-
1. Data: 2010-05-09 10:37:16
Temat: Wykroczenie w odległym mieście a sprawa w sądzie
Od: r...@p...onet.pl
Witam.
Przykładowo jestem zameldowany w Warszawie a wykroczenie (np jazda rowerem w
niedozwolonym miejscu) popełniam w Szczecinie.
Nie uznaję racji policjantów i nie przyjmuję mandatu.
Czy w takiej sytuacji oskarżony ma obowiązek pokrywać koszty dojazdu?
Czy można zażądać przeniesienia sprawy do sądu odpowiedniego dla miejsca
zameldowania oskarżonego, lub zażądać zwrotu kosztów transportu tam i
spowrotem, oraz kosztów ewentualnego noclegu w przypadku gdyby nie wystarczył
na to jeden dzień?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-05-09 14:09:18
Temat: Re: Wykroczenie w odległym mieście a sprawa w sądzie
Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>
Użytkownik <r...@p...onet.pl>
> Przykładowo jestem zameldowany w Warszawie a wykroczenie (np jazda rowerem
> w
> niedozwolonym miejscu) popełniam w Szczecinie.
> Nie uznaję racji policjantów i nie przyjmuję mandatu.
>
> Czy w takiej sytuacji oskarżony ma obowiązek pokrywać koszty dojazdu?
> Czy można zażądać przeniesienia sprawy do sądu odpowiedniego dla miejsca
> zameldowania oskarżonego, lub zażądać zwrotu kosztów transportu tam i
> spowrotem, oraz kosztów ewentualnego noclegu w przypadku gdyby nie
> wystarczył
> na to jeden dzień?
Zwrotu kosztów dojazdu i utraconego zarobku.
-
3. Data: 2010-05-09 14:15:03
Temat: Re: Wykroczenie w odległym mieście a sprawa w sądzie
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2010-05-09 16:09, niusy.pl pisze:
>
> Użytkownik <r...@p...onet.pl>
>
>> Przykładowo jestem zameldowany w Warszawie a wykroczenie (np jazda
>> rowerem w
>> niedozwolonym miejscu) popełniam w Szczecinie.
>> Nie uznaję racji policjantów i nie przyjmuję mandatu.
>>
>> Czy w takiej sytuacji oskarżony ma obowiązek pokrywać koszty dojazdu?
>> Czy można zażądać przeniesienia sprawy do sądu odpowiedniego dla miejsca
>> zameldowania oskarżonego, lub zażądać zwrotu kosztów transportu tam i
>> spowrotem, oraz kosztów ewentualnego noclegu w przypadku gdyby nie
>> wystarczył
>> na to jeden dzień?
>
> Zwrotu kosztów dojazdu i utraconego zarobku.
Obwiniony? Rzuć przepisem.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
-
4. Data: 2010-05-09 16:30:04
Temat: Re: Wykroczenie w odległym mieście a sprawa w sądzie
Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>
Użytkownik "Roman Rumpel" <r...@s...gazeta.pl>
>>> Przykładowo jestem zameldowany w Warszawie a wykroczenie (np jazda
>>> rowerem w
>>> niedozwolonym miejscu) popełniam w Szczecinie.
>>> Nie uznaję racji policjantów i nie przyjmuję mandatu.
>>>
>>> Czy w takiej sytuacji oskarżony ma obowiązek pokrywać koszty dojazdu?
>>> Czy można zażądać przeniesienia sprawy do sądu odpowiedniego dla miejsca
>>> zameldowania oskarżonego, lub zażądać zwrotu kosztów transportu tam i
>>> spowrotem, oraz kosztów ewentualnego noclegu w przypadku gdyby nie
>>> wystarczył
>>> na to jeden dzień?
>>
>> Zwrotu kosztów dojazdu i utraconego zarobku.
>
> Obwiniony? Rzuć przepisem.
Eee yyy ... nie myślałem o tym zupełnie, ale ... obwiniony jest chyba
wzywany jako świadek we własnej sprawie
-
5. Data: 2010-05-09 16:35:35
Temat: Re: Wykroczenie w odległym mieście a sprawa w sądzie
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2010-05-09 18:30, niusy.pl pisze:
>
> Użytkownik "Roman Rumpel" <r...@s...gazeta.pl>
>>>
>>> Zwrotu kosztów dojazdu i utraconego zarobku.
>>
>> Obwiniony? Rzuć przepisem.
>
> Eee yyy ... nie myślałem o tym zupełnie, ale ... obwiniony jest chyba
> wzywany jako świadek we własnej sprawie
No niestety (a raczej stety) nie.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek