-
1. Data: 2006-11-23 18:16:08
Temat: [ZUS] Ważny wyrok SN z zakresu ubezpieczeń spolecznych
Od: wombi <w...@n...pl>
Witam,
Pozwalam sobie zamieścić ten wyrok,bo nie jest on nigdzie opublikowany
(ani na stronie SN, ani w żadnym zbiorze orzeczeń, ani w programach
prawniczych).
Dostałem go z Biura Studiów i Analiz SN w odpowiedzi na wniosek o
udostępnienie informacji publicznej).
Wydaje mi się,że to orzeczenie będzie ważne dla wielu osób, które nie
mogą uzyskać zaświadczenia ZUS Rp-7.
Sąd Najwyższy uznał,że możliwe jest wykazanie zarobków dla celów
emerytalno-rentowych na podstawie innych dowodów a w szczególności za
pomocą umów o pracę i świadectw pracy.
"Sygn. akt I UK 115/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 czerwca 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Herbert Szurgacz (przewodniczący)
SSN Zbigniew Myszka
SSA Romualda Spyt (sprawozdawca)
Protokolant Halina Kurek
w sprawie z odwołania Ireny B
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Ł
o wysokość emerytury,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i
Spraw Publicznych w dniu 14 czerwca 2006 r.,
kasacji ubezpieczonej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi
z dnia 4 sierpnia 2004 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Łodzi do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 4 sierpnia 2005 r. Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi oddalił apelację Ireny B od wyroku Sądu
Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń w Łodzi z dnia 9 czerwca 2004 r.
Wyrokiem tym oddalono odwołanie ubezpieczonej od decyzji Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych w Ł z dnia 31 stycznia 2002r., przyznającej
prawo do emerytury. Ubezpieczona zakwestionowała w tej decyzji wysokość
świadczenia i domagała się ustalenia podstawy wymiaru emerytury
uwzględniającej zarobki uzyskiwane w latach 1965- 1984 w Zakładach
Przemysłu Dziewiarskiego ,,O" w Ł zamiast zarobków z od stycznia 1982 r.
do grudnia 1991 r., przyjętych przez organ rentowy do obliczenia
świadczenia.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny podzielił pogląd Sądu
Okręgowego, że nie jest możliwym ustalenie wysokości emerytury w sposób
proponowany przez ubezpieczoną, gdyż nie dysponuje ona dowodami na
wysokość zarobków uzyskiwanych w tych latach w rozumieniu § 20
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 19983 r. w sprawie
postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe ( Dz.U. z 1983 r., Nr 10,
poz. 49 ). Sąd Apelacyjny stwierdził także, że trafne jest stanowisko
Sądu Okręgowego odnośnie zeznań świadków na okoliczność wysokości
zarobków w spornym okresie, które nie mogą stanowić podstawy ustalenia
wynagrodzenia. Zgodził się również z tym, że wyliczenie wysokości
wynagrodzenia na podstawie zachowanych w aktach osobowych angaży i
zeznań świadków, byłoby niemiarodajne. Nadto podkreślił, że zachowały
się angaże jedynie z lat 1972 - 1977 oraz z roku 1979 a także
ubezpieczona dysponuje zaświadczeniem o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z
lat 1980 - 1984, co łącznie daje 12 lat, a zatem niemożliwe jest
wyliczenie świadczenia z 20 lat wybranych z całego okresu ubezpieczenia.
Tym samym Sąd Apelacyjny uznał za niezasadny zarzut apelacji, opierający
się między innymi na naruszeniu art. 15 ustawy z dnia 17 grudnia 1998
r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (
jednolity tekst Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm. ) oraz art. 224
§ 1 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c.
Skarżąc powyższy wyrok kasacją pełnomocnik ubezpieczonej
zarzucił naruszenie art. 15 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez
przyjęcie, że w postępowaniu dowodowym przed sądem obowiązują
ograniczenia wynikające z przepisu § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z
dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia
emerytalno-rentowe, sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym
materiałem i oczywiste naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2
k.p.c. poprzez ustalenie, że ubezpieczona przedstawiła angaże z lat 1972
- 1977 i 1979, podczas, gdy w rzeczywistości dotyczą one lat od 1965 r.
do 1982 r. oraz naruszenie art. 385 k.p.c. poprzez oddalenie apelacji,
chociaż zasługiwała ona na uwzględnienie.
Wniósł o przyjęcie kasacji do rozpoznania z uwagi na potrzebę
wykładni przepisów art. 15 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz z
przepisu § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w
sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i wyjaśnienie, czy
inne dowody niż te, które wynikają z przepisu § 20 rozporządzenia Rady
Ministrów, np. angaże, mogą stanowić podstawę do ustalenia wysokości
emerytury - w sytuacji, gdy legitymacja ubezpieczeniowa zawiera
adnotacje o zwolnieniach lekarskich. Wniosek ten uzasadnił także tym, że
wyrok oczywiście narusza art. 233 § 1k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c, bo
wbrew dokumentom znajdującym się w aktach osobowych Sąd Apelacyjny
przyjął, że ubezpieczona legitymuje się angażami z lat 1972 - 1977 oraz
z roku 1979, chociaż w rzeczywistości angaże te obejmują wszystkie lata
pracy w Z.P.Dz. ,,Olimpia", poczynając od 1965 r.
Wskazując na powyższe skarżący wniósł ,,o zmianę
zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu Okręgowego i zaskarżonej decyzji i
uznanie, że podstawą wymiaru wysokości emerytury wnioskodawczyni są
zarobki uzyskiwane w latach 1965 - 1984", ewentualnie o uchylenie obu
tych wyroków i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie na rzecz ubezpieczonej kosztów
zastępstwa procesowego za wszystkie instancje.
W uzasadnieniu kasacji pełnomocnik skarżącej zarzucił, że
bezzasadnie Sąd Apelacyjny przyjął, iż wysokość zarobków, na użytek
ustalenia podstawy wymiaru emerytury, wykazać można wyłącznie dowodami
wynikającymi z § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983
r. Stwierdził, że w postępowaniu sądowym nie obowiązują, wynikające z
powyższego przepisu, ograniczenia co do środków dowodowych. Podkreślił
także, że wbrew ustaleniom Sądu, w aktach sądowych oraz w aktach
rentowych znajdują się angaże za lata 1965 - 1979. Zdaniem pełnomocnika
skarżącej, na podstawie istniejących angaży - w oparciu o opinię
biegłego księgowego, ewentualnie w oparciu o wyliczenia organu rentowego
- możliwym jest obliczenie zarobków ubezpieczonej w spornych latach,
przy uwzględnieniu okresów przebywania na zwolnieniach lekarskich i
wynikających z nich okresów pobierania zasiłków chorobowych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest uzasadniona, lecz nie sposób zgodzić się jej wszystkimi
zarzutami i wywodami.
Przede wszystkim zarzut naruszenia prawa materialnego - przepisu art. 15
ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie jest adekwatny do jego
uzasadnienia. Zarzut wyeliminowania z postępowania dowodowego niektórych
środków dowodowych, przedstawionych przez stronę i uznanych przez sąd za
niedopuszczalne - wbrew przepisom Kodeksu postępowania cywilnego - nie
mieści się w zarzucie naruszenia prawa materialnego. Pełnomocnik
skarżącej, formułując zarzut naruszenia przepisu art. 15 ustawy o
emeryturach i rentach, zmierza w istocie do zakwestionowania
okoliczności związanych z kwestią procesową, dotyczącą ustalenia faktów
za pomocą określonych środków dowodowych. W sądowym stosowaniu prawa w
pierwszej kolejności dochodzi do ustalenia, jaka norma obowiązuje, drugi
etap to ustalenie faktu na podstawie dowodów, kolejny to subsumpcja
faktu pod stosowaną normę prawną, a następnie ustalenie konsekwencji
udowodnionego faktu na podstawie stosowanej normy prawnej. W niniejszej
sprawie w istocie zakwestionowany został ten drugi etap sądowego
stosowania prawa, w którym ustalono, że ubezpieczona nie udowodniła
wysokości zarobków w spornym okresie, a konsekwencją takiego ustalenia
jest odmowa obliczenia emerytury na podstawie art. 15 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS w oparciu o 20 lat wybranych z całego okresu
ubezpieczenia (1965 - 1984). Zakwestionowanie tego właśnie etapu
stosowania prawa stanowi wkroczenie w sferę faktów i możliwe jest z
powołaniem się na naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c.,
(mając na uwadze to, iż w niniejszej sprawie rozpoznaniu podlega kasacja
na podstawie przepisów obowiązujących przed 6 lutym 2005 r. ), który to
zarzut również został ujęty w podstawach kasacyjnych. Zarzut ten Sąd
Najwyższy uznał za uzasadniony, nie do końca zgadzając się z wywodem
skarżącego.
Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, podstawę
wymiaru emerytury i renty stanowi przeciętna podstawa wymiaru składki na
ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na
podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat
kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat
kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono
wniosek o emeryturę lub rentę. Zgodnie z ust. 6 tego artykułu, na
wniosek ubezpieczonego podstawę wymiaru emerytury lub renty może
stanowić przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne
lub ubezpieczenie emerytalne i rentowe w okresie 20 lat kalendarzowych
przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego
okresu podlegania ubezpieczeniu. Wysokość zarobków, której pochodną jest
podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, jest faktem,
mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.),
który w postępowaniu przed sądem udowadniany może być wszelkimi środkami
wynikającymi z przepisów z Działu III rozdziału 2 Kodeksu postępowania
cywilnego. Oczywiste jest zatem to, że nie obowiązują w nim ograniczenia
wynikające z § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.
w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe. (por. wyrok SN
wyrok z dnia 25 lipca 1997 r. II UKN 186/97 (OSNAP z 1998 r., nr 11,
poz.342). Wbrew zarzutom kasacji Sąd Apelacyjny nie wyraził poglądu o
niedopuszczalności dowodzenia o wysokości uzyskiwanych zarobków na
podstawie dowodów innych niż wskazane w tym ostatnio przywołanym
przepisie rozporządzenia, stwierdził jedynie, że przy braku
zaświadczenia zakładu pracy wystawionego według wzoru ustalonego przez
Zakład Ubezpieczeń Społecznych i braku wpisów o zarobkach w legitymacji
ubezpieczeniowej, pozostałe dowody zaoferowane przez ubezpieczoną są
niemiarodajne do dokonania ustalenia o wysokości zarobków uzyskanych w
latach 1965 - 1979. Zatem Sąd Apelacyjny nie odrzucił tych dowodów a
limine - jako niedopuszczalnych - lecz dokonawszy ich oceny, uznał je za
niewiarygodne.
Natomiast rację ma skarżący wywodząc, że Sąd Apelacyjny wyszedł z
błędnego założenia, że dowody z dokumentów w postaci angaży
określających stawkę godzinową nie mogą stanowić podstawy do ustalenia
wysokości wynagrodzenia ubezpieczonej w spornym okresie. Tak postawione
a priori założenie, bez podjęcia próby przeanalizowania, czy na
podstawie omawianych dowodów istnieje metoda, na podstawie której można
dojść do rzeczywistej wysokości wynagrodzenia za pracę w spornym
okresie, czyni ustalenie o braku możliwości odtworzenia wysokości
zarobków ustaleniem dowolnym. Stawka godzinowa jest elementem
podstawowym i wyjściowym przy obliczeniu wynagrodzenia za pracę. Skoro
znany jest wymiar czasu pracy ubezpieczonej, potwierdzony świadectwem
pracy, możliwe jest obliczenie liczby godzin pracy wynikającej z tego
wymiaru w każdym kolejnym tygodniu, miesiącu i roku w spornym okresie. Z
kolei brak prawa do wynagrodzenia wynikać musiałby z przerw w jej
świadczeniu a informacje o tym powinny znajdować się w świadectwie
pracy. Brak jakiejkolwiek adnotacji o przerwach w zatrudnieniu (np.
urlopach bezpłatnych) wskazywałby na ciągłość zatrudnienia rozumianego
jako świadczenie pracy, za którą przysługiwało wynagrodzenie. Ewentualne
okresy pobierania zasiłku chorobowego wynikają z przedłożonej
legitymacji ubezpieczeniowej, stąd obliczenie wysokości zasiłku, jako
pochodnej wynagrodzenia za pracę, wedle zasad wynikających z
obowiązujących w spornym okresie przepisów: ustawy z dnia 28 marca 1933
r. o ubezpieczeniu społecznym (Dz.U. Nr 51, poz. 396 ); ustawy z dnia 6
lipca 1972 r. o podwyższeniu zasiłków przysługujących z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby pracownika. (Dz.U. Nr 27, poz. 191 );
ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z
ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (jednolity
tekst Dz.U. z 1983 r. Nr 30, poz. 143 ze zm.) nie jest również
niemożliwe. Kwestia braku angażu za określony rok, czy lata, nie
przekreśla takiej metody, gdyż w obliczeniach uwzględniać przecież
należy stawkę godzinową wynikającą z poprzedniego angażu aż do momentu
angażu wprowadzającego stawkę wyższą.
Na koniec wskazać należy, że niezrozumiałe jest powołanie w podstawach
kasacyjnych zarzutu naruszenia art. 385 k.p.c., do którego miało dojść w
wyniku oddalenia apelacji ubezpieczonej. Właśnie ten przepis stanowi
procesową podstawę oddalenia apelacji a to, że zdaniem skarżącego
orzeczenie to nie jest trafne, nie koresponduje w żaden sposób z
postawionym zarzutem.
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na mocy art. 39313 § 1 k.p.c.,
w brzmieniu obowiązującym przed dniem 6 lutego 2005 r., orzekł jak w
sentencji. O kosztach orzeczono na mocy art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art.
39319 k.p.c., w brzmieniu obowiązującym przed dniem 6 lutego 2005 r".
Pozdrawiam
-
2. Data: 2006-11-23 18:50:44
Temat: Re: [ZUS] Ważny wyrok SN z zakresu ubezpieczeń spolecznych
Od: marg <m...@m...pl>
Dzięki. Przyda się na pewno.
--
>**< Suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Aksjomat Cole'a >**<