-
11. Data: 2005-11-15 17:02:40
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Mithos wrote:
> A w praktyce nic nie grozi.
...chyba, że się narazisz np. siąsiadowi-bydlakowi i wsypie choćby dla
zemsty.
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
12. Data: 2005-11-15 17:22:11
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: Mithos <f...@a...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> ...chyba, że się narazisz np. siąsiadowi-bydlakowi i wsypie choćby dla
> zemsty.
I co ? Przyjdzie policja, ktorej otwierac nie musze ? A nawet jak
otworze, to powiem, iz ja tu tylko kwiatki podlewam.
--
pozdrawiam
Mithos
-
13. Data: 2005-11-15 17:24:55
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Mithos wrote:
>> ...chyba, że się narazisz np. siąsiadowi-bydlakowi i wsypie choćby dla
>> zemsty.
>
> I co ? Przyjdzie policja, ktorej otwierac nie musze ? A nawet jak
> otworze, to powiem, iz ja tu tylko kwiatki podlewam.
To wygląda inaczej. Policja robi tzw. wywiad środowiskowy (łazi po
sąsiadach i inwiguluje), a potem z gotowym wywiadem idzie do delikwenta,
legitymuje i np. wali mandat.
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
14. Data: 2005-11-15 18:26:13
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: Mithos <f...@a...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> To wygląda inaczej. Policja robi tzw. wywiad środowiskowy (łazi po
> sąsiadach i inwiguluje), a potem z gotowym wywiadem idzie do delikwenta,
> legitymuje i np. wali mandat.
W praktyce nikt sobie tym nie bedzie glowy zawracal. O ilu slyszales
przypadkach, zeby ktos kogos scigal za brak meldunku ?
--
pozdrawiam
Mithos
-
15. Data: 2005-11-15 19:38:46
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: "..::Friend::.." <g...@g...pl>
> Chcieć sobie możesz, ale wymeldować się musisz. Niech ktoś przypomni,
> jaka jest aktualna maksymalna stawka grzywny za niedopełnienie
> obowiązku meldunkowego - 5 tysięcy?
Moze ktos mi wyjasnić jak to jest z tym obowiązkiem meldunkowym ? np mam
kilka mieszkań i w jednym z nich jestem zameldowany a mieszkam roznie
raz w jednym raz w drugim itd...
GM
-
16. Data: 2005-11-15 19:46:00
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
..::Friend::.. wrote:
> Moze ktos mi wyjasnić jak to jest z tym obowiązkiem meldunkowym ? np mam
> kilka mieszkań i w jednym z nich jestem zameldowany a mieszkam roznie
> raz w jednym raz w drugim itd...
Szczegóły znajdziesz w ustawie o ewidencji ludności.
Ogólnie: przy każdej zmianie pobytu masz się przemeldowywać. Albo
przynajmniej załatwiać meldunek czasowy w czasowym miejscu pobytu.
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
17. Data: 2005-11-16 01:23:07
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: "waros" <w...@w...pl>
> > Moze ktos mi wyjasnić jak to jest z tym obowiązkiem meldunkowym ? np mam
> > kilka mieszkań i w jednym z nich jestem zameldowany a mieszkam roznie
> > raz w jednym raz w drugim itd...
>
> Szczegóły znajdziesz w ustawie o ewidencji ludności.
>
> Ogólnie: przy każdej zmianie pobytu masz się przemeldowywać. Albo
> przynajmniej załatwiać meldunek czasowy w czasowym miejscu pobytu.
>
a kto wie jak to jest np gdy ktoś mieszka gdzie zameldować się nie można?
na przykład nowowybudowany dom jeszcze bez odbioru.
znam taki przypadek gość mieszka bo mu chałupę już kilka razy skroili
więc tam zamieszkał i powiedzmy pilnuje go inna sprawa że już długo to trwa
ale do głowy by mu nie przyszło że to przestępstwo.
Varos
-
18. Data: 2005-11-18 22:39:16
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>
Mithos napisał(a):
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> To wygląda inaczej. Policja robi tzw. wywiad środowiskowy (łazi po
>> sąsiadach i inwiguluje), a potem z gotowym wywiadem idzie do
>> delikwenta, legitymuje i np. wali mandat.
>
>
> W praktyce nikt sobie tym nie bedzie glowy zawracal. O ilu slyszales
> przypadkach, zeby ktos kogos scigal za brak meldunku ?>
O 4 w ostatnim miesiącu. Wyroki od 100 do 300 zł grzywny
--
Falkenstein
Ordo Lumine
-
19. Data: 2005-11-19 01:01:22
Temat: Re: Wymeldowanie "na siłę"
Od: tuni <a...@l...net>
Otto von Falkenstein wrote:
> Mithos napisał(a):
>
>> Andrzej Lawa napisał(a):
>>
>>> To wygląda inaczej. Policja robi tzw. wywiad środowiskowy (łazi po
>>> sąsiadach i inwiguluje), a potem z gotowym wywiadem idzie do
>>> delikwenta, legitymuje i np. wali mandat.
>>
>>
>>
>> W praktyce nikt sobie tym nie bedzie glowy zawracal. O ilu slyszales
>> przypadkach, zeby ktos kogos scigal za brak meldunku ?>
>
>
> O 4 w ostatnim miesiącu. Wyroki od 100 do 300 zł grzywny
A co z wyrokami na Piskorskiego, czy inna Kwasniewska? Widac meldunki
wazniejsze w panstwie prawa.
Mozesz umocowac konstytucyjnie taki "obowiazek". Bo pochodzi on z czasow
okupacji austriackiej, zwanych zaborami. Tajniacy cysorza musieli
wiedziec co w traawie piszczy i gdzie. Jaki sens ma obowiazek
meldunkowy, skoro panstwo samo przyznaje sie ze to fikcja. Jezeli znasz
4 przypadki za ostatni miesiac, to podaj jaki to ulamek tych o ktorych
policja wie ze sa fikcyjne w tym samym czasie.