-
11. Data: 2011-11-24 11:57:55
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: "boukun" <b...@n...pl>
Użytkownik "Mateusz" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4ecc053e$0$8459$65785112@news.neostrada.pl...
> Dziś miała taka oto sytuacja. Na matematyce mieliśmy kolokwium. Gdy kobieta
> pisała na tablicy zadania kolega szybciutko w ostatniej ławce położył na
> blacie laptopa i podłączył wtyczkę do gniazdka aby się bateria naładowała.
> Minęło może z 10 minut kobieta wstała od biurka i zaczęła chodzić po klasie.
> Gdy zauważyła laptopa dosłownie zakrzyczała "czyj to laptop!". Kolega mówi że
> jego. kobieta dalej wysokim tonem. "co Pan robi, Pan kradnie prąd tak nie
> wolno". Wzięła mu kartkę wpisała dwóję i powiedziała że ma przyjść na termin
> poprawkowy.
>
> Co można takiej kobiecie zrobić. Złożyć skargę do dziekana? Czy może dać sobie
> spokój i przyjąć to jaką ona jest?
Pozwoliłem sobie puścić ten wątek na soc.culture.polish i poddać to
komentarzowi...
Cytuje tu taką odpowiedź jednego Żyda:
Na ten temat (korzystanie z gniazdek w miejscach publicznych, min w
Starbucks) jest sporo wypowiedzi na Net
http://ask.metafilter.com/57376/Restrictions-on-usin
g-laptop-in-coffee-shop-or-library
Skoro uczelnia jest oplacana przez podatnika, mnie osobiscie wydaje sie, ze
student moze skorzystac z podlaczenia.
-
12. Data: 2011-11-24 15:38:22
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: "_ąćęłńóśźż." <j...@W...gazeta.pl>
Pamiętam dość głośnego newsa sprzed +/- 2 lat, jak włoski student dostał od
włoskiego sędziego wyrok więzienia (nie pamięam, czy w zawieszeniu czy bez)
za ładowanie telefonu komórkowego na terenie lotniska.
Uzasadnienie identyczne:
Kradzież prądu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2011-11-24 17:02:25
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "_ąćęłńóśźż." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jalode$q3f$...@i...gazeta.pl...
> Pamiętam dość głośnego newsa sprzed +/- 2 lat, jak włoski student dostał od
> włoskiego sędziego wyrok więzienia (nie pamięam, czy w zawieszeniu czy bez)
> za ładowanie telefonu komórkowego na terenie lotniska.
> Uzasadnienie identyczne:
> Kradzież prądu.
Zdrowo rozumując to nie da się ukraść prądu.
-
14. Data: 2011-11-24 17:04:40
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "boukun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jalbjf$rmd$...@m...internetia.pl...
> Skoro uczelnia jest oplacana przez podatnika, mnie osobiscie wydaje sie, ze
> student moze skorzystac z podlaczenia.
Jak jest na dziennych to za niego płaci państwo.
Swoją drogą to nie raz na uczelnię braliśmy przedłużacze i switche, aby razem
pograć (podpisaliśmy się pod gniazdo na korytarzu). Jakoś nikt się do nas nie
czepiał (siedzieliśmy w pobliżu dziekanatu).
-
15. Data: 2011-11-24 18:35:38
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: Paweł <p...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 24 Nov 2011 18:02:25 +0100, "qwerty" <q...@p...fm>
napisał:
>Użytkownik "_ąćęłńóśźż." napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jalode$q3f$...@i...gazeta.pl...
>> Pamiętam dość głośnego newsa sprzed +/- 2 lat, jak włoski student dostał od
>> włoskiego sędziego wyrok więzienia (nie pamięam, czy w zawieszeniu czy bez)
>> za ładowanie telefonu komórkowego na terenie lotniska.
>> Uzasadnienie identyczne:
>> Kradzież prądu.
>
>Zdrowo rozumując to nie da się ukraść prądu.
Tak samo jak oprogramowanie i muzykę....
--
Pozdrawiam
Paweł
-
16. Data: 2011-11-24 19:11:57
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: Maruda <m...@n...com>
W dniu 2011-11-24 19:35, Paweł pisze:
>>> Kradzież prądu.
>>
>> Zdrowo rozumując to nie da się ukraść prądu.
>
> Tak samo jak oprogramowanie i muzykę....
No - nie tak samo...
Oprogramowanie i muzykę, jeśli ktoś "sobie weźmie", to nikogo nie
pozbawia możliwości korzystania z faktu posiadania tego dobra (?).
Prąd ma bardziej materialny charakter.
Jednak...
Jeśli uczelnia (za budżetowe lub "zrękidoręki" pieniądze) prócz wiedzy
daje swoim studentom dach nad głową (w końcu student też "kradnie" jakąś
część wartości budynku), wodę w sraczu, ciepło w pomieszczeniach...
i w tych samych pomieszczeniach instaluje powszechnie dostępne gniazdka
mając świadomość powszechnego używania "ładowalnych" urządzeń -
- to moim zdaniem po prostu wyraża na to zgodę i uwzględnia to w swojej
kalkulacji.
... a wspomniana w inicjującym watku baba jest po prostu głupią cipą i
ktoś jej to powinien powiedzieć.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
17. Data: 2011-11-24 19:17:45
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: Jacek <n...@g...com>
Ponieważ temat może się powtórzyć więc podaję wyliczenia:
laptop (mój Asus N50) pobiera przy ładowaniu 24 W mocy
przy pracy pobór mocy nie przekracza 60 W (zasilacz ma 90 W)
koszt zmienny 1 kWh bez opłaty dystrybucyjnej max 0,4 zł/kWh
Godzina ładowania = 0,4 * 24/1000 = 0,0096 zł czyli niecały JEDEN grosz
Godzina pracy = 0,4 * 60/1000 = 0,024 zł czyli DWA i pół grosza
Warto w razie czego wiedzieć o jakich sumach gadamy.
Dla porównania "kradzież" wody przy spłukaniu sracza na uczelni to:
7 litrów * 10 zł/ m3 = 0,007 * 10 = 0,07 zł = SIEDEM groszy
Jacek
PS
kradzież mniejszej wagi ... w kodeksie karnym przewidziany został typ
kradzieży mniejszej wagi (art. 278 § 3 KK), przewidujący lżejszą sankcję
(grzywna, ograniczenie wolności, pozbawienie wolności do roku - jeśli
już o tym mówimy).......... Kradzież rzeczy, której wartość nie
przekracza 250 zł stanowi wykroczenie, o ile sprawca nie popełnił przy
tym kradzieży z włamaniem, nie stosował gwałtu ani nie groził jego
natychmiastowym użyciem, a przedmiotem czynu nie była broń.
-
18. Data: 2011-11-24 19:28:28
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Maruda" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jam4tp$voj$...@n...onet.pl...
> Oprogramowanie i muzykę, jeśli ktoś "sobie weźmie", to nikogo nie pozbawia
> możliwości korzystania z faktu posiadania tego dobra (?).
> Prąd ma bardziej materialny charakter.
Jeżeli ładuję telefon/laptopa to pozbawiam uczelnię w energię elektryczną?
-
19. Data: 2011-11-24 19:33:42
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jam58l$ccj$...@n...task.gda.pl...
> Ponieważ temat może się powtórzyć więc podaję wyliczenia:
>
> laptop (mój Asus N50) pobiera przy ładowaniu 24 W mocy
> przy pracy pobór mocy nie przekracza 60 W (zasilacz ma 90 W)
> koszt zmienny 1 kWh bez opłaty dystrybucyjnej max 0,4 zł/kWh
>
> Godzina ładowania = 0,4 * 24/1000 = 0,0096 zł czyli niecały JEDEN grosz
> Godzina pracy = 0,4 * 60/1000 = 0,024 zł czyli DWA i pół grosza
>
> Warto w razie czego wiedzieć o jakich sumach gadamy.
>
> Dla porównania "kradzież" wody przy spłukaniu sracza na uczelni to:
> 7 litrów * 10 zł/ m3 = 0,007 * 10 = 0,07 zł = SIEDEM groszy
Tutaj się zgodzę, ale z małym ale:
Uczelnie pobierają trochę więcej energii elektrycznej. Raczej mają umowy jak
przedsiębiorstwa (zamawiają moce). Mają mniejsze stawki, niż typowy użytkownik
energii elektrycznej. Może się okazać, że ukradł mniej, niż 1 grosz. W Polsce
raczej nie skazali by go za coś takiego (nawet zawiasów).
-
20. Data: 2011-11-24 19:57:27
Temat: Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa
Od: Maruda <m...@n...com>
W dniu 2011-11-24 20:28, qwerty pisze:
> Użytkownik "Maruda" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jam4tp$voj$...@n...onet.pl...
>> Oprogramowanie i muzykę, jeśli ktoś "sobie weźmie", to nikogo nie
>> pozbawia możliwości korzystania z faktu posiadania tego dobra (?).
>> Prąd ma bardziej materialny charakter.
>
> Jeżeli ładuję telefon/laptopa to pozbawiam uczelnię w energię elektryczną?
Oczywiście!
Uczelnia zapłaciła ten jeden grosz, jak tu kolega wyliczył, i Ty ją tego
grosza pozbawiasz. Podobnie, jeśli ośmielisz się jechać windą, korzystać
z oświetlenia, spłukać sracz oraz wdychać ogrzane powietrze.
... ja tylko próbuję wskazać fakt przekroczenia trudnych do wskazania
granic absurdu przez wspomnianą idiotkę.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.