eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWózkarnia w bloku spółdzielczym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 11. Data: 2010-12-07 13:05:17
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Zmylna" <p...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:op.vncbo7swaeujex@zmylna...
    > Jakieś 10% bałaganu znalazło właścicieli i zniknęło, reszta leżała
    > dobry rok aż przy okazji porządków wiosennych syf zniknął w
    > przepastnym wnętrzu kontenera.

    Hmm, no jest to jakis pomysl. Obawiam sie tylkom, ze stane sie wrogiem
    publicznym nr. 1 :] Niestety cale geriatria, ktora tam mieszka i
    zapomniala co to dzieci czeka tylko na cos takiego zeby zaatakowac :]


    Mialem (nadal mam) taka sytuacje - ludzie non stop parkuja na samym wyjsciu
    z bloku zostawiajac jakies... 30 cm przejscia (czasem mniej). jak ma karetka
    dojechac do bloku? jak ma dojechac (nie daj boze) straz pozarna? jak
    niepelnosprawny ma wyjsc?
    Nie pomagaja pisma do spoldzielni o wymalowanie w tym miejscu koperty. Chyba
    wezme resztke farby i sam to zrobie hehehe




  • 12. Data: 2010-12-07 13:06:10
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Zmylna" <p...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:op.vncd4vncaeujex@zmylna...
    > No to piszę, dyskretnie :]
    > Jeżeli nie ma tam nic cięższego niż złomiasta zmywarka to dwójka ludzi
    > upora się z tym w 10 minut, myślę że nietrudno znaleźć taką chwilę
    > kiedy nikogo nie ma w piwnicy ;)

    he, problem jest tego typu, ze wozkarnia znajduje sie na pietrze pierwszej
    klatki bloku. Czyli w miejscu ktoredy wszyscy chodza do mieszkan. To jak
    sie domyslasz nieco komplikuje sprawe :]


    --
    Zmylna

    Komplikuje? czy ulatwia? jak sie te "graty" znajda "na przejsciu" szybciutko
    stamtad "wyemigruja" hehehe


  • 13. Data: 2010-12-07 13:13:39
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-07 14:02, Misiek pisze:

    >
    > Wozkarnia jest uzytkowana w sposob niezgodny z jej przeznaczeniem.
    > Rzeczy ktore tam sie znajduja nie powinny sie tam znajdowac.
    > Administracji (czyli formalnie zarzadce budynk mimo ze jest to zapewne
    > wspolnota Mieszkaniowa) nie powinno to interesowac i moze (po
    > wywieszeniu takiegoz ogloszenia - ze do dnia ... zgodnie z obowiazujacym
    > regulaminem uzytkowania wozkowni ludzie maja usunac znajdujace sie tam
    > inne niz wozki rzeczy.
    Tylko że najwyraźniej tego dopisku zabrakło i w efekcie wyszło "proszę
    zabrać swoje graty" bez jakichkolwiek dalszych konsekwencji, co zostało
    przez pozostałych lokatorów zignorowane, poniekąd naturalną koleją rzeczy.

    > Tyle. Po tym terminie wywalaja i wsio.
    > Jest tez druga mozliwosc - na najblizszym walnym zebraniu poruszyc ta
    > kwestie i "grzecznie poprosic" o wysprzatanie (czytaj usuniecie
    > zalegajacych gratow) pomieszczenia nie sluzacego za przechowalnie
    > 'antykow".

    Czytając wątek zrozumiałem że większość lokatorów stanowią ludzie
    starsi, nie posiadający dzieci w wieku wózkowym. W tym momencie może to
    zadziałać w drugą stronę i "ogół" podejmie decyzję, że nie potrzebują
    wózkarni za to chcą mieć zamykany wspólny schowek. Tak że byłbym z
    takimi wnioskami ostrożny.

    --
    MZ



  • 14. Data: 2010-12-07 13:20:56
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:idlbu4$pu4$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-12-07 14:02, Misiek pisze:
    >
    >>
    >> Wozkarnia jest uzytkowana w sposob niezgodny z jej przeznaczeniem.
    >> Rzeczy ktore tam sie znajduja nie powinny sie tam znajdowac.
    >> Administracji (czyli formalnie zarzadce budynk mimo ze jest to zapewne
    >> wspolnota Mieszkaniowa) nie powinno to interesowac i moze (po
    >> wywieszeniu takiegoz ogloszenia - ze do dnia ... zgodnie z obowiazujacym
    >> regulaminem uzytkowania wozkowni ludzie maja usunac znajdujace sie tam
    >> inne niz wozki rzeczy.
    > Tylko że najwyraźniej tego dopisku zabrakło i w efekcie wyszło "proszę
    > zabrać swoje graty" bez jakichkolwiek dalszych konsekwencji, co zostało
    > przez pozostałych lokatorów zignorowane, poniekąd naturalną koleją rzeczy.
    >
    >> Tyle. Po tym terminie wywalaja i wsio.
    >> Jest tez druga mozliwosc - na najblizszym walnym zebraniu poruszyc ta
    >> kwestie i "grzecznie poprosic" o wysprzatanie (czytaj usuniecie
    >> zalegajacych gratow) pomieszczenia nie sluzacego za przechowalnie
    >> 'antykow".
    >
    > Czytając wątek zrozumiałem że większość lokatorów stanowią ludzie
    > starsi, nie posiadający dzieci w wieku wózkowym. W tym momencie może to
    > zadziałać w drugą stronę i "ogół" podejmie decyzję, że nie potrzebują
    > wózkarni za to chcą mieć zamykany wspólny schowek. Tak że byłbym z
    > takimi wnioskami ostrożny.
    >

    Wspolna smieciarnie chyba. Prosto udowodnic ze to przechowalnia smieci a nie
    "schowek".


  • 15. Data: 2010-12-07 14:29:00
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/7/2010 2:23 AM, Zmylna wrote:
    > Witam wszystkich.
    > Mam pytanie. Nie dlugo powiekszy mi sie rodzinka wiec zaczalem
    > orientowac sie czy w bloku, w ktorym mieszkam jest wozkarnia.
    > Okazalo sie, ze owszem jest jedna dla wszystkich mieszkancow bloku.
    > Problem polega na tym, ze jest ona zarzucona doslownie wszystkim - stara
    > zmywarka, ramy rowerowe, zderzak od samochodu itd. Miejsca na wozek
    > brak. Poszedlem do administracji i poprosilem o rozwiazanie problemu.
    > Administracja wywiesila kilka razy kartke, na ktorej napisane bylo, ze
    > prosza mieszkancow o usuniecie rzeczy, ktore nie powinny znajdowac sie w
    > wozkarni w przeciwnym razie zostana wywiezione na zwalke. Niestety nie
    > dosc, ze ludzie nic sobie z tego nie robia to jeszcze beszczelnie
    > zrywaja informacje za kazdym razem kiedy ona sie pojawi. Sytuacja ta
    > trwa juz jeskis czas, a administracja mowi, ze nic wiecej nie mooga
    > zrobic bo wozkarnia nalezy do wszystkich. Przy czym przyznaja
    > (administracja), ze obecnie pomieszczenie uzytkowane jest niewlasciwie.
    >
    > Bardzo prosze o porade co moge zrobic. A moze nic nie moge ?
    >

    mozesz sobie kupic domek.
    a narazie traktowac to tak jakby wozkarni w bloku nie bylo.


  • 16. Data: 2010-12-07 14:39:58
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2010-12-07 14:02, Użytkownik Misiek napisał:
    >
    >>>> Bardzo prosze o porade co moge zrobic. A moze nic nie moge ?
    >>>
    >>> Ja bym napisał do administracji pismo (za potwierdzeniem odbioru), że
    >>> prosisz u umożliwienie korzystania z pomieszczenia wózkarni, za którą
    >>> płacisz, od dnia xx.xx.xxxx a po tym terminie zlecisz sprzątnięcie,
    >>> wywóz i utylizację znajdujących się tam przedmiotów a kosztami
    >>> obciążysz administrację.
    >>
    >> Genialny pomysł.
    >> Nie zapomnij wynająć firmy ochroniarskiej żeby cię obroniła
    >> w trakcie tego "sprzątania" i fachowca rzeczoznawcę który
    >> obfotografuje i wyceni każdy przedmiot, będzie ci to potrzebne
    >> do ustalania wysokości odszkodowań na rzecz właścicieli.
    >>
    >
    > Wozkarnia jest uzytkowana w sposob niezgodny z jej przeznaczeniem.

    Myślec zacznij i nie pisz takich głupot bo jeszcze ktoś
    uwierzy, zastosuje i będzie miał potem problemy.
    To co radzisz w pewnych okolicznościach może zrobić administrator
    a nie zwykły lokator bloku. Jak to zrobi lokator to może się
    spodziewać oskarżenia i w sadzie będzie próbował zbić wycenę
    poszkodowanych. Temat "użytkowania w sposób niezgodny z
    przeznaczeniem" w tym przypadku sądu nie zainteresuje.


    Pozdrawiam


  • 17. Data: 2010-12-07 17:11:16
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: Zmylna <p...@e...com.pl>

    > mozesz sobie kupic domek.
    > a narazie traktowac to tak jakby wozkarni w bloku nie bylo.

    Dzieki za porade.


  • 18. Data: 2010-12-07 20:22:45
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    > Administracji (czyli formalnie zarzadce budynk mimo ze jest to zapewne
    > wspolnota Mieszkaniowa) nie powinno to interesowac i moze (po wywieszeniu
    > takiegoz ogloszenia - ze do dnia ... zgodnie z obowiazujacym regulaminem
    > uzytkowania wozkowni ludzie maja usunac znajdujace sie tam inne niz wozki
    > rzeczy.
    > Tyle. Po tym terminie wywalaja i wsio.

    Mógłbyś podać podstawę prawną takiego działania administracji?
    Wiesz, czy tam było napisane wcześniej, że nie wolno wstawić roweru czy
    wiadra, jak ktoś wstawiał...? Rzecz pozostawiona stanowi czyjąś własność -
    zakładam, że rzecz, a nie jakiś śmieć wstawiony z zamiarem wyzbycia się. Co
    to znaczy, że administrator sobie wyrzuci?



  • 19. Data: 2010-12-07 20:41:16
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Zmylna napisał(a):
    > Bardzo prosze o porade co moge zrobic. A moze nic nie moge ?
    Możesz i to bardzo skutecznie.
    Podpalić bajzej i zadzwonić po 15 min na straż.
    SM posprząta, odmaluje i masz wózkarnię :)
    Tak sie załatwia skutecznie i szybko sprawy w "demokratycznym"
    państwie gdzie prawo jest nie dla wszystkich.
    --
    Krzysiek


  • 20. Data: 2010-12-07 21:12:36
    Temat: Re: Wózkarnia w bloku spółdzielczym
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Zmylna wrote:

    > he, problem jest tego typu, ze wozkarnia znajduje sie na pietrze
    > pierwszej klatki bloku. Czyli w miejscu ktoredy wszyscy chodza do
    > mieszkan. To jak sie domyslasz nieco komplikuje sprawe :]

    Zostaw kartkę przy smietniku złomiarzom,
    że tu i tam jest zmywarka na złom i jakies ramy.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1