Witam, przymierzam się do zakupu mieszkania na kredyt. Ponieważ mieszkanie
jest bardzo przestronne (ok. 90m2) i jest w stanie developerskim, to planuję
podzielić je na dwa odrębne mieszkania, a następnie jedno z nich wynajmować
(w trakcie spłacania kredytu). Orientujecie się może czy takie działanie
jest zgodne z prawem i czy nie ma tutaj żadnych przeciwskazań techniczno -
organizacyjnych?

do góry

Konrad wyskrobał(a):
> Witam, przymierzam się do zakupu mieszkania na kredyt. Ponieważ
> mieszkanie jest bardzo przestronne (ok. 90m2) i jest w stanie
> developerskim, to planuję podzielić je na dwa odrębne mieszkania, a
> następnie jedno z nich wynajmować (w trakcie spłacania kredytu).
> Orientujecie się może czy takie działanie jest zgodne z prawem i czy
> nie ma tutaj żadnych przeciwskazań techniczno - organizacyjnych?

A więc tak. Podzielić mieszkanie na dwa odrębne możesz po pierwsze po
postawieniu trwałej ściany, po drugie po uzyskaniu zaświadczenia z nadzoru
budowlanego o samodzielności lokalu. Po trzecie, sprawdź sobie w umowie
kredytu, czy na taki podział nie musi zgodzić się bank. To o podziale w
sensie prawnym.

Oczywiście możesz nie dokonywać podziału prawnego, a zawrzeć umowę na
wynajem części lokalu o powierzchni ... m2 zaznaczonej dodatkowo na planie
będącym załącznikiem do umowy. Wówczas bank nie powinien mieć nic do tego.
BTW, jak rozwiążesz kwestie odrębnego wejścia, toalety/łazienki itd.?

--
.B:artek.

do góry

.B:artek. pisze:

> Oczywiście możesz nie dokonywać podziału prawnego, a zawrzeć umowę na
> wynajem części lokalu o powierzchni ... m2 zaznaczonej dodatkowo na
> planie będącym załącznikiem do umowy. Wówczas bank nie powinien mieć nic
> do tego. BTW, jak rozwiążesz kwestie odrębnego wejścia, toalety/łazienki
> itd.?

Sąsiadka tak zrobiła. Część mieszkania to dwa pokoje + kuchnia +
łazienka, wynajmowane, druga część to duży pokój + łazienka + garderoba,
dla niej. Wejście i kuchnia wspólne, części mieszkanie oddzielone trwałą
ścianą

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

> A więc tak. Podzielić mieszkanie na dwa odrębne możesz po pierwsze po
> postawieniu trwałej ściany, po drugie po uzyskaniu zaświadczenia z nadzoru
> budowlanego o samodzielności lokalu.

Czy uzyskanie takiego zaswiadczenia to formalnosc, czy raczej wieksza
sprawa? Innymi slowy czy moze sie okazac, że nie otrzymam takiego
zaswiadczenia (pomimo, ze spelnilem warunek postawienia sciany trwalej)?

> Po trzecie, sprawdź sobie w umowie kredytu, czy na taki podział nie musi
> zgodzić się bank. To o podziale w sensie prawnym.
>
> Oczywiście możesz nie dokonywać podziału prawnego, a zawrzeć umowę na
> wynajem części lokalu o powierzchni ... m2 zaznaczonej dodatkowo na planie
> będącym załącznikiem do umowy. Wówczas bank nie powinien mieć nic do tego.
> BTW, jak rozwiążesz kwestie odrębnego wejścia, toalety/łazienki itd.?

Planuje stworzyc dwa oddzielne wejscia oraz oddzielne kuchnie/lazienki w
kazdym z mieszkan. Tak, aby mieszkania stanowily calkowita odrebnosc.

BTW, czy po uzyskaniu zaswiadczenia o samodzielności lokalu, moge lokal
ewentualnie sprzedac (biorac pod uwage fakt, ze kredyt jeszcze nie został
splacony, wiec zgodnie z umowa wlascicielem lokalu jest nadal bank)?

do góry

Konrad wrote:
> BTW, czy po uzyskaniu zaswiadczenia o samodzielności lokalu, moge
> lokal ewentualnie sprzedac
Za zgoda banku, prawdopodobnie pod warunkiem, ze zbywca czesc kasy
przeleje na splate czesci Twojego kredytu/
> (biorac pod uwage fakt, ze kredyt jeszcze
> nie został splacony, wiec zgodnie z umowa wlascicielem lokalu jest
> nadal bank)?
Jaki bank? Mieszkan? Bo jesli taki, co pieniadzem obraca, to on Ci sie
nie bedzie wtrynial, mozesz sobie byc wlascicielem...

Wieslaw

do góry

> BTW, czy po uzyskaniu zaswiadczenia o samodzielności lokalu, moge lokal
> ewentualnie sprzedac (biorac pod uwage fakt, ze kredyt jeszcze nie został
> splacony, wiec zgodnie z umowa wlascicielem lokalu jest nadal bank)?
Jezu ratunku. Bank kupił mieszkanie czy fizol z krwi i kości. Jeśli kupiłeś
na kredyt to możesz sobie i na 10 mieszkań to podzielić a i tak na każdym z
nich będzie hipoteka Banku na całość kredytu, chyba że jak sprzedaż to
spłacisz część kredytu i bank wspaniałomyslnie zgodzi się na wykreślenie
hipoteki z nowopowstałego mieszkania. Poza tym jeśli sprzedaż bez zgody
banku może Ci on wypowiedzieć umowę kredytu i będziesz po uszy w g..

do góry

Konrad wyskrobał(a):
> Czy uzyskanie takiego zaswiadczenia to formalnosc, czy raczej wieksza
> sprawa? Innymi slowy czy moze sie okazac, że nie otrzymam takiego
> zaswiadczenia (pomimo, ze spelnilem warunek postawienia sciany
> trwalej)?

Raczej formalność, o ile spełnisz wymagania techniczne.

> Planuje stworzyc dwa oddzielne wejscia oraz oddzielne
> kuchnie/lazienki w kazdym z mieszkan. Tak, aby mieszkania stanowily
> calkowita odrebnosc.

To postaraj się jeszcze o zgodę wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni, w
której budynku masz lokal. Bo przecież drugie wejście musisz "wyrąbać" w
ścianie będącą częścią wspólną we wspólnocie albo należącą do spółdzielni.

> BTW, czy po uzyskaniu zaswiadczenia o samodzielności lokalu, moge
> lokal ewentualnie sprzedac (biorac pod uwage fakt, ze kredyt jeszcze
> nie został splacony, wiec zgodnie z umowa wlascicielem lokalu jest
> nadal bank)?

Przeczytaj umowę i księgę wieczystą. Właścicielem lokalu poiwnieneś być Ty.
Możesz lokale nawet oba sprzedać, kwestia taka czy ktoś je kupi. Bo na obu
wisi (wisieć będzie) hipoteka.

--
.B:artek.

do góry