Miasto zlecilo wycene nieruchomosic ktora dzierzawie od niego. Wycena ma
date 26.01.2010 i zostala juz wykonana. Kiedy moge sie zwrocic o wglad
do niej? dodam ze jestem osoba uprawniona...

do góry

IMHO w każdej chwili.

Kiedys niektóre urzedy zasłaniały się "prawami autorskimi" rzeczoznawcy do
operatu szacunkowego.

Ale pojawiło się później orzeczenie, że jest to dokument będący załącznikiem
do decyzji, wobec czego obywatel ma prawo dostepu i robienia odpisów (w
praktyce kopiowania).

Poszperaj, także na stronach rzeczoznaców majątkowych.
JaC


----

> Kiedy moge sie zwrocic o wglad do niej?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " 666" <j...@g...pl> napisał
> IMHO w każdej chwili.
> Kiedys niektóre urzedy zasłaniały się "prawami autorskimi" rzeczoznawcy do
> operatu szacunkowego.
> Ale pojawiło się później orzeczenie, że jest to dokument będący
> załącznikiem
> do decyzji, wobec czego obywatel ma prawo dostepu i robienia odpisów (w
> praktyce kopiowania).
>
> Poszperaj, także na stronach rzeczoznaców majątkowych.


Tylko czy to jest postępowanie administracyjne? Moim zdaniem nie. Organ
działa tu jak zwykły podmiot prawa cywilnego, nie bedzie tu wydana żadna
decyzja, a więc nie jest to dowód w p-niu adm.

--
moni K.
tu jest miejsce na Twoja reklamę

do góry

goła baba pisze:
> Tylko czy to jest postępowanie administracyjne? Moim zdaniem nie. Organ
> działa tu jak zwykły podmiot prawa cywilnego, nie bedzie tu wydana żadna
> decyzja, a więc nie jest to dowód w p-niu adm.
>
Sa orzecznictwa sadow w podobnych sprawach wiec wszystko jasne.
Pozatym postepowaniem administracujnym jest sprzedaz nieruchomosci, a co
za tym idzie trzeba ją wycenic

do góry

Nie. Sprzedaż nieruchomości to czynnosć cywilnoprawna, a nie
administracyjnoprawna. Wycena nieruchomości jest dowodem w p-niu
administracyjnym, a wiec np. przy ustalaniu wysokości odszkodowania. Przy
sprzedazy, kiedy mają miejsce negocjacje ceny ujawnianie swojej wyceny,
jeśli jest robiona dla podmiotu publicznego, byłaby jakąś bzdurą. Jednostka
samorządu czy administracji rządowej działa wtedy jak podmiot prawa
cywilnego. Ma własną wycenę, tak jak każdy sprzedający, który sprzedaje
nieruchomość może mieć jej wycenę. Wyjatkiem jest to, że podmiot publiczny
musi ja mieć, ale nie ujawniać. Pamietajmy, ze nie każda czynność przez
niego dokonywana ma charakter władczy przecież, a tylko wówczas mamy do
czynienie z kpa. Orzecznictwo, które masz na mysli, dotyczy - przypuszczam -
postępowań administracyjnych.

--
moni K.
tu jest miejsce na Twoja reklamę
Użytkownik "KK" <n...@i...com> napisał w wiadomości
news:hltncp$5cp$1@inews.gazeta.pl...
> goła baba pisze:
> > Tylko czy to jest postępowanie administracyjne? Moim zdaniem nie. Organ
>> działa tu jak zwykły podmiot prawa cywilnego, nie bedzie tu wydana żadna
>> decyzja, a więc nie jest to dowód w p-niu adm.
>>
> Sa orzecznictwa sadow w podobnych sprawach wiec wszystko jasne.
> Pozatym postepowaniem administracujnym jest sprzedaz nieruchomosci, a co
> za tym idzie trzeba ją wycenic

do góry