-
11. Data: 2008-02-18 12:53:10
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: darw <d...@g...com>
On 18 Lut, 13:20, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> castrol napisał(a):
>
> > Bo cena nie ma prawa sie zmienic w drodze od polki do kasy.
> > Wystawienie produktu na widok publiczny wraz z cena uwaza sie za
> > oferte sprzedazy. To co cyc chce w kasie to jest juz wykroczenie i tyle
>
> A co w sytuacji, kiedy:
>
> a) na towarze są dwie ceny
Jeśli podchodzisz do towaru i widzisz
cena 6-22: 10zł
cena 22-6: 12zł
to jesteś poinformowany o cenie, kupujesz po 22, to kupujesz po 12
zł...
> b) w godzinach nocnych towar podaje sprzedawca
podawanie to jedno, uwidocznienie cen to drugie.
Jeśli podaje z półki z napisem 10 zł, to kosztuje to 10 zł.
Jeśli podaje z półki z napisem jak wyżej, to i efekt jak w punkcie a)
--
Pozdrawiam
DarW
-
12. Data: 2008-02-18 13:33:25
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: "Ziom" <z...@w...pl>
> b) w godzinach nocnych towar podaje sprzedawca
podawanie to jedno, uwidocznienie cen to drugie.
Jeśli podaje z półki z napisem 10 zł, to kosztuje to 10 zł.
Jeśli podaje z półki z napisem jak wyżej, to i efekt jak w punkcie a)
A jak to wyegzekwować?
-
13. Data: 2008-02-18 14:25:08
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "darw" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:f56b45a1-2dc8-46c0-9b95-71f5252a7719@28g2000hsw
.googlegroups.com...
> cena 6-22: 10zł
> cena 22-6: 12zł
> to jesteś poinformowany o cenie, kupujesz po 22, to kupujesz po 12 zł...
a tak dolewajac oliwy do ognia ;)
a jak podejde do polki o godzinie 21.50, a przy kasie bedzie kolejka i skasuja
mnie o 22.10 to ktore ceny powinny mnie obowiazywac? ;)
to tak pol zartem pol serio
-
14. Data: 2008-02-18 14:35:39
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Henry(k) pisze:
>
> Ceny muszą być jasne - gdybyś do każdej musiał doliczać x% to zaraz
> UOKiK by się przyczepił, bo nie każdy klient musi umieć liczyć i sklepy
> utrudniają życie konsumentom.
Naprawdę taka duża różnica jest miedzy dodawaniem (marży) i odejmowaniem
(rabatu). Też matematyka :)
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
15. Data: 2008-02-18 14:37:04
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
castrol pisze:
>
> Obowiazujaca cena jest cena widniejaca przy/na towarze i konioec.
A w poważnym sklepie to na produkcie są takie czarne magiczne paski, a
nie cena.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
16. Data: 2008-02-18 14:49:48
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Kamil 'czemu' Bista <t...@c...org>
Johnson pisze:
> castrol pisze:
>
>>
>> Obowiazujaca cena jest cena widniejaca przy/na towarze i konioec.
>
> A w poważnym sklepie to na produkcie są takie czarne magiczne paski, a
> nie cena.
przy LUB na.
W sklepach, gdzie jak mówisz są 'czarne magiczne paski' jest etykietka
cenowa na półce...
--
k.
-
17. Data: 2008-02-18 14:50:06
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tristan pisze:
>
> wersja 1.... dostajesz rabat i zostaje ci na piwo. Jesteś szczęśliwy, a poza
> tym rabat niezależnie od wysokości przyjmujesz i nie musisz nic go
> przeliczać.
>
> wersja 2.... musisz zapłacić więcej.
Jakie więcej? Twoje wersje są tylko dla idiotów którzy nie umią czytać i
liczyć.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
18. Data: 2008-02-18 14:51:53
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Kamil 'czemu' Bista pisze:
>
> W sklepach, gdzie jak mówisz są 'czarne magiczne paski' jest etykietka
> cenowa na półce...
>
A no właśnie, nie towarze a na półce. A skoro są na półce, a nie na
towarze, to czemu nie mogą być przy wejściu czy na kasach? jak odległość
jest dopuszczalna?
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
19. Data: 2008-02-18 15:31:02
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 18 luty 2008 15:50
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fpc5ut$iv6$1@inews.gazeta.pl>):
> Tristan pisze:
>
>>
>> wersja 1.... dostajesz rabat i zostaje ci na piwo. Jesteś szczęśliwy, a
>> poza tym rabat niezależnie od wysokości przyjmujesz i nie musisz nic go
>> przeliczać.
>>
>> wersja 2.... musisz zapłacić więcej.
>
> Jakie więcej?
No przecie była mowa o podwyższaniu cen w nocy. Więc liczysz wg cen na
półkach a tu zonk -- drożej. Uważasz, że to jest uczciwe?
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl
-
20. Data: 2008-02-18 15:41:10
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tristan pisze:
>
> No przecie była mowa o podwyższaniu cen w nocy. Więc liczysz wg cen na
> półkach a tu zonk -- drożej. Uważasz, że to jest uczciwe?
>
Oczywiście. Nie podoba się nie kupujesz i tyle.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."