> Witam,
> Co oznacza z punktu widzenia prawniczo-sadowego wezwanie o wyjawienie
> majatku??O co pytają na takiej rozprawie i jak dluznik ma udowodnic, ze
nie
> ma zadnego majatku, ktory wierzyciel moglby skonfiskowac na rzecz dlugu??
> Czy w takim przypadku sad moze nakazac sciagniecie dlugu z majatku
rodzicow
> lub bylej zony dluznika - dlugi powstaly w wyniku prowadzenia jego DG
> jeszcze w okresie trwania malzenstwa.
> Z gory dziekuje za pomoc
>
Jestem szczerze zaskoczona brakiem jakiejkolwiek odpowiedzi.. to dla mnie
naprawde wazne... nie pytam by szukac porady jak klamac i uniknac splaty
dlugu, bo dluznik faktycznie nie ma zadnego majatku ktory moze wykazac..
wiec tylko chodzi o to o co moga pytac.. bo moze jednak cos pominie
niezamierzenie a tego by nie chcial.. martwi sie tez o swoich rodzicow i
byla zone, co by to, ze jest niewyplacalny nie skomplikowalo im zycia..
Bardzo wiec jeszcze raz prosze o jakas pomoc i wyjasnienia.

---
pozdrawiam
MZG





---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.768 / Virus Database: 515 - Release Date: 2004-09-22

do góry

Użytkownik "MZG" <m...@N...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cj3s3n$cp2$2@atlantis.news.tpi.pl...

> wiec tylko chodzi o to o co moga pytac.. bo moze jednak cos pominie

Wyglada to w ten sposob, ze dostajesz 4-stronicowy formularz, ktory
wypelniasz w obecnosci sedziego. Sa tam rubryki z pytaniami o posiadany
majatek, a sedzia zadaje pytania pomocnicze (np. ile garniturow albo jaki
sprzet stereo posiadasz). Potem podpisujesz sie, skladasz przysiege, ze to
co napisalas jest prawda i wychodzisz z sali sadowej. Calosc trwa 15 minut.

--
Pzdr.
Marcin

do góry

>
> > wiec tylko chodzi o to o co moga pytac.. bo moze jednak cos pominie
>
> Wyglada to w ten sposob, ze dostajesz 4-stronicowy formularz, ktory
> wypelniasz w obecnosci sedziego. Sa tam rubryki z pytaniami o posiadany
> majatek, a sedzia zadaje pytania pomocnicze (np. ile garniturow albo jaki
> sprzet stereo posiadasz). Potem podpisujesz sie, skladasz przysiege, ze to
> co napisalas jest prawda i wychodzisz z sali sadowej. Calosc trwa 15
minut.
>
> --
> Pzdr.
> Marcin
>
Dziekuje Marcinie o to wlasnie chodzilo w czesci mojego pytania... to
jeszcze pytanie uzupelniajace: czy na tym sprawa sie konczy.. czy sa
kolejne??? gdzies czytalam , ze wierzyciel moze zazyczyc sobie kolejnej w
celu zadawania swoich pytan itp. .. no i co w przypadku jesli sad uzna, ze
dluznik jest niewyplacalny.. pociaga kogos z jego rodziny do
odpowiedzialnosci za te dlugi??

JEszcze raz dziekuje
---
pozdrawiam
MZG


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.768 / Virus Database: 515 - Release Date: 2004-09-22

do góry