-
11. Data: 2005-11-26 13:20:12
Temat: Re: Wspolnota, czesci wspolne
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Uzytkownik "Marius Horak" <n...@e...con> napisal w wiadomosci
news:43881f94_4@mk-nntp-2.news.uk.tiscali.com...
>
> O, widze ze uwazasz ze oni moga zmienic prawo budowlane ktore mowi ze
> wklad musi byc.
Nie zrozumiales mnie. Wspólnota moze sie (glupio) upierac, ze nie zgadza
sie na zainstalowanie przez ciebie wkladu i w konsekwencji nie móglbys
zainstalowac kotla gazowego.
> Ano, jak wyzej. Jak zgody nie wyraza to znaczy za sa wazniejsi od prawa
> budowlanego. Wspaniala logika.
> Prawo mowi ze powierzchnia wewnetrzna musi odpowiadac jakis tam
> wymogom. Wiec zabezpieczenie musi byc czy ktos chce czy nie chce.
Ano, jak wyzej ;)
> A ja
> wlasnie chce tylko by przce byly prowadzone pod nadzorem Wspolnoty.
Wspólnota nie zajmuje sie nadzorowaniem robót budowlanych, od tego sa
uprawnieni fachowcy. Natomiast wspólnota zgadza sie lub nie na ingerencje
w czesci wspólne budynku.
Tak naprawde ty chcialbys aby wspólnota sfinansowala ci wklad kominowy a
oni nie maja w tym interesu wiec nie zaplaca, i slusznie.
> Wklad kominowy sluzy to tego by dostosowac budynek do przepisow
> budowlanych. Usuniecie wkladu moze byc lamaniem przepisow.
Alez komin jest zgodny z prawem budowlanym. Nic nie musisz zmieniac o ile,
tak jak dotad, bedziesz mial piec weglowy.