-
31. Data: 2009-05-23 21:01:57
Temat: Re: Wyrzucenie z domu
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> I to tak unikalne... Ilu ludzi nosi nazwisko "ASTERCITYNET"? ;->
Wierze, ze animka bedzie nas informowac jak sie sprawy maja :D
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
-
32. Data: 2009-05-24 04:31:26
Temat: Re: Wyrzucenie z domu
Od: "eli...ada2..op.pl" <p...@v...pl>
> To co może jeszcze zrobić, to tak na szybko złożyć pozew o
> przywrócenie posiadania. Ma na to rok od pozbawienia czyli jeszcze 4
> miesiące.
O tym zaden prawnik mu nie powiedzial.Jedyne co radzili to rozwod.
A odszkodowanie za co?
>
> Dla koneserów:
> W orzeczeniu z 27 października 1969 r., III CZP 49/69 (OSPiKA 11/70,
> poz. 221) Sąd Najwyższy uznał, że "małżonkowi, który został wyzuty ze
> współposiadania mieszkania przez drugiego małżonka, przysługuje
> ochrona posesoryjna, przy czym dla istnienia tej ochrony bez znaczenia
> jest okoliczność, że mieszkanie położone jest w domu objętym
> wspólnością ustawową małżonka".
>
> Dodatkowo, zgodnie z orzecznictwem, żona nie może pozbawić męża
> posiadania (przy wspólnocie majątkowej), ponieważ stanowi ono składnik
> majątku wspólnego małżonków.
>
> Biegli w KRiO niech się wypowiedzą, czy między małżonkami (jeśli było
> to dajmy na to jej mieszkanie niewchodzące do m.wsp.) automatycznie
> jest jakieś dodatkowe prawo czy po prostu mieszkał tam na zasadzie
> użyczenia i na tej zasadzie powinien dochodzić odszkodowania.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
33. Data: 2009-05-24 10:16:23
Temat: Re: Wyrzucenie z domu
Od: przypadek <p...@g...pl>
On 24 Maj, 06:31, "eli...ada2..op.pl" <p...@v...pl> wrote:
> > To co może jeszcze zrobić, to tak na szybko złożyć pozew o
> > przywrócenie posiadania. Ma na to rok od pozbawienia czyli jeszcze 4
> > miesiące.
>
> O tym zaden prawnik mu nie powiedzial.Jedyne co radzili to rozwod.
> A odszkodowanie za co?
Za szkody (realne, liczone w paragonach i fakturach) spowodowane
utraconym posiadaniem i nierespektowaniem prawa zamieszkiwania, które
tam miał (jak koledzy wyżej piszą). Źle zrobił, że zamieszkał u
kolegi, trzeba było wynająć mieszkanie i to byłaby konkretna szkoda.