W dodatku
brakuje w tej fakturze jakiegokolwiek odniesienia do faktury za grudzień,
która w 100% opierała się na prognozach (w grudniu nie chodził inkasent).
Tak naprawdę jest to więc prognoza z prognozy. Można zmusić energetykę do wstawienia
daty i stanu jeśli nic nie zadziała to pisać do Urzędu Regulacji Energetyki Vigo
--
Wiadomość wysłana z serwisu e-Prawnik.pl Zajrzyj na http://e-prawnik.pl

do góry

(13.02.2011 12:30), Kazik wrote:
>
> W dodatku
> brakuje w tej fakturze jakiegokolwiek odniesienia do faktury za grudzień,
> która w 100% opierała się na prognozach (w grudniu nie chodził inkasent).
> Tak naprawdę jest to więc prognoza z prognozy. Można zmusić energetykę do
wstawienia daty i stanu jeśli nic nie zadziała to pisać do Urzędu Regulacji
Energetyki Vigo

To chyba dość naturalne, że skoro faktura za grudzień była prognozą, to
na następnych fakturach brakuje do niej odniesienia.

I aczkolwiek to chwytliwie brzmi, to nie nazwałbym tego prognozą z
prognozy, tylko prognozą z tej samej faktury na podstawie której była
prognozowana faktura grudniowa.

p. m.

do góry

W dniu 2011-02-13 12:30, Kazik pisze:
>
> W dodatku
> brakuje w tej fakturze jakiegokolwiek odniesienia do faktury za grudzień,
> która w 100% opierała się na prognozach (w grudniu nie chodził inkasent).
> Tak naprawdę jest to więc prognoza z prognozy. Można zmusić energetykę do
wstawienia daty i stanu jeśli nic nie zadziała to pisać do Urzędu Regulacji
Energetyki Vigo

Ja teraz co miesiąć podaję dane licznika na stronie Stoenu. Jakieś 40 zł
zaoszczędziłam w ten sposób, chociaż i tak pacę dużo.

--
animka

do góry

Dnia Sun, 13 Feb 2011 14:02:31 +0100, mvoicem napisał(a):

> (13.02.2011 12:30), Kazik wrote:
>>
>> W dodatku
>> brakuje w tej fakturze jakiegokolwiek odniesienia do faktury za grudzień,
>> która w 100% opierała się na prognozach (w grudniu nie chodził inkasent).
>> Tak naprawdę jest to więc prognoza z prognozy.
>
> To chyba dość naturalne, że skoro faktura za grudzień była prognozą, to
> na następnych fakturach brakuje do niej odniesienia.

A dlaczego to wg Ciebie jest takie naturalne?
Dla mnie naturalne by było gdyby było jednak te odniesienie.
Prognozowaliśmy ci XX kWh, wykorzystałeś XY kWh, płacisz za XYZ
kWh/zwracamy za ...
To by było naturalne. Natomiast w obecnej sytuacji jestem zmuszony
wyciągnąć z archiwum u księgowego wszystkie dotychczasowe faktury i sobie
porównam za co tak naprawdę płacę. Ja wynajmuję ten lokal od lekko ponad
pół roku; dziś porównałem stan licznika obecny (czyli prawie m-c po
ostatnim odczycie) i początkowy i wyszło mi, że domagają się kilku tysi za
dużo. W imię czego? Nie odpuszczę im.

PS. Tak, to RWE. A jakość ich pracy jest fatalna, zaniki napięcia są
praktycznie codziennie.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

(13.02.2011 23:35), scream wrote:
> Dnia Sun, 13 Feb 2011 14:02:31 +0100, mvoicem napisał(a):
>
>> > (13.02.2011 12:30), Kazik wrote:
>>> >>
>>> >> W dodatku
>>> >> brakuje w tej fakturze jakiegokolwiek odniesienia do faktury za grudzień,
>>> >> która w 100% opierała się na prognozach (w grudniu nie chodził inkasent).
>>> >> Tak naprawdę jest to więc prognoza z prognozy.
>> >
>> > To chyba dość naturalne, że skoro faktura za grudzień była prognozą, to
>> > na następnych fakturach brakuje do niej odniesienia.
> A dlaczego to wg Ciebie jest takie naturalne?

No jest to tak naturalne że aż trudno mi to wytłumaczyć :)

> Dla mnie naturalne by było gdyby było jednak te odniesienie.
> Prognozowaliśmy ci XX kWh, wykorzystałeś XY kWh, płacisz za XYZ
> kWh/zwracamy za ...

