doom3 napisał(a):

> Sprzedaz wiazana jakby nie bylo, jest to produkt nazwalbym go w przypadku
> konsoli... integralny.

Chyba źle używasz pojęcia "sprzedaż wiązana"...

>> Rozmawiamy o modyfikacji konsoli, ktora to modyfikacja jest niezgodna z
>> prawem i ktorej konsekwencja jest blokada mozliwosci korzystania z XBL
>> oraz, wystepujaca nie zawsze, blokada dostepu do dysku (nawiasem mowiac,
>> czy bez XBL do czegos sie dysku w konsoli nie zhackowanej uzywa?).

> 99% wykorzystania dysku HDD konsoli to... instalacja na nim gier z plyt DVD,
> aby gra wczytywala sie szybciej, ciszej i z oszczednoscia dla napedu
> optycznego.
> Pliki muzyczne czy tez filmy swoje prywatne tez mozesz na takim dysku
> "konsolowym" przechowywac.
> Blokada HDD nastepuje ZAWSZE razem z banem na XBL.
> Tak wiec XBL, jezeli tylko przegladasz to dysk nie jest do niczego
> wykorzystywany.

Ładnie odpowiedziałeś na drugą, dużą mniej istotną część mojej
wypowiedzi. Co z jej esencją?

j.

--

do góry

Dnia Wed, 18 Nov 2009 10:14:12 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a):

> Sprawa jest analogiczna jak w przypadku Kindle'a, w ktorym Amazon
> wykasowal JUZ PO ZAKUPIE niektore ksiazki, gdyz nagle okazalo sie,
> ze nie do konca mieli do nich prawa sprzedazy. KLIENTOM JUZ PO ZAKUPIE!
> To jest regularny prawnie narzucony bandytyzm korporacyjny.

Dlaczego bandytyzm? Ja to uważam za super sprawę że technika na to pozwala
- w końcu druga strona ma też prawo się wycofać z umowy.

Henry

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhg7jok.9qe.januszek@gimli.mierzwiak.com...

>> Sprzedaz wiazana jakby nie bylo, jest to produkt nazwalbym go w przypadku
>> konsoli... integralny.
>
> Chyba źle używasz pojęcia "sprzedaż wiązana"...

Byc moze, aczkolwiek zdawalo mi sie, ze to wlasnie to pojecie.

>>> Rozmawiamy o modyfikacji konsoli, ktora to modyfikacja jest niezgodna z
>>> prawem i ktorej konsekwencja jest blokada mozliwosci korzystania z XBL
>>> oraz, wystepujaca nie zawsze, blokada dostepu do dysku (nawiasem mowiac,
>>> czy bez XBL do czegos sie dysku w konsoli nie zhackowanej uzywa?).
>
>> 99% wykorzystania dysku HDD konsoli to... instalacja na nim gier z plyt
>> DVD,
>> aby gra wczytywala sie szybciej, ciszej i z oszczednoscia dla napedu
>> optycznego.
>> Pliki muzyczne czy tez filmy swoje prywatne tez mozesz na takim dysku
>> "konsolowym" przechowywac.
>> Blokada HDD nastepuje ZAWSZE razem z banem na XBL.
>> Tak wiec XBL, jezeli tylko przegladasz to dysk nie jest do niczego
>> wykorzystywany.
>
> Ładnie odpowiedziałeś na drugą, dużą mniej istotną część mojej
> wypowiedzi. Co z jej esencją?

To do czego sie nie odnioslem = zrozumialem, lub brakuje mi argumentow
(potrzebuje wiecej danych :))

Co natomiast myslisz o "drugiej, mniej istotnej czesci" ?

--
doom3

do góry

doom3 napisał(a):

>> Chyba źle używasz pojęcia "sprzedaż wiązana"...

> Byc moze, aczkolwiek zdawalo mi sie, ze to wlasnie to pojecie.

Słyszysz dzwonek ale chyba nie masz pojęcia co dzwoni z tą sprzedażą
wiązaną? Czy chodzi Ci o o Dyrektywę 2005/29/WE Nieuczciwe praktyki
handlowe, wdrożoną w Polsce Ustawą o przeciwdziałaniu nieuczciwym
praktykom rynkowym (Dz.U. 2007 nr 171 poz. 1206) czy też masz na myśli
Ustawę z dnia 16 kwietnia 1993 O zwalczaniu nieuczciwej konkurencji,
czyli art 17a, cytuję:

"1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest sprzedaż konsumentom towarów lub
usług połączona z przyznaniem wszystkim albo niektórym nabywcom towarów
lub usług nieodpłatnej premii, w postaci towarów lub usług odmiennych od
stanowiących przedmiot sprzedaży, z zastrzeżeniem ust. 2.
2. Nie stanowi czynu nieuczciwej konkurencji sprzedaż, o której mowa w
ust. 1, jeżeli premie stanowią towary lub usługi:
1) o niewielkiej wartości lub próbki towaru;
2) wygrane w loteriach promocyjnych, organizowanych na podstawie
przepisów o grach losowych, zakładach wzajemnych i grach na automatach,
lub konkursach, których wynik nie zależy od przypadku".

Oczywiście, jeśli czujesz się pokrzywdzony przez kogoś takim czynem
(nieuczciwej konkurencji) to właściwą drogą postępowania jest sposób
postępowania określony w tej ustawie a nie prawo dżungli, które
proponujesz ;P Apropo: wydaje mi się, że jako konsument to nic nie
możesz ale pewny nie jestem ;P

>> Ładnie odpowiedziałeś na drugą, dużą mniej istotną część mojej
>> wypowiedzi. Co z jej esencją?

> To do czego sie nie odnioslem = zrozumialem, lub brakuje mi argumentow
> (potrzebuje wiecej danych :))

> Co natomiast myslisz o "drugiej, mniej istotnej czesci" ?

Blebleble ;) I zero konkretów ;)

j.

--

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhg7ook.auh.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> doom3 napisał(a):
>
>>> Chyba źle używasz pojęcia "sprzedaż wiązana"...
>
>> Byc moze, aczkolwiek zdawalo mi sie, ze to wlasnie to pojecie.
>
> Słyszysz dzwonek ale chyba nie masz pojęcia co dzwoni z tą sprzedażą
> wiązaną? Czy chodzi Ci o o Dyrektywę 2005/29/WE Nieuczciwe praktyki
> handlowe, wdrożoną w Polsce Ustawą o przeciwdziałaniu nieuczciwym
> praktykom rynkowym (Dz.U. 2007 nr 171 poz. 1206) czy też masz na myśli
> Ustawę z dnia 16 kwietnia 1993 O zwalczaniu nieuczciwej konkurencji,
> czyli art 17a, cytuję:
>
> "1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest sprzedaż konsumentom towarów lub
> usług połączona z przyznaniem wszystkim albo niektórym nabywcom towarów
> lub usług nieodpłatnej premii, w postaci towarów lub usług odmiennych od
> stanowiących przedmiot sprzedaży, z zastrzeżeniem ust. 2.
> 2. Nie stanowi czynu nieuczciwej konkurencji sprzedaż, o której mowa w
> ust. 1, jeżeli premie stanowią towary lub usługi:
> 1) o niewielkiej wartości lub próbki towaru;
> 2) wygrane w loteriach promocyjnych, organizowanych na podstawie
> przepisów o grach losowych, zakładach wzajemnych i grach na automatach,
> lub konkursach, których wynik nie zależy od przypadku".
>
> Oczywiście, jeśli czujesz się pokrzywdzony przez kogoś takim czynem
> (nieuczciwej konkurencji) to właściwą drogą postępowania jest sposób
> postępowania określony w tej ustawie a nie prawo dżungli, które
> proponujesz ;P Apropo: wydaje mi się, że jako konsument to nic nie
> możesz ale pewny nie jestem ;P

No............. wiec wlasnie o to chcialem sie spytac :)
Nadmienie, iz IMHO wydawalo mi sie... czyli sprzedaza wiazana nie jest, tak
?

> Blebleble ;) I zero konkretów ;)

Jest jeden, moze to i nie konkret ale jakby domniemanie... MS nie zrobi Live
(XBL) w pelni po polskiemu, poniewaz u nas jest wlasnie takie prawo jak
przykladowo omawiany Art 75 u.2.
Podobno w 2011 ma byc polski live... wiec zapewne niepisana umowe o lapowie
juz zawarli (co do kwestii usuniecia powyzszego paragrafu) :)

Pozdro

--
doom3

do góry

op23 pisze:

> Ale chore jest bo sensu żadnego nie ma

Ale kiedys mialo. Niektorzy sa po prostu starsi i sa nauczeni tego, ze
kiedys pisanie z pl literkami na grupach bylo kategorycznie zabronione :)


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

do góry

Dnia Wed, 18 Nov 2009 01:52:13 +0800, Marcin Debowski napisał(a):

>> A na oprogramowanie wbudowane masz?
> Licencja nie ma tu raczej nic do rzeczy bo żadna w moim odczuciu nie ma
> szans aby dopuścić ingerowanie w egzemplarz utworu. To trochę tak jakby,
> któregoś dnia korzystając z otwartych drzwi przylazł do Ciebie muzyk
> zespołu A, którego masz płytę i zrobił Ci igłą dziurkę w tej płycie bo
> puściłeś ją przez okno jakiemus facetowi, którego nie znasz (wychodząc
> tym samym poza użytek dozwolony).
O, to jest bardzo dobry przykład opisujący działania MS z konsolami. Z tym
zastrzeżeniem, że puszczanie muzyki było dla brata wspólnie zamieszkującego
z właścicielem płytki.

--
pozdro
poreba

do góry

castrol pisze:
> op23 pisze:
>
>> Ale chore jest bo sensu żadnego nie ma
>
> Ale kiedys mialo. Niektorzy sa po prostu starsi i sa nauczeni tego, ze
> kiedys pisanie z pl literkami na grupach bylo kategorycznie zabronione :)
>

Na grupach? usenet był chyba zawsze 8bitowy. Przynajmniej jak ja
pamiętam, to zawsze polskie znaki działały. Bramki do list dyskusyjnych
mejlowych były faktycznie w latach 80 chyba 7bitowe. Ale wtedy to ja nie
miałem kompa :D

jedyne shizy w Usenecie to były z unikodem, bo admini mieli jakieś opory
moralne, ale teraz już i unikod nie jest blokowany.

--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl>

j...@w...wp.pl -> j...@w...wp.pl.invalid

tak to ma wyglądać

>> Ale chore jest bo sensu żadnego nie ma
>
> Ale kiedys mialo. Niektorzy sa po prostu starsi i sa nauczeni tego, ze
> kiedys pisanie z pl literkami na grupach bylo kategorycznie zabronione :)

Nigdy nie było zabronione. Tylko od początku głupkowato forsowano
ISO-8859-2.

do góry

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl>

>>> Ale chore jest bo sensu żadnego nie ma
>>
>> Ale kiedys mialo. Niektorzy sa po prostu starsi i sa nauczeni tego, ze
>> kiedys pisanie z pl literkami na grupach bylo kategorycznie zabronione :)
>
> Na grupach? usenet był chyba zawsze 8bitowy.

8-bitowość kanału komunikacyjnego nie jest konieczna dla przesyłania znaków
narodowych. Poczta nadal jest przesyłana 7-bitowo.

do góry