-
1. Data: 2005-07-22 08:28:26
Temat: Wynagrodzenie za pracę.
Od: "Szczepan" <s...@p...onet.pl>
Witam.
Od razu przejdę do rzeczy.
01-09-2003 zostałam przyjęty do pracy. Umowa na rok czasu do 31-08-2004.
W maju 2004 zachorowałam i poszłam na zwolnienie lekarskie. Od 29 czerwca
2004 wynagrodzenie wypłacał mi ZUS. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam
wynagrodzenia za miesiąc maj i czerwiec 2004.
09-07-2004 i 19-09-2004 wystosowałam pismo z prośbą o wypłacenie
wynagrodzenia. Bez skutku. Bez odpowiedzi.
We wrześniu 2004 roku otrzymałam świadectwo pracy (wygaśnięcie umowy).
Ze względu na okoliczności złożyłam skargę do Okręgowego Inspektoratu Pracy
w Warszawie z prośbą o interwencję w tej sprawie. Niestety wizyty inspektora
pracy oraz pisemne wezwania byłego pracodawcy do siedziby Okręgu nie
przyniosły efektów ze względu na brak możliwości przeprowadzenia kontroli w
zakładzie pracy i zbadania zasadności złożonej skargi. Ciągłe nieobecności
pracodawcy, najczęściej nieuzasadnione, raz czy dwa razy przedstawił
zwolnienie lekarskie.
06-04-2005 sprawa trafia do Sądu Pracy w Warszawie.
18-07-2005 (poniedziałek) otrzymałam pismo z Sądu z załączoną odpowiedzią na
pozew, gdzie znajduję stek kłamstw.
1. Pomimo wielokrotnych interwencji ze strony pracodawcy nie wywiązywałam
się z obowiązków.
2. Otrzymałam wypowiedzenie ustne na dzień przed złożeniem zwolnienia
lekarskiego, które (wg pracodawcy) było nieuzasadnione gdyż (cyt.) "z
informacji, które do mnie dotarły wynikało, że nie jest chory (powód), a
zwolnienie miało być tylko pretekstem do tego, żeby nie dostać wypowiedzenia
umowy o pracę".
3. Pracodawca twierdzi, iż wynagrodzenie zostało rozliczone na podstawie
rejestru zakupów, które robiłam bezgotówkowo w sklepie. Nigdy w życiu nic ze
sklepu nie brałam, nigdy nie widziałam i nie podpisywałam nic w żadnym
rejestrze.
Jest tam również wezwanie na przesłuchanie w dniu 24-08-2005.
========================
Proszę o radę co mam zrobić w tej sytuacji i czy jest jakaś możliwość na to,
aby przegrać tak oczywistą sprawę (co bardzo, bardzo by mnie zmartwiło). W
pouczeniu mam napisane, iż powinnam się do tej odpowiedzi ustosunkować w
ciągu 14 dni. Co mam napisać?
24-08-2005 (dzień przesłuchania) jest już niedługo, niedługo też mam termin
porodu ;-) 01-09-2004. Bardzo prawdopodobne, iż w dniu przesłuchania będę
leżała w szpitalu, poza tym po konsultacji z lekarzem, stanowczo odradził mi
podróż i narażanie się na stres w okresie tuż przed porodem. Na zakończeniu
tej sprawy bardzo mi zależy, ale napewno nie bardziej niż na zdrowiu moim i
mojego dziecka. Czy powinnam w jakiś sposób poinformować sąd o tym i
poprosić o przełożenie terminu przesłuchania? Proszę o krótką wypowiedź w
tej sprawie.
Chcę tylko odzyskać ciężko zarobione pieniądze.
Pozdrawiam.
Renata.
-
2. Data: 2005-07-22 09:41:00
Temat: Re: Wynagrodzenie za pracę.
Od: Johnson <j...@n...pl>
Szczepan napisał(a):
> 1. Pomimo wielokrotnych interwencji ze strony pracodawcy nie
> wywiązywałam się z obowiązków.
To argument bez znaczenia dla prawa do wynagrodzenia. Wynagrodzenie się
należy jeśli wykonywałeś pracę nawet źle.
> 2. Otrzymałam wypowiedzenie ustne na dzień przed złożeniem zwolnienia
> lekarskiego, które (wg pracodawcy) było nieuzasadnione gdyż (cyt.) "z
> informacji, które do mnie dotarły wynikało, że nie jest chory (powód), a
> zwolnienie miało być tylko pretekstem do tego, żeby nie dostać
> wypowiedzenia umowy o pracę".
Przeczy temu świadectwo pracy które dostałaś i stwierdzony w nim fakt że
umowa wygasła na skutek upływu czasu na który była zawarta, a wiec
żądnego wypowiedzenia ustnego nie było.
> 3. Pracodawca twierdzi, iż wynagrodzenie zostało rozliczone na podstawie
> rejestru zakupów, które robiłam bezgotówkowo w sklepie. Nigdy w życiu
> nic ze sklepu nie brałam, nigdy nie widziałam i nie podpisywałam nic w
> żadnym rejestrze.
Wynagrodzenie musi być wypłacane w pieniądzach a nie towarach - art.
86.2 kp.
>
> ========================
>
> Proszę o radę co mam zrobić w tej sytuacji i czy jest jakaś możliwość na
> to, aby przegrać tak oczywistą sprawę (co bardzo, bardzo by mnie
> zmartwiło). W pouczeniu mam napisane, iż powinnam się do tej odpowiedzi
> ustosunkować w ciągu 14 dni. Co mam napisać?
Masz wygraną sprawę o ile napisałaś wszystko tak jak było.
Napisz to co napisałem wyżej. Napisz też jak wyglądały fakty według ciebie.
Dziwie się że pracodawca z taką porażającą znajomością prawa pracy, a
zapewne i innych gałęzi prawa funkcjonuje.
> 24-08-2005 (dzień przesłuchania) jest już niedługo, niedługo też mam
> termin porodu ;-) 01-09-2004. Bardzo prawdopodobne, iż w dniu
> przesłuchania będę leżała w szpitalu, poza tym po konsultacji z
> lekarzem, stanowczo odradził mi podróż i narażanie się na stres w
> okresie tuż przed porodem. Na zakończeniu tej sprawy bardzo mi zależy,
> ale napewno nie bardziej niż na zdrowiu moim i mojego dziecka. Czy
> powinnam w jakiś sposób poinformować sąd o tym i poprosić o przełożenie
> terminu przesłuchania? Proszę o krótką wypowiedź w tej sprawie.
Jeśli b,będziesz chora i leżała w szpitalu wieśc pisemnie do sądu
wniosek o odroczenie załączając zaświadczenie lekarskie, lub wyznacz
sobie pełnomocnika (męża, adwokata, ojca, matkę itp._ - wtedy sprawa się
odbędzie z ich udziałem.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
3. Data: 2005-07-22 10:30:04
Temat: Re: Wynagrodzenie za pracę.
Od: "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dbqevf$2ku$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Przeczy temu świadectwo pracy które dostałaś i stwierdzony w nim
fakt że
> umowa wygasła na skutek upływu czasu na który była zawarta, a wiec
> żądnego wypowiedzenia ustnego nie było.
Umowa wygasa jedynie w przypadku śmierci pracownika/pracodawcy lub
w przypadku tymczasowego aresztowania pracownika. W tym przypadku
umowa została rozwiązania z upływem okresu na jaki została zawarta.
> Wynagrodzenie musi być wypłacane w pieniądzach a nie towarach - art.
> 86.2 kp.
To niech pracodawca przed każdym zakupem w zakładowym sklepiku
udzieli pracownikowi zaliczki pieniężenj w wysokości dokonanego
zakupu, a następnie potrąci sobie tę kwotę z wynagrodzenia pracownika
na podstawie art. 87 par. 1(52) p. 3
Poza tym skąd wiesz, że układ zbiorowy pracy nie przewiduje
_możliwości_ dokonania częściowego spełnienia wynagrodzenia w postaci
zakupów w sklepiku?
Poza tym w pierwotnym poście Szczepan napisała (?), że w ogóle
zakupów nie robiła, więc dyskusja na temat czy pracodawca teoretycznie
miał prawo ją obciążać tymi zakupami, jest bezcelowa.
> Masz wygraną sprawę o ile napisałaś wszystko tak jak było.
Tu się zgadzam.
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
4. Data: 2005-07-22 10:54:20
Temat: Re: Wynagrodzenie za pracę.
Od: "Szczepan" <s...@p...onet.pl>
Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Szczepan wziął się stąd, że piszę z konta
męża. Uspokoiliście mnie. Sprawa wygląda tak jak to opisałam, dlatego trochę
zaniepokoiły mnie te kłamstwa w piśmie od pracodawcy do Sądu. Podpowiedzcie
jeszcze proszę, co z terminem porodu, bo tego raczej nie przesunę. Czy
powinnam poinformować Sąd? Czy poprosić o przesunięcie przesłuchania?
Pozdrawiam.
Renata.
-
5. Data: 2005-07-22 11:22:22
Temat: Re: Wynagrodzenie za pracę.
Od: "Szczepan" <s...@p...onet.pl>
Dziękuję za odpowiedzi. Szczepan wziął się stąd, iż korzystam z konta męża.
Pozdrawiam.
-
6. Data: 2005-07-22 11:27:37
Temat: Re: Wynagrodzenie za pracę.
Od: Johnson <j...@n...pl>
Liwiusz napisał(a):
>
> Umowa wygasa jedynie w przypadku śmierci pracownika/pracodawcy lub
> w przypadku tymczasowego aresztowania pracownika. W tym przypadku
> umowa została rozwiązania z upływem okresu na jaki została zawarta.
>
Ok, tak będzie precyzyjnej.
>
>
>>Wynagrodzenie musi być wypłacane w pieniądzach a nie towarach - art.
>>86.2 kp.
>
>
> To niech pracodawca przed każdym zakupem w zakładowym sklepiku
> udzieli pracownikowi zaliczki pieniężenj w wysokości dokonanego
> zakupu, a następnie potrąci sobie tę kwotę z wynagrodzenia pracownika
> na podstawie art. 87 par. 1(52) p. 3
Zauważ że to mamy zastany stan faktyczny w którym mowa o rozliczeniach
bezgotówkowych. Nie mowa że wypłacił jej cokolwiek gotówką a ona sobie
coś kupiła w tym sklepie.
>
> Poza tym skąd wiesz, że układ zbiorowy pracy nie przewiduje
> _możliwości_ dokonania częściowego spełnienia wynagrodzenia w postaci
> zakupów w sklepiku?
Domyślam się i przyjąłem takie założenie. Zresztą w stanie faktycznym
mowa nie o częściowym wynagrodzeniu lecz o całości wynagrodzenia.
>
> Poza tym w pierwotnym poście Szczepan napisała (?), że w ogóle
> zakupów nie robiła, więc dyskusja na temat czy pracodawca teoretycznie
> miał prawo ją obciążać tymi zakupami, jest bezcelowa.
>
Ja jestem zwolennikiem podnoszenia wszelkich zarzutów, nawet takich
które będą skuteczne dopiero gdy pierwsze nie chwycą (tzw. "ostrożność
procesowa" :)). Tutaj na przykład gdyby się okazało że jednak jakieś
dokumenty co do tych zakupów popisała.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
7. Data: 2005-07-22 19:29:25
Temat: Re: Wynagrodzenie za pracę.
Od: "Tiger" <s...@a...pl>
> powinnam poinformować Sąd? Czy poprosić o przesunięcie przesłuchania?
Poinformuj, popros o przesuniecie przesluchania ze wzgledu na troske o
zdrowie matki + dziecka.
Pozdrawiam,
Tiger