-
21. Data: 2006-04-04 22:13:42
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: "Grzegorz Z." <b...@g...pl>
>>> Nie interesuję się z zasady tą tematyką i nie dyskutuję na jej gruncie,
> ale
>>> ten post jakoś zwrócił moją uwagę - fajna choroba w każdym razie... ;)))
>>
>> Zaglądaj częściej na psr - tam takich jest więcej :)
>
> Nie narażaj jej na ciężkie obrażenia oczu i jej jakże niewinnej
> duszyczki...bo jeszcze się dziewczę czym zarazi! ;P
> Tam mogą bezkarnie buszować tylko tacy co to już zostali zeszmaceni "do
> imentu"...więc im nic gorszego przydarzyć się nie może ;)
Przypomniałeś mi w tym momencie pewną kwestię z serialu "13 Posterunek":
Włodarczyk: Chcę iść na dyskotekę!
Pazura: Po moim trupie!
Włodarczyk: A to dlaczego? Przecież już jestem w ciąży!
--
"Luz jest jedynym lekarstwem na centralnie planowaną narodową pedagogikę,
której mamy wszyscy podlegać."
Kazimiera Szczuka
-
22. Data: 2006-04-04 22:15:40
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: "Grzegorz Z." <b...@g...pl>
>>> Kan. 1364 -
>>> § 1. Odstępca od wiary, heretyk lub schizmatyk podlega ekskomunice
> wiażacej
>>> moca samego prawa, przy zachowaniu przepisu kan. 194, § 1, n. 2;
> duchowny
>>> może być ponadto ukarany karami, o których w kan. 1336, § 1, n. 1,2 i 3.
>>>
>>>
>>> W czym jest więc problem - nie rozumiem.
>>
>> Ksiądz dobrodziej pewnie tak się wściekł na Złotówę, iż uparł się tak
>> mocno, że jakby ten drugi zapierał się rękami i nogami - to i tak zostanie
>> zbawiony.
>
> No właśnie -a poza tym kościół się boi że gdyby konsekwentnie egzekwował to
> prawo /kanoniczne/ -to by się okazało ze nikt mu tak naprawdę nie
> podlega...bo wszyscy albo odstępcami, heretykami albo schizmatykami by/śmy/
> się okazali ;P
> I kim oni by rządzili?!
> Na kogo by się powoływali jako na tych którzy "uznają ich władzę nad sobą"?!
> Przecież ich siła przed innymi politycznymi instytucjami świata opiera się
> właśnie na tym że podają ile to milirdów ludzi im podlega...a tu mogłoby się
> okazać że "król jest nagi"! ;P
Otóż to. Wystarczyło tylko byś przed rokiem 1992 choć przez chwilę pomyślał
iż teoria geocentryczna chyba nie jest do końca zgodna z zamierzeniem bożym
;-)
--
"Luz jest jedynym lekarstwem na centralnie planowaną narodową pedagogikę,
której mamy wszyscy podlegać."
Kazimiera Szczuka
-
23. Data: 2006-04-05 00:12:57
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Użytkownik "Grzegorz Z." <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1g4kuguky6q1o$.nygquievrvsr.dlg@40tude.net...
> >>> Nie interesuję się z zasady tą tematyką i nie dyskutuję na jej
gruncie,
> > ale
> >>> ten post jakoś zwrócił moją uwagę - fajna choroba w każdym razie...
;)))
> >>
> >> Zaglądaj częściej na psr - tam takich jest więcej :)
> >
> > Nie narażaj jej na ciężkie obrażenia oczu i jej jakże niewinnej
> > duszyczki...bo jeszcze się dziewczę czym zarazi! ;P
> > Tam mogą bezkarnie buszować tylko tacy co to już zostali zeszmaceni "do
> > imentu"...więc im nic gorszego przydarzyć się nie może ;)
>
> Przypomniałeś mi w tym momencie pewną kwestię z serialu "13 Posterunek":
>
> Włodarczyk: Chcę iść na dyskotekę!
> Pazura: Po moim trupie!
> Włodarczyk: A to dlaczego? Przecież już jestem w ciąży!
No to tylko się zeszmacić tak żeby nas już nie chcieli... ;P
-
24. Data: 2006-04-05 00:15:31
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Użytkownik "Grzegorz Z." <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1tzukakvn3prh$.jy7q9x1oe75y$.dlg@40tude.net...
> >>> Kan. 1364 -
> >>> § 1. Odstępca od wiary, heretyk lub schizmatyk podlega ekskomunice
> > wiażacej
> >>> moca samego prawa, przy zachowaniu przepisu kan. 194, § 1, n. 2;
> > duchowny
> >>> może być ponadto ukarany karami, o których w kan. 1336, § 1, n. 1,2 i
3.
> >>>
> >>>
> >>> W czym jest więc problem - nie rozumiem.
> >>
> >> Ksiądz dobrodziej pewnie tak się wściekł na Złotówę, iż uparł się tak
> >> mocno, że jakby ten drugi zapierał się rękami i nogami - to i tak
zostanie
> >> zbawiony.
> >
> > No właśnie -a poza tym kościół się boi że gdyby konsekwentnie egzekwował
to
> > prawo /kanoniczne/ -to by się okazało ze nikt mu tak naprawdę nie
> > podlega...bo wszyscy albo odstępcami, heretykami albo schizmatykami
by/śmy/
> > się okazali ;P
> > I kim oni by rządzili?!
> > Na kogo by się powoływali jako na tych którzy "uznają ich władzę nad
sobą"?!
> > Przecież ich siła przed innymi politycznymi instytucjami świata opiera
się
> > właśnie na tym że podają ile to milirdów ludzi im podlega...a tu mogłoby
się
> > okazać że "król jest nagi"! ;P
>
> Otóż to. Wystarczyło tylko byś przed rokiem 1992 choć przez chwilę
pomyślał
> iż teoria geocentryczna chyba nie jest do końca zgodna z zamierzeniem
bożym
> ;-)
No to dziś trzymajmy się -jak zbawienia- opinii że żaden człowiek -łącznie
z papieżem przemawiającym EC nie może być nieomylny...skutek równie
gwarantowany... ;P
-
25. Data: 2006-04-05 02:45:01
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: researcher <l...@f...org>
Sky wrote:
> Użytkownik "abc" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e0uevm$7ll$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Więc uwaga! Jak się proboszcz na ciebie obrazi -może za karę nie wyrazić
>>> zgody na przyjęcie aktu apostazji... ;)
>>>
>> Sakrament Chrztu jest nieodwracalny. Apostaci są to ochrzczeni, którzy
>> zupełnie odpadli od wiary chrześcijańskiej. Podlegają oni prawom Kościoła,
>> gdyż są jego poddanymi, chyba że Kościół bądź wyraźnie, bądź milcząco
> uważa
>> ich
>> za wyjętych spod swego prawa. Decyduje Kościół, a nie apostata.
>
> Wielkoe dzięki za radę! ;)
> Więc by się "uwolnić" spod władzy kościoła trzeba więc zrobić coś
> "strasznego" -co jest obwarowane ekkskomuniką z urzedu? To mamy jakieś
> wyjście! Zrobić to -poinformować chierarchię o dokonaniu tegoż czynu i
> oswiadczyć że się tego nie żałuje -skoro pomogło sie to uwolnić spod
> nadopiekuńczości takiej "instytucji". ;)
>
> No spece -jakie uczynki pociagają za sobą ekskomunikę z mocy urzędu?! ;)
> Krótki poradnik wyjścia z kościołaproszę... ;D
>
Wg tzw prawa tzw kanonicznego skrobanka gwarantuje automatyczna
ekskomunike. Ale to teoria. Z praktyki wiemy, ze kazdy leb sie liczy i
sekta tak latwo nie pozbywa sie numerkow z rubryk statystyczych.
Hint daje nam historia cenzury sekty. Jakas soczysta ksiazeczka nt sekty
gwarantuje uwage Centrali i ekspresowe zalatwienie eksomuniki. Poza
kolejnoscia i bez ceregieli zwiazanych z lokalnym infulatem. Patrz:
Fidel Castro i Adam Mickiewicz na poczatek
-
26. Data: 2006-04-05 02:45:53
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: researcher <l...@f...org>
Grzegorz Z. wrote:
> ... JEDENASTE: nie drażnij proboszcza swego.
>
Dostaje biegunki jak zwierzaki w zoo?
-
27. Data: 2006-04-05 02:54:11
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: researcher <l...@f...org>
Ireneusz Kaczmarek wrote:
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:e0udro$9af$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Grzegorz Z." <b...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:87lxgz5jvz2j.yq0z46vuww0r.dlg@40tude.net...
>> http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=
8255017&rfbawp=1144155152.038&ticaid=115eb
>
>
> Moze by tak jedni i drudzy, a zwlaszcza księża katoliccy zaczeli sie
> stosowac do WŁASNEGO prawa Kanonicznego.
>
> Kan. 751 -
> Herezja nazywa się uporczywe, po przyjęciu chrztu,
BINGO!
"przyjeciu" a nie "otrzymaniu".
Widzisz roznice?
> zaprzeczanie jakiejs
> prawdzie,
Prawda jest, ze Paetz jest praktykujacym homosiem. Glemp temu zaprzecza.
Co teraz?
> w która należy wierzyć wiara boska i katolicka, albo uporczywe
> powatpiewanie o niej ; apostazja - całkowite porzucenie wiary
> chrzescijańskiej, schizma - odmowa uznania zwierzchnictwa Biskupa Rzymskiego
> lub utrzymywania wspólnoty z członkami Koscioła, uznajacymi to
> zwierzchnictwo.
>
> i
>
> Kan. 1364 -
> § 1. Odstępca od wiary, heretyk lub schizmatyk podlega ekskomunice wiażacej
> moca samego prawa, przy zachowaniu przepisu kan. 194, § 1, n. 2; duchowny
> może być ponadto ukarany karami, o których w kan. 1336, § 1, n. 1,2 i 3.
>
>
> W czym jest więc problem - nie rozumiem.
>
> heretyk.
> Rekinus
-
28. Data: 2006-04-05 05:49:05
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: "abc" <a...@w...pl>
Czas ucieka, piekło czeka...
--
Extra Ecclesiam nulla salus - Poza Kościołem nie ma zbawienia
-
29. Data: 2006-04-05 07:53:49
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Sky napisał(a):
>> Pytany o ten konkretny przypadek odmówił komentarza, wyjaśniając, że nie
>> zna sprawy. Proboszcz Edmund Łagód nie rozmawia o niej z dziennikarzami.
>
> Więc uwaga! Jak się proboszcz na ciebie obrazi -może za karę nie wyrazić
> zgody na przyjęcie aktu apostazji... ;)
Ale to przecież jest głupie...
Skoro ten człowiek niby z jednej strony nie uznaje "władzy" kościoła, a
z drugiej załatwia z nimi sprawy co by się "oficjalnie" wykreślić.
Widzę tu jakiś dziwny dualizm.
-
30. Data: 2006-04-05 08:05:54
Temat: Re: Wystąpienie z katolicyzmu jednak problematyczne? ;)
Od: CeBeR <p...@g...pl>
abc wrote:
> Czas ucieka, piekło czeka...
fan Slayera?
--
Totus Tuus, Jenna Jameson!