-
41. Data: 2021-11-07 21:19:36
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Spoko, dostałem kiedyś wezwanie z podobnego paragrafu (przestępstwo drogowe) gdy
sąsiad myślał, że mu zarysowałem zderzak na drodze
wewnętrznej (prywatnej osiedlowej) i na mnie doniósł.
Respirantkę wyśmiałem w twarz.
-----
> trzeba wpisac zarzut dowolny, ale na przestepstwo.
> przy covid to proste - sprowadzenie ryzyka katastrofy w wielkich rozmiarach
-
42. Data: 2021-11-07 21:23:30
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
A nie, tu respiranci mają doświadczenie w żądaniu przesłania im danych 31. dnia po
terminie występku "bo szef mi dopiero dał".
Ty nawet nie wiesz, jakie tęgie łby u nas pracują.
Tylko nie myl z tępymi ;-).
-----
> wiele prostsze jest w oparciu o monitoring CCTV z pobliskich drodze obiektów, albo
rejestratorów z pojazdów.
-
43. Data: 2021-11-08 00:17:20
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-11-07, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 07.11.2021 o 18:32, ąćęłńóśźż pisze:
>
>> -----
>>> w Polsce nie można żądać retencyjnych danych telekomunikacyjnych do
>>> wykroczeń.
> > Czyli nie da się przeprowadzić w ten sposób dowodu, że ktoś prowadził
> > auto i rozmawiał lub słał SMS-y (dopóki kogoś nie rozjedzie)?
>
> A ktoś próbował? Przede wszystkim problemem może tu być sam czas. O ile
> w większości przypadków ustalenie dokładnego czasu nie ma tu znaczenia,
> to w wypadku próby wykazania, że ktoś korzystał z telefonu podczas jazdy
> poprzez analizę retencyjnych danych telekomunikacyjnych trzeba by było
> nie tylko znać dokładny czas, ale jeszcze to z systemem danego
> konkretnego operatora telekomunikacyjnego.
>
> Po za tym sam fakt, że trwała rozmowa wcale nie oznacza, ze kierujący
> trzymał telefon w ręku. Z uwagi na moją aktywność zawodową dość często
> zdarza mi się rozmawiać na głośniku. Bo muszę mieć wolne ręce. W
> samochodzie, w którym nie mam zestawu głośnomówiącego spokojnie da się
> tak rozmawiać z telefonu leżący na siedzeniu obok.
Nawet wysyłanie wiadomości tekstowych może się w końcu odbywać głosowo.
> Udowodnienie, ze ktoś trzymał telefon podczas jazdy o wiele prostsze
> jest w oparciu o monitoring CCTV z pobliskich drodze obiektów, albo
> rejestratorów z pojazdów.
Już trochę pranków było z ciastkami w kształcie telefonu. A przepis
precyzuje, że nie wolno nic w ręku trzymać, czy mówi wyraźnie o
prowadzeniu rozmów / wysyłaniu wiadomości?
--
Marcin
-
44. Data: 2021-11-08 02:17:59
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 08.11.2021 o 00:17, Marcin Debowski pisze:
> Już trochę pranków było z ciastkami w kształcie telefonu. A przepis
> precyzuje, że nie wolno nic w ręku trzymać, czy mówi wyraźnie o
> prowadzeniu rozmów / wysyłaniu wiadomości?
Art. 45.2 pkt. 1 Prawa o Ruchu Drogowym.
--
Robert Tomasik
-
45. Data: 2021-11-08 06:55:22
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: Jureq <j...@n...no>
W dniu Sun, 07 Nov 2021 14:29:15 +0100 (CET), użytkownik A. Filip napisał:
> A wszystko jak dla mnie sprowadza się na początek do: Czy pracodawca
> zostawia *dowód* takiego polecenia/zalecenia? Czy jakby co nie będzie
> miał możliwości wyparcia się?
A ja miałem już nadzieję, że od czasów Norymbergi, dla wszystykich jest
ocziwiste, że wykonywanie czyich poleceń sprzecznych z prawem nie jest
usprawiedliwieniem naruszenia prawa. Jak widac myliłem się.
-
46. Data: 2021-11-08 07:39:32
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.11.2021 o 19:36, Robert Tomasik pisze:
> Udowodnienie, ze ktoś trzymał telefon podczas jazdy o wiele prostsze
> jest w oparciu o monitoring CCTV z pobliskich drodze obiektów, albo
> rejestratorów z pojazdów.
Przepraszam - ale chyba żartujesz. Policja zgłasza się po takie nagrania
po trzech miesiącach. Chyba wiesz czemu nie dostają?
--
Shrek
-
47. Data: 2021-11-08 07:51:52
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 8 Nov 2021 05:55:22 -0000 (UTC), Jureq wrote:
> W dniu Sun, 07 Nov 2021 14:29:15 +0100 (CET), użytkownik A. Filip napisał:
>> A wszystko jak dla mnie sprowadza się na początek do: Czy pracodawca
>> zostawia *dowód* takiego polecenia/zalecenia? Czy jakby co nie będzie
>> miał możliwości wyparcia się?
