-
11. Data: 2014-03-25 12:39:08
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: "Ajgul" <p...@k...uz>
Użytkownik "Sawesk" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5330aae6$0$2372$65785112@news.neostrada.pl...
>
> ps. Kiedyś oglądałem jak postępuje się w przypadku niesolidnego najemcy w
> Stanach.
Niestety, ale u nas nie Ameryka i nigdy nie będzie.
U nas, proste rzeczy są zawsze skomplikowane.
A.
-
12. Data: 2014-03-25 14:31:27
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: "Sawesk" <b...@w...pl>
> I za parę(naście) miesięcy mamy skazanie za naruszenie miru domowego.
>
> http://forumprawne.org/prawo-nieruchomosci-lokalowe-
budowlane/296913-naruszenie-miru-domowego-przez-wlas
ciciela.html
>
> Do tego grzecznie oddajemy najemcy koszty które poniósł w związku z tym,
> że nagle sobie musiał szukać lokalu - np. za hotel (a jeśli niegrzecznie,
> to komornik doliczy koszty).
to może inaczej.
A gdyby tak podpisać umowę na 30 dni. I potem podpisywać co miesiąc nową
umowę? I jakby coś nie tak to nie podpisywać nowej umowy?
A może w umowie wpisać wynajęcie np. 1 pokoju, albo 1/4 mieszkania? Można
tak?
-
13. Data: 2014-03-25 14:56:47
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 25 Mar 2014 14:31:27 +0100
"Sawesk" <b...@w...pl> wrote:
> A może
a może jednak poczytaj odpowiednie przepisy ;)
fakty są naprawdę bardzo jasne i klarowne, aktualnie miszkajacy, zwany władającym, ma
"większe prawa" niż właściciel mieszkania, jeśli nie podpiszesz umowy w sposób już
sugerowany, czyli z notarialnie poświadczonym miejsce zwałki niechcianego lokatora,
to pobzycie się niepłacącego lokatora jest niezmiernie trudne i czasochłonne,
oczywiście o ile robisz to zgodnie z prawem, to czy masz w danej chwili podpisaną
umowę z takim lokatorem, czy nie, nie ma żadnego znaczenia, on w tym mieszkaniu
mieszka, włada nim i nic mu nie zrobisz, bez sądu, nakazu eksmisji, komornika i co
gorsza lokalu zastępczego, wszelkie długi też będziesz musiał od niego sądownie
egzekwować
oczywiście to dość skrajna możliwość, ale niestety prawdopodobna
dlatego najlepszą metodą na minimalizowanie takich ewentualności, to własna ocena i
nie wynajmowanie pierwszej lepszej osobie, tylko wybranie wzbudzającej największe
zaufanie
--
pozdrawiam
szerszen
-
14. Data: 2014-03-25 15:21:50
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-03-25 11:40, Matt pisze:
> I za parę(naście) miesięcy mamy skazanie za naruszenie miru domowego.
> http://forumprawne.org/prawo-nieruchomosci-lokalowe-
budowlane/296913-naruszenie-miru-domowego-przez-wlas
ciciela.html
> Do tego grzecznie oddajemy najemcy koszty które poniósł w związku z
> tym, że nagle sobie musiał szukać lokalu - np. za hotel (a jeśli
> niegrzecznie, to komornik doliczy koszty).
Bo to trzeba zrobić z głową, a wyprowadzkę delikwenta zakończyć od razu
małą re-aranżacją lokalu ;-)
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailp
age&v=xscw3ionyes#t=5823
--
Pozdrawiam
Maciek
-
15. Data: 2014-03-25 20:39:41
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: m <m...@g...com>
W dniu 25.03.2014 14:56, szerszen pisze:
> On Tue, 25 Mar 2014 14:31:27 +0100
> "Sawesk"<b...@w...pl> wrote:
>
>
>> >A może
> a może jednak poczytaj odpowiednie przepisy;)
>
> fakty są naprawdę bardzo jasne i klarowne, aktualnie miszkajacy, zwany władającym,
ma "większe prawa" niż właściciel mieszkania, jeśli nie podpiszesz umowy w sposób już
sugerowany, czyli z notarialnie poświadczonym miejsce zwałki niechcianego lokatora,
to pobzycie się niepłacącego lokatora jest niezmiernie trudne i czasochłonne,
O ile lokator jest świadom swoich praw. Jeżeli jednak jego wiedza o
przepisach jest podobna do tej którą reprezentuje pytający, to w razie
sporu nie przepisy się liczą a to kto ma bardziej dominującą osobowość i
siłę przekonywaia :).
I nie, powyższe to nie jest eufemizm do działań niezgodnych z prawem
bądź będących na jego pograniczu
p. m.
-
16. Data: 2014-03-26 08:52:24
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 25 Mar 2014 20:39:41 +0100
m <m...@g...com> wrote:
> O ile lokator jest świadom swoich praw.
Oczywiście że tak, jednak w takich sprawach, osobiście raczej wolę przygotowac się na
najgorsze, niż myśleć, że jakoś to będzie. :)
--
pozdrawiam
szerszen
-
17. Data: 2014-03-27 12:49:57
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: m <m...@g...com>
W dniu 26.03.2014 08:52, szerszen pisze:
> On Tue, 25 Mar 2014 20:39:41 +0100
> m <m...@g...com> wrote:
>
>
>> O ile lokator jest świadom swoich praw.
>
> Oczywiście że tak, jednak w takich sprawach, osobiście raczej wolę przygotowac się
na najgorsze, niż myśleć, że jakoś to będzie. :)
Owszem, ale warto też zadbać o to żeby lokator był bardziej chłopkiem
roztropkiem i/lub ugodowym człowiekiem.
Oczywiście pozory mylą, ale na dobrą sprawę bezpieczeństwo inwestycji
p/t "wynajem" najlepiej zabezpieczyć przez dobrą rozmowę kwalifikacyjną
lokatorów :).
p. m.
-
18. Data: 2014-03-27 13:34:11
Temat: Re: Wynajem mieszkania - umowa, na co uważać itp.
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Thu, 27 Mar 2014 12:49:57 +0100
m <m...@g...com> wrote:
> Owszem, ale warto też zadbać o to żeby lokator był bardziej chłopkiem
> roztropkiem i/lub ugodowym człowiekiem.
ja tam osobiście celuję w studentki ;)
bez podtekstów
> p/t "wynajem" najlepiej zabezpieczyć przez dobrą rozmowę kwalifikacyjną
> lokatorów :).
i to jest najważniejsza sprawa, o czym już pisałem
--
pozdrawiam
szerszen