eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZUS łaskawy, ale gdzie odsetki? trochę długie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-01-07 05:07:25
    Temat: ZUS łaskawy, ale gdzie odsetki? trochę długie
    Od: "ttt" <l...@p...onet.pl>

    Mam pytanie do ludzi majacych doświadczenie w sprawach spornych z ZUS.
    Pewna Pani dostała rentę z częściową niezdolnościa do pracy w wysokości xxx,
    jednak od czerwca została ona wstrzymana decyzja ZUS, na co pani ta złożyła
    odwołanie od decyzji do sądu, efektem tego była sprawa sądowa, na potrzeby
    której chora została przebadana przez lekarza orzecznika, który potwierdził
    że renta dla w/w osoby się należy, informacje o orzeczeniu lekarza otrzymała
    w październiku, a rozstrzygnięcie w sądzie (miało również pomyślny przebieg
    dla powódki) nastąpiło pod koniec października, jednak oficjalnej informacji
    o nim nie otrzymała od sądu ani od ZUS, w okresie tych zdarzeń w związku z
    cofnięciem świadczeń rentowych, a jednocześnie prowadzeniem działalności
    gospodarczej, musiała opłacać standardowe składki ZUS, pod koniec grudnia
    organy ZUS zaczęły "dokładnie sprawdzać czy aby osoba ta nie ma żadnych
    zaległości lub niedociągnięć w opłacaniu w/w składek, na początku stycznia
    powódka dowiedziała się telefonicznie ze została jej przyznana renta, z
    wyrównianiem od czerwca 2002, jednak nie należą sie jej żadne odsetki :-(

    1. pytanie: czy istnieje możliwość obciążenia ZUS odsetkami z tytułu odstetk
    od świadczenia rentowego które de facto było należne a nie wypłacane, i czy
    mozna obciążyć odsetkami za składki płacone w tym okresie,
    2. zastanawiam się jak miałby przeżyć ktoś kto byłby jedynym żywicielem
    rodziny w tym przypadku, kiedy renta przyznana zostaje wstrzymana i
    wypłacana z wyrównaniem po ok pół roku?




  • 2. Data: 2003-01-07 10:57:21
    Temat: Re: ZUS łaskawy, ale gdzie odsetki? trochę długie
    Od: "Kris" <c...@a...waw.pl>


    > 2. zastanawiam się jak miałby przeżyć ktoś kto byłby jedynym żywicielem
    > rodziny w tym przypadku, kiedy renta przyznana zostaje wstrzymana i
    > wypłacana z wyrównaniem po ok pół roku?

    Ja przeżyłem dłużej... - ze szkodą dla ZUS! Gdyby nie mój upór to już nie
    trzeba by było płacić mi żadnej renty...




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1