-
61. Data: 2009-11-17 14:21:25
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Goomich napisał(a):
>> O, i jak je popsujesz bo robiles hack tego softu to tez sie bedziesz
>> domagal, zeby producent usunal usterke za free?
> Ale piszecie o licencji, czy haczeniu?
O haczeniu ;)
j.
--
-
62. Data: 2009-11-17 14:24:14
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
januszek <j...@p...irc.pl> naskrobał/a w
news:slrnhg5cb3.rs3.januszek@gimli.mierzwiak.com:
>> Ale piszecie o licencji, czy haczeniu?
> O haczeniu ;)
A to przepraszam. :)
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community
-
63. Data: 2009-11-17 15:37:25
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "Papa Smurpfs" <P...@h...eu>
Órzytkownik "januszek" napisał:
> Ale co to za kopia jak nie dziala?
> Gdyby to byla *kopia* to powinna dzialac ;)
ale jego zakupiona kopia działa, dziwi mnie tylko to że kopie nazywa się
orginałami, przecież to bzdura, tylko producent ma oryginał, czy to jest
programy, czy figurmi niepokalanej odlewane w gipise to są wszystko kopie,
kture producent sprzedaje, więc klient robi sobie kopię z kopi, po to żeby w
razie uszkodzenia nośnika mieć możliwość dalszego korzystania, albo po to
żeby obejść pirackie praktyki producentów oprogramowania, jakimi są jakieś
hujowe zabezpieczenia przed kopiowaniem i podobne!!!!
-
64. Data: 2009-11-17 16:40:04
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Papa Smurpfs napisał(a):
> hujowe zabezpieczenia przed kopiowaniem i podobne!!!!
"Ch" Papo, "ch"...
j.
-
65. Data: 2009-11-17 17:24:34
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: Jacek <t...@g...com>
On 17 Lis, 05:13, "doom3" <d...@o...pl> wrote:
> Postaram sie jutro wystosowac email do MS celem zajecia przez nich
> stanowiska w tej sprawie, jestem bardzo ciekawy argumentacji...
Czekaj to oni ci dysk zablokowali? To na pewno dla twojego
bezpieczeństwa, żeby tak przerobiona konsola nic Ci nie skasowała. Po
prostu podłącz ten dysk do normalnej konsoli, wszystko powinno
działać.
Pozdrawiam
--
http://ds6.ovh.org/drppl.html
Dziobas RAR PLAYER - odtwarzacz filmów pobierający doskonale
dopasowane napisy
-
66. Data: 2009-11-17 17:52:13
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
On 2009-11-17, Henry(k) <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> wrote:
> Dnia Tue, 17 Nov 2009 00:01:35 +0100, doom3 napisał(a):
>
>> Na konsole natomiast licencji nie mam, jest moja i koniec :)
>
> A na oprogramowanie wbudowane masz?
Licencja nie ma tu raczej nic do rzeczy bo żadna w moim odczuciu nie ma
szans aby dopuścić ingerowanie w egzemplarz utworu. To trochę tak jakby,
któregoś dnia korzystając z otwartych drzwi przylazł do Ciebie muzyk
zespołu A, którego masz płytę i zrobił Ci igłą dziurkę w tej płycie bo
puściłeś ją przez okno jakiemus facetowi, którego nie znasz (wychodząc
tym samym poza użytek dozwolony).
--
Marcin
-
67. Data: 2009-11-17 21:39:04
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhg4jsj.j9i.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> doom3 napisał(a):
>
>> Uff, przeczytalem, masakra.
>> Wspomne jeszcze tylko, ze dostep do Live (granie online, pobieranie dem
>> itp)
>> jest platny ok 17zl/mc.
>
> Czyli kupujesz dostep ekstra a nie razem z konsola?
Tak jakby bo tutaj tez sa 2 poziomy jakby tej uslugi:
SILVER - bezplatny, aczkolwiek pozwala tylko na przegladanie kontentu uslugi
XBL (takie lizanie lizaka przez szybke)
GOLD - platny, tutaj mozna robic juz wszystko (granie online, sciaganie dem,
ogladanie filmow itp)
>> Jak dla mnie powolywanie sie w tych dokumentach na numery telefonow,
>> ktore
>> znajduja sie w USA lub przepisy, ktore znajduja sie w USA, jest
>> bezsensowne
>> i niepotrzebnie przetlumaczone na jezyk polski.
>
> Wynika z tego, ze usluga swiadczona jest w USA a nie w Polsce.
i... co z powyzszego wynika ? ;)
>> Nie znam sie na prawie, nie mam pojecia jak funkcjonuje regulamin, ktory
>> jest sporzadzony bez uwzglednienia polskiego prawa (pisalem o tym
>> wczesniej,
>> ze jest brak Live na polske i dla MS liczy sie dany region na ktory
>> sklada
>> sie wiele panstw).
>
> Polska nie jest na liscie krajow w ktorych usluga jest swiadczona. Wynika
> z tego, ze userzy z Polski musza akceptowac prawo kraju w ktorym
> korzystaja
> z tej uslugi ;)
Jak to musza ? Przeciez konsole kupuje spolonizowana z polskimi papierami i
polska gwarancja.
Usluga XBL powiedzmy, ze mnie srednio interesuje... ze wzdlegow chociazby na
brak polonizacji.
Aczkolwiek rozmawiamy o blokowaniu i dostepu do XBL jak i blodady dostepu do
wlasnego dysku twardego.
>> Kupujac konsole w polsce, otrzymuje polska gwarancje... teoretycznie nie
>> interesuja mnie ichniejsze postanowienia, poniewaz nijak maja sie one do
>> postanowien prawa polskiego...
>
> No i? Polskie prawo pozwala na okreslenie warunkow gwarancji oraz okresla
> uprawnienia konsumenckie. Nic ponadto. Zerknij np tu:
> http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,7217555,Gdy_pe
knie_ci_plytka_z_gra.html
Ok, teoretycznie mozna wymienic, ale co z paragrafem pozwalajacym nam zrobic
sobie "kopie bezpieczenstwa" ?
>> Rozumiem, ze w materii sprzecznosci zapisow regulaminu MS USA a polskie
>> prawo jestesmy bezsilni?
>> Przeciez marihuana, ktora jest dozwolna do uzytku osobistego w holandii
>> nie
>> jest dozwolona w polsce i jest to przestepstwo...
>
> Masz na mysli, ze Polak, ktory wypali jointa w Holandii po powrocie do
> kraju zostanie za to zatrzymany? Moim zdaniem tak nie jest.
Zwolnij... jezeli mialbym maryske z holandii to moge ja legalnie wypalic w
polsce ?
Pozdro
--
doom3
-
68. Data: 2009-11-17 21:41:46
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhg4l6r.jh4.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Piszac "udowodnienie" mialem na mysli konkrety a nie przypuszczenia.
> Np w jaki sposob chcesz zdobyc taka opinie techniczna skoro nie masz
> dostepu do zrodel oprogramowania wiec producent zawsze bedzie mial
> wiecej argumentow etc. Prosty flash biosa plyty glownej potrafi ja
> popsuc wiec czemu sie dziwisz, ze duzo bardziej zaawansowany hacking
> konsoli potrafi uszkodzic jej wspolprace z twardym dyskiem?
Tu oczywiscie masz racje, musze poszukac czarno na bialym kwestii blokowania
HDD w nastepstwie uzywania "kopii bezpieczenstwa".
--
doom3
-
69. Data: 2009-11-17 21:44:56
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhg4k60.j9i.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> doom3 napisał(a):
>
>> Problem w tym, ze kopii 1:1 nie da sie zrobic ze wzgledu na badzo
>> zaawansowane zabezpieczenia przed jakikolwiek (tu polskie prawo maja
>> w...)
>> powieleniem.
>
> Hmm... Wszystko sie da. To ze Ty nie potrafisz nie jest rownoznaczne z
> tym,
> ze sie nie da :)
A kto potrafi ? Bo chyba tylko tlocznia :)
>> Dlatego tez wymagana jest przerobka konsoli (napedu), aby pewne
>> niescislosci
>> w kopii zostaly zgloszone przez naped konsoli jako kopia 1:1.
>
> Nazywa sie to hackowaniem i o ile wiem, narusza obowiazujace w Polsce
> prawo
> karne.
Ale juz chiptuning w samochodzie jest dozwolony ? Przeciez w takim przypadku
jedyne co tracisz to gwarancje producenta samochodu.
> Wydaje mi sie, ze nie mozesz uzasadniac lamania prawa karnego prawem do
> wykonania kopii zapasowej nosnika wynikajace z zapisow prawa autorskiego
> ;)
Poprostu wydaje mi sie, ze przerobka niestety, ale jest wymagana, aby moc
spelnic paragraf pozwalajacy na wykonanie "kopii bezpieczenstwa".
> Czy w ten sposob uzasadnilbys np zabojstwo? Bo zamordowany nie chcial
> oddac
> Twojej kopii Halo 3 wiec jestes niewinny? ;P Pomysl chwile ;)
Nie :)
--
doom3
-
70. Data: 2009-11-17 21:48:23
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "Papa Smurpfs" <P...@h...eu> napisał w wiadomości
news:hdugrl$9dj$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> ale jego zakupiona kopia działa, dziwi mnie tylko to że kopie nazywa się
> orginałami, przecież to bzdura, tylko producent ma oryginał, czy to jest
> programy, czy figurmi niepokalanej odlewane w gipise to są wszystko kopie,
> kture producent sprzedaje, więc klient robi sobie kopię z kopi, po to żeby
> w razie uszkodzenia nośnika mieć możliwość dalszego korzystania, albo po
> to żeby obejść pirackie praktyki producentów oprogramowania, jakimi są
> jakieś hujowe zabezpieczenia przed kopiowaniem i podobne!!!!
Kiedys bylo dosc glosno o tym, ze plyty na PC (jakas odmiana zabezpieczenia
safedisc) z nowymi grami tak dlugo sie instalowaly ze mozna bylo spokojnie
zjesc obiad i przed kolacja gra byla zainstlowana (wynik dzialania programu
sprawdzajacego "oryginalnosc").
Druga sprawa, ze aplikacja z takimi zabezpieczeniami byla o wiele mniej
wydajna niz jej odpowiednik z tzw "crackiem" dodatkowo aplikacja z
"crackiem: instalowala sie ok 50 razy szybciej.
--
doom3