-
11. Data: 2011-03-23 15:24:23
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 3/23/2011 9:06 AM, NieJorgnijSię wrote:
> Taka sytuacja. Xsiński jest winny np operatorowi gsm 500 zł. Umowę
> rozwiązano 1.01.2009 r. 1.03.2009 r. sprzedaje mieszkanie i mieszka w
> wynajętym - oczywiście przemeldowując się. Operator posiada dane sprzed
> przemeldowania się. Sprzedaje dług firmie windykacyjnej, firma wysyła
> pisma, przychodzą zwroty, w koncu sprawa trafia do sądu. I tu pytanie -
> zakładając że sąd wyda nakaz zapłaty - jaką dłużnik ma szansę na
> sprzeciw, skoro nie wie nawet o wyroku.
Żadnej.
Ale szybko sie dowie.
Komornik w przeciwienstwie do sądu nie bedzie miał kłopotów z ustaleniem
gdzie jest kasa Xsińskiego.
-
12. Data: 2011-03-23 16:17:29
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: NieJorgnijSię <n...@n...pl>
> M. in. kogoś, kto nie spłaca swoich długów?
To po jaką cholerę słać sprzeciw i jeszcze płacić? Czy mówiłem wogóle o
zasadności ew. długu? Dłużnik może się z nim nie zgadzać, co go złodziejem
nie czyni ...
Radzę CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM.
-
13. Data: 2011-03-23 16:37:57
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: Arek <a...@e...net>
W dniu 2011-03-23 15:20, spp pisze:
> M. in. kogoś, kto nie spłaca swoich długów?
Nie.
Zaglądnij do słownika.
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
14. Data: 2011-03-23 17:28:30
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-03-23 17:37, Arek pisze:
>> M. in. kogoś, kto nie spłaca swoich długów?
>
> Nie.
> Zaglądnij do słownika.
Rzeczywiście, ale nie za bardzo mi zależy na odróżnianiu jednego
kryminalisty od drugiego - jednakowo siebie warci. :(
--
spp
-
15. Data: 2011-03-23 17:30:33
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-23 15:53, Olgierd pisze:
> Dnia Wed, 23 Mar 2011 15:20:54 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>>>> Mija 14 dni i dłużnik się nagle dowiaduje. Szanse na apelacje?
>>>
>>> Lepiej sprzeciw plus wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia
>>> sprzeciwu.
>>
>> A co tu przywracać, skoro termin na wniesienie sprzeciwu jeszcze nie
>> minął (brak skutecznego doręczenia
>
> No chyba zdaniem sądu ono będzie skuteczne?
No to trzeba wykazać, że jednak nie było skuteczne.
--
Liwiusz
-
16. Data: 2011-03-24 08:19:34
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 23 Mar 2011 18:30:33 +0100, Liwiusz napisał(a):
>>>> Lepiej sprzeciw plus wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia
>>>> sprzeciwu.
>>>
>>> A co tu przywracać, skoro termin na wniesienie sprzeciwu jeszcze nie
>>> minął (brak skutecznego doręczenia
>>
>> No chyba zdaniem sądu ono będzie skuteczne?
>
> No to trzeba wykazać, że jednak nie było skuteczne.
No to w tym celu należy wnieść sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie
terminu do jego wniesienia :)
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl
-
17. Data: 2011-03-24 08:55:25
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-24 09:19, Olgierd pisze:
> Dnia Wed, 23 Mar 2011 18:30:33 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>>>>> Lepiej sprzeciw plus wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia
>>>>> sprzeciwu.
>>>>
>>>> A co tu przywracać, skoro termin na wniesienie sprzeciwu jeszcze nie
>>>> minął (brak skutecznego doręczenia
>>>
>>> No chyba zdaniem sądu ono będzie skuteczne?
>>
>> No to trzeba wykazać, że jednak nie było skuteczne.
>
> No to w tym celu należy wnieść sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie
> terminu do jego wniesienia :)
Ale wniosek o przywrócenie terminu jest przyznaniem się, że termin już
upłynął.
W wersji "soft" należy wnieść sprzeciw i wykazać, że termin jeszcze nie
upłynął.
W wersji "hard" wykazać, że termin nie upłynął i "napyskować" kiedy w
końcu dostaniemy pozew, bo chcemy rozważyć wniesienie sprzeciwu :)
--
Liwiusz
-
18. Data: 2011-03-24 09:34:28
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 24 Mar 2011 09:55:25 +0100, Liwiusz napisał(a):
>> No to w tym celu należy wnieść sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie
>> terminu do jego wniesienia
>
> Ale wniosek o przywrócenie terminu jest przyznaniem się, że termin już
> upłynął.
Zdaniem sądu termin już upłynął -- to chyba wystarczy. W aktach jest
prawomocny nakaz.
> W wersji "soft" należy wnieść sprzeciw i wykazać, że termin jeszcze nie
> upłynął.
Albo wznowienie postępowania (art. 401 pkt 2 kpc: "wskutek naruszenia
przepisów prawa była pozbawiona możności działania"), bo chyba podanie
przez powoda nieprawidłowego adresu strony jest naruszeniem przepisów.
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl
-
19. Data: 2011-03-24 09:41:57
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-24 10:34, Olgierd pisze:
> Dnia Thu, 24 Mar 2011 09:55:25 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>>> No to w tym celu należy wnieść sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie
>>> terminu do jego wniesienia
>>
>> Ale wniosek o przywrócenie terminu jest przyznaniem się, że termin już
>> upłynął.
Ale takie doręczenie to "fikcja doręczenia", którą przecież można
wzruszyć. Warunkiem uznania tej fikcji jest awizacja pod adresem
zamieszkania, która w danym przypadku mogła nie nastąpić.
> Albo wznowienie postępowania (art. 401 pkt 2 kpc: "wskutek naruszenia
> przepisów prawa była pozbawiona możności działania"), bo chyba podanie
> przez powoda nieprawidłowego adresu strony jest naruszeniem przepisów.
Chyba "głębokiej teorii", bo praktyka jaka jest, to wiemy :)
--
Liwiusz
-
20. Data: 2011-03-24 10:03:11
Temat: Re: Wymeldowanie a sąd
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 24 Mar 2011 10:41:57 +0100, Liwiusz napisał(a):
> Ale takie doręczenie to "fikcja doręczenia", którą przecież można
> wzruszyć. Warunkiem uznania tej fikcji jest awizacja pod adresem
> zamieszkania, która w danym przypadku mogła nie nastąpić.
No dobrze, ale skutkiem tejże fikcji jest wcale nie fikcyjny skutek w
postaci prawomocnego nakazu :) Co proponujesz, by sąd uczynił z takim
nakazem?
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl