-
21. Data: 2006-05-16 14:04:43
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Myszkin <p...@w...pl> w
<news:1147781563.511859.323260@j33g2000cwa.googlegro
ups.com>:
>> I jesli nie minelo jescze 30
>> dni od daty zakupu to mozesz zrezygnowac z PZU
> Co do koniecznosci kontynuowania ubezpieczenia to potwierdzilo mi to
> juz pare osób. Dlatego, ze spowodowalem szkode to podobno musze
> kontynuowac ubezpieczenie w tej samej ubezpieczalni.
Nie musisz, ale zwrotu za niewykorzystany okres nie będzie (pieniądze
trafiaja do zbywcy), więc jakby nie liczyć (z tego co napisałeś wynika, że
masz maksymalne zniżki w OC) ekonomiczniej będzie nie zmieniać teraz TU
(dojeździć na polisie poprzednika).
> Czyli z tego wynika, ze pomimo, ze
> spowodowalem szkode, moge 24-go zaraz po zarejestrowaniu samochodu
> jechac do PZU i wypowiedziec umowe? A moze moge ja wypowiedzic
> juz dzisiaj nie czekajac do 24-go?
Możesz i dzisiaj
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
22. Data: 2006-05-16 14:18:19
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Uzytkownik "Myszkin" <p...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:1147774816.360820.168920@i40g2000cwc.googlegrou
ps.com...
po pierwsze nic nie musisz
po zarejestrowaniu samochodu skladasz wymowienie w pzu, z tego co mowisz
to twoj pierwszy samochod wiec idziesz i ubezpieczasz go tam gdzie chcesz,
bo tak czy siak nie masz znizek
jesli jest tak jak mowisz, to goscia najprawdopodobniej pogonia z
ubezpieczalni bo praktycznie nie ma szkody, w razie czego pzu wezwie
ciebie pisemnie lub osobiscie do siebie w celu wyjasnienia oklicznosci
szkody, wtedy mozesz wziac ze soba zdjecia, tak aby sie upewnic czy gosc
nie dorobil sobie czegos
-
23. Data: 2006-05-16 14:56:08
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: tomek <tomek-a@USUN_TOgazeta.pl>
Moje zdarzenie.
Jechałem maluchem, było ślisko, zagapiłem się i uderzyłem z dość dużym
impetem (pomimo hamowania) w samochód stojący na ulicy, który stał bo
ktoś z uliczki wyjeżdżał i on go przepuszczał.
Facet wyszedł i był bardzo grzeczny i uprzejmy :), zero krzyku, tylko
jego żona była trochę zdenerwowana.
Jemu ze zderzaka tylnego odprysło trochę lakieru a mi wgniotła się lewa
lampa i błotnik w harmonijkę :)
Ja od razu wyskoczyłem, że z chęcią zapłacę za szkody, ale gość
spokojnie powiedział, że mi się nie opłaca i lepiej spisać oświadczenie.
I tak też zrobiliśmy.
Po ok. tygodniu dostałem wezwanie, opisałem w protokole szkody,
zdarzenie itp itd, załączyłem fotki swego malucha.
Ja ubezpieczony byłem w Uniqua czy jakoś tak, ale udałem się do PZU z
wyjaśnieniami bo gość był ubezpieczony w PZU i mówił, że ma pełne
ubezpieczenie więc dlatego lepiej spisać oświadczenie niżbym mu płacił
za szkody bo się nie opłaca.
I na tym się skończyło - zero problemów.
Po ok 1,5 miesiąca przyjechał fotograf :-) z PZU, tylko nie mam pojęcia
co chciał fotografować, bo auto moje dawno było już naprawione, a poza
tym dołączyłem fotki od razu.
Jak przyszło do płacenia kolejnego OC miałem zniżkę 60% i z taką samą
zniżką opłaciłem na kolejny rok.
Czyli mi nikt nic nie potrącił, a jeśli była mowa o potrąceniu to sam
gość poszkodowany mówił o 5%, a i nawet tych 5% nie potrącili.
