Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fp9bh8$mlr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Szymon" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fp9b01$lhv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>> Komu UP wysyła informację o zatrudnieniu? Nie robią zbiorowego
>>> ubezpieczeni NW przykładowo?
>> Prawdę mówiąc nie wiem. A gdyby tak było to up jest "czysty" a cała wina
>> by spadła na towarzystwo ubezpieczeniowe? Czy TU by działało zgodnie z
>> prawem?
>
> Wówczas TU po prostu by korzystało z legalnie otrzymywanych danych.

Korzystało ale czy legalnie? Oni dostali dane osób w celu ubezpieczenia NW i
w tym zakresie imo powinni te dane wykorzystywać. Druga sprawa: zakładamy że
masz rację, przekazali dane do ubezpieczenia przykładowo PZU. Czy PZU i OFE
PZU to "to samo" ? Czy ci drudzy mają prawo korzystać z danych zdobytych
nawet legalnie przez tych pierwszych?

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fp9bh8$mlr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Szymon" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fp9b01$lhv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>> Komu UP wysyła informację o zatrudnieniu? Nie robią zbiorowego
>>> ubezpieczeni NW przykładowo?
>> Prawdę mówiąc nie wiem. A gdyby tak było to up jest "czysty" a cała wina
>> by spadła na towarzystwo ubezpieczeniowe? Czy TU by działało zgodnie z
>> prawem?
>
> Pytam, czy oni ubezpieczają, bo nie wiem, ale to bardzo prawdopodobne.

Jutro postaram się dopytać w UP

do góry

Użytkownik "Szymon" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fp6vij$629$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Sytuacja przedstawia się następująco:
> Znajoma została skierowana przez urząd pracy na staż (od 20 stycznia tego
> roku). W ubiegły piątek zadzwonił do jej przełożonej agent jednego z
> funduszy emerytalnych. Powiedział że znajoma (podał imię i nazwisko
> znajomej) jest stażystką i by chciał z nią rozmawiać. W rozmowie z nią
> stwierdził (się spytał tylko stwierdził) że znajoma nie ma wybranego
> żadnego funduszu i do końca miesiąca musi wybrać. Umówił się z nią, że
> przyjedzie i przedstawi ofertę.
>
> I tutaj mamy wątpliwości skąd ten człowiek miał takie informacje jak
> miejsce odbywania stażu, imię i nazwisko i to, że znajoma nie ma wybranego
> funduszu.
>
> Znajoma rozmawiała ze swoją kuzynką, która była na stażu organizowanym
> przez ten sam urząd, i do tej jej kuzynki też dzwonili z jakiegoś
> funduszu.
>
> Co o tym sądzicie? Czy Urząd Pracy może przekazywać takie informacje? Co
> radzicie zrobić? W poniedziałek o całej sprawie będzie poinformowana
> kierowniczka Urzędu Pracy. Dodatkowo napisaliśmy pismo do tego agenta z
> prośbą o informacje od kogo ma takie dane osobowe.
>
> pzdr





To nie wiedziales, ze nielegalne kopiowanie danych i sprzedaz ich (
tysiacami ! ) jest latwym i ulubiunym sposobem uzyskiwania dodatkowych
zarobkow przez urzednikow roznej masci ?

Firmy marketingowe, ubezpieczeniowe i inne placa za to od reki i bez pytania
o zrodlo.

Ale tak to jest, kiedy kogos dotknie taki przypadek bezposrednio - mnostwo
pytan, zlosc i...nikt z Toba nie chce na ten temat rozmawiac.
Natomiast problem ogolny, dotyczacy przechowywania, zabezpieczania danych
osob ( niepodejrzanych o przestepstwa !), oraz niszczenia danych, dla
ktorych ustal cel ich gromadzenia jest dla Polakow sprawa zupelnie
niezrozumiala. W Niemczech istnieja na to bardzo szczegolowe przepisy,
ale w Polsce ludzie w ogole nie rozumieja tego problemu.

Sprobuj sie dowiedziec, co robia na przyklad z tasmami z kamer video w
miescie, na autostradach i w roznych publicznych miejscach.
Nie mysl, ze jestes tam nierozpoznany w tlumie przechodniow. Oni maja
programy, ktore rozpoznaja numery rej. aut, twarz czlowieka, jego sposob
poruszania sie itd.

Czy sadzisz, ze wejscie do srefy Szengen i zlikwidowanie kontroli na
granicach bylo rezygnacja z kontroli obywateli ?
Prawda jest taka, ze kontrole na granicach nie sa im juz do niczego
potrzebne !

Wiedza o nas wszystko i robia z tego uzytek.
Nielegalna (!) sprzedaz danych to maly pikus.
Zreszta idz do urzedu i sprobuj dowiedziec sie jaki posiadaja na Twoj temat
dane i jak sa one chronione.

Zostaniesz olany na samym wstepie i uznany w najlepszym razie za wariata.




Pozdrawiam
E-zop

do góry

On So 16 lut 2008 06:14:27p "Robert Tomasik"
<r...@g...pl> wrote in
news:fp760v$gi6$1@nemesis.news.tpi.pl

> Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@____tlen.pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.222137d08b2533898987c@news.task.gda.pl...
>
>> Bo ma w urzedzie szpiega, któremu odpala działkę. Po billingach bez
>> problemu by go znaleźli, ale najpierw trzeba zgłosic przestepstwo
>> zeby policja czy prokuratura sie tym zajeła.
>
> Zastanawiam się, czy nie ma jakiejś innej możliwości. Urząd nie
> publikuje gdzieś list stażystów?

Do mnie wydzwaniali niedlugo po tym, jak zaczalem prace (nie w zadnym
urzedzie tylko w prywatnej korporacji). Najprawdopodobniej w ZUSie ktos
dostaje niezle w lape.

do góry

Użytkownik "e-zop" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fp9ffa$4sf$00$3@news.t-online.com...

Co to za "Oni"?

A normalnie, to po upływie 1-2 miesięcy nagrywa się na tych samych taśmach
nowe dane.

do góry

Dnia Sat, 16 Feb 2008 18:14:27 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

> Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@____tlen.pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.222137d08b2533898987c@news.task.gda.pl...
>
>> Bo ma w urzedzie szpiega, któremu odpala działkę. Po billingach bez
>> problemu by go znaleźli, ale najpierw trzeba zgłosic przestepstwo zeby
>> policja czy prokuratura sie tym zajeła.
>
> Zastanawiam się, czy nie ma jakiejś innej możliwości. Urząd nie publikuje
> gdzieś list stażystów?

Listy stażystów nie, natomiast listę pracodawców, z którymi zawarto umowy
na organizację różnego rodzaju form przeciwdziałania bezrobociu już tak. Na
takiej liście jest nazwa pracodawcy i liczba osób objętych programem.
Kolega odebrał telefon z TU z pytaniem: Czy jest u Was jakiś stażysta?
Zgodnie z prawdą odpowiedział "Tak". Tu padło następne pytanie: to poproszę
o imię i nazwisko. Kolega nie podał - jakoś się wymigał. Ale na drugi dzień
w biurze pojawił przedstawiciel i wyłapał "ręcznie" stażystów.

3mcie się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl

do góry

Ja zakladajac dzialalnosc, zalozylem konto firmowe w pewnym banku.
Jakie bylo moje zdziwienie, kiedy po okolo 2 dniach zadzwonil do mnie
przedstawiciel jakiejs tam firmy, co bym wybral 3ci filar.
Okazalo sie, ze przedstawiciel firmy emerytalnej (czy jak go zwac) jest tez
pracownikiem banku.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fp9qtp$hor$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "e-zop" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fp9ffa$4sf$00$3@news.t-online.com...
>
> Co to za "Oni"?
>
> A normalnie, to po upływie 1-2 miesięcy nagrywa się na tych samych taśmach
> nowe dane.


Skad to wiesz ?

Czy mozesz wskazac jakies przepisy , ktore te sprawe regululja ?

Bo ostatnio, na tej grupie napisano, ze takich przepisow nie ma.

do góry

Użytkownik "e-zop" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fpc6tc$8c1$02$3@news.t-online.com...

> Skad to wiesz ?

Z autopsji :-)
>
> Czy mozesz wskazac jakies przepisy , ktore te sprawe regululja ?
> Bo ostatnio, na tej grupie napisano, ze takich przepisow nie ma.

Nie ma, ale nikt nie będzie w nieskończoność tych kaset czy płyt zakupywał.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fpcbh1$hnc$3@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "e-zop" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fpc6tc$8c1$02$3@news.t-online.com...
>
>> Skad to wiesz ?
>
> Z autopsji :-)
>>
>> Czy mozesz wskazac jakies przepisy , ktore te sprawe regululja ?
>> Bo ostatnio, na tej grupie napisano, ze takich przepisow nie ma.
>
> Nie ma, ale nikt nie będzie w nieskończoność tych kaset czy płyt
> zakupywał.

Dzisiaj moze nie, ale przy odrobinie wyobrazni mozna wymyslec sposob ich
wykorzystania.


W Lodzkim Pogotowiu tez poczatkowo "tylko" wyplywaly informacje o zgonach.
Niby nic wielkiego w tym nie bylo, ale do czego to doprowadzilo... ano do
tego, ze zgonow bylo malo, a apetyty duze, to zaczeto zgony przyspieszac.


Majac nadzor nad tymi kasetami, oraz program do ich rozpracowania, mozna
stworzyc niezle bazy danych, ktore...kto wie do czego moga sie niektorym
przydac...???



E-zop

do góry