-
61. Data: 2011-12-21 13:20:54
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-21, Bydlę <p...@g...com> wrote:
>>
>> Ja o zadnej sprawie nie wiedzialem,
>
> Tak, oczywiście, że nie wiedziałeś!
> Wszak olewałeś pisma - zacytować?
>
> Gdybyś nie olał, tylko odpowiedział, to wiedziałbyś, co się święci.
> Ale nie lubiusz być dymany, więc...
> ;(
>
Czyli nie przeczytales. Olewalem pisma z firm windykacyjnych poniewaz
nie mam w zwyczaju dyskutowania z hienami zerujacymi na padlinie. Gdybym
otrzymal pismo z sadu to napewno nie czekalbym z zalozonymi rekami.
--
Artur
-
62. Data: 2011-12-21 13:27:26
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Wed, 21 Dec 2011 09:47:02 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
>>> Ale tak jest lepiej - wieksze
>>> prawdopodobienstwo, ze "dluznik" dowie sie o sprawie w momencie jak do
>>> akcji wejdzie komornik.
>>
>> I właśnie wtedy, dziwnym trafem łatwo i bez problemu "pojawia się
>> prawidłowy adres".
>>
> Tylko to sie wtedy nazywa "ustalenie danych" i usluga ta kosztuje OIDP
> 200 PLN.
Nie wiem, nie korzystam z takich usług ;)
Ale jeżeli jet tak jak piszesz - to na pewno koszty te W PÓŹNIEJSZYM
terminie i tak poniesie dłużnik. Co prawda "wyłożyć" będzie musiał
wierzyciel, ale to tylko "wyłożenie".
I na rękę jest podawanie przez powoda adresu zameldowania, choć wie on że
dłużnik MIESZKA gdzie indziej. Bo NZ uzyska, a potem komornik i tak "ustali
dane".
-
63. Data: 2011-12-21 13:28:41
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Wed, 21 Dec 2011 13:20:54 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
> Czyli nie przeczytales. Olewalem pisma z firm windykacyjnych poniewaz
> nie mam w zwyczaju dyskutowania z hienami zerujacymi na padlinie. Gdybym
> otrzymal pismo z sadu to napewno nie czekalbym z zalozonymi rekami.
Szkoda Twojego zdrowia na tego bydlęcia ;)))
On i tak nie kuma w większości tego co tutaj jest poruszane.
-
64. Data: 2011-12-21 13:34:57
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-21, Kamil <a...@a...com> wrote:
>>
>> Tylko to sie wtedy nazywa "ustalenie danych" i usluga ta kosztuje OIDP
>> 200 PLN.
>
> Nie wiem, nie korzystam z takich usług ;)
>
No to Ci mowie ile komornik sobie za to liczy.
>
> Ale jeżeli jet tak jak piszesz - to na pewno koszty te W PÓŹNIEJSZYM
> terminie i tak poniesie dłużnik. Co prawda "wyłożyć" będzie musiał
> wierzyciel, ale to tylko "wyłożenie".
>
No tak dluznik placi dlug + odsetki + koszta postepowania + koszta
ustalenia danych.
>
> I na rękę jest podawanie przez powoda adresu zameldowania, choć wie on że
> dłużnik MIESZKA gdzie indziej. Bo NZ uzyska, a potem komornik i tak "ustali
> dane".
>
Kolega ma podobny problem, ale o sprawie dowiedzial sie jak juz komornik
wkroczyl do akcji. Wszystko szlo tez na stary adres pod ktorym nie
mieszka juz sporo czasu.
--
Artur
-
65. Data: 2011-12-21 14:33:57
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-21 13:20:54 +0000, AZ <a...@g...com> said:
> Czyli nie przeczytales.
Cytowałem nawet:
On 2011-12-19 22:12:46 +0000, AZ <a...@g...com> said:
> Po pół roku przyszło wezwanie do zapłaty, później przez
> firmy windykacyjne. Olewałem, bo nie lubie być oszukiwany
Teraz będzies ztwierdził, że wezwanie do zapłaty nie było wezwaniem do zapłaty.
Śmiało.
> Olewalem pisma z firm windykacyjnych
Te również.
Sam tak napisałeś.
Bo nie lubisz być dymany.
> Gdybym
> otrzymal pismo z sadu
Gdybyś nie zignorował pierwszego listu, nie byłoby zapewne kłopotu.
Nie przegrasz niczego, gdy to sobie w końcu uświadomisz.
--
Bydlę
-
66. Data: 2011-12-21 14:45:01
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-21, Bydlę <p...@g...com> wrote:
>
>> Czyli nie przeczytales.
>
> Cytowałem nawet:
>
>
> On 2011-12-19 22:12:46 +0000, AZ <a...@g...com> said:
>
>> Po pół roku przyszło wezwanie do zapłaty, później przez
>> firmy windykacyjne. Olewałem, bo nie lubie być oszukiwany
>
> Teraz będzies ztwierdził, że wezwanie do zapłaty nie było wezwaniem do zapłaty.
> Śmiało.
>
Rozrozniasz wezwanie do zaplaty od nakazu z sadu?
>
>> Olewalem pisma z firm windykacyjnych
>
> Te również.
> Sam tak napisałeś.
> Bo nie lubisz być dymany.
>
>
> Gdybyś nie zignorował pierwszego listu, nie byłoby zapewne kłopotu.
> Nie przegrasz niczego, gdy to sobie w końcu uświadomisz.
>
Jezeli lubisz kazdemu kto nazwie Cie wielbladem udowadniac, ze nim nie
jestes to udowadniaj.
A teraz przeczytaj post rozpoczynajacy watek i zobacz czego on dotyczyl.
--
Artur
-
67. Data: 2011-12-22 09:27:43
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-21 14:45:01 +0000, AZ <a...@g...com> said:
> On 2011-12-21, Bydlę <p...@g...com> wrote:
>>
>>> Czyli nie przeczytales.
>>
>> Cytowałem nawet:
>>
>>
>> On 2011-12-19 22:12:46 +0000, AZ <a...@g...com> said:
>>
>>> Po pół roku przyszło wezwanie do zapłaty, później przez
>>> firmy windykacyjne. Olewałem, bo nie lubie być oszukiwany
>>
>> Teraz będzies ztwierdził, że wezwanie do zapłaty nie było wezwaniem do zapłaty.
>> Śmiało.
>>
> Rozrozniasz wezwanie do zaplaty od nakazu z sadu?
Czego nie chcesz zrozumieć?
Tego, że sam doprowadziłeś do tej sytuacji, czy że doprowadziłeś do tej
sytuacji sam?
;>
>>> Po pół roku przyszło wezwanie do zapłaty,
Ale nie reagowałeś, bo nie lubisz być dymany.
>>> później przez
>>> firmy windykacyjne
I tak samo nie reagowałeś, doprowadziłeś do sprawy, wyroku i
przyszedłeś szukać nagle pomocy.
Teraz ładnie uzasadnisz, że nie szukasz pomocy, tylko dzielisz się
wiedzą, a tego wyroku to chciałeś<= bo miałeś świetne odwołanie, które
marnowało się i jakaś sprawa była ptrzebna.
--
Bydlę
-
68. Data: 2011-12-22 09:36:26
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-22, Bydlę <p...@g...com> wrote:
>>
>> Rozrozniasz wezwanie do zaplaty od nakazu z sadu?
>
> Czego nie chcesz zrozumieć?
> Tego, że sam doprowadziłeś do tej sytuacji, czy że doprowadziłeś do tej
> sytuacji sam?
> ;>
>
Z czym masz problem? Ja zrobilem wszystko zgodnie z ustawa co mialem
zrobic.
>
>
>>>> Po pół roku przyszło wezwanie do zapłaty,
>
> Ale nie reagowałeś, bo nie lubisz być dymany.
>
Nadal nie rozumiesz? Powtorze: nie mam w zwyczaju rozmawiac z hienami
zerujacymi na padlinie. Akurat mam znajomych co pracuja albo pracowali w
windykacji i wiem co to sa fikcyjne dlugi.
>
> I tak samo nie reagowałeś, doprowadziłeś do sprawy, wyroku i
> przyszedłeś szukać nagle pomocy.
> Teraz ładnie uzasadnisz, że nie szukasz pomocy, tylko dzielisz się
> wiedzą, a tego wyroku to chciałeś<= bo miałeś świetne odwołanie, które
> marnowało się i jakaś sprawa była ptrzebna.
>
Ewidentnie masz jakis problem z czytaniem. Opisalem cala sytuacje ale
pytanie bylo inne - czy to sie nadaje do prokuratury jako proba
wyludzenia pieniedzy + falszerstwo dokumentow.
--
Artur
-
69. Data: 2011-12-22 13:12:51
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-22 09:36:26 +0000, AZ <a...@g...com> said:
> Z czym masz problem?
Z niczym. Jeśli pamiętasz, to ktoś inny napisał, że nie lubi być
dymany, więc nie reaguje na listy, po czym spytał co zrobić z
niekorzystnym wyrokiem wydanym za plecami...
> Ja zrobilem wszystko zgodnie z ustawa co mialem
> zrobic.
Żadna ustawa nie nakazuje działać w swoim interesie.
Firmy - tak, te czasem nie mogą działać na swoją niekorzyść, ale
prywatny człowiek ma prawo.
Po prostu daj spokój temu wątkowi - nie reaguj na przychdozące do
ciebie pisma - wprawdzie sobie zaszkodzisz, ale za to będziesz trzymał
fason.
:-)
--
Bydlę
-
70. Data: 2011-12-22 13:16:33
Temat: Re: Wyludzenie skladki za OC - sprawa dla prokuratury?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-22, Bydlę <p...@g...com> wrote:
>
> Żadna ustawa nie nakazuje działać w swoim interesie.
> Firmy - tak, te czasem nie mogą działać na swoją niekorzyść, ale
> prywatny człowiek ma prawo.
>
> Po prostu daj spokój temu wątkowi - nie reaguj na przychdozące do
> ciebie pisma - wprawdzie sobie zaszkodzisz, ale za to będziesz trzymał
> fason.
>:-)
>
Nieporownuj pism od gownozercow z pismami od sadu bo te pierwsze
mam w powazaniu, drugie zawsze odbieram.
Czemu wyciales co bylo dalej, tzn. czego dotyczyl moj pierwszy post?
--
Artur