-
11. Data: 2010-06-15 14:21:12
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: RadekNet <r...@r...com>
witek pisze:
> RadekNet wrote:
>>
>> Dluzsza historia z nieladnym kombinatorswem w rodzinie wlacznie. Ale
>> mieszkanie jest w tej chwili wlasnosciowe babci. Wnuczka niedawno
>> oznajmila, ze bedzie wracac do Polski i chce zobic remont, a babcia
>> nie ma ochoty na mieszkanie z malym dzieckiem, a reszta rodziny nie ma
>> ochoty na "podarowanie" duzego mieszkania wnuczce (babcia ma troje
>> dzieci).
>>
>
> Jeśli to jest mieszkanie własnościowe babci, to choćby wnuczka się
> łańcuchami do kaloryfera przykuła mieszkanie nigdy nie będzie jej jesli
> babcia jej tego nie podaruje lub nie zapisze w testamencie.
No tak, ale jak sie wprowadzi to juz potem tak latwo mieszkania z
lokatorami nie sprzedaz lub wynajmniesz ;)
Dziekuje wszystkim za rady. Sprawa w toku.
--
Radek Wrodarczyk
-
12. Data: 2010-06-22 20:07:42
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: RadekNet <w...@g...com>
On 13 Cze, 22:22, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> > Dluzsza historia z nieladnym kombinatorswem w rodzinie wlacznie. Ale
> > mieszkanie jest w tej chwili wlasnosciowe babci. Wnuczka niedawno
> > oznajmila, ze bedzie wracac do Polski i chce zobic remont, a babcia nie
> > ma ochoty na mieszkanie z malym dzieckiem, a reszta rodziny nie ma
> > ochoty na "podarowanie" duzego mieszkania wnuczce (babcia ma troje dzieci).
>
> Jeśli to jest mieszkanie własnościowe babci, to choćby wnuczka się
> łańcuchami do kaloryfera przykuła mieszkanie nigdy nie będzie jej jesli
> babcia jej tego nie podaruje lub nie zapisze w testamencie.
> Czy jest zameldowana, czy nie nie ma znaczenia, przy czym lepiej
> wymeldowac jeśli nie mieszka.
> Bo jak wróci i się rozpakuje, to będzie kłopot z jej wymeldowaniem.
> Niestety jednej rzeczy musicie dopilonować.
> Nie wpuszczać wnuczki do mieszkania, żeby się nie usadowiła.
> Czyli wnuczka pod żadnym pozorem nie zostaje na noc.
A jeszcze jedna kwestia - babci nie ma w domu kilka dni, wnuczka sie
wlamuje i wnosi swoje rzeczy... co wtedy? W koncu jest zameldowana,
tyle, ze procedura wymeldowania w trakcie.
--
Radek Wrodarczyk
-
13. Data: 2010-06-22 21:33:41
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "RadekNet" <w...@g...com> napisał w wiadomości
news:f14bbb03-df18-4d2a-81a9-c9ed2db57113@j4g2000yqh
.googlegroups.com...
On 13 Cze, 22:22, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> A jeszcze jedna kwestia - babci nie ma w domu kilka dni, wnuczka sie
> wlamuje i wnosi swoje rzeczy... co wtedy? W koncu jest zameldowana,
> tyle, ze procedura wymeldowania w trakcie.
To się wzywa Policję, bo to przestępstwo - tzw. naruszenie miru domowego.
-
14. Data: 2010-06-22 22:58:17
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Robert Tomasik napisal:
> To się wzywa Policję, bo to przestępstwo - tzw. naruszenie miru domowego.
No i co ta policja zrobi poza, co najwyżej, wylegitymowaniem wnuczki?
Wnuczka może stwierdzić, że się nie włamywała, bo ona tu mieszka
a jedynie zgubiła klucze. Słowo przeciw słowu. Żaden policjant
nie da się w to umoczyć.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
15. Data: 2010-06-23 01:52:24
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-06-23 00:58, Jacek_P pisze:
> Robert Tomasik napisal:
>> To się wzywa Policję, bo to przestępstwo - tzw. naruszenie miru domowego.
>
> No i co ta policja zrobi poza, co najwyżej, wylegitymowaniem wnuczki?
> Wnuczka może stwierdzić, że się nie włamywała, bo ona tu mieszka
> a jedynie zgubiła klucze. Słowo przeciw słowu. Żaden policjant
> nie da się w to umoczyć.
Sąsiedzi potwierdzą, że wnuczka mieszkała? To sąsiedzi głównie maja głos.
--
animka
-
16. Data: 2010-06-23 07:00:11
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Animka pisze:
> W dniu 2010-06-23 00:58, Jacek_P pisze:
>> Robert Tomasik napisal:
>>> To się wzywa Policję, bo to przestępstwo - tzw. naruszenie miru
>>> domowego.
>>
>> No i co ta policja zrobi poza, co najwyżej, wylegitymowaniem wnuczki?
>> Wnuczka może stwierdzić, że się nie włamywała, bo ona tu mieszka
>> a jedynie zgubiła klucze. Słowo przeciw słowu. Żaden policjant
>> nie da się w to umoczyć.
>
> Sąsiedzi potwierdzą, że wnuczka mieszkała? To sąsiedzi głównie maja głos.
Heh, sąsiedzi. Mityczni sąsiedzi. Pojawiają się w każdym wątku
dotyczącym zameldowania i miru domowego. Dobrze, że są, bo inaczej nasze
niezawisłe sądy już w ogóle by nie wiedziały jakie wyroki wydawać ;)
--
Liwiusz
-
17. Data: 2010-06-23 16:41:44
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
news:hvrf69$q11$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Robert Tomasik napisal:
>> To się wzywa Policję, bo to przestępstwo - tzw. naruszenie miru
>> domowego.
>
> No i co ta policja zrobi poza, co najwyżej, wylegitymowaniem wnuczki?
> Wnuczka może stwierdzić, że się nie włamywała, bo ona tu mieszka
> a jedynie zgubiła klucze. Słowo przeciw słowu. Żaden policjant
> nie da się w to umoczyć.
I tu się bardzo zdziwisz. By móc się włamać z powodu braku klucza do
cudzego meiszkania trzeba dysponować tytułem prawnym do pobytu w nim.
-
18. Data: 2010-06-24 08:41:58
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: RadekNet <r...@r...com>
Robert Tomasik pisze:
>
> Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
> news:hvrf69$q11$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Robert Tomasik napisal:
>>> To się wzywa Policję, bo to przestępstwo - tzw. naruszenie miru
>>> domowego.
>>
>> No i co ta policja zrobi poza, co najwyżej, wylegitymowaniem wnuczki?
>> Wnuczka może stwierdzić, że się nie włamywała, bo ona tu mieszka
>> a jedynie zgubiła klucze. Słowo przeciw słowu. Żaden policjant
>> nie da się w to umoczyć.
>
> I tu się bardzo zdziwisz. By móc się włamać z powodu braku klucza do
> cudzego meiszkania trzeba dysponować tytułem prawnym do pobytu w nim.
Zameldowanie (fikcyjne i juz po zgloszeniu jego fikcyjnosci, ale jednak)
nie jest czasem takim "tytulem prawnym"?
--
Radek Wrodarczyk
-
19. Data: 2010-06-24 08:42:04
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: RadekNet <r...@r...com>
Animka pisze:
> W dniu 2010-06-23 00:58, Jacek_P pisze:
>> Robert Tomasik napisal:
>>> To się wzywa Policję, bo to przestępstwo - tzw. naruszenie miru
>>> domowego.
>>
>> No i co ta policja zrobi poza, co najwyżej, wylegitymowaniem wnuczki?
>> Wnuczka może stwierdzić, że się nie włamywała, bo ona tu mieszka
>> a jedynie zgubiła klucze. Słowo przeciw słowu. Żaden policjant
>> nie da się w to umoczyć.
>
> Sąsiedzi potwierdzą, że wnuczka mieszkała? To sąsiedzi głównie maja głos.
Jedna sasiadka na pewno, a reszta ... to duzy blok i przy roznicy dwoch
pokolen (babcia a pozostali sasiedzi) kontakty sa malo zaciesnione, ale
mysle, ze rowniez widzieli kto mieszka w mieszkaniu.
--
Radek Wrodarczyk
-
20. Data: 2010-06-24 09:01:11
Temat: Re: Wymeldowanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
RadekNet pisze:
> Zameldowanie (fikcyjne i juz po zgloszeniu jego fikcyjnosci, ale jednak)
> nie jest czasem takim "tytulem prawnym"?
>
Rany, ile można...
NIE! NIE JEST!
Nawet w ustawie wyraźnie zapisali, żeby się ludzie żyjący w latach
Bieruta nie czepiali, że meldunek służy _wyłącznie_ ewidencji ludności.