Wokalista ma przyjechać i pośpiewać parę piosenek na pewnej uroczystości.
Umowa, którą ma zawrzeć z nim organizator to dzieło czy zlecenie?

do góry

Dnia Wed, 20 Feb 2008 08:47:11 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):

> Wokalista ma przyjechać i pośpiewać parę piosenek na pewnej
> uroczystości. Umowa, którą ma zawrzeć z nim organizator to dzieło czy
> zlecenie?

Dzieło.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====

do góry

On Feb 20, 9:04 am, Olgierd <n...@r...org> wrote:

> > Wokalista ma przyjechać i pośpiewać parę piosenek na pewnej
> > uroczystości. Umowa, którą ma zawrzeć z nim organizator to dzieło czy
> > zlecenie?
>
> Dzieło.

A jaki jest materialny substrat?

do góry

"Paweł Marcisz" <p...@g...com> wrote in message
news:a4ca1c08-e3ef-4b29-99af-215681b4e604@41g2000hsc
.googlegroups.com...
On Feb 20, 9:04 am, Olgierd <n...@r...org> wrote:

> > Wokalista ma przyjechać i pośpiewać parę piosenek na pewnej
> > uroczystości. Umowa, którą ma zawrzeć z nim organizator to dzieło czy
> > zlecenie?
>
> Dzieło.

A jaki jest materialny substrat?

Zeżre golonkę po występie.
W ramach dzieła.

--
Mayko

do góry

Dnia Wed, 20 Feb 2008 05:20:29 -0800, Paweł Marcisz
napisał(a):

>> > Wokalista ma przyjechać i pośpiewać parę piosenek na pewnej
>> > uroczystości. Umowa, którą ma zawrzeć z nim organizator to dzieło czy
>> > zlecenie?
>>
>> Dzieło.
>
> A jaki jest materialny substrat?

Ale dzieło nie oznacza li tylko fizycznie powstałego, materialnie
dotykalnego przedmiotu.

"Przedmiotem umowy o dzieło jest wykonanie dzieła będącego osiągnięciem
określonego z góry efektu. Rezultat ten może mieć zarówno charakter
materialny (np.: zbudowanie stodoły, wykopanie dołu, uszycie sukienki),
jak i niematerialny (np.: zrobienie fotografii, namalowanie obrazu),
utrwalony w jakiejkolwiek formie fizycznej (ucieleśniony) lub
nieucieleśniony (np.: wykonanie koncertu, przedstawienia)." (J. Bieluk,
dzieło zamiast zlecenia - co na to ZUS", Monitor prawniczy 1995/4/109)

i

"Umowa o dzieło autorskie powinna określać rodzaj dzieła i wymogi
konieczne do jego skonkretyzowania, tak jak umowa o dzieło materialne,
która musi skonkretyzować dokładnie przedmiot zamówienia. Nie widać tutaj
zasadniczej odrębności takich umów. Wydanie egzemplarza utworu nie należy
do essentialia negotii ani umowy o dzieło autorskie, ani umowy o
przeniesienie majątkowych praw autorskich. Określenie wynagrodzenia za
wykonanie dzieła - niezależnie od tego, czy jest to utwór, czy innego
rodzaju dzieło - jest elementem istotnym każdej umowy o dzieło, natomiast
nie jest elementem istotnym umowy o przeniesienie majątkowych praw
autorskich." (E. Traple, Glosa do wyroku SN z 2003 r.)
itd. itd.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====

do góry

On Feb 20, 3:14 pm, Olgierd <n...@r...org> wrote:

> > A jaki jest materialny substrat?
>
> Ale dzieło nie oznacza li tylko fizycznie powstałego, materialnie
> dotykalnego przedmiotu.

Nie chodzi mi przecież o przedmiot materialny, tylko o substrat
materialny.

Co do cytatów, to moja kontra wygląda tak:

"Rezultat wysiłku i staranności przyjmującego zamówienie z reguły musi
być ucieleśniony, a więc ma przybierać określoną postać w świecie
zjawisk zewnętrznych.
Dzieło musi mieć charakter samoistny, a więc mieć byt niezależny od
dłużnika."
Czachórski: "Zobowiązania. Zarys wykładu", wyd. IX, s. 335.

do góry

Dnia Wed, 20 Feb 2008 12:06:42 -0800, Paweł Marcisz
napisał(a):

> "Rezultat wysiłku i staranności przyjmującego zamówienie z reguły musi
> być ucieleśniony, a więc ma przybierać określoną postać w świecie
> zjawisk zewnętrznych.
> Dzieło musi mieć charakter samoistny, a więc mieć byt niezależny od
> dłużnika."

No i bardzo dobrze pasuje.
Zresztą: *wszystkie* imprezy estradowe o jakich słyszałem opierały się o
dzieło.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====

do góry

On Feb 20, 9:08 pm, Olgierd <n...@r...org> wrote:

> > "Rezultat wysiłku i staranności przyjmującego zamówienie z reguły musi
> > być ucieleśniony, a więc ma przybierać określoną postać w świecie
> > zjawisk zewnętrznych.
> > Dzieło musi mieć charakter samoistny, a więc mieć byt niezależny od
> > dłużnika."
> No i bardzo dobrze pasuje.

No właśnie że nie, bo występ nie jest niezależny od osoby dłużnika.

> Zresztą: *wszystkie* imprezy estradowe o jakich słyszałem opierały się o
> dzieło.

Och, ta praktyka! ;-)

do góry

Dnia Thu, 21 Feb 2008 08:12:44 -0800, Paweł Marcisz
napisał(a):

>> > "Rezultat wysiłku i staranności przyjmującego zamówienie z reguły
>> > musi być ucieleśniony, a więc ma przybierać określoną postać w
>> > świecie zjawisk zewnętrznych.
>> > Dzieło musi mieć charakter samoistny, a więc mieć byt niezależny od
>> > dłużnika."

>> No i bardzo dobrze pasuje.
>
> No właśnie że nie, bo występ nie jest niezależny od osoby dłużnika.

Nie???
Hmm to ciekawe, rozumiem, że masz na myśli klakierów, których powinien
podstawić zamawiający.

>> Zresztą: *wszystkie* imprezy estradowe o jakich słyszałem opierały się
>> o dzieło.
>
> Och, ta praktyka! ;-)

Och, to takie straszne.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====

do góry

On Feb 22, 8:40 am, Olgierd <n...@r...org> wrote:

> > No właśnie że nie, bo występ nie jest niezależny od osoby dłużnika.
>
> Nie???
> Hmm to ciekawe, rozumiem, że masz na myśli klakierów, których powinien
> podstawić zamawiający.

Nie klakierów, tylko byt samoistny koncertu. Po odjęciu osoby
wykonującej dzieło nie ma koncertu. Niezależność od osoby dłużnika
polega na tym, że dzieło może istnieć bez tej osoby.

> >> Zresztą: *wszystkie* imprezy estradowe o jakich słyszałem opierały się
> >> o dzieło.
> > Och, ta praktyka! ;-)
> Och, to takie straszne.

Praktyka bywa błędna. A tutaj o ile mnie pamięć nie myli, spowodowana
jest interpretacjami przepisów podatkowych dokonanymi przez
ministerstwo finansów.

Chociażby przepisy o wadach wskazują na konieczność istnienia
materialnego substratu. Podobnie obowiązek odebrania dzieła z art. 643.

do góry