-
1. Data: 2008-08-19 19:45:47
Temat: Wypowiedzenie zmieniające
Od: "e-droch" <m...@o...eu>
Cześć,
jestem z prawa pracy zielony jak agrest :) więc gdyby ktoś mi pomógł, będę
wdzięczny.
Sprawa dotyczy wypowiedzenia zmieniającego. Czy wypowiedzenie zmieniające o
następujących warunkach:
- zmiana miejsca wykonywania pracy z A na B
- podniesienie pensji o pewną kwotę brutto
jest ważne, czy też jest obarczone wadą prawną?
Dodam, że podwyżka w żaden sposób nie rekompensuje pracownikowi kosztów
przeprowadzki z A do B, wynajęcia mieszkania w B, powrótów np. na weekendy do
miejsca stałego zamieszkania w A.
Pytanie drugie - pracownik odmawia przyjęcia warunków wypowiedzenia
zmieniającego (również podpisania). Czy pomimo tego w okresie wypowiedzenia
musi stawiać się do dyspozycji pracodawcy w miejsowości B? Znaczy - na własny
koszt pojechać, mieszkać itp.? Bo jak rozumiem, wypowiedzenie umowy pozostaje w
mocy?
Nie ukrywam, że liczę na odpowiedź grupowiczów :)
Pozdrawiam
e-droch
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2008-08-19 20:26:23
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:0384.0000056d.48ab22eb@newsgate.onet.pl e-droch
<m...@o...eu> pisze:
> jestem z prawa pracy zielony jak agrest :) więc gdyby ktoś mi pomógł,
> będę wdzięczny.
> Sprawa dotyczy wypowiedzenia zmieniającego. Czy wypowiedzenie
> zmieniające o następujących warunkach:
> - zmiana miejsca wykonywania pracy z A na B
> - podniesienie pensji o pewną kwotę brutto
> jest ważne, czy też jest obarczone wadą prawną?
> Dodam, że podwyżka w żaden sposób nie rekompensuje pracownikowi kosztów
> przeprowadzki z A do B, wynajęcia mieszkania w B, powrótów np. na
> weekendy do miejsca stałego zamieszkania w A.
Ja tu nic niezgodnego z prawem nie widzę.
Wymówiono ci dotychczasowe warunki pracy i płacy proponując nowe (art. 42
KP).
> Pytanie drugie - pracownik odmawia przyjęcia warunków wypowiedzenia
> zmieniającego (również podpisania).
Odmowa podpisania jest bez znaczenia i nic nie daje.
Masz połowę obowiązującego cię okresu wypowiedzenia na decyzję czy
przyjmujesz czy nie (chyba, że w wypowiedzeniu nie ma o tym pouczenia, to
wtedy masz na decyzję cały okres wypowiedzenia).
Ale uwaga - jak nie odmówisz (na piśmie najlepiej) to zostanie uznane, że
przyjmujesz.
> Czy pomimo tego w okresie
> wypowiedzenia musi stawiać się do dyspozycji pracodawcy w miejsowości
> B? Znaczy - na własny koszt pojechać, mieszkać itp.? Bo jak rozumiem,
> wypowiedzenie umowy pozostaje w mocy?
Wg mnie nie, gdyż umowa o pracę zgodnie z art. 29 §1 pkt 2 określa miejsce
pracy. Pracodawca nie może tej umowy po prostu złamać. Wypowiedzenie
naturalnie jest ważne i jego tryb biegnie.
--
Jotte
-
3. Data: 2008-08-19 21:15:26
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: "e-droch" <m...@o...eu>
> W wiadomości news:0384.0000056d.48ab22eb@newsgate.onet.pl e-droch
> <m...@o...eu> pisze:
>
> Ja tu nic niezgodnego z prawem nie widzę.
> Wymówiono ci dotychczasowe warunki pracy i płacy proponując nowe (art. 42
> KP).
No tak - z tego rozumiem, że nowe warunki mogą być istotnie gorsze od obecnych.
> > Pytanie drugie - pracownik odmawia przyjęcia warunków wypowiedzenia
> > zmieniającego (również podpisania).
> Odmowa podpisania jest bez znaczenia i nic nie daje.
> Masz połowę obowiązującego cię okresu wypowiedzenia na decyzję czy
> przyjmujesz czy nie (chyba, że w wypowiedzeniu nie ma o tym pouczenia, to
> wtedy masz na decyzję cały okres wypowiedzenia).
> Ale uwaga - jak nie odmówisz (na piśmie najlepiej) to zostanie uznane, że
> przyjmujesz.
A w przypadku przyjęcia nowych warunków - obowiązują one od złożenia
oświadczenia o ich przyjęciu, czy też od końca okresu wypowiedzenia?
Natomiast w przypadku nie przyjęcia - w związku z tym, że jest to traktowane
jako wypowiedzenie umowy przez pracodawcę, przysługują m. in. 3 dni na
poszukiwanie pracy, tak?
Jeszcze pytanie, raczej retoryczne - czy za skuteczne zapoznanie się z treścią
wypowiedzenia można uznać przeczytanie go w pośpiechu, gdy nad uchem sapie
przełożony i pyta "akceptujesz, czy też nie"? Zreszta, to nic nie zmienia,
chłopaki nie płaczą :)
> > Czy pomimo tego w okresie
> > wypowiedzenia musi stawiać się do dyspozycji pracodawcy w miejsowości
> > B? Znaczy - na własny koszt pojechać, mieszkać itp.? Bo jak rozumiem,
> > wypowiedzenie umowy pozostaje w mocy?
> Wg mnie nie, gdyż umowa o pracę zgodnie z art. 29 §1 pkt 2 określa miejsce
> pracy. Pracodawca nie może tej umowy po prostu złamać. Wypowiedzenie
> naturalnie jest ważne i jego tryb biegnie.
Dzięki, to jest cenna informacja. Faktem jest, że można pracownika oddelegować
na 3 miesiące, ale oczywiście w ramach przepisów KP (noclegi, przejazdy, dieta).
Pozdr.!
e-droch
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2008-08-19 21:35:18
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:0384.000005ad.48ab37ee@newsgate.onet.pl e-droch
<m...@o...eu> pisze:
>> Ja tu nic niezgodnego z prawem nie widzę.
>> Wymówiono ci dotychczasowe warunki pracy i płacy proponując nowe (art.
>> 42 KP).
> No tak - z tego rozumiem, że nowe warunki mogą być istotnie gorsze od
> obecnych.
Oczywiście.
> A w przypadku przyjęcia nowych warunków - obowiązują one od złożenia
> oświadczenia o ich przyjęciu, czy też od końca okresu wypowiedzenia?
Po upływie okresu wypowiedzenia.
> Natomiast w przypadku nie przyjęcia - w związku z tym, że jest to
> traktowane jako wypowiedzenie umowy przez pracodawcę, przysługują m.
> in. 3 dni na poszukiwanie pracy, tak?
Niekoniecznie. Art. 37 KP.
> Jeszcze pytanie, raczej retoryczne - czy za skuteczne zapoznanie się z
> treścią wypowiedzenia można uznać przeczytanie go w pośpiechu, gdy nad
> uchem sapie przełożony i pyta "akceptujesz, czy też nie"?
Nie ma czagoś takiego jak skuteczne zapoznanie się.
Przełożony może sobie sapać aż do apopleksji, to dla ciebie nie ma
znaczenia.
Ty masz kupę czasu na decyzję, konsultację z prawnikiem itp.
>>> Czy pomimo tego w okresie
>>> wypowiedzenia musi stawiać się do dyspozycji pracodawcy w miejsowości
>>> B? Znaczy - na własny koszt pojechać, mieszkać itp.? Bo jak rozumiem,
>>> wypowiedzenie umowy pozostaje w mocy?
>> Wg mnie nie, gdyż umowa o pracę zgodnie z art. 29 §1 pkt 2 określa
>> miejsce pracy. Pracodawca nie może tej umowy po prostu złamać.
>> Wypowiedzenie naturalnie jest ważne i jego tryb biegnie.
> Dzięki, to jest cenna informacja. Faktem jest, że można pracownika
> oddelegować na 3 miesiące, ale oczywiście w ramach przepisów KP
> (noclegi, przejazdy, dieta).
To co innego (art. 42 §4). Jest tu jednak spore pole do manipulacji.
--
Jotte
-
5. Data: 2008-08-19 21:52:50
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: "e-droch" <m...@o...eu>
> W wiadomości news:0384.000005ad.48ab37ee@newsgate.onet.pl e-droch
> <m...@o...eu> pisze:
> > Natomiast w przypadku nie przyjęcia - w związku z tym, że jest to
> > traktowane jako wypowiedzenie umowy przez pracodawcę, przysługują m.
> > in. 3 dni na poszukiwanie pracy, tak?
> Niekoniecznie. Art. 37 KP.
Jasne, mam 3 miesięczne wypowiedzenie.
> > Jeszcze pytanie, raczej retoryczne - czy za skuteczne zapoznanie się z
> > treścią wypowiedzenia można uznać przeczytanie go w pośpiechu, gdy nad
> > uchem sapie przełożony i pyta "akceptujesz, czy też nie"?
> Nie ma czagoś takiego jak skuteczne zapoznanie się.
> Przełożony może sobie sapać aż do apopleksji, to dla ciebie nie ma
> znaczenia.
> Ty masz kupę czasu na decyzję, konsultację z prawnikiem itp.
No niby tak, ale z drugiej strony nie dostałem pisma do ręki bo gdy go nie
podpisałem, pracodawca je zatrzymał, tak po prostu. Taki mam zwyczaj, żeby nic
nie podpisywać, gdy nie wiem, jakie to przyniesie skutki prawne - teraz już
wiem, że nic by się od razu nie stało. Chętnie bym wziął te pismo, poczytał w
domu, skonsultował z prawnikiem, ale chwilowo nie mam czego... Zapewne
pracodawca wyśle mi go na adres zamiekszania, ale co wtedy z 7-dniowym okresem
odwołania do Sądu Pracy? Liczy się od dnia poinformowaniu o wypowiedzeniu
zmieniającym, czy od doręczenia?
Sorry, że tyle pytam, ale nie wiem :)
> > Dzięki, to jest cenna informacja. Faktem jest, że można pracownika
> > oddelegować na 3 miesiące, ale oczywiście w ramach przepisów KP
> > (noclegi, przejazdy, dieta).
> To co innego (art. 42 §4). Jest tu jednak spore pole do manipulacji.
Tak, ale jeśli pracodawca nie może wykręcić się od płacenia za noclegi, dojazdy
i diety, to ja nie mam nic przeciwko...
Pozdr.!
e-droch
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2008-08-19 22:10:16
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:0384.000005af.48ab40b2@newsgate.onet.pl e-droch
<m...@o...eu> pisze:
>> Nie ma czagoś takiego jak skuteczne zapoznanie się.
>> Przełożony może sobie sapać aż do apopleksji, to dla ciebie nie ma
>> znaczenia.
>> Ty masz kupę czasu na decyzję, konsultację z prawnikiem itp.
> No niby tak, ale z drugiej strony nie dostałem pisma do ręki bo gdy go
> nie podpisałem, pracodawca je zatrzymał, tak po prostu. Taki mam
> zwyczaj, żeby nic nie podpisywać, gdy nie wiem, jakie to przyniesie
> skutki prawne - teraz już wiem, że nic by się od razu nie stało.
> Chętnie bym wziął te pismo, poczytał w domu, skonsultował z prawnikiem,
> ale chwilowo nie mam czego... Zapewne pracodawca wyśle mi go na adres
> zamiekszania, ale co wtedy z 7-dniowym okresem odwołania do Sądu Pracy?
Nic. Jest zachowany.
> Liczy się od dnia poinformowaniu o wypowiedzeniu zmieniającym, czy od
> doręczenia? Sorry, że tyle pytam, ale nie wiem :)
Wypowiedzenie jest oświadczeniem woli. Jest ważne od dnia, w którym adresat
mógł się z nim zapoznać (art. 61 §1 KC).
Realnie, to od momentu w którym pracodawca może udowodnić, że mogłeś się
zapoznać.
IMO trochę to może śmierdzi. W razie czego przedstawi świadka (z pewnością
się znajdzie), że ci przedłożył a ty odmówiłeś odebrania. Co spełnia warunki
skutecznego oświadczenia zgodnie z KC.
Inna rzecz, że to już byłaby chamówa na maxa.
Na przyszłość - można odebrać i pokwitować adnotacją "odebrałem". Jest to
tylko potwierdzenie odebrania, nie zgody na zapisy dokumentu.
--
Jotte
-
7. Data: 2008-08-19 22:47:56
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: "e-droch" <m...@o...eu>
> W wiadomości news:0384.000005af.48ab40b2@newsgate.onet.pl e-droch
> <m...@o...eu> pisze:
>
> > Liczy się od dnia poinformowaniu o wypowiedzeniu zmieniającym, czy od
> > doręczenia? Sorry, że tyle pytam, ale nie wiem :)
> Wypowiedzenie jest oświadczeniem woli. Jest ważne od dnia, w którym adresat
> mógł się z nim zapoznać (art. 61 §1 KC).
> Realnie, to od momentu w którym pracodawca może udowodnić, że mogłeś się
> zapoznać.
Ale jak się odwołać do Sądu Pracy od dokumentu, którego nie mam? Co się wtedy
dołącza w odwołaniu - stenogram z rozmowy? :) Podobnie z wyrażeniem zgody na
nowe warunki - przecież mogę czegoś nie zapamiętać.
Cóż, po prostu pozostaje mi sporządzenie na piśmie prośby o niezwłoczne wydanie
ezgemplarza wypowiedzenia i przekazanie tej prośby do pracodawcy.
> IMO trochę to może śmierdzi. W razie czego przedstawi świadka (z pewnością
> się znajdzie), że ci przedłożył a ty odmówiłeś odebrania. Co spełnia warunki
> skutecznego oświadczenia zgodnie z KC.
> Inna rzecz, że to już byłaby chamówa na maxa.
> Na przyszłość - można odebrać i pokwitować adnotacją "odebrałem". Jest to
> tylko potwierdzenie odebrania, nie zgody na zapisy dokumentu.
Dzięki wielkie, pozdrawiam serdecznie.
--
e-droch
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2008-08-20 00:24:36
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
e-droch wrote:
> Jeszcze pytanie, raczej retoryczne - czy za skuteczne zapoznanie się z treścią
> wypowiedzenia można uznać przeczytanie go w pośpiechu, gdy nad uchem sapie
> przełożony i pyta "akceptujesz, czy też nie"? Zreszta, to nic nie zmienia,
> chłopaki nie płaczą :)
to trzeba odpowiedzieć, nie wiem i wziąć do domu przeczytać
-
9. Data: 2008-08-20 06:35:06
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: m...@o...eu
> e-droch wrote:
> > Jeszcze pytanie, raczej retoryczne - czy za skuteczne zapoznanie się z
treścią
> > wypowiedzenia można uznać przeczytanie go w pośpiechu, gdy nad uchem sapie
> > przełożony i pyta "akceptujesz, czy też nie"? Zreszta, to nic nie zmienia,
> > chłopaki nie płaczą :)
>
> to trzeba odpowiedzieć, nie wiem i wziąć do domu przeczytać
Powiedziałem, ale wziąć nie mogłem, bo pracodawca zatrzymał papier. Co napisali
w protokole, nie mam pojęcia. Zapewne to, że odmówiłem przyjęcia...
Pozdr.!
e-droch
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2008-08-20 06:57:07
Temat: Re: Wypowiedzenie zmieniające
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 19 Aug 2008 23:15:26 +0200, e-droch napisał(a):
>> Odmowa podpisania jest bez znaczenia i nic nie daje. Masz połowę
>> obowiązującego cię okresu wypowiedzenia na decyzję czy przyjmujesz czy
>> nie (chyba, że w wypowiedzeniu nie ma o tym pouczenia, to wtedy masz na
>> decyzję cały okres wypowiedzenia). Ale uwaga - jak nie odmówisz (na
>> piśmie najlepiej) to zostanie uznane, że przyjmujesz.
>
> A w przypadku przyjęcia nowych warunków - obowiązują one od złożenia
> oświadczenia o ich przyjęciu, czy też od końca okresu wypowiedzenia?
Nowe warunki dotyczą Cię po upływie okresu wypowiedzenia.
> Natomiast w przypadku nie przyjęcia - w związku z tym, że jest to
> traktowane jako wypowiedzenie umowy przez pracodawcę, przysługują m. in.
> 3 dni na poszukiwanie pracy, tak?
Tak.
> Jeszcze pytanie, raczej retoryczne - czy za skuteczne zapoznanie się z
> treścią wypowiedzenia można uznać przeczytanie go w pośpiechu, gdy nad
> uchem sapie przełożony i pyta "akceptujesz, czy też nie"?
Tak.
>> Wg mnie nie, gdyż umowa o pracę zgodnie z art. 29 §1 pkt 2 określa
>> miejsce pracy. Pracodawca nie może tej umowy po prostu złamać.
>> Wypowiedzenie naturalnie jest ważne i jego tryb biegnie.
>
> Dzięki, to jest cenna informacja. Faktem jest, że można pracownika
> oddelegować na 3 miesiące, ale oczywiście w ramach przepisów KP
> (noclegi, przejazdy, dieta).
Przy czym jest bardzo różnie z orzecznictwem jeśli chodzi o oddelegowanie
pracownika do innej miejscowości. Są sądy, które uważają, że jest to
niemożliwe.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl