-
181. Data: 2005-07-03 23:13:27
Temat: Re: Wychowanie przez pracę
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Żyła" <m...@m...com> napisał w wiadomości
news:da9r5r$9t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> 1. Twierdzę, ze dyrektor nie uzyskuje jakichkolwiek korzyści (poza
> realizacją celu wychwawczego) z tego względu, ze praca zadana uczniowi
> nie jest niezbędna dla szkoły (czyli gdyby uczen nie przekopał/zgrabił
> etc) nic by się nie stało.
To,że przekopanie tego trawnika nie jest niezbędne dla szkoły wcale nie
powowduje, że jest bezwartosciowe.
>
> 2. Realizacja tego typu zadań MOZE być zapisana w statucie szkoły jako
> środek wychowawczy. I nie wydaje mi się strasznym problemem
odpracowanie
> nieuzasadnionej nieobecności takim samym czasem prac na dobro
społeczne
> (ba ja bym to rozwijał na np.: prace porządkow na rzecz gminy).
Jeśli jest zapisana.
>
> 3. Wydanie dokumentu - jeżeli jest zapisane jako środek wychowawczy -
> rada może chyba uzależnić promocje i wydanie świadectwa od spełnienia
> warunków - coś w rodzaju egzaminu dodatkowego, ty razem z zachowania
;-)
Nie można. Zgodnie z ustawą decyzja o promocji lub nie musiała zostać
podjęta bodaj 7 dni przd zakończeniem roku szkolnego.
>
> 4. Dyrektorowi duże brawa ;-)
Za oryginalność - przyłączam się.
-
182. Data: 2005-07-03 23:36:16
Temat: Re: Wychowanie przez pracę
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Marcin Żyła wrote:
>
> 1. Twierdzę, ze dyrektor nie uzyskuje jakichkolwiek korzyści (poza
> realizacją celu wychwawczego) z tego względu, ze praca zadana uczniowi
> nie jest niezbędna dla szkoły (czyli gdyby uczen nie przekopał/zgrabił
> etc) nic by się nie stało.
To po jaką cholerę każe to robić uczniom.
Miało być wychowanie przez pracę, a nie czyszczenie kibla szczoteczką do
zębów dla zasady.
>
> 2. Realizacja tego typu zadań MOZE być zapisana w statucie szkoły jako
> środek wychowawczy. I nie wydaje mi się strasznym problemem odpracowanie
> nieuzasadnionej nieobecności takim samym czasem prac na dobro społeczne
> (ba ja bym to rozwijał na np.: prace porządkow na rzecz gminy).
Nikt tego planu nie zatwierdzi, a po przedstawieniu go przez dyrektora w
kuratorium raczej ktoś w kuratorium się mocno za głowę złapie jak to
możliwe, że on przeszedł konkurs.
Chyba, że jest to technikum i w ramach warsztatów szkolnych mu to
przepuszczą. Ale napewno nie jako odpracowywanie nieobecności.
>
> 3. Wydanie dokumentu - jeżeli jest zapisane jako środek wychowawczy -
> rada może chyba uzależnić promocje i wydanie świadectwa od spełnienia
> warunków - coś w rodzaju egzaminu dodatkowego, ty razem z zachowania ;-)
Nie może.
-
183. Data: 2005-07-04 08:18:17
Temat: Re: Wychowanie przez pracę
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:da9r5r$9t$1@nemesis.news.tpi.pl Marcin Żyła
<m...@m...com> pisze:
> 3. Wydanie dokumentu - jeżeli jest zapisane jako środek wychowawczy -
> rada może chyba uzależnić promocje i wydanie świadectwa od spełnienia
> warunków - coś w rodzaju egzaminu dodatkowego, ty razem z zachowania ;-)
W szkole publicznej nie może.
Warunki promowania określa Rozp. MENiS z dnia 7 września 2004 r. w sprawie
warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i
słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach
publicznych (Dz. U. Nr 199, poz. 2046 oraz z 2005 r. Nr 74, poz. 649).
A warunki wydawania dokumentów Rozp. MENiS z dnia 14 marca 2005 r. w sprawie
zasad wydawania oraz wzorów świadectw, dyplomów państwowych i innych druków
szkolnych sposobu dokonywania ich sprostowań i wydawania duplikatów, a także
zasad legalizacji dokumentów przeznaczonych do obrotu prawnego z zagranicą
oraz zasad odpłatności za wykonywanie tych czynności (Dz. U. Nr 58, poz.
504).