--
pozdrawiam
tomek
-
24. Data: 2006-05-16 15:06:27
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Myszkin <p...@w...pl> w
<news:1147781563.511859.323260@j33g2000cwa.googlegro
ups.com>:
>> I jesli nie minelo jescze 30
>> dni od daty zakupu to mozesz zrezygnowac z PZU
> Co do koniecznosci kontynuowania ubezpieczenia to potwierdzilo mi to
> juz pare osób. Dlatego, ze spowodowalem szkode to podobno musze
> kontynuowac ubezpieczenie w tej samej ubezpieczalni.
Nie musisz, ale zwrotu za niewykorzystany okres nie będzie (jeżeli jest to
pieniądze trafiaja do zbywcy)
> Czyli z tego wynika, ze pomimo, ze
> spowodowalem szkode, moge 24-go zaraz po zarejestrowaniu samochodu
> jechac do PZU i wypowiedziec umowe? A moze moge ja wypowiedzic
> juz dzisiaj nie czekajac do 24-go?
Możesz i dzisiaj
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
25. Data: 2006-05-16 15:24:45
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "Myszkin" <p...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:1147774816.360820.168920@i40g2000cwc.googlegrou
ps.com...
Nie widze szczerze mówiac powodu, z jakiego mial bys byc zmuszony do
kontynuowania umowy w PZU. Przeciez spokojnie mozesz wybrac innego
ubezpieczyciela. Ty nie masz z nimi umowy, wiec na jakiej podstawie
mieli by dochodzic na Tobie jakich kolwiek roszczen?
-
26. Data: 2006-05-16 17:04:05
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: "anakonda" <a...@o...pl>
Użytkownik "Myszkin" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1147775594.645880.296780@i39g2000cwa.googlegrou
ps.com
> Z tego, że trafiłem na cwaniaka, który próbuje z tego "niczego"
> zrobić "wielkie coś" i żeby nie dostać za to ostro po kieszeni? Jak
> mogę się bronić w PZU - o to pytam.
zanim zapytasz przeczytaj "papiery" które podpisałeś przed zawarciem
ubezpieczenia, piszesz takie tragiczny list jak gdybyś zniszczył całą
fabryke samochodów.Stłuczki były ,są i będą imiędzy innymi po to są
ubezpieczenia.
Co do wezwania policji to zanm kilka przypadków, że po wezwaniu policji
sytuacjia się mocno zmieniła ,"szkoda zmalała" mandat nie 500 zł a 50 czy
100.Ogólnie mówiąć zgoda na óświadczenie musi byc czasami przeyśłana, a
nawer na grupie były opisane przypadki, że role się odwróciły i okazałąo się
,że "sprawaca" stał się "ofarą" te stłuczki.,a szaczególnie jeżeli chodzi o
parkingi ,poczytaj archiwum grupy.
abul
-
27. Data: 2006-05-16 18:46:18
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Robert Tomasik <r...@g...pl> w
<news:e4cqvs$gqp$1@nemesis.news.tpi.pl>:
> Ty nie masz z nimi umowy, wiec na jakiej podstawie
> mieli by dochodzic na Tobie jakich kolwiek roszczen?
Juz ma. Ustawodawca zadbal, by prawa i obowiazki przeszly na nabywce.
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
28. Data: 2006-05-17 06:07:57
Temat: Re: Wyrolowal mnie cwaniak na OC - pomocy :(
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu anakonda porozsypywal nastepujace haczki:
> zanim zapytasz przeczytaj "papiery" które podpisałeś przed zawarciem
> ubezpieczenia,
Zanim odpowiesz przeczytaj dokladnie ze on kupil samochod i
ubezpieczenie przeszlo na niego... zatem nie podpisywal zadnych papierow
przy zawieraniu umowy OC
Co do reszty to sie mniej-wiecej zgadzam (zwlaszcza z tym fragmentem o
zniszczeniu fabryki samochodow;) )
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio