-
31. Data: 2010-07-27 01:35:59
Temat: Re: Wynajem mieszkania-problem, proszę o radę
Od: "TomZlom" <t...@t...invalid>
> David Morella wrote:
>> Mieszkanie nie nadaje sie dla rodziny z dzieckiem, bo to
>> jest malutka kawalerka.
>
> To tylko twoje zdanie.
> Moje np. jest takie, ze jeszcze trójka by sie zmieściła.
znam przypadek, w ktorym w pokoju mniejszym niz twoja kawalerka
mieszkalo 7 dużych gruzinów płci męskiej przez rok, wiec nie
przesadzaj.
>> Od wynajmującego oczekuje uczciwości
> j.w.
> to tylko twoje zdanie.
>
zabawne jest to, że właśnie ty jesteś wynajmującym, więc bądź uprzejmy
i zachowuj się uczciwie.
-
32. Data: 2010-07-27 03:07:06
Temat: Re: Wynajem mieszkania-problem, proszę o radę
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
TomZlom wrote:
>> David Morella wrote:
>
>>> Mieszkanie nie nadaje sie dla rodziny z dzieckiem, bo to
>>> jest malutka kawalerka.
>> To tylko twoje zdanie.
>> Moje np. jest takie, ze jeszcze trójka by sie zmieściła.
>
> znam przypadek, w ktorym w pokoju mniejszym niz twoja kawalerka
> mieszkalo 7 dużych gruzinów płci męskiej przez rok, wiec nie
> przesadzaj.
>
>
>>> Od wynajmującego oczekuje uczciwości
>
>> j.w.
>> to tylko twoje zdanie.
>>
>
> zabawne jest to, że właśnie ty jesteś wynajmującym, więc bądź uprzejmy
> i zachowuj się uczciwie.
>
>
a co w tym nieuczciwego, ze uznaje, że w trójkę się jeszcze w kawalerce
mieszczę.
Tobie nic do tego.
-
33. Data: 2010-07-27 06:54:58
Temat: Re: Wynajem mieszkania-problem, proszę o radę
Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>
Użytkownik "Krzysztof" <k...@i...pl>
>> a mnie sie wydaje że jest to moj interes, komu i na jakich zasadach
>> wynajmuje. Mieszkanie nie nadaje sie dla rodziny z dzieckiem, bo to
>> jest malutka kawalerka.Od wynajmującego oczekuje uczciwości i skoro
>> nie mowi mi o tym że zaraz będzie dziecko to jest to nie w porzadku.
>
> A czy przed zawarciem umowy uprzedzałeś kandydatów, że nie wynajmujesz
> mieszkania rodzinie z dzieckiem?
Przecież nie wynajmował rodzinie z dzieckiem. Czemu miałby o tym dodatkowo
uprzedzać ?
> Czy może sam to sobie wydumałeś, ale nie wyraziłeś na głos swoich
> warunków.
Bym raczej sprawdził warunki umowy pisemnej niż kierował się głosami :-)
Jeśli takowej nie ma, problem jakby nie istnieje, dzicy lokatorzy.
> Bo jeśli to drugie, to sorry Winetou, ale to raczej Ty jesteś nie w
> porządku chcąc na nich zwalić winę za zaistniałą sytuację.
>
>> Umowa wynajmu to porozumienie dwoch stron i obydwu musi wszystko
>> odpowiadać a ukrywanie tak waznego faktu nie jest fair.
>
> Wybacz, ale ciąża to akurat ich prywatna sprawa.
> I z reguły nikt nie ma obowiązku nikogo o tym informować.
Sama ciąża nikogo nie interesuje. Interesuje, że jak urodzi się dziecko to
matka może chcieć je wporowadzić. Dodatkowo chodzi pewnie o obawę, że
rodzice przestaną płacić i nie będzie można ich płacić właśnie dlatego, że
mają dziecko.
>> Tu nie chodzi o wywalenie
>> kogoś na ulice ale załatwienie sprawy bez szkody dla żadnej ze stron,
>
> Po prostu nie przedłużysz im umowy po okresie 6 miesięcy i tyle.
> Możesz im odpowiednio wcześniej przypomnieć, żeby zaczęli szukać innego
> lokum.
> Po co masz jeszcze dodatkowo kombinować?
By mieć luz psychiczny. Jeśli mieszkanie było prywatne należało wynająć
okazyjnie.
-
34. Data: 2010-07-27 07:05:40
Temat: Re: Wynajem mieszkania-problem, proszę o radę
Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>
"niusy.pl" <f...@o...pl.invalid> napisał
>> A czy przed zawarciem umowy uprzedzałeś kandydatów, że nie wynajmujesz
>> mieszkania rodzinie z dzieckiem?
> Przecież nie wynajmował rodzinie z dzieckiem. Czemu miałby o tym
> dodatkowo uprzedzać ?
"Temu", żeby później nie było, że on wyraźnie przedstawił swoje warunki w
umowie, a oni ich jednak nie dotrzymali.
>> Czy może sam to sobie wydumałeś, ale nie wyraziłeś na głos swoich
>> warunków.
> Bym raczej sprawdził warunki umowy pisemnej niż kierował się głosami :-)
Toż o tym piszę. Skrótów myślowych nie łapiesz? :)
> Sama ciąża nikogo nie interesuje. Interesuje, że jak urodzi się dziecko
> to matka może chcieć je wporowadzić.
No raczej. Masz jakieś wątpliwości, że dziecko jest meldowane tam, gdzie
matka?
> Dodatkowo chodzi pewnie o obawę, że rodzice przestaną płacić i nie będzie
> można ich płacić właśnie dlatego, że mają dziecko.
Możliwe, ale teraz i tak po ptakach.
> By mieć luz psychiczny.
Luz? Chyba jaja sobie robisz :)
A jak trafił na bardziej kumatych, niż on sam, to tym kombinowaniem jeszcze
sobie zrobi gorzej, niż ma teraz.
K.
-
35. Data: 2010-07-27 08:24:42
Temat: Re: Wynajem mieszkania-problem, proszę o radę
Od: David Morella <u...@g...com>
chwileczke, napisałem "wypowiedzieć chłopakowi" bo tylko chłopak jest
na umowie, w umowie jest jasno i wyraznie napisane ze przy pojawieniu
sie drugiej, trzeciej po prostu dodatkowiej osoby moge zerwac ja
natychmiast, ok- dziewczyna była i o tym wiedziałem, ale o dziecku
nie! miałem kilku chętnych własnie z dziecmi i nie wynajałem, tak samo
jak nie wynająłem palącemu. teraz dla mnie ciąża nie jest problemem,
jedynie boje sie problemy przy konczącej umowie sie za poł roku!
Mam prawo wynając osobie która mi odpowiada a nie 7 gruzinom jak ktoś
napisał wyżej..takie wypowiedzi mnie smieszą..pewnie jak dla
niektórych to może tam mieszkać i pułk wojska, ale mieszkanie nie ma
nawet normalnej pełnoprawnej kuchni... za poł roku jak bedzie konczyła
sie umowa a bedzie grudzień i dziewczyna urodzi mogą po prostu nie
chcieć sie wyprowadzić a ja mam pełne prawo tej umowy nie
przedłużać...mam w umowie miesiąc wczesniejszego wypowiedzenia i to
chce zastosować, ot tyle
czy jak podpiszecie umowe z kimś kto za chwile okazuje sie ze ma 10
kotów, albo przyszedl na podpisanie umowy sam a pozniej okazuje sie ze
chce mieszkać z 5 kolezankami to też mam siedzieć cicho i przyklasnąć
chyba niektórzy naoglądali sie za dużo A.M. Wesołowskiej....
czytanie że miesiąc wypowiedzenia dany normalnym ludziom jest
wypier...ich na ulice jest nonsensem.
pyatnie było o fakt zawarcia małżeństwa i podpisanie umowy tylko z
chłopakiem....
i nie zgadzam sie ze mnie nic do tego że ktoś w mieszkaniu mieszka w
dwojke, trojke czy pięcioro...
wielu ludziom jak widać burzliwą dyskusje to by nie
przeszkadzało..mnie również gdyby mieszkanie było większe, dlatego nie
powinni miec problemu z wynajmem
skoro o tym nie powiedzieli to widocznie sie czegoś bali, być może
ktoś już im odmówił....skoro ja wczesniej odmowiłem rodzinom z dziecmi
to dlaczego wobec kogoś innego miałem też nie odmówić?! logiczne że
gdybym wiedział to nie podpisałbym umowy....
-
36. Data: 2010-07-27 11:26:20
Temat: Re: Wynajem mieszkania-problem, proszę o radę
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Tue, 27 Jul 2010 01:24:42 -0700 (PDT), David Morella napisał(a):
> chwileczke, napisałem "wypowiedzieć chłopakowi" bo tylko chłopak jest
> na umowie, w umowie jest jasno i wyraznie napisane ze przy pojawieniu
> sie drugiej, trzeciej po prostu dodatkowiej osoby moge zerwac ja
> natychmiast, ok- dziewczyna była i o tym wiedziałem,
Nie rozumiem, najpierw w umowie opisujecie, że dodatkowi lokatorzy powodują
zerwanie umowy, potem że o dziewczynie wiedziałeś. Nonsens jakiś.
Swoją drogą nie wiem na pewno, czy taki zapis ma moc prawną, ale to by się
ktoś bardziej obyty musiał wypowiedzieć.
> za poł roku jak bedzie konczyła
> sie umowa a bedzie grudzień i dziewczyna urodzi mogą po prostu nie
> chcieć sie wyprowadzić a ja mam pełne prawo tej umowy nie
> przedłużać...
Umowa jest o najem okazjonalny? Bo jeśli taka standardowa, to wtedy prawo
chroni dość mocno lokatorów i nawet jakby ten chłop sam tam mieszkał i nie
płacił, to miałbyś problem z usunięciem go z mieszkania.
Jeśli najem okazjonalny, to chyba nie ma o czym dyskutować - dajesz
wypowiedzienie, czekasz miesiąc i tyle.
> mnie również gdyby mieszkanie było większe, dlatego nie
> powinni miec problemu z wynajmem
Akurat problem mieć będą, bo małe dzieci nie są mile widziane, a skoro
wynajmują kawalerkę, to widać na większe ich w tej chwili nie stać.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
37. Data: 2010-07-27 13:52:22
Temat: Re: Wynajem mieszkania-problem, proszę o radę
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
David Morella wrote:
> chwileczke, napisałem "wypowiedzieć chłopakowi" bo tylko chłopak jest
> na umowie, w umowie jest jasno i wyraznie napisane ze przy pojawieniu
> sie drugiej, trzeciej po prostu dodatkowiej osoby moge zerwac ja
> natychmiast,
obcej osoby.
Rodzina w to sie nie wlicza, bo blokuje cie kodeks rodzinny.
> ok- dziewczyna była i o tym wiedziałem, ale o dziecku
> nie!
I nie musiales. jak wyzej.
> miałem kilku chętnych własnie z dziecmi i nie wynajałem, tak samo
> jak nie wynająłem palącemu. teraz dla mnie ciąża nie jest problemem,
> jedynie boje sie problemy przy konczącej umowie sie za poł roku!
jakie problemy.
> Mam prawo wynając osobie która mi odpowiada a nie 7 gruzinom jak ktoś
> napisał wyżej..takie wypowiedzi mnie smieszą..pewnie jak dla
> niektórych to może tam mieszkać i pułk wojska, ale mieszkanie nie ma
> nawet normalnej pełnoprawnej kuchni... za poł roku jak bedzie konczyła
> sie umowa a bedzie grudzień i dziewczyna urodzi mogą po prostu nie
> chcieć sie wyprowadzić a ja mam pełne prawo tej umowy nie
> przedłużać...mam w umowie miesiąc wczesniejszego wypowiedzenia i to
> chce zastosować, ot tyle
> czy jak podpiszecie umowe z kimś kto za chwile okazuje sie ze ma 10
> kotów, albo przyszedl na podpisanie umowy sam a pozniej okazuje sie ze
> chce mieszkać z 5 kolezankami to też mam siedzieć cicho i przyklasnąć
> chyba niektórzy naoglądali sie za dużo A.M. Wesołowskiej....
> czytanie że miesiąc wypowiedzenia dany normalnym ludziom jest
> wypier...ich na ulice jest nonsensem.
we wszystkim masz racje, z jednym wyjatkiem, Nie dotyczy to rodziny.
Rodzina ma prawo mieszkac, niezaleznie od zawartej umowy.
jest jeszcze gorzej. normalnie, ktos zlosliwy poszedlby do sadu, ze
udmowiles mu wynajecia, ze wzgledu na dzieci. I wygralby odszkodowanie.
To nie jest tak, ze mozesz sobie wybierac kogo chcesz. tego nei chce bo
ejst gruby, tego nie chce bo jest czarny.
tak jak w sklepie. wystawiasz oferte i jesli ktos ja akceptuje, to w
zasadzie nie masz wielkiego wyboru i uzasadnienie, dlaczego temu nie
musi byc obiektywne.
Tylko sie w Polsce jeszcze nie przyjelo, dlatego latwo przechodzi, ze
murzynom nie wynajmuje. Ale jak trawisz na wkurzonego i inteligentmego
murzyna, to popłyniesz w sadzie.
> pyatnie było o fakt zawarcia małżeństwa i podpisanie umowy tylko z
> chłopakiem....
>
> i nie zgadzam sie ze mnie nic do tego że ktoś w mieszkaniu mieszka w
> dwojke, trojke czy pięcioro...
masz prawo sie nie zgadzac.
fakt jest taki, ze nie masz prawa ingerowac w fakt jak duza rodzina bedzie.
> wielu ludziom jak widać burzliwą dyskusje to by nie
> przeszkadzało..mnie również gdyby mieszkanie było większe, dlatego nie
> powinni miec problemu z wynajmem
> skoro o tym nie powiedzieli to widocznie sie czegoś bali, być może
> ktoś już im odmówił....skoro ja wczesniej odmowiłem rodzinom z dziecmi
> to dlaczego wobec kogoś innego miałem też nie odmówić?!
to tylko twoja wyobraznia
logiczne że
> gdybym wiedział to nie podpisałbym umowy....
ale nie widziales i nikt nie mial obowiazku spowiadac ci sie z twoich
planow.
nastepnym razem nie bierz udzialu w biznesie, ktory ci nie odpowiada
zamiast sie wyzalac jaki to on jest zly.