eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wykupienie mieszkania spółdzielczego OD RAZU na syna - JAK ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2007-09-26 14:41:57
    Temat: Wykupienie mieszkania spółdzielczego OD RAZU na syna - JAK ?
    Od: Myszkin <p...@w...pl>

    Sytusacja jest następująca:
    Mieszkam z matką, którą od wielu lat utrzumuję. Złożyła już wniosek o
    wykup mieszkania, decyzja już przyszła - wszystko ok. Jestem
    zameldowany w tym mieszkaniu od samego początku, czyli od 1976 r.
    Problem polega na tym, że moja matka wpadła w niebotyczne długi, z
    których już się nie wyrwie, a jest to efektem jej niezaradności i
    naiwności - podżyrowała lala temu kredyty paru pseudo-przyjaciółkom. W
    takim wypadku nie ma mowy o wykupie mieszkania na nią bo natychmiast
    je straci! Matka nie może stać się włascicielką choćby na 1 dzień!
    Komornicy nie śpią, a ja zostanę na bruku. Wpakowałem dużo pieniędzy w
    remonty.
    Od ok 15 lat to wyłącznie ja opałcam wszystkie rachunki.
    Co można zrobić by wykupić mieszkanie od razu na mnie? Czy w ogóle
    jest taka mozliwość? Gdzie mógłbym o tym poczytać (jakieś linki)? Za
    wszelkie porady lub linki wielkie dzięki z góry!

    Pozdrowienia dla grupowiczów!


  • 2. Data: 2007-09-26 21:29:51
    Temat: Re: Wykupienie mieszkania spółdzielczego OD RAZU na syna - JAK ?
    Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>

    Myszkin pisze:
    > Sytusacja jest następująca:
    > Mieszkam z matką, którą od wielu lat utrzumuję. Złożyła już wniosek o
    > wykup mieszkania, decyzja już przyszła - wszystko ok. Jestem
    > zameldowany w tym mieszkaniu od samego początku, czyli od 1976 r.
    > Problem polega na tym, że moja matka wpadła w niebotyczne długi, z
    > których już się nie wyrwie, a jest to efektem jej niezaradności i
    > naiwności - podżyrowała lala temu kredyty paru pseudo-przyjaciółkom. W
    > takim wypadku nie ma mowy o wykupie mieszkania na nią bo natychmiast
    > je straci! Matka nie może stać się włascicielką choćby na 1 dzień!
    > Komornicy nie śpią, a ja zostanę na bruku. Wpakowałem dużo pieniędzy w
    > remonty.
    > Od ok 15 lat to wyłącznie ja opałcam wszystkie rachunki.
    > Co można zrobić by wykupić mieszkanie od razu na mnie? Czy w ogóle
    > jest taka mozliwość? Gdzie mógłbym o tym poczytać (jakieś linki)? Za
    > wszelkie porady lub linki wielkie dzięki z góry!

    Wykupić mieszkanie preferencyjnie mogą jedynie osoby uprawnione,
    wymienione w odpowiednich przepisach.

    Jeżeli nawet próbowalibyście wykupić mieszkanie na matkę i natychmiast
    przepisać je na syna, to komornik może doprowadzić do cofnięcia tego
    faktu i tak je zająć.

    --
    Semper Fidelis

    Adam Klobukowski
    a...@g...com


  • 3. Data: 2007-09-27 06:48:38
    Temat: Re: Wykupienie mieszkania spółdzielczego OD RAZU na syna - JAK ?
    Od: Myszkin <p...@w...pl>

    > Wykupić mieszkanie preferencyjnie mogą jedynie osoby uprawnione,
    > wymienione w odpowiednich przepisach.

    Tego nie rozumiem. Przecież pisałem, że decyzja jest i nie ma
    najmniejszego problemu z wykupieniem mieszkania. Regularnie od lat
    opłacam wszystkie rachunki i z niczym nie zalegam.

    > Jeżeli nawet próbowalibyście wykupić mieszkanie na matkę i natychmiast
    > przepisać je na syna, to komornik może doprowadzić do cofnięcia tego
    > faktu i tak je zająć.

    Wierzyć mi się nie chce. Mieszkam w tym mieszkaniu od samego początku.
    Płacę od przynajmniej 15 lat, włożyłem w remonty, utrzymuję matkę nie
    mającą żadnego źródła dochodu. Sakazny jestem na utrzymywanie jej do
    końca jej życia. Czy naprawdę mamy tak niudolne prawo? Czy lepiej by
    przybyło 2 bezdomnych po to by komornik mógł sobie kupić nową
    wypasioną furę? Ok - rezygnuję z wykupu.