>
> A ja miałem już nadzieję, że od czasów Norymbergi, dla wszystykich jest
> ocziwiste, że wykonywanie czyich poleceń sprzecznych z prawem nie jest
> usprawiedliwieniem naruszenia prawa. Jak widac myliłem się.
Pytanie czy tu akurat jest sprzecznez prawem, jesli szef nalega, aby
pracownik przyjechal do pracy wlasnym czy nawet sluzbowym samochodem,
w dniu wolnym od pozostalych pracownikow, czyli w zasadzie pozostaje
w izolacji.
A wracajac do Norymbergi ... tam skazano wielu za zbrodnie przeciw
pokojowi, i zbrodnie przeciw ludzkosci.
Na jakiej podstawie ?
Mordowanie Zydow i innych w obozach pewnie by sie dalo podciagnac pod
prawo karne roznych krajow czy konwencje haskie, ale za to wywolanie
wojny ... hm ..
Wiec moze nauka z Norymbergii to "zwyciezcow nikt nie sądzi" :-(
No i druga - a co bedzie, jak przegrasz :-)
J.
-
48. Data: 2021-11-08 09:24:59
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.11.2021 o 07:51, J.F pisze:
> Pytanie czy tu akurat jest sprzecznez prawem, jesli szef nalega, aby
> pracownik przyjechal do pracy wlasnym czy nawet sluzbowym samochodem,
> w dniu wolnym od pozostalych pracownikow, czyli w zasadzie pozostaje
> w izolacji.
Nie jest zgodne. Co więcej akurat w przypadku izolacji prawo jest raczej
akurat zgodne z prawem (przynajmniej teraz, bo w lato to można by się
zastanawiać czy stan epidemii nie jest skutkiem niedopełnienia
obowiązków przez pinokia). Masz siedzieć w miejscu odbywania izolacji.
PS - to czy ktoś to sprawdza i jaka jest realna szansa, że cię złapią to
akurat inna sprawa - imho wszyscy mają to obecnie w dupie i jak
przypadkiem cię na mieście dzielnicowy, który wie że masz być w domu,
nie spotka to nie ma szansy. A jak spotka to pewnie "nie zauważy" bo po
co mu dodatkowa robota. Apki nie instalujesz, telefon może się
rozładować - dzielnicowy się dobija do drzwi a ty siedzisz na kiblu albo
w wanie. Żaden sąd tego nie klepnie, więc i kulson po prostu wpisze, że
cię widział w oknie, zamiast mieć potem setki papierów i świadkowanie w
sądzie. Przecież nic mu nie zrobią - w razie draki widział kogoś w oknie
skąd miał wiedzieć że to kto inny. Pamiętaj - celem istnienia kulsona
jest dotrwanie do emki bez zbędnego wysiłku i stresu.
> Mordowanie Zydow i innych w obozach pewnie by sie dalo podciagnac pod
> prawo karne roznych krajow czy konwencje haskie, ale za to wywolanie
> wojny ... hm ..
Pytanie czy mordowanie żydów nie było przypadkiem zgodne z prawem
lokalnym. No skoro policjant ponoć nie musi się znać na hierarchii
prawa, to żołnierz tym bardziej. Oczywiście brzmi to absurdalnie, no ale
jesteśmy na grupie prawniczej - tu nader często robi się kurwę z logiki:P
> Wiec moze nauka z Norymbergii to "zwyciezcow nikt nie sądzi" :-(
> No i druga - a co bedzie, jak przegrasz :-)
Tu ciężko odmówić ci trafnego spostrzeżenia.
--
Shrek
-
49. Data: 2021-11-08 09:47:58
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6188ded9$0$540$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 08.11.2021 o 07:51, J.F pisze:
>> Pytanie czy tu akurat jest sprzecznez prawem, jesli szef nalega,
>> aby
>> pracownik przyjechal do pracy wlasnym czy nawet sluzbowym
>> samochodem,
>> w dniu wolnym od pozostalych pracownikow, czyli w zasadzie
>> pozostaje
>> w izolacji.
>Nie jest zgodne. Co więcej akurat w przypadku izolacji prawo jest
>raczej akurat zgodne z prawem (przynajmniej teraz, bo w lato to można
>by się zastanawiać czy stan epidemii nie jest skutkiem niedopełnienia
>obowiązków przez pinokia). Masz siedzieć w miejscu odbywania
>izolacji.
Rozszerzyc na samochod i pokoj w pracy ? :-)
>PS - to czy ktoś to sprawdza i jaka jest realna szansa, że cię złapią
>to akurat inna sprawa - imho wszyscy mają to obecnie w dupie i jak
>przypadkiem cię na mieście dzielnicowy, który wie że masz być w domu,
>nie spotka to nie ma szansy. A jak spotka to pewnie "nie zauważy" bo
>po co mu dodatkowa robota. Apki nie instalujesz, telefon może się
>rozładować - dzielnicowy się dobija do drzwi a ty siedzisz na kiblu
>albo w wanie. Żaden sąd tego nie klepnie, więc i kulson po prostu
>wpisze, że cię widział w oknie, zamiast mieć potem setki papierów i
>świadkowanie w sądzie. Przecież nic mu nie zrobią - w razie draki
>widział kogoś w oknie skąd miał wiedzieć że to kto inny. Pamiętaj -
>celem istnienia kulsona jest dotrwanie do emki bez zbędnego wysiłku i
>stresu.
a ja bym go bezczelnie o zrobienie zakupow poprosil :-)
>> Mordowanie Zydow i innych w obozach pewnie by sie dalo podciagnac
>> pod
>> prawo karne roznych krajow czy konwencje haskie, ale za to
>> wywolanie
>> wojny ... hm ..
>Pytanie czy mordowanie żydów nie było przypadkiem zgodne z prawem
>lokalnym.
Niemieckich - byc moze, ale nie, nie mieli takiej ustawy.
Polskich, francuskich, czeskich, itp ... tez raczej nie, nawert jesli
mordowali na terenie Rzeszy, tzn w Oswiecimiu/Auschwitz.
Poza tym ludnosc cywilna krajow okupowanych podpada pod ochrone
konwencji haskiej.
Zrodla podaja pakt Briand-Kellog, ktory Niemcy podpisaly w 1928,
ale tam kar nie bylo okreslonych
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pakt_Brianda-Kellogga
>> Wiec moze nauka z Norymbergii to "zwyciezcow nikt nie sądzi" :-(
>> No i druga - a co bedzie, jak przegrasz :-)
>Tu ciężko odmówić ci trafnego spostrzeżenia.
I teraz co - po wygranych wyborach wyrzucic trzech tzw sedziow TK, i
jeszcze im kazac pieniadze zwrocic? :-)
J.
-
50. Data: 2021-11-08 10:28:07
Temat: Re: Wykonywanie obowiązków zawodowych podczas izolacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.11.2021 o 09:47, J.F. pisze:
>> Nie jest zgodne. Co więcej akurat w przypadku izolacji prawo jest
>> raczej akurat zgodne z prawem (przynajmniej teraz, bo w lato to można
>> by się zastanawiać czy stan epidemii nie jest skutkiem niedopełnienia
>> obowiązków przez pinokia). Masz siedzieć w miejscu odbywania izolacji.
>
> Rozszerzyc na samochod i pokoj w pracy ? :-)
Ale kto ma rozszerzyć?
>> PS - to czy ktoś to sprawdza i jaka jest realna szansa, że cię złapią
>> to akurat inna sprawa - imho wszyscy mają to obecnie w dupie i jak
>> przypadkiem cię na mieście dzielnicowy, który wie że masz być w domu,
>> nie spotka to nie ma szansy. A jak spotka to pewnie "nie zauważy" bo
>> po co mu dodatkowa robota. Apki nie instalujesz, telefon może się
>> rozładować - dzielnicowy się dobija do drzwi a ty siedzisz na kiblu
>> albo w wanie. Żaden sąd tego nie klepnie, więc i kulson po prostu
>> wpisze, że cię widział w oknie, zamiast mieć potem setki papierów i
>> świadkowanie w sądzie. Przecież nic mu nie zrobią - w razie draki
>> widział kogoś w oknie skąd miał wiedzieć że to kto inny. Pamiętaj -
>> celem istnienia kulsona jest dotrwanie do emki bez zbędnego wysiłku i
>> stresu.
>
> a ja bym go bezczelnie o zrobienie zakupow poprosil :-)
A on ci bezczelnie powie, żebyś na infolinie zadzwonił, to ci morawiecki
przyniesie:P Pojebało cię - kulson użyteczny społecznie?
>> Pytanie czy mordowanie żydów nie było przypadkiem zgodne z prawem
>> lokalnym.
>
> Niemieckich - byc moze, ale nie, nie mieli takiej ustawy.
No ale rozporządzenia może mieli? Obwieszczenia o egzekucjach nawet
celowo rozpowszechniali więc się nie kryli z mordowaniem ludzi.
> Poza tym ludnosc cywilna krajow okupowanych podpada pod ochrone
> konwencji haskiej.
No ale już rozmawialiśmy o tym. Nawet obecnie funkcjonariusze twoerdzą,
że co ich jakieś konwencje - oni nie od tego - działają na podstawie
rozporządzenia a wszystko wyżej to nie ich zmartwienie:P
>> Tu ciężko odmówić ci trafnego spostrzeżenia.
>
> I teraz co - po wygranych wyborach wyrzucic trzech tzw sedziow TK, i
> jeszcze im kazac pieniadze zwrocic? :-)
Ciężka sprawa. IMHO sprzątanie po pisie będzie odbywać się na pisich
zasadach. Czyli robimy co chcemy/musimy, niech się do sądów odwołują. A
w sądach jeszcze pewnie będą pamiętać. A jak nie to się pozmienia
prezesów i będą sprawy czekać ad mortem defecatium.
--
Shrek