Witam,

Sytuacja jest nastepujaca:
Wsponota podpisala z moim sasiadem umowe na dzierzawe 29 lat z
mozliwoscia przdluzenia pomieszczenia piwnicznego.

Kolega chcialby mi to pomieszczenie "sprzedac" (tzn. musialbym mu
zaplacic aby korzytsac z pomieszczenia).

Jak moge legalnie uregulowac te kwestie?
Czy moge podpisac umowe z kolega i jesli tak to jaka?

a moze powinienem zwrocic sie do wspolnoty i inaczej to zalatwic - ale
znow pytanie jak.

i na koniec pytanie: gdzie szukac odpowiedzi w prawie (kodeks?) na moje
pytania i ogolnie na temat dzierzawy pomieszczen od Wspolnoty mieszkaniowej.

dzieki
Przem

Ps. sorry za powtorny post ale moze sie ktos wypowie. dziekuje.

do góry

www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ic/III-CZP-0059_
07.pdf


-----

> gdzie szukac odpowiedzi w prawie na moje pytania i ogolnie na temat dzierzawy
pomieszczen od Wspolnoty mieszkaniowej.

do góry

ąćęłńóśźż pisze:
> www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ic/III-CZP-0059_
07.pdf
>
>
> -----
>
>> gdzie szukac odpowiedzi w prawie na moje pytania i ogolnie na temat dzierzawy
pomieszczen od Wspolnoty mieszkaniowej.

Dziekuje bardzo za odpowiedz, natomiast po przecyztaniu calego tekstu z
linka nie doszukalem sie analogii do mojej sytuacji.

czy ktos pomoze?

Przem

do góry

Albo obecna umowa z dzierżawcą zawiera zgodę na dalszą poddzierżawę przez dzierżawcę,
albo nie - i co tu filozofować?
JaC

do góry

ąćęłńóśźż pisze:
> Albo obecna umowa z dzierżawcą zawiera zgodę na dalszą poddzierżawę przez
dzierżawcę, albo nie - i co tu filozofować?
> JaC
rozumiem.
jesli nie zawiera: bo faktycznie nie zawiera to nie mozna poddzierzawic?
(w przypadku najmu, jesli sie nie myle, jest tak , ze jesli umowa nic
nie mowi o poddnajmie to mozna podnajmowac)

jesli umowa nic nie mowi to moge poddzierzawic?

i jeszcze jednen pomysl: moze dzierzawca i wspolnota za obopolna zgoda
rozwiazac umowe a nastepnie wspolnota ze mna podpisac umowe?

przem

do góry