-
11. Data: 2005-11-04 14:24:37
Temat: Re: Wypadek i odszkodowanie
Od: rajusan <b...@p...fm>
NoMAD napisał(a):
> Użytkownik "rajusan" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dkdkmv$dh7$1@news.agh.edu.pl...
>
>>Witam!
>
>
>>Mam pytanie: Jak sie zabrac za wyegzekwowanie odszkodowania?
>
>
> Najprosciej jest przed zakonczeniem pierwszego przesluchania pokrzywdzonego
> (twojego taty) na rozprawie zlozyc wniosek o orzeczenie obowiazku naprawienia
> szkody. Nie bedzie potrzeby bawienia sie w drugi (i dlugi) proces cywilny.
>
> Z drugiej strony jesli masz jakies dane dotyczace majatku tej podejrzanej
> mozesz juz teraz (nie czekajac na rozprawe), jako osoba wykonujaca prawa
> pokrzywdzonego - twojego ojca ktory ze wzgledu na stan zdrowia zrobic tego nie moze
> zlozyc pozew o zasadzenie odpowiedniej kwoty (szkoda + zadoscuczynienie + odsetki
ustawowe).
> Pozew taki skladasz do prokuratora jednoczesnie z wnioskiem o zabezpieczenie
powodztwa
> i podajac te skladniki majatku.
No niestety nie mam zadnych danych co do majatku podejrzanej, a jedyne
co pewne to to, ze bardzo lubi sobie kobieta wypic, mieszka z konkubentem.
A jak wyliczyc szkode + zadoscuczynienie? Jak okreslic takie kwoty?
Z tego co sie dowiedzialem to licza kazdy 1% trwalego uszczerbku zdrowia
na 1000zl. Ale jaka jest tego podsatawa to nie wiem. czy to z lekarzem
prowadzacym ustalac?
Rajmund