Żeby mogło być odniesienie, to musiałby najpierw być pomiar. A zazwyczaj
przy okazji pomiar jest faktura "rzeczywista". Skoro zarówno faktura za
grudzień jak i obecna są prognozami, to duże prawdopodobieństwo że
pomiaru nie było. Stąd wydaje mi się naturalne że jedna faktura nie
powołuje się na drugą.

Należy wg mnie porównać prognozy z fakturami "rzeczywistymi" - jeżeli
jest znacząca różnica, wtedy dymić.

p. m.

do góry

animka wrote:
>
> Ja teraz co miesiąć podaję dane licznika na stronie Stoenu. Jakieś
> 40
> zł zaoszczędziłam w ten sposób, chociaż i tak pacę dużo.

Jeśli podanie danych licznika na jakiejś stronie pozwala tyle
zaoszczędzić to podawaj je jeszcze na forum Onetu, Pudelka itp.,
będziesz miała prąd za darmo.

do góry

W dniu 2011-02-14 08:27, Alek pisze:
> animka wrote:
>>
>> Ja teraz co miesiąć podaję dane licznika na stronie Stoenu. Jakieś
>> 40
>> zł zaoszczędziłam w ten sposób, chociaż i tak pacę dużo.
>
> Jeśli podanie danych licznika na jakiejś stronie pozwala tyle
> zaoszczędzić to podawaj je jeszcze na forum Onetu, Pudelka itp.,
> będziesz miała prąd za darmo.

Że co? Stan licznika podaję/wpisuję co miesiąc na stronie Stoenu, na
moim koncie.

--
animka

do góry

animka wrote:
>>>
>>> Ja teraz co miesiąć podaję dane licznika na stronie Stoenu. Jakieś
>>> 40 zł zaoszczędziłam w ten sposób, chociaż i tak pacę dużo.
>>
>> Jeśli podanie danych licznika na jakiejś stronie pozwala tyle
>> zaoszczędzić to podawaj je jeszcze na forum Onetu, Pudelka itp.,
>> będziesz miała prąd za darmo.
>
> Że co? Stan licznika podaję/wpisuję co miesiąc na stronie Stoenu, na
> moim koncie.

I z tego tytułu dają ci 40 zł rabatu?

do góry

W dniu 2011-02-15 21:32, Alek pisze:
> animka wrote:
>>>>
>>>> Ja teraz co miesiąć podaję dane licznika na stronie Stoenu. Jakieś
>>>> 40 zł zaoszczędziłam w ten sposób, chociaż i tak pacę dużo.
>>>
>>> Jeśli podanie danych licznika na jakiejś stronie pozwala tyle
>>> zaoszczędzić to podawaj je jeszcze na forum Onetu, Pudelka itp.,
>>> będziesz miała prąd za darmo.
>>
>> Że co? Stan licznika podaję/wpisuję co miesiąc na stronie Stoenu, na
>> moim koncie.
>
> I z tego tytułu dają ci 40 zł rabatu?

Jakiego rabatu? To był po prostu mój wiarygodny stan licznika. Prognozę
mniejszą musieli mi potem ustalić. 40 zł to jest mało w porównaniu z tym
co płacę, ale dobre i to.

--
animka

do góry

animka wrote:
>>>>>
>>>>> Ja teraz co miesiąć podaję dane licznika na stronie Stoenu.
>>>>> Jakieś
>>>>> 40 zł zaoszczędziłam w ten sposób, chociaż i tak pacę dużo.
>>>>
>>>> Jeśli podanie danych licznika na jakiejś stronie pozwala tyle
>>>> zaoszczędzić to podawaj je jeszcze na forum Onetu, Pudelka itp.,
>>>> będziesz miała prąd za darmo.
>>>
>>> Że co? Stan licznika podaję/wpisuję co miesiąc na stronie Stoenu,
>>> na
>>> moim koncie.
>>
>> I z tego tytułu dają ci 40 zł rabatu?
>
> Jakiego rabatu? To był po prostu mój wiarygodny stan licznika.
> Prognozę mniejszą musieli mi potem ustalić. 40 zł to jest mało w
> porównaniu z tym co płacę, ale dobre i to.

Nadal nie wiem o jakiej oszczędności pisałaś. Gdyby prognoza była
wyższa to przy najbliższym odczycie zostałoby to skorygowane.
Ostateczny wynik jest taki sam, więc gdzie oszczędność?

do góry