-
21. Data: 2003-01-20 01:14:51
Temat: Re: Wypadek?? co dalej....
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <b0ebuo$8tk$4@news.tpi.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Tutaj się z Tobą zgodzę. Z tym, że jestem przeciwny stosowaniu wysokich
> mandatów, bo to prowadzi dopiero do zamieszania. Wiesz, mandat można czasami
> dostać za pierdułę, a czasem za poważną rzecz. Zresztą niekiedy trudno
> powiedzieć, co jest poważne. Czy przejazd przez miasto z prętkością np. 150
> km/h to duże, czy małe wykroczenie?
No jeśli nie ma tam innych regulacji (podnoszących limit prędkości) poza
faktem że jest to teren zabudowany to 150 to już nie jest mandat a sąd
grodzki. Mylę się?
Jako ciekawostkę z tym wątkiem związaną dodam tylko, że w Holandii sąd
może zasądzić przepadek pojazdu przekraczającego nadmiernie prędkość.
Dzieje się tak niezmiernie rzadko nie mniej się zdarza.
--
Marcin
-
22. Data: 2003-01-20 20:27:19
Temat: Re: Wypadek?? co dalej....
Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>
| No jeśli nie ma tam innych regulacji (podnoszących limit prędkości) poza
| faktem że jest to teren zabudowany to 150 to już nie jest mandat a sąd
| grodzki. Mylę się?
Nie mylisz się. Rzuciłem prędkością w rękawa i nie zastanawiałem się nad
tym. Ale oczywiście nie mylisz się. Ale nie zmienia to mojej myśli
przewodniej.
| Jako ciekawostkę z tym wątkiem związaną dodam tylko, że w Holandii sąd
| może zasądzić przepadek pojazdu przekraczającego nadmiernie prędkość.
| Dzieje się tak niezmiernie rzadko nie mniej się zdarza.