    Dziękuję za uwagę.


  • 4. Data: 2007-09-27 10:32:31
    Temat: Re: Wykupienie mieszkania spółdzielczego OD RAZU na syna - JAK ?
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2007-09-27 08:48 Myszkin pięknie wystukał/a:

    > Wierzyć mi się nie chce. Mieszkam w tym mieszkaniu od samego początku.
    > Płacę od przynajmniej 15 lat, włożyłem w remonty, utrzymuję matkę nie
    > mającą żadnego źródła dochodu. Sakazny jestem na utrzymywanie jej do
    > końca jej życia. Czy naprawdę mamy tak niudolne prawo? Czy lepiej by
    > przybyło 2 bezdomnych po to by komornik mógł sobie kupić nową
    > wypasioną furę? Ok - rezygnuję z wykupu.


    W bloku, w ktorym mieszkam mieszkanie sp-cze (nie własnościowe) wykupiła
    wnuczka pewnej babci. Przedtem z nią mieszkała.
    Więc jak widzisz- można.
    Zapytaj najlepiej w sp-ni mieszkaniowej.

    --
    animka


  • 5. Data: 2007-09-27 18:21:27
    Temat: Re: Wykupienie mieszkania spółdzielczego OD RAZU na syna - JAK ?
    Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>

    -----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
    Hash: SHA1

    Myszkin pisze:
    >> Wykupić mieszkanie preferencyjnie mogą jedynie osoby uprawnione,
    >> wymienione w odpowiednich przepisach.
    >
    > Tego nie rozumiem. Przecież pisałem, że decyzja jest i nie ma
    > najmniejszego problemu z wykupieniem mieszkania. Regularnie od lat
    > opłacam wszystkie rachunki i z niczym nie zalegam.

    Ok. Normalnie mieszkanie może kupić każdy (o ile spółdzielnia zechce
    sprzedać) po rynkowej cenie. Pewne osoby, odrębnymi przepisami sś
    uprawnione do preferencyjnego zakupu po obniżonej cenie (np za 5%
    wartości rynkowej). Jeżeli chcesz kupić mieszkanie na takich zasadach to
    musisz być według tych przepisów uprawnioną osobą. Jeżeli chcesz kupić
    mieszkanie według normalnych rynkowych zasad, to nie powinno być
    problemu, z tym że całą procedurę będziecie musieli zacząć od początku,
    bo decyzja jest na matkę. Popytajcie w spółdzielni, czy za zgodą matki
    nie mogą wydać decyzji 'na ciebie'.

    >> Jeżeli nawet próbowalibyście wykupić mieszkanie na matkę i natychmiast
    >> przepisać je na syna, to komornik może doprowadzić do cofnięcia tego
    >> faktu i tak je zająć.
    >
    > Wierzyć mi się nie chce. Mieszkam w tym mieszkaniu od samego początku.
    > Płacę od przynajmniej 15 lat, włożyłem w remonty, utrzymuję matkę nie
    > mającą żadnego źródła dochodu. Sakazny jestem na utrzymywanie jej do
    > końca jej życia. Czy naprawdę mamy tak niudolne prawo? Czy lepiej by
    > przybyło 2 bezdomnych po to by komornik mógł sobie kupić nową
    > wypasioną furę? Ok - rezygnuję z wykupu.

    To nie jest nieudolne prawo, tylko zabezpieczenie przed robieniem
    przekrętów. Miałem niemal identyczną sytuację. mój ojciec był zawodowym
    wojskowym, mieszkamy w mieszkaniu kiedyś przyznanym przez wojsko. Po
    odejściu z wojska ojciec nieobacznie podżyrował pewne kredyty i tak samo
    wisi mu komornik. Na szczęście, w naszej sytuacji było możliwe
    wykupienie mieszkania przez członka rodziny (za zgodą ojca).

    - --
    Semper Fidelis

    Adam Klobukowski
    a...@g...com
    -----BEGIN PGP SIGNATURE-----
    Version: GnuPG v1.4.6 (GNU/Linux)

    iD8DBQFG+/SnVVIYOc5drI0RAqMkAJ9vMOlc3Wzs+mdlaiPF8iIZ
    q9q1jQCeJfsM
    z14Xoqxq0uH2Fh0nU8z07YA=
    =kg4d
    -----END PGP SIGNATURE-----

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1