-
1. Data: 2003-07-03 15:31:28
Temat: Wspólne gospodarstwo domowe - definicja?
Od: "jarek" <j...@w...pl>
Witam Szanowne Panie i Panów,
przeszukałem google i mimo wysiłków nie udało mi się znaleźć
definicji pojęcia z tematu.
Znacie może ( i podzielicie się ze mną ) definicją wspólnego gospodarstwa
domowego?
Czy są jakieś zdarzenia jednoznacznie mówiące, że dwie osoby prowadzą
wspólne gospodarstwo, albo co jest podstwą uznania, że taka relacja nie
zachodzi?
Jarek Ch.
-
2. Data: 2003-07-03 16:04:52
Temat: Re: Wspólne gospodarstwo domowe - definicja?
Od: Marcin 'stern' Surowiec <s...@m...id.pl_to.nie>
jarek chciał wyrazić swe zdanie,
a zamiast tego napisal(a):
> Czy są jakieś zdarzenia jednoznacznie mówiące, że dwie osoby prowadzą
> wspólne gospodarstwo, albo co jest podstwą uznania, że taka relacja nie
> zachodzi?
Zaryzykuję:
"Wspólne zamieszkiwanie *i* dzielenie się wydatkami z tym związanymi
+ więź łącząca dwie strony (żeby wykluczyć mieszkających razem studentów)."
pasuje? :-)
marcin
-
3. Data: 2003-07-03 16:45:33
Temat: Re: Wspólne gospodarstwo domowe - definicja?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Zaryzykuję:
| "Wspólne zamieszkiwanie *i* dzielenie się wydatkami z tym związanymi
| + więź łącząca dwie strony (żeby wykluczyć mieszkających razem
studentów)."
|
| pasuje? :-)
Moim zdaniem pasuje, tylko nie wiem, czemu chcesz dorzucać tę enigmatyczną
więź. Po pierwsze więź, to może istnieć wśród mieszkających studentów więc
ich w ten sposób nie wykluczasz. Po drugie, to moim zdaniem jest bez
znaczenia dla wspólnego gospodarowania, czy my się lubimy, czy nie.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2003-07-03 20:11:05
Temat: Re: Wspólne gospodarstwo domowe - definicja?
Od: "Andrzej i B." <andrzejibeata@"nospam"tlen.pl>
>
> > Czy są jakieś zdarzenia jednoznacznie mówiące, że dwie osoby prowadzą
> > wspólne gospodarstwo, albo co jest podstwą uznania, że taka relacja nie
> > zachodzi?
>
> Zaryzykuję:
> "Wspólne zamieszkiwanie *i* dzielenie się wydatkami z tym związanymi
> + więź łącząca dwie strony (żeby wykluczyć mieszkających razem
studentów)."
>
> pasuje? :-)
Nie jest wymagane wspólne zamieszkiwanie ! Na temat reszty się nie
wypowiadam ale było kilka miesięcy temu na grupie.