> Dokładnie to 24 wrześnie. Ale dostępne tylko w papierowym wydaniu,
> chyba, że masz zapłacony dostęp do internetowego,
Nie mam. Ale poszukam bo mnie to interesuje
>
> Wie, bo posyłane jest zwolnienie własnie do ZUSu. ZUS nie chce płacić za
> udawane choroby i dlatego kontroluje.
Przesłanie trwa, wykonanie kontroli pewnie też. To może być dłużej niż samo
zwolnienie(?).
Ale jak ZUS to kontroluje? Ma oddziały szybkiego reagowania?
Wg mnie ZUS może spowodować konieczność stawienia się na kontroli LEKARSKIEJ w
celu potwierdzenia diagnozy zawartej na zwolnieniu, a nie kontrolę lotnej
brygady w domu. A o tym musi chorego powiadomić. I tu życzę mu powodzenia. Nie
jestem wszakże pewny swojej racji w tej kwestii.
>
> > A czy komuś wpadło do głowy, że można być obłożnie chorym i samotnym?
> Mozna i co?
No i już. Leżę jak szpadel, nie otwieram, nie dostarczam zwolnień, nie
informuję. Będę za to zabity, czy tylko zlicytowany i wybatożony?

> > Czy to jest może w naszym dziwnym kraju zabronione?
> > Poza tym nadal nie ma to nic do kontroli z FIRMY.
>
> Firma może Ci naskoczyć, oględnie mówiąc. Jeśli pracodawca będzie
> bezprawnie kontrolował Twoje zwolnienie to nie ma żadnych powodów do nie
> wyplacenia Ci zasiłku jak Cię nie zastanie
No właśnie. O to mi chodziło głównie.

Pozdrawiam
JarekT

do góry

http://www.nettax.com.pl/serwis/Publikatory/DuZUS/20
01/Nr__4/poz.9.htm

Polecam przeczytać :)
Pozdrawiam
Vicky

do góry

> http://www.nettax.com.pl/serwis/Publikatory/DuZUS/20
01/Nr__4/poz.9.htm
> Polecam przeczytać :)
Przeczytałem, dzięki. Radca prawny w firmie podobnie mi to objaśniał.
Może czegoś nie zrozumiałem, ale z tego wynika, że:
1. wpadka przy kontroli (a przede wszystkim w ogóle jej dojście do skutku) to
jest chyba na "własną prośbę" kontrolowanego.
2. mam rację :))).

Pozdrawiam
JarekT

do góry

Użytkownik "bzr" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:aof21d$f5m$1@news.gazeta.pl...
>
> Witaj!
> Tatiana ma rację .To napisała zawiera art.41 kodeksu pracy.Jednak jak
stanowi
> art.41 prim ,art.41 k.p. nie stosuje się w razie upadłości lub likwidacji
> pracodawcy.Czyli wtedy nawet L-4 nie chroni.
> Cały czas muwimy oczywiście o wręczeniu wypowiedzenia umowy o pracę a nie
o
> rozwiązaniu umowy z różnych powodów bez wypowiedzenia.
> Pozdrawiam. bzr.

A czy to działa w dwe strony?
Tzn czy np osoba na zwolnieniu może złożyć wypowiedzenie?

Pozdrawiam
Vicky

do góry

> > Tatiana ma rację .To napisała zawiera art.41 kodeksu pracy.Jednak jak
> stanowi
> > art.41 prim ,art.41 k.p. nie stosuje się w razie upadłości lub likwidacji
> > pracodawcy.Czyli wtedy nawet L-4 nie chroni.
> > Cały czas muwimy /ojej !!!!!! oczywiście mówimy/ oczywiście o wręczeniu
wypowiedzenia umowy o pracę a nie
> o
> > rozwiązaniu umowy z różnych powodów bez wypowiedzenia.
> > Pozdrawiam. bzr.
>
> A czy to działa w dwe strony?
> Tzn czy np osoba na zwolnieniu może złożyć wypowiedzenie?

witaj!

Tak może, zakaz wypowiadania dotyczy pracodawcy.

pozdrawiam .bzr

>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "bzr" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ap1bur$ase$1@news.gazeta.pl...
>
> > > Tatiana ma rację .To napisała zawiera art.41 kodeksu pracy.Jednak jak
> > stanowi
> > > art.41 prim ,art.41 k.p. nie stosuje się w razie upadłości lub
likwidacji
> > > pracodawcy.Czyli wtedy nawet L-4 nie chroni.
> > > Cały czas muwimy /ojej !!!!!! oczywiście mówimy/ oczywiście o
wręczeniu
> wypowiedzenia umowy o pracę a nie
> > o
> > > rozwiązaniu umowy z różnych powodów bez wypowiedzenia.
> > > Pozdrawiam. bzr.
> >
> > A czy to działa w dwe strony?
> > Tzn czy np osoba na zwolnieniu może złożyć wypowiedzenie?
>
> witaj!
>
> Tak może, zakaz wypowiadania dotyczy pracodawcy.
>
Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi :)

Pozdrawiam
Vicky

do góry

> Właśnie apropos..
> dostałam od lakarza L-4 z kodem 1 czyli że nie mogę chodzić tyle że lekarz
> skierował mnie na rehabilitację
> i tak się zastanawiam czy mam tam przefrunąć? Prawdę mówiąc nie korzystałam
> nigdy z L-4 i nie wiedziałam że istanieje taki kod więc nawet nie
> zareagowałam. I teraz nie wiem za bardzo co mam zrobić, bo jeśliby moi
> kadrowcy wpadli na pomysł skomtrolowania mnie, a będę nieobecna w domu to
> mam przechlapane.

Jeszcze raz dzisiaj ja :) bzr

Fruwać oczywiście możesz - jak tylko potrafisz ;)
Mając zalecenie lekarza do uczestniczenia w rehabilitacji - musisz oczywiście
jakoś tam dotrzeć.Współuczestniczenie w procesie leczniczym nie może być
zakwalifikowane jako wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z jego
przeznaczeniem. Dlatego też w razie kontroli w czasie uczestniczenia w
zajeciach rehabilitacyjnych powinnaś podać osobom
kontrolujacym /np.kontaktując się z nimi telefonicznie / uzasadnienie
nieobecności podając miejsce i czas zajęć rehabilitacyjnych.Dobrze więc by
było posiadać pisemne potwierdzenie udziału w zajęciach rehabilitacyjnych.

Kończąc życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry