eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek na torach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2004-01-06 10:48:30
    Temat: Wypadek na torach
    Od: "chiniol" <c...@p...onet.pl>

    Jeden z czlonkow mojej rodziny doznal wypadku zostając potrąconym przez
    ekspres na torach ze skutkiem smiertelnym. Wypadek wydarzyl sie na przejsciu
    gdzie tory sa zrownane z belkami ustawionymi na tej samej wysokosci. Od
    strony od ktorej przechodzil nie bylo oznaczenia o zakazie przechodzenia.

    Czy mozna dochodzic wyplaty odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej PKP???

    pozdrawiam i licze na pomoc w tej sprawie

    chiniol



  • 2. Data: 2004-01-06 11:11:40
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > Czy mozna dochodzic wyplaty odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej PKP???
    > pozdrawiam i licze na pomoc w tej sprawie

    Wspolczuje, ale:

    Nie wiem jak ow krewny, ale ja jakos zawsze potrafie poznac, ze jestem
    na torach oraz uslyszec i zobaczyc, ze jedzie pociag ... Bez wzgledu na
    miejsce, w ktorym na nie wszedlem. Przeciez pociag nie porusza sie
    bezglosnie i z predkoscia swiatla ...

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi


  • 3. Data: 2004-01-06 11:28:45
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: alex<a...@o...pl>

    > Jeden z czlonkow mojej rodziny doznal wypadku zostając potrąconym przez
    > ekspres na torach ze skutkiem smiertelnym. Wypadek wydarzyl sie na przejsciu
    > gdzie tory sa zrownane z belkami ustawionymi na tej samej wysokosci. Od
    > strony od ktorej przechodzil nie bylo oznaczenia o zakazie przechodzenia.

    Jeżeli przejście dla pieszych nie było oznaczone prawidłowo, to winę za to ponosi
    PKP.
    Pozostaje jeszcze wykazanie, że nieprawidłowe oznaczenie przyczyniło się do wypadku.
    Mimo
    to warto wysłać wezwanie do zapłaty, a potem nawet iść do sądu. Jeżeli nawet okaże
    się, że
    Twój krewny przyczynił się do wypadku, to i tak PKP będą musiały zapłacić
    odszkodowania,
    tyle że odpowiednio zmniejszone.

    > Czy mozna dochodzic wyplaty odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej PKP???

    Można dochodzić bezpośrednio od PKP. Jeżeli PKP mają ubezpieczenie od tego typu
    odpowiedzialności, to niech sami starają się o odszkodowanie.

    Pozdrawiam,
    Alex



    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 4. Data: 2004-01-06 12:03:07
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: "Dilbercik" <j...@t...mam>

    a czy bylo to oznaczone przejscie dla pieszych przez tory ?


    --
    Michal



  • 5. Data: 2004-01-06 13:01:43
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "chiniol" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bte3ka$25v$1@atlantis.news.tpi.pl...

    W przeciwieństwie do przejścia dla pieszych przez jezdnię, na torach
    pieszy nie ma pierwszeństwa. Nie ma prawa tam być, gdy jedzie pociąg i ma
    obowiązek upewnić się, czy nie nadjeżdża. Oznakowanie czy nie tego miejsca
    nie ma nic do rzeczy, bowiem pociąg i tak nie jest w stanie zatrzymać się
    na widok pieszego. Droga hamowania pociągu, to czasem ponad kilometr,
    kilometr przejeżdża się cirkla w minutę, więc to nie maiło by sensu, bo i
    tak pieszy by zdążył przejść.

    Co więcej, jak PKP będzie miało taki kaprys, to może jeszcze dochodzić
    swoich strat na spadkobiercach denata. Lokomotywy pewnie nie porysował,
    ale ruch mógł wstrzymać a to mogło jakieś tam straty wygenerować. Tak więc
    ja bym nie wstrzymał tej wojny.


  • 6. Data: 2004-01-06 14:46:49
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: "Hubi" <s...@p...onet.pl>

    > Jeden z czlonkow mojej rodziny doznal wypadku zostając potrąconym przez
    > ekspres na torach ze skutkiem smiertelnym. Wypadek wydarzyl sie na przejsciu
    > gdzie tory sa zrownane z belkami ustawionymi na tej samej wysokosci. Od
    > strony od ktorej przechodzil nie bylo oznaczenia o zakazie przechodzenia.
    >
    > Czy mozna dochodzic wyplaty odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej PKP???
    >
    > pozdrawiam i licze na pomoc w tej sprawie
    >
    > chiniol
    >
    >
    Dziwne to dla mnie. Moim zdaniem ciężko jest wejść przypadkowo pod pociąg. To
    nie droga, że kierujący ma obowiązek ustąpić pierszeństwa na przejściu dla
    pieszych. Nawet jeśli to było przejście przez tory i było oznaczone przecież na
    pieszym czy kierującym pojazdem ciąży obowiązek sprawdzenia czy nie sunie
    lokomotywa z wagonami, przecież to nie Fiat 126p. A jeśli przejście nie było
    oznaczone to przecież niczego nie zmienia. Dyskutować możnaby było przy
    przechodzeniu przez przejście z popularnym "szlabanem" gdy np. dróżnik nie
    opuściłby zapór czy zawiódł automat. Ale czegos takiego nie wyczytałem. Więc
    należy współczuć wypadku i nierozwagi.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2004-01-06 15:30:03
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: "Lesio5" <I...@w...pI>


    Użytkownik "alex" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bte65d$53u$1@flis.man.torun.pl...

    >
    > > Czy mozna dochodzic wyplaty odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej
    PKP???
    >
    > Można dochodzić bezpośrednio od PKP.

    Konfabulujesz. Obowiazuje zakaz poruszania sie po torach.

    --

    Leszek Grelak - Lesio5
    "Ino to ciarachy tworde, trza by stoć i walić w morde"


  • 8. Data: 2004-01-06 17:50:10
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: "Tlumaczenia" <s...@o...pl>

    Użytkownik "chiniol" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bte3ka$25v$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Jeden z czlonkow mojej rodziny doznal wypadku zostając potrąconym przez
    > ekspres na torach ze skutkiem smiertelnym. Wypadek wydarzyl sie na
    przejsciu
    > gdzie tory sa zrownane z belkami ustawionymi na tej samej wysokosci. Od
    > strony od ktorej przechodzil nie bylo oznaczenia o zakazie przechodzenia.
    >
    > Czy mozna dochodzic wyplaty odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej PKP???
    >
    > pozdrawiam i licze na pomoc w tej sprawie
    >
    > chiniol
    >
    >
    Czy Twoje poczucie sprawiedliwości naprawdę mówi Ci, że członkom rodziny
    należy się odszkodowanie za potrącenie przez ekspres, pod który wpadł Twój
    krewny w okolicznościach, jak opisałeś?

    KS



  • 9. Data: 2004-01-06 17:51:32
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Lesio5" <I...@w...pI> napisał w wiadomości
    news:btekbq$osu$2@news.onet.pl...

    > Konfabulujesz. Obowiazuje zakaz poruszania sie po torach.

    Tak, a przejazdy przez tory powstały dla tego, że kolej nakłania
    społeczeństwo do nieposłuszeństwu ustawie. Zabronione jest chodzenie
    wzdłuż torów i ich przekraczanie w miejscu niedozwolonym. Z tego co pisał
    inicjujący to było zorganizowane przez kolej przejście.


  • 10. Data: 2004-01-06 19:17:06
    Temat: Re: Wypadek na torach
    Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org>

    Użytkownik Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał:
    > Z tego co pisał
    > inicjujący to było zorganizowane przez kolej przejście.

    Hmmmm... Inicjujący wątek napisał:
    "Wypadek wydarzyl sie na przejsciu gdzie tory sa zrownane z belkami
    ustawionymi na tej samej wysokosci. Od strony od ktorej przechodzil
    nie bylo oznaczenia o zakazie przechodzenia."
    Mi to raczej wygląda na jeden z tych podestów ustawionych przy torach
    w niektórych dziwnych miejscach (np. w lasach), a służących bodaj do
    wsiadania i wysiadania pracowników kolei (do niektórych posterunków
    ciężko się dostać w inny sposób). Zwróć uwagę, że nie napisał,
    że nie było oznaczenia "przejście przez tory", ale że "nie było
    oznaczenia o zakazie przechodzenia". Takiego oznaczenia nie ma
    i na dowolnym innym odcinku torów.

    Pozdrawiam,
    Gerard

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1