> 4. Dyrektorowi duże brawa ;-)
Na pożegnanie...? ;)
--
Pozdrawiam
Jotte
-
184. Data: 2005-07-04 08:48:20
Temat: Re: Wychowanie przez pracę
Od: Harry <Harry_USUNTO_@_WYTNIJTO_poczta.neostrada.pl>
witek napisał(a):
> Piotrek wrote:
>
>> Czy ktoś, kto
>> ich w ten sposób ukarał, również złamał prawo?
>>
> Nie sądzę, żeby im ktoś kazał, oni po prostu dostali propozycję nie do
> odrzucenia i się na to zgodzili. Zapewne również za zgodą rodziców.
> To już zupełnie inna sprawa.
> Gdyby im kazano, grożąć niewydaniem świadectwa, albo wręcz niewydając
> świadectwa to dyrektor złamał prawo.
czasem dla wiekszego dobra, mozna zlamac prawo, w tym przypadku tak
mysle bylo, a pozatym date na swiadectwie mozna dopisac na koncu i wtedy
jest ono wlasnoscia ucznia, albo wystawic date puzniejsza, np 24.07 i po
problemie ;)
-
185. Data: 2005-07-04 09:20:18
Temat: Re: Wychowanie przez prac
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>
> 1. Twierdzę, ze dyrektor nie uzyskuje jakichkolwiek korzyści (poza
> realizacją celu wychwawczego) z tego względu, ze praca zadana uczniowi nie
> jest niezbędna dla szkoły (czyli gdyby uczen nie przekopał/zgrabił etc)
> nic by się nie stało.
normalnie za wykoananie takiej pracy zaplacilby pieniadze, jest to korzysc
> 2. Realizacja tego typu zadań MOZE być zapisana w statucie szkoły jako
> środek wychowawczy. I nie wydaje mi się strasznym problemem odpracowanie
> nieuzasadnionej nieobecności takim samym czasem prac na dobro społeczne
> (ba ja bym to rozwijał na np.: prace porządkow na rzecz gminy).
nie w wakacje,
>
> 3. Wydanie dokumentu - jeżeli jest zapisane jako środek wychowawczy - rada
> może chyba uzależnić promocje i wydanie świadectwa od spełnienia
> warunków - coś w rodzaju egzaminu dodatkowego, ty razem z zachowania ;-)
rada nie stanowi prawa w polsce
>
> 4. Dyrektorowi duże brawa ;-)
i wyrok
P.
-
186. Data: 2005-07-04 09:43:56
Temat: Re: Wychowanie przez prac
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>czasem dla wiekszego dobra, mozna zlamac prawo,
nie mozna, mozna dostac zlagodzony wyrok,
w tym przypadku tak
>mysle bylo, a pozatym date na swiadectwie mozna dopisac na koncu i wtedy
>jest ono wlasnoscia ucznia, albo wystawic date puzniejsza, np 24.07 i po
>problemie ;)
albo pozczyatc slownik :) (późniejsza) , teraz na jakiej podstawie mialby
wystawic swiadectwo w srodku wakacji gdy rok szkolny trwa do ktoregos tam
czerwca?
P.
-
187. Data: 2005-07-04 10:12:38
Temat: Re: Wychowanie przez prac
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dab0cu$qol$1@inews.gazeta.pl Przemek R...
<p...@t...gazeta
.pl> pisze:
> rok szkolny trwa do ktoregos tam czerwca?
Rok szkolny trwa do 31 sierpnia.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
188. Data: 2005-07-04 11:39:13
Temat: Re: Wychowanie przez prac
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:dab20n$ove$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:dab0cu$qol$1@inews.gazeta.pl Przemek R...
> <p...@t...gazeta
.pl> pisze:
>
>> rok szkolny trwa do ktoregos tam czerwca?
> Rok szkolny trwa do 31 sierpnia.
rok szkolny trwa do ktorego czerwca z zaczyna sie 1 wrzesnia,
P.
-
189. Data: 2005-07-04 12:46:58
Temat: Re: Wychowanie przez pracę
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Jotte wrote:
>
>>4. Dyrektorowi duże brawa ;-)
>
> Na pożegnanie...? ;)
>
dobre dobre
-
190. Data: 2005-07-04 12:48:49
Temat: Re: Wychowanie przez pracę
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Harry wrote:
>
> czasem dla wiekszego dobra, mozna zlamac prawo, w tym przypadku tak
> mysle bylo,
taa, w uzasadnionych przypadkach jeżeli chroni się dobro wyższej wartości.
Można polemizować, czy poprzez przekopanie boiska szkolnego uchroniło
się dziecko, przed zejściem na złą drogę iw ten sposób łamiąc prawo
uchorniło się większe dobro :)
> a pozatym date na swiadectwie mozna dopisac na koncu i wtedy
> jest ono wlasnoscia ucznia, albo wystawic date puzniejsza, np 24.07 i po
> problemie ;)
Nie można.