-
21. Data: 2009-11-16 22:56:18
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>
doom3 pisze:
> Użytkownik "Filip Ozimek" <f...@m...polbox.pl> napisał w wiadomości
> news:hdsklt$6aq$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ale aby korzystać z gry do konsoli nie trzeba robić kopii zapasowej (nie
>> jest to niezbędne). Program będzie działać bez niej.
>
> Placac powiedzmy 250 zl za oryginal, raczej chcialbym sie zabezpieczyc na
> wypadek uszkodzenia nosnika i wraz z tym watpliwej gwarancji wymiany tegoz
> nosnika "po kosztach" = w praktyce bardzo ciezko cos takiego wyegzekwowac...
Doskonale to rozumiem. Ale nie rozmawiamy o zdrowym rozsądku a paragrafach.
--
Filip.
-
22. Data: 2009-11-16 22:57:24
Temat: [ot] O polskich znakach (było: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...)
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
doom3 pisze:
> Problemy natury psychicznej, znaków nic nie zjada, zbyt długo wysiadywałem
> przy oprogramowaniu itp - głównie angielskojęzycznym... ciężka sprawa się
> przestawić na PL "ogonki".
Dziwne. Pisanie bez jest bardzo skomplikowane. Kiedyś, jak pisałem
esesmany przez Kadu, to nieraz wręcz omyłkowo mi wychodziły ogonki.
> Nie sądziłem, że pisanie bez znaków PL może być szkodliwe dla innych...
Ano jest. Człowiek się uczy pisania wzrokowo i przez ćwiczenia. Czytając
i pisząc ciągle niepoprawnie, utrwala sobie niepoprawne formy. Do tego
przestaje odróżniać niektóre wyrazy i źle je interpretuje. W jednym z
listów pisałeś ,,do pudla'' a ja się zastanawiałem przez chwilę, skąd Ci
pies wyskoczył.
> PS. Powyzsze zdania pisalem 10 razy dluzej oraz wydawalo mi sie jakby ktos
> mi lamal palce :)
A ja Twoje teksty czytam 10 razy dłużej próbując odszyfrować o co
chodzi. A do tego powoduje to u mnie, opisane wyżej, zobojętnienie na
błędne formy.
No nic, trudno... Odfiltruję Cię i już. Napisałem to jednak, bo nie
jesteś jedyną (choć na szczęście coraz mniej takich przypadków) osobą
piszącą niepoprawnie. Możliwe, że część osób nie zdaje sobie sprawy
czemu to jest szkodliwe.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
23. Data: 2009-11-16 22:59:41
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości
news:bfd77223-198d-4012-8ccc-aa437cfc5b81@d10g2000yq
h.googlegroups.com...
>http://prawo.vagla.pl/node/8450
"Notatka na stronach Policji nie wyjaśnia jaka jest podstawa zatrzymania
mężczyzny, który prowadząc serwis sprzętu elektronicznego rozszerzył - jak
pisze Policja "swoją działalność o przerabianie konsoli do gier, aby
umożliwić odtwarzanie na nich nielegalnych gier i filmów". Jest informacja,
że Policja zabezpieczyła "240 płyt CD i DVD z nielegalnym oprogramowaniem",
więc - tak czy inaczej - jest zaczepienie, chociaż tytuł komunikatu
prasowego Policji sugeruje, że na większe potępienie zasługuje przerabianie
sprzętu. Policjanci piszą, że zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia
wolności do lat 5."
Czyli jakby jasno wynika z notatki, ze:
1. umozliwial odtwarzanie na nich nielegalnych gier i filmow (zapomnieli
dodac slowa kopii).
2. zabezpieczyli 240 plyt cd i dvd - mowi samo za siebie
3. oczywista jakby oczywistoscia jest to, ze pociagna go za handlowanie tzw.
"piratami"
To sie troszke kloci z meritum moich watpliwosci...
