-
1. Data: 2006-03-22 12:37:48
Temat: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: tarcamion <t...@l...tlen.pl>
Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
mieszkania?
-
2. Data: 2006-03-22 12:39:54
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: tarcamion <t...@l...tlen.pl>
tarcamion napisał(a):
> Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
> podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
> Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
> mieszkania?
zapomniałem dodać, że zameldowany jest na stałe
-
3. Data: 2006-03-22 12:56:12
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: "MKI" <l...@o...pl>
mozesz go wymeldowac w trybie administracyjnym jesli ta osoba nie ma prawa do lokalu.
zastanawiam sie tylko po co chcesz go wymeldowac?
> zapomniałem dodać, że zameldowany jest na stałe
-
4. Data: 2006-03-22 13:11:59
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
tarcamion wrote:
> Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
> podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
> Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
> mieszkania?
Kolejny...
Meldunek to tylko 'oznajmienie' tak zwanym organom faktycznego miejsca
pobytu danej osoby.
Jak mieszka - musi być zameldowany. Jak nie mieszka - musi być wymeldowwany.
-
5. Data: 2006-03-22 13:14:08
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: kam <#k...@w...pl#>
tarcamion napisał(a):
> Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
> podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
> Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
> mieszkania?
jeśli mieszka, to ma być zameldowany
KG
-
6. Data: 2006-03-22 13:27:14
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: "Akulka" <s...@g...pl>
Użytkownik "tarcamion" <t...@l...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:dvrgea$6rp$1@inews.gazeta.pl...
> Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
> podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
> Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
> mieszkania?
Wyeksmituj dziada....
Pozdrawiam,
Akulka
-
7. Data: 2006-03-22 14:08:56
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Wed, 22 Mar 2006 13:39:54 +0100,
tarcamion <t...@l...tlen.pl> screamed:
> tarcamion napisał(a):
>> Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
>> podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
>> Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
>> mieszkania?
> zapomniałem dodać, że zameldowany jest na stałe
>
Nie ma znaczenia. Znaczenie ma czy ma jakieś prawo do tego mieszkania.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:209B ]
[ 15:08:42 user up 10923 days, 3:03, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
E Pluribus UNIX.
-
8. Data: 2006-03-22 14:15:08
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM>
Użytkownik "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> napisał w wiadomości
news:slrne22mjr.15q.pipene-news@beast.tu.kielce.pl..
.
> In the darkest hour on Wed, 22 Mar 2006 13:39:54 +0100,
> tarcamion <t...@l...tlen.pl> screamed:
>> tarcamion napisał(a):
>>> Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
>>> podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
>>> Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
>>> mieszkania?
>> zapomniałem dodać, że zameldowany jest na stałe
>>
>
> Nie ma znaczenia. Znaczenie ma czy ma jakieś prawo do tego mieszkania.
Raczej znaczenie ma czy tam faktycznie mieszka. Jesli mieszka to nie można go
wymeldowac bez jeg zgody a jesli nie mieszka to
jest na to procedurka.
Nawet po wymeldowaniu trudno go bedzie legalnie wywalic chyba ze przy użyciu "karków"
ale do tego wymeldowanie tez nie jest
potrzebne.
Zameldowanie zasadniczo nic nie ma wspolnego z prawem do lokalu a jedynie z faktem że
ktos gdzies tam zamieszkuje. Oczywiście
urzad bez zgody właściciela nie zameluduje ale jak juz ktos jest zameldowany i
mieszka to niepłacenie/dewastowanie etc niewiele
pomaga w wymeldowaniu.
A.
-
9. Data: 2006-03-22 14:17:14
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Wed, 22 Mar 2006 15:15:08 +0100,
Arek Margraf <U...@p...onet.plNOSPAM> screamed:
>>>> Po moim adresem jest zameldowany człowiek, który nie ma i nie chce
>>>> podpisać umowy o najem. Nie płaci, pije i awnaturuje się.
>>>> Pytanie: czy moge wymeldować taką osobę bez jej zgody jako właściciel
>>>> mieszkania?
>>> zapomniałem dodać, że zameldowany jest na stałe
>>>
>>
>> Nie ma znaczenia. Znaczenie ma czy ma jakieś prawo do tego mieszkania.
>
> Raczej znaczenie ma czy tam faktycznie mieszka. Jesli mieszka to nie można go
wymeldowac bez jeg zgody a jesli nie mieszka to
> jest na to procedurka.
>
> Nawet po wymeldowaniu trudno go bedzie legalnie wywalic chyba ze przy użyciu
"karków" ale do tego wymeldowanie tez nie jest
> potrzebne.
>
> Zameldowanie zasadniczo nic nie ma wspolnego z prawem do lokalu a jedynie z faktem
że ktos gdzies tam zamieszkuje. Oczywiście
> urzad bez zgody właściciela nie zameluduje ale jak juz ktos jest zameldowany i
mieszka to niepłacenie/dewastowanie etc niewiele
> pomaga w wymeldowaniu.
>
Ehh..
Czyli wracając do tematu - nie ma znaczenia fakt zameldowania...
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:225B ]
[ 15:16:50 user up 10923 days, 3:11, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
#define QUESTION ((bb) || !(bb)) -- Shakespeare.
-
10. Data: 2006-03-22 14:21:55
Temat: Re: Wymeldowanie lokatora bez umowy o nejem, mozna?
Od: "Akulka" <s...@g...pl>
Użytkownik "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM> napisał w
wiadomości news:dvrm88$41g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Nie ma znaczenia. Znaczenie ma czy ma jakieś prawo do tego mieszkania.
>
> Raczej znaczenie ma czy tam faktycznie mieszka.
Jedno i drugie ma znaczenie - przetestowane na własnym tyłku. Zwłaszcza, gdy
zachodzi problem współwłasności.
>Jesli mieszka to nie można go wymeldowac bez jeg zgody a jesli nie mieszka
to
> jest na to procedurka.
j.w.
> Zameldowanie zasadniczo nic nie ma wspolnego z prawem do lokalu a jedynie
z faktem że ktos gdzies tam zamieszkuje. Oczywiście
> urzad bez zgody właściciela nie zameluduje ale jak juz ktos jest
zameldowany i mieszka to niepłacenie/dewastowanie etc niewiele
> pomaga w wymeldowaniu.
Ale w eksmisji tak, czyż nie? Trzeba tylko policję wzywać, a najlepiej jak
małe dzieci są.... Choć w naszym państwie wszystko jest możliwe, nawet
dalsze mieszkanie z wyrokiem eksmisji na karku w domach prywatnych rzecz
jasna.
Pozdrawiam,
Akulka