż: laikami w kwestiach prawnych, za każdą podpowiedź jeszcze raz serdecznie
dziękuję i proszę o jeszcze :)
Pozdrawiam - asegon
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2005-06-27 10:01:46
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: Herbi <x...@a...pl>
Dnia 26 cze o godzinie 21:41, na pl.soc.prawo, Maria napisał(a):
> Po pierwsze to skąd ZUS zna kwotę zarobku?
Strzelam:
- z raportów RCA składanych przez płatnika składek?
Heheh - i co - trafiłem? ;)
--
Herbi
27-06-2005 12:01:44
-
7. Data: 2005-06-27 10:35:19
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Viking" <rogocz_m@no_spam_chorzow.um.gov.pl>
Użytkownik "Maria" <m...@n...pl> napisał w wiadomości > Po
pierwsze to skąd ZUS zna kwotę zarobku?
> Po drugie, a gdyby ojciec w tym samym czasie co zaczął zarabiać, przeszedł
> na emeryturę i uzyskana kwota byłaby tej samej wielkości co zarobek, to
czy
> też ZUS, by kazał zracać świadczenie?
> Chyba sami wplątaliście się w to nieporozumienie. ZUS zbierał
> oświadczenia o dochodach pobierających świadczenia i zasiłki i podaliście
> ten dochód, a to dotyczyło okresu usyskiwania dochodów w czasie pobierania
> zasiłków, a zostało podane jako zarobek za 2004 rok czego moim zdaniem nie
> należało wykazywać i podawać do ZUS, gdyż nie było to w c zasie pobierania
> zasiłku. Bo idąc tym tropem, to osoby, które pracowały od stycznia np. do
> listopada, a póżniej zaczeły pobierać świadczenie z ZUS w większości
musiały
> by je zwracać.
> Należy wybrać się do ZUS i wyjaśnić tę sprawę, a do tego złożyć
wyjaśnienie
> na piśmie / 2 egzemplarze jeden poświaczyć przez ZUS dla siebie jako
kopię/
> Pozdrawiam Maria
o czym ty mowisz?:D
-
8. Data: 2005-06-27 14:55:06
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "wektor" <w...@i...pl>
Użytkownik "Maria" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d9oag1$m0f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> W/g interpretacji P.Wektora, należałoby doliczyć też dochód
uzyskany od
> początku roku do chwili uzyskania prawa do zasiłku tj. do sierpnia
2004
> roku.
Nigdy i nigdzie nie napisałam, że należy doliczać "dochód uzyskany od
początku roku do chwili uzyskania prawa do zasiłku tj. do sierpnia
2004 roku".
Wlicza się tylko dochody uzyskane fizycznie (tzn. uwzględnia się datę
wypłaty) w okresie rozliczeniowym lub od daty nabycia prawa do
świadczenia przedemerytalnego do końca okresu rozliczeniowego.
Pierwszy, pełny okres rozliczeniowy jest 7-miesięczny, od 01.08.2004
do 28.02.2005.
Prawdopodobnie nie uwzględnia się też dochodów wypłaconych już w
okresie pobierania świadczenia przedemerytalnego, ale wypracowanych
przed nabyciem do niego prawa (jak np. premia kwartalna, roczna,
13-stka czy prowizja rozliczana z opóźnieniem).
Ponadto uważam, że przed umieszczeniem postu z mało eleganckim tytułem
"ZUS próbuje okraść..." należało zwrócić się do ZUS i wyjaśnić sprawę.
Być może decyzja ZUS o zwrocie została wydana pomyłkowo, skoro
świadczeniobiorca zawiesił pobieranie świadczenia.
Świadczeniobiorca może to wyjaśnić tylko w ZUS.
Pozdrawiam
--
wa
-
9. Data: 2005-06-27 16:24:09
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: a...@p...onet.pl
Rzeczywiście - tytuł postu jest może mało elegancki, ale posta pisałem pod
wpływem emocji, które wywoła głupota urzędników podsycana dodatkowo łzami
mojej Mamy :( Jeśli ktoś się poczuł obrazony tytułem - przepraszam.
Co do wyjasniania sprawy z ZUS-em: moja Mam była w tym urzędzie, i została
potraktowana...hmmm... mówiąc lapidarnie: jak ciemniak do którego mówi
wszechwiedzący urzędas. Urzędas ten - a raczej ona - powiedziała, że tak ma
byc, rzuciła jakimis paragrafami i na tym się skończyło. Pozostaje tylko
odwołanie się do jednostki nadrzędnej, w tym wypadku nad Kozienicami jest ZUS
w Radomiu. Moi Rodzice chca to zrobić, ale nie bardzo wiedzą jak, stąd
niniejsze wołanie o pomoc.
Pozdrawiam - asegon
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2005-06-27 20:41:16
Temat: Re: ZUS próbuje okraść moich rodziców - need help
Od: "Maria" <m...@n...pl>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:663a.000008e0.42c02828@newsgate.onet.pl...
> Rzeczywiście - tytuł postu jest może mało elegancki, ale posta pisałem pod
> wpływem emocji, które wywoła głupota urzędników podsycana dodatkowo łzami
> mojej Mamy :( Jeśli ktoś się poczuł obrazony tytułem - przepraszam.
> Co do wyjasniania sprawy z ZUS-em: moja Mam była w tym urzędzie, i została
> potraktowana...hmmm... mówiąc lapidarnie: jak ciemniak do którego mówi
> wszechwiedzący urzędas. Urzędas ten - a raczej ona - powiedziała, że tak
ma
> byc, rzuciła jakimis paragrafami i na tym się skończyło. Pozostaje tylko
> odwołanie się do jednostki nadrzędnej, w tym wypadku nad Kozienicami jest
ZUS
> w Radomiu. Moi Rodzice chca to zrobić, ale nie bardzo wiedzą jak, stąd
> niniejsze wołanie o pomoc.
> Pozdrawiam - asegon
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Najpierw należy na piśmie zwrócić się do miejscowego ZUS z wyjaśnieniem
sprawy tak jak pisałam. A odwołanie od decyzji ZUS jest tylko jedno do
Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych za pośrednictwem tego ZUS,
który wydał decyzję.Na to jest 30 dni od otrzymania decyzji / tej którą już
macie/. Wszystkie żale na decyzje ZUS rozstrzyga tylko Sąd, a nie jakaś
instancja ZUS, bo takiej dla pokrzywdzonych nie ma w ZUS. W tej kwestii
jestem bardzo dobrze zoriętowana z racji, że uczestniczyłam w rozstrzyganiu
takich spraw.