-
21. Data: 2003-10-21 11:43:29
Temat: Re: Wyrok sadu grodzkiego-czy mozna wniesc o przedterminowe zniesienie kary?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 21 Oct 2003, MaciejP wrote:
>+ Witam
>+
>+ Użytkownik Massai <t...@w...pl> [...]
>+
>+ > yyyyy. TO jadąc po pijaku można nie być sprawcą?
>+ > Myślałem że zawsze uznają winę pijanego...
>+
>+ źle myślałe
Dobrze myślał tylko złe wnioski wyciągnął.
Pijany jest winny (bycia pijanym kierowcą i uczestniczenia
po pijaku w wypadku). To nie to samo co bycie winnym
spowodowania wypadku :)
Zapodawałem (na początku owych przepisów) jak w prasie opisano
przypadek, kiedy kierowca "pod gazem" nie jechał (stał "na
czerwonym") i załapał się właśnie na "udział w kolizji po
pijaku").
pozdrowienia, Gotfryd
-
22. Data: 2003-10-21 12:41:00
Temat: Re: Wyrok sadu grodzkiego-czy mozna wniesc o przedterminowe zniesienie kary?
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> > !!! trafisz na idiote ktory ci wyjedzie , bedzie jego wina a ty idziesz
> > siedziec bo jechales pod wplywem !! nawet jak juz bardzo niewielkim !!!
>
> Nie siej zamętu.
> Winny pozostanie winny a nietrzeźwy odpowiadać będzie za jazdę po
pijaku.Nie
> wiesz, nie pisz.
Hmmm...... ?
A jak wytłumaczysz przypadek, który wydarzył się mojemu bratu ?
Prowadził po pijaku. Klient wyjechał mu z drogi podporządkowanej, a
dokładniej z polnej drogi na asfaltówkę, w czasie, kiedy on wyprzedzał inny
samochód. Postanowił wyjechać w ostatniej chwili przed wyprzedzanym autem.
Nie zauważył, że to auto było wyprzedzane. Poszło na czołówkę. Pomimo, że
kierowca wyprzedzanego auta zaświadczył jak było, jednak całą winę
przypisano bratu. Zapłacił z własnej kieszeni za remont auta rzeczywistego
sprawcy kolizji, nie wspominając o swoim aucie.
Jacek "Plumpi"
-
23. Data: 2003-10-21 12:42:08
Temat: Re: Wyrok sadu grodzkiego-czy mozna wniesc o przedterminowe zniesieniekary?
Od: "MaciejP" <m...@p...onet.pl.earth>
Witam
Użytkownik Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:P...@k...p
ortezjan.zabrze.pl...
> On Tue, 21 Oct 2003, MaciejP wrote:
>
> >+ Witam
> >+
> >+ Użytkownik Massai <t...@w...pl> [...]
> >+
> >+ > yyyyy. TO jadąc po pijaku można nie być sprawcą?
> >+ > Myślałem że zawsze uznają winę pijanego...
> >+
> >+ źle myślałe
>
> Dobrze myślał tylko złe wnioski wyciągnął.
[...]
w wyniku naciśnięcia bliżej nieokreślonej kombinacji klawiszy list mi się wymknął
przed ukończeniem - a na drugie podejście zabrakło czasu
--
MaciejP