Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns9417C79F9E2E7dmicfgpolboxcom@22.7.19.17...

> Zakładamy, że NIE udowodni mu się, nawet więcej jechał z dozwoloną,
> dostosowaną do warunków prędkością.
> Co wtedy?

Wtedy sprawa jest oczywista.

Pozdr
Leszek

do góry

"Leszek" <l...@p...fm> popełnił 19 paź 2003 na pl.soc.prawo
utwór news:bmtlbh$bnr$1@topaz.icpnet.pl:

>> Zakładamy, że NIE udowodni mu się, nawet więcej jechał z dozwoloną,
>> dostosowaną do warunków prędkością.
>> Co wtedy?
> Wtedy sprawa jest oczywista.
Sprecyzyj:
"Oczywiście
a-jest
b-nie jest
współodpowiedzialna szkodzie."
--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns9419B77E459D1dmicfgpolboxcom@22.7.19.17...

> >> Zakładamy, że NIE udowodni mu się, nawet więcej jechał z dozwoloną,
> >> dostosowaną do warunków prędkością.
> >> Co wtedy?
> > Wtedy sprawa jest oczywista.
> Sprecyzyj:
> "Oczywiście
> a-jest
> b-nie jest
> współodpowiedzialna szkodzie."

Nie jest.
Testowałeś Swoje IQ?


Pozdr
Leszek

do góry

"Leszek" <l...@p...fm> popełnił 19 paź 2003 na pl.soc.prawo
utwór news:bmugrp$4hl$1@topaz.icpnet.pl:

>>>> Zakładamy, że NIE udowodni mu się, nawet więcej jechał z dozwoloną,
>>>> dostosowaną do warunków prędkością. Co wtedy?
>>> Wtedy sprawa jest oczywista.
>> Sprecyzyj: "Oczywiście a-jest b-nie jest współodpowiedzialna szkodzie."
> Nie jest.
> Testowałeś Swoje IQ?
Nie, a czy było tam pytanie:
Gdy pieszy wlezie na czerwonym to kierowca nie jest współwinny szkodzie
Gdy traktorzysta wyjedzie nagle z podporządkowanej
(a policja nie może stwierdzić - brak ukarania - że nie dostosował
prędkości do warunków drogowych ani nie ze nie zachował
należytej ostrożności) to kierująca jest współodpowiedzialna.
Różnica w ocenie ww. zdarzeń wynika z:
A- płci kierowcy
B- poziomu senności odpowiadającego
C- plam na słońcu
D- Lepper musi odejść

Załapałbyś się na dodatkowe centyle przy tym pytaniu?

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns941A67C2F4974dmicfgpolboxcom@22.7.19.17...

> Gdy pieszy wlezie na czerwonym to kierowca nie jest współwinny szkodzie
> Gdy traktorzysta wyjedzie nagle z podporządkowanej

Traktory nie pojawiają się nagle.
Logika się kłania :porównujesz pieszego który wchodzi "na maskę" samochodu z
przypadkiem w którym kierująca zdążyła chwilę potańczyć po obu
rowach.Właśnie te "tańce" mogą wskazywać na prędkość" nie taką jak trzeba".


> (a policja nie może stwierdzić - brak ukarania - że nie dostosował
> prędkości do warunków drogowych ani nie ze nie zachował
> należytej ostrożności)

Policja a odszkodowanie to nie powiązane ze sobą rzeczy. Zdajesz sobie
sprawę jaki odsetek sfingowanych kolizji potwierdzają policjanci? I wcale
nie dlatego że są przekupieni ale dlatego że się im nie chce łazić po
sądach.Wolą ukarać "sprawcę" i po kłopocie.PZU prowadzi wówczas swoje
postępowanie i z jego wynikiem możesz się nie zgodzić idąc po sprawiedliwość
do sądu.Policja nigdy nie wie czy zdarzenie było sfingowane czy nie albo czy
kierująca samochodem nie mogąc g....a sprzedać rozbiła celowo auto umawiając
się z trakorzystą że on winę weźmie na siebie i będzie kasacja auta
pokrywana z jego OC. Pomyślałeś o tym? Nadal uważasz że Policja ma tu
ostatnie słowo?
Ty znasz teorię a ja jestem fachowcem w swojej branży:)

Dla mnie EOT
Pozdr
Leszek

do góry

"Leszek" <l...@p...fm> popełnił 20 paź 2003 na
pl.soc.prawo utwór news:bn0des$fhu$1@topaz.icpnet.pl:

> Ty znasz teorię a ja jestem fachowcem w swojej branży:)
Dlatego czytuję psp, że nie znam!!!
> Dla mnie EOT
Jak wolisz, ale niedopowiedzenia pozostają...

--
pozdro
poreab

do góry

Ale z Ciebie trolll

PZU nie ma nic do tego czy predkosc byla ok czy nie.. Gdyby na droge nie
wjechal ciagni Pani by do rowy nie wpadla i o to tylko chodzi..
Gdzyby predkosc byla za duza stwierdzilaby to policja i jej zdanie tu sie
liczy (nikt z PZU nie byl a miejscu wypadku)..
Nie ma sytuacji gdy policja winy nie uzna a PZU uzna .. to tylko mydlenie
oczu i przestan piepszyc jesli o czyms nie masz zielonego pojecia...
Sprawa dla sadu i tyle..PZU jawnie lamie prawo.
Pozdrawiam

do góry

> Policja a odszkodowanie to nie powiązane ze sobą rzeczy. Zdajesz sobie
> sprawę jaki odsetek sfingowanych kolizji potwierdzają policjanci? I wcale
> nie dlatego że są przekupieni ale dlatego że się im nie chce łazić po
> sądach.Wolą ukarać "sprawcę" i po kłopocie.PZU prowadzi wówczas swoje
> postępowanie i z jego wynikiem możesz się nie zgodzić idąc po
sprawiedliwość
> do sądu.Policja nigdy nie wie czy zdarzenie było sfingowane czy nie albo
czy
> kierująca samochodem nie mogąc g....a sprzedać rozbiła celowo auto
umawiając
> się z trakorzystą że on winę weźmie na siebie i będzie kasacja auta
> pokrywana z jego OC. Pomyślałeś o tym? Nadal uważasz że Policja ma tu
> ostatnie słowo?
> Ty znasz teorię a ja jestem fachowcem w swojej branży:)

Cos slabo, mniemam ze samochodem zbyt czesto nie jezdzisz .. 55 a nawet 50
na godzine w zupelnosci wystarczy by w obliczu ciagnika ktory wylania sie
zza drzew (tak owszem mozna go nie zauwazyc wyobraz sobie)...przestraszyc
sie i dac kontre kierownica na tyle duza ze na niepewnej nawierzchni
samochodem zarzuci na tyle ze moze znalezc sie w przeciwnym rowie (po
drugiej kontrze)... Radze pocwiczyc zima lub na mokrym bruku.... no chyba ze
wtedy zostawiasz samochod w garazu..
Po za tym czepiasz sie wszystkiego, mam wrazenie ze nie rozumiesz do konca o
czym kobieta pisze ?????
Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bn0nao$p59$1@sunflower.man.poznan.pl...

> Cos slabo, mniemam ze samochodem zbyt czesto nie jezdzisz ..

No jasne. Ćwierć wieku jeżdżenia ,12 aut i miliony kilometrów to przy Tobie
pryszcz ;))

> dac kontre kierownica na tyle duza ze na niepewnej nawierzchni
> samochodem zarzuci

Na niepewnej nawierzchni jedzie się niepewnie :)

> Po za tym czepiasz sie wszystkiego,

Tylko tyle co PZU jak widzisz.

>mam wrazenie ze nie rozumiesz do konca o czym kobieta pisze ?????

Ja mam wrażenie że tylko ja rozumiem.

Pozdr
Leszek
Miało być EOT ale nie "strzymałem". Ile lat masz prawko?

do góry

Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bn0muk$orm$1@sunflower.man.poznan.pl...


> Sprawa dla sadu i tyle..PZU jawnie lamie prawo.

I tu następuje test na "bycie trollem" ;)
Jakie prawo łamie PZU ?

Leszek

do góry