-
1. Data: 2005-02-19 12:36:35
Temat: Wymiana drobnych w banku
Od: menth0l <menth0l@---CUT HERE---o2.pl>
Witam.
Pytam tak z ciekawosci. Ostatnio moj kumpel probowal wymienic 30 zl w tzw.
'miedziakach' (czyli 1,2 oraz 5 gr) na papiery. Poszedl wiec do banku a tam
stwierdzili ze owszem, wymienia mu te pieniadze ale za prowizja (i to dosc
znaczna! ponad 20% ale doklanie nie pamietam). Na to on ze on w takim razie
ze chcialby sobie na konto wplacic. Tu tez niestety nie dalo rady (nie
pamietam uzadnienia). I teraz pytanie: czy bank _ma_prawo_ odmowic takiej
wymiany? A jesli tak to gdzie mozna wymienic gotowke bez zadnych prowizji?
BTW: kumplowi w koncu udalo sie wymienic te blachy w... aptece ;)
--
"Opposition is true friendship" [William Blake]
-
2. Data: 2005-02-19 13:32:11
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
menth0l wrote:
> znaczna! ponad 20% ale doklanie nie pamietam). Na to on ze on w takim razie
> ze chcialby sobie na konto wplacic. Tu tez niestety nie dalo rady (nie
> pamietam uzadnienia). I teraz pytanie: czy bank _ma_prawo_ odmowic takiej
A co to był za gówniany bank?
-
3. Data: 2005-02-19 14:04:19
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: wampajer <wampajer[nossspammm]@poczta.fm>
menth0l wrote:
> Poszedl wiec do banku a
> tam stwierdzili ze owszem, wymienia mu te pieniadze ale za prowizja (i to
> dosc znaczna! ponad 20% ale doklanie nie pamietam). Na to on ze on w takim
> razie ze chcialby sobie na konto wplacic. Tu tez niestety nie dalo rady
> (nie pamietam uzadnienia). I teraz pytanie: czy bank _ma_prawo_ odmowic
> takiej wymiany?
Witam!
Przerabiałem to niecały miesiąc temu. Odwiedziłem kilka banków (głownie
celowałem w te większe, m.in. duży oddział PKO BP w Katowicach na ul.
Damrota/Powstańcow) i w większości odchodziłem z...5kg bilonu w plecaku.
Nigdzie nie mieli liczarki do monet. Jakbym się uparł, to pewnie udałoby
się dokonać wpłaty na konto, ale nie uśmiechało mi się czekanie aż pani
kasjerka upora się z liczeniem (monet było ponad 2500).
W końcu wymieniłem w Narodowym Banku Polskim (po 3 wizytach, bo z reguły,
gdy ja byłem w banku to liczarka akurat była w "delegacji"), ale - uwaga -
w Narodowym Banku Polskim została pobrana prowizja! Ręce mi opadły. Nie
miałem już siły walczyć...
Pozdrawiam,
w.
--
There is no reality. There is only perception...
gadu-padu: 210112
w...@b...poczta.fm
http://www.gwiazda.net.pl/~ciepek/index.html
-
4. Data: 2005-02-19 14:48:41
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:cv7f4o$70p$1@opal.futuro.pl...
> A co to był za gówniany bank?
W BPH na przykład tak samo to działa. Mają w TOiP określoną stawkę za
rozmianę, ale i również za przyjęcie w bilonie wpłaty na własny ROR chcą
opłaty.
-
5. Data: 2005-02-19 14:57:35
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*Andrzej Lawa* wrote in <news:cv7f4o$70p$1@opal.futuro.pl> :
> menth0l wrote:
>
>> znaczna! ponad 20% ale doklanie nie pamietam). Na to on ze on w takim razie
>> ze chcialby sobie na konto wplacic. Tu tez niestety nie dalo rady (nie
>> pamietam uzadnienia). I teraz pytanie: czy bank _ma_prawo_ odmowic takiej
>
> A co to był za gówniany bank?
każdy...
obrót bilonem to kupa kłopotu.
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
-
6. Data: 2005-02-19 19:30:39
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2005-02-19 13:36 :
> Pytam tak z ciekawosci. Ostatnio moj kumpel probowal wymienic 30 zl w tzw.
> 'miedziakach' (czyli 1,2 oraz 5 gr) na papiery. Poszedl wiec do banku a tam
> stwierdzili ze owszem, wymienia mu te pieniadze ale za prowizja (i to dosc
> znaczna! ponad 20% ale doklanie nie pamietam). Na to on ze on w takim razie
> ze chcialby sobie na konto wplacic. Tu tez niestety nie dalo rady (nie
> pamietam uzadnienia). I teraz pytanie: czy bank _ma_prawo_ odmowic takiej
> wymiany? A jesli tak to gdzie mozna wymienic gotowke bez zadnych prowizji?
Oczywiście. Miał nawet prawo nie wpuścić Twojego kolegi do swojego budynku.
w.
-
7. Data: 2005-02-19 21:53:46
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: "Marek" <m...@g...pl>
> Przerabiałem to niecały miesiąc temu. Odwiedziłem kilka banków (głownie
> celowałem w te większe, m.in. duży oddział PKO BP w Katowicach na ul.
> Damrota/Powstańcow) i w większości odchodziłem z...5kg bilonu w plecaku.
> Nigdzie nie mieli liczarki do monet. Jakbym się uparł, to pewnie udałoby
> się dokonać wpłaty na konto, ale nie uśmiechało mi się czekanie aż pani
> kasjerka upora się z liczeniem (monet było ponad 2500).
> W końcu wymieniłem w Narodowym Banku Polskim (po 3 wizytach, bo z reguły,
> gdy ja byłem w banku to liczarka akurat była w "delegacji"), ale - uwaga -
> w Narodowym Banku Polskim została pobrana prowizja! Ręce mi opadły. Nie
> miałem już siły walczyć...
Ja tez wymienialem w NPB (dziwne godziny otwarcia dla interesantow
indywidualnych bo do godziny 13 :( Wymienilem w bilonie 1,2,5,10,20,50gr
(okolo 300) zl i zaplacilem kilka zloty prowizji. (chyba 2 albo 3 :) nie
wiem czy znaczenie mialo to ze mialem monety posegregowane (czyli np 1gr z
1groszowkami :)
Prowizje jakos przebolalem :) przynajmniej zostanie w polskim banku :) (o
ile Narodowy to znaczy w tym przypadku "nasz" :)
Pozdrawiam
-
8. Data: 2005-02-20 21:49:15
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Sat, 19 Feb 2005 14:32:11 +0100, Andrzej Lawa naskrobał(a):
> menth0l wrote:
>
>> znaczna! ponad 20% ale doklanie nie pamietam). Na to on ze on w takim razie
>> ze chcialby sobie na konto wplacic. Tu tez niestety nie dalo rady (nie
>> pamietam uzadnienia). I teraz pytanie: czy bank _ma_prawo_ odmowic takiej
>
> A co to był za gówniany bank?
o ! to pokaz ten swój niegówniany bank który nie pobiera prowizji od złomu
miedzianego.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
9. Data: 2005-02-21 10:27:27
Temat: Re: Wymiana drobnych w banku
Od: "Rezydent" <r...@g...pl>
menth0l <menth0l@---CUT HERE---o2.pl> napisał(a):
>
> Witam.
>
> Pytam tak z ciekawosci. (...)
>
> BTW: kumplowi w koncu udalo sie wymienic te blachy w... aptece ;)
>
Smiechu warte.
Jest to robienie sobie problemu, prosciej po prostu trzymac to w domu i
wydawac sukcesywnie.
Natomiast wymiana tego na papierek w skrajnym przypadku mija sie z celem, bo
pojdziesz z papierkiem gdzies aby cos kupic i dostaniesz reszte w bilonie i
tak w kolo Macieju... Jak ktos sie nudzi to moze tak robic.
A tak na marginesie, znam czlowieka, ktorego zaklad pracy zmusil do zalozenia
ROR... Wyplacali mu pensje gotowka w monetach 1 zl tlumaczac sie, ze bank tak
dal i nic na to nie poradza... i tak przez 5 miesiecy !!!!
Kasjerka odpowiadala z kamienna twarza: zalozy Pan sobie ROR... nie bedzie
problemu.
Pozdrawiam
Rezydent
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/