UPDATE: "Informuje, że zatrzymanie tego Pana było związane z podrabianiem
kart do odbioru telewizji cyfrowej. Na życzenie pewnej organizacji został
puszczony news o konsolach. W ramach polskiego prawa przerabianie konsol
jest całkowicie legalne. Nie jest legalne za to podrabianie kart do cyfry
czy innych sieci więc tego jegomościa za to zatrzymano."
--
doom3
-
24. Data: 2009-11-16 23:01:35
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "Filip Ozimek" <f...@m...polbox.pl> napisał w wiadomości
news:hdsko2$6aq$2@inews.gazeta.pl...
> Nie masz programu na własność - tylko licencję na jego użytkowanie.
Na konsole natomiast licencji nie mam, jest moja i koniec :)
Programu nie mam - OK
Mam licencje - OK
Wedlug licencji nie moge programu powielac - FAIL = tu trzymam sie ustawy,
ktora to pozwala wykonac "kopie bezpieczenstwa"
Rodzi sie pytanie... Co pierwsze ? Licencja Czy ustawa ? :)
--
doom3
-
25. Data: 2009-11-16 23:02:54
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hdsjlc$m3o$4@news.interia.pl...
> Idąc tym tropem, żadna kopia zapasowa nie jest niezbędna w danym
> momencie. Przecie jest ona ZAPASOWA. Na zapas, a nie na już.
Mocne ;) Czasem prostota zaslepia czlowieka.
--
doom3
-
26. Data: 2009-11-16 23:04:12
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>
doom3 pisze:
> Użytkownik "Filip Ozimek" <f...@m...polbox.pl> napisał w wiadomości
> news:hdsko2$6aq$2@inews.gazeta.pl...
>
>> Nie masz programu na własność - tylko licencję na jego użytkowanie.
>
> Na konsole natomiast licencji nie mam, jest moja i koniec :)
> Programu nie mam - OK
> Mam licencje - OK
> Wedlug licencji nie moge programu powielac - FAIL = tu trzymam sie ustawy,
> ktora to pozwala wykonac "kopie bezpieczenstwa"
>
> Rodzi sie pytanie... Co pierwsze ? Licencja Czy ustawa ? :)
Napisałem już wcześniej, że z Ustawy nie wynika wprost, że możesz
zrobić kopię.
Wracając do pierwotnego pytania: konsola działa. Tylko usługi sieciowe
nie działają, ale one nie są częścią konsoli.
--
Filip.
-
27. Data: 2009-11-16 23:06:33
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>
> Filip Ozimek pisze:
>> Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>
>>> Ale to nie dozwolony użytek, a gwarantowana prawem kopia bezpieczeństwa.
>>>
>>> Art. 75. 2. Nie wymaga zezwolenia uprawnionego:
>>> 1) sporządzenie kopii zapasowej, jeżeli jest to niezbędne do korzystania
>>> z programu
>>> komputerowego. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, kopia ta nie może
>>> być używana równocześnie z programem komputerowym;
>> Ale aby korzystać z gry do konsoli nie trzeba robić kopii zapasowej
>> (nie jest to niezbędne). Program będzie działać bez niej.
>
>
> Idąc tym tropem, żadna kopia zapasowa nie jest niezbędna w danym
> momencie. Przecie jest ona ZAPASOWA. Na zapas, a nie na już.
Pretensje możesz mieć do buca, który to puścił. W każdym razie nie jest
oczywiste, że możesz zrobić kopię zapasową. Może pierwotnie chodziło o
sytuację, w której program+dane w nim wytworzone to integralną część? Z
drugiej strony wyobrażenie sobie sytuacji, w której program odmawia
działania po stwierdzeniu braku kopii zapasowej też jest możliwe.
--
Filip.
-
28. Data: 2009-11-16 23:16:17
Temat: Re: [ot] O polskich znakach (było: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...)
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hdsk0i$n18$1@news.interia.pl...
> Dziwne. Pisanie bez jest bardzo skomplikowane. Kiedyś, jak pisałem
> esesmany przez Kadu, to nieraz wręcz omyłkowo mi wychodziły ogonki.
To oczywiscie kwestia ile ktos w danej materii operowal.
> Ano jest. Człowiek się uczy pisania wzrokowo i przez ćwiczenia. Czytając
> i pisząc ciągle niepoprawnie, utrwala sobie niepoprawne formy. Do tego
> przestaje odróżniać niektóre wyrazy i źle je interpretuje. W jednym z
> listów pisałeś ,,do pudla'' a ja się zastanawiałem przez chwilę, skąd Ci
> pies wyskoczył.
"Cłay ekserpmynet powzolił udowdonić tzeę, że pzry zasipie poczszgólenych
słów w zdnaiu, nie ma zncazeina kojnoleść ltier skadającyłch się na dane
sołwo. Wanże jset tyklo to, żbey pirewsza i osatntia lteria były na siwom
mijsecu; ptzosaołe mgoą być w cakowłitym niedzłaie, a mimo to, nadal nie
ponwinśimy meić prombleów z pczerzytaenim tego tesktu.
Dzjiee się tak dletgeo, że nasz mzóg nie czyta wszstkiych lietr w wyriaze -
bierze pod uwgaę tyklo peirwszą i ostaitną lietrę, i lizcbę lietr w wyazrie.
Pzostaołe lietry są tyklo wksaózwkami, kótrym słoewm dany wryaz jest, lecz w
przyapdku tychże lietr, dla mógzu nie ma cakłoiwcie znazceina, w jaikej
koljeności są zapsiane."
To tak na przekor, oczywiscie nie odbieraj tego jako zlosliwosc ;)
> A ja Twoje teksty czytam 10 razy dłużej próbując odszyfrować o co
> chodzi. A do tego powoduje to u mnie, opisane wyżej, zobojętnienie na
> błędne formy.
Pisma urzedowe i wszelkie inne oficjalne formy oczywiscie pisze juz (bez
problemu) z ogonkami :)
> No nic, trudno... Odfiltruję Cię i już. Napisałem to jednak, bo nie
> jesteś jedyną (choć na szczęście coraz mniej takich przypadków) osobą
> piszącą niepoprawnie. Możliwe, że część osób nie zdaje sobie sprawy
> czemu to jest szkodliwe.
Jest zaraza, jest i lekarstwo :)
Swoja droga... osob piszacych bez polskich znakow zdaje sie, ze jest ciagle
pod dostatkiem.
Pozdrawiam
--
doom3
-
29. Data: 2009-11-16 23:17:39
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: adams99 <n...@n...spam.no.problem>
Dodajmy do tego dla jasności obrazu, że oficjalnie usługa XBL nie jest
dostępna w Polsce.
-
30. Data: 2009-11-16 23:22:35
Temat: Re: Xbox360, problem banowania konsol a polskie realia...
Od: "doom3" <d...@o...pl>
Użytkownik "Filip Ozimek" <f...@m...polbox.pl> napisał w wiadomości
news:hdslpa$afs$1@inews.gazeta.pl...
> Wracając do pierwotnego pytania: konsola działa. Tylko usługi sieciowe nie
> działają, ale one nie są częścią konsoli.
Funkcje sieciowe to jakby "male piwo", zapomniales, ze pisalem o blokadzie
twardego dysku, nie masz mozliwosci ani nic z niego odtworzyc, ani nic na
niego wgrac... jedyne co mozesz to go sprzedac bo w innej konsoli po
formacie bedzie dzialal.
Natomiast na zawsze juz w Twojej konsoli bedzie zablokowana mozliwosc
korzystania z dysku twardego, nawet jak kupisz nowy to konsolka Ci napisze
"ta funkcja nie jest obslugiwana"
Koszt dysku ok 250 zl...
Tak jak wczesniej napisalem... kupujesz konsole za 1000 zl po "watpliwym"
banie konsolka, zeby byla nawet tygodniowa... jest warta ok. 400 zl.
--